22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
3 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
[publiczny] Góry, nasze góry
swistak
Dodany dnia 17/09/2019 20:54
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Obecnie chodzę do psychiatry prywatnie, będę musiał się zapisać do niego na NFZ, żeby dał mi skierowanie do psychoterapeuty. Napiszę do niego e-maila, spytam się, jak jest w moim mieście z terapią na NFZ.

Przelewam mamie jakąś połowę swojej pensji, do tego spłacam kredyt studencki. Zostawało mi jakieś 300-400 zł miesięcznie. Następna wypłata będzie większa o jakieś 300-400 zł, bo zwiększyli mi wymiar czasu pracy do 3/4 etatu. Będę jednak chyba musiał zwracać część stypendium ze studiów i na to odkładać jakieś pieniądze.

---------------------

Edycja 21:49: Psychoterapia na NFZ jest, jednak zasadniczo w godzinach pracy. Przy dobrych wiatrach bym jednak mógł ułożyć sobie tak godziny pracy, żeby mi nie kolidowało.
Edytowane przez swistak dnia 17/09/2019 21:53
 
swistak
Dodany dnia 18/09/2019 18:33
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Zadzwoniłem do Poradni Zdrowia Psychicznego chcąc się spytać o czas oczekiwania na psychoterapię na NFZ. Jednak było już zbyt późno i nikt nie odebrał. Zadzwonię jutro.

Moja dawna psychoterapeutka nie ma wolnych miejsc.

W piątek mam rozmowę o pracę. Jeśli mnie przyjmą i jeśli zdecyduję się zmienić pracę, to będzie mnie pewnie stać na psychoterapię prywatną.

Przeglądałem swoje stare wpisy w tym wątku (strona 25 i następne). Widzę teraz wiele rzeczy, których nie widziałem wtedy. [b]Przepraszam i dziękuję, że chcieliście się ze mną użerać.[/b]

Mama mi nadal szykuje ubrania Sad

Edycja: Potrafię się ostatnio postawić babci, powiedzieć jej, że czegoś nie zrobię. Nic wielkiego się nie dzieje, babcia dużo gada a mało robi.
Edytowane przez swistak dnia 18/09/2019 18:43
 
Klara
Dodany dnia 18/09/2019 18:47
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

swistak, jako osoba, która bardzo długo mieszkała z mamą, polecam Ci przede wszystkim, jeśli nie chcesz się wyprowadzać, jak najwięcej samodzielnych decyzji i kierowanie się tym, co Ty chcesz, a nie co chce mama.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
swistak
Dodany dnia 18/09/2019 21:39
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

[quote]jak najwięcej samodzielnych decyzji i kierowanie się tym, co Ty chcesz, a nie co chce mama.[/quote]
To by oznaczało chyba rezygnację z poszukiwania innej pracy, przynajmniej na jakiś czas ("uporządkowanie spraw" u obecnego pracodawcy potrwa chyba dosyć długo).

Nie wiem, czy byłoby to dla mnie dobre, nie wiem też, czy dałbym radę tak bardzo postawić się mamie.

Znalezienie obecnej pracy mi pomogło psychicznie i w inny sposób (wróciłem na rynek pracy), mam wobec obecnego pracodawcy zatem pewien dług wdzięczności.

Dobra, analiza SWOT dla zmiany pracy:
[b]Strengths (mocne strony):[/b]
- wyższe zarobki, większa samodzielność,
- możliwość odbywania terapii prywatnie (nie na NFZ),

[b]Weaknessess (słabe strony):[/b]
- brak wdzięczności wobec obecnego pracodawcy,
- znacznie więcej czasu przeznaczonego na pracę,

[b]Opportunities (szanse, możliwe pozytywne skutki):[/b]
- rozwój swoich zdolności i umiejętności,

[b]Threats (zagrożenia, możliwe niekorzystne skutki):[/b]
- ryzyko pogłębienia się / nawrotu nerwicy natręctw (psychiatra mówił, że może się to stać wskutek stresu),
- praca w nocy, mogę źle to znosić (np. zasnąć).
Edytowane przez swistak dnia 18/09/2019 21:40
 
swistak
Dodany dnia 19/09/2019 20:30
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Dowiedziałem się dzisiaj, że kofeina może negatywnie wpływać na zaburzenia lękowe. A ja piłem kawę codziennie rano przed pracą. Będę musiał to przemyśleć.

Jutro idę na rozmowę rekrutacyjną.
 
Klara
Dodany dnia 19/09/2019 20:54
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Powodzenia! Napisz po jak wrażenia.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
martyna
Dodany dnia 19/09/2019 21:29
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Jedna kawa dziennie to nie jest duza dawka kofeiny, jak lubisz kawe to obecnie sa dostepne bezkofeinowe.

A co do decyzji o sobie to juz najwyzszy czas odciac pepowine mentalnie chocby, ale do tego musisz dojrzec. PRACA na terapipomaga. Mnie bardzo pomogla.
Urzymanie sie i decydowanie co na siebie wlozyc w wieku 30lat to chyba naturalne.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Jaskolka
Dodany dnia 20/09/2019 00:12
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Świstak, pytali Cię na rozmowach o okres bez pracy w IT, dlaczego był itp.? Mnie to za trochę czeka i zastanawiam się, jak to dyplomatycznie ogarnąć. Trochę nakręca mi to błędne koło odkładania poszukiwań pracy w branży...
[i]- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.[/i]
 
swistak
Dodany dnia 20/09/2019 16:10
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Dzięki, [b]Klaro[/b].
Nawet się tak bardzo nie bałem (nie wziąłem wcześniej alprazolamu, żeby nie stwarzać fałszywego wrażenia). Rozmowa poszła w miarę gładko, nie palnąłem niczego nieodpowiedniego. Mają mi dać znać do końca miesiąca.

Dzisiaj rano powiedziałem mamie, że zastanawiam się, czy nie mam [b]obowiązku wdzięczności[/b] wobec obecnego pracodawcy. Mama odpowiedziała, że byłem jedynym kandydatem w drugim naborze (w pierwszym nie zgłosił się nikt) i płacą mi mało. Chyba mnie to przekonało. Myślę, że po prostu chcę pomóc, bo wiem, że pewne rzeczy można u obecnego pracodawcy naprawić - dlatego myślałem o tej wdzięczności.

Na jednej z rozmów kwalifikacyjnych niedoszły pracodawca zasugerował mi, że mam [b]powiedzieć w obecnej pracy, że ciągle szukam innej[/b]. Chodzi o to, żeby być szczerym i w porządku (i że mogą mi wtedy podwyższyć pensję). Będę musiał to zrobić.

---------------------------

[b]Martyno:[/b]
Piję kawę, żeby nie być senny (m.in. po lekach, ale też krótko sypiam), zatem kupno kawy bezkofeinowej mija się z celem.

[quote]Urzymanie sie i decydowanie co na siebie wlozyc w wieku 30lat to chyba naturalne.[/quote]Zgadzam się. Co rozumiesz przez "mentalne" odcięcie pępowiny?

---------------------------

[b]Jaskółko:[/b]
[quote]Świstak, pytali Cię na rozmowach o okres bez pracy w IT, dlaczego był itp.? Mnie to za trochę czeka i zastanawiam się, jak to dyplomatycznie ogarnąć.[/quote]Miałem długą przerwę - jakieś 3 lata. Na rozmowie u obecnego pracodawcy powiedziałem, że miałem problemy osobiste i chyba, że nie byłem zbytnio zdolny do pracy. Byłem jedynym kandydatem w drugim naborze, miałem niskie wymagania płacowe, więc może dlatego mnie przyjęli. Dzisiaj mnie o to nie pytali.

Pracowałaś poza branżą czy byłaś bezrobotna?

---------------------------

Ponownie zadzwoniłem do PZP, żeby się spytać, jak długo trzeba czekać na psychoterapię na NFZ i znowu się nie dodzwoniłem.
Edytowane przez swistak dnia 20/09/2019 16:14
 
Klara
Dodany dnia 20/09/2019 16:15
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Powiedzenie pracodawcy, że szukasz nowej pracy może też skutkować tym, że cię zwolni zamiast podwyższyć pensję. Ale to różnie bywa.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
sigma
Dodany dnia 20/09/2019 16:51
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

[quote]Na jednej z rozmów kwalifikacyjnych niedoszły pracodawca zasugerował mi, że mam powiedzieć w obecnej pracy, że ciągle szukam innej. Chodzi o to, żeby być szczerym i w porządku[/quote]
Serio? Niedoszły pracodawca sugeruje ci, jak masz rozmawiać z obecnym? Jakoś trudno mi w to uwierzyć. No chyba, że ktoś po prostu chciał z ciebie zrobić idiotę...
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
swistak
Dodany dnia 20/09/2019 17:12
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

@Klara: Raczej mnie nie zwolnią, bo będzie im trudno znaleźć kogoś innego na to stanowisko.

@Sigma: naprawdę mi to radził. Wcześniej się spytał, czy mój obecny pracodawca poradzi sobie beze mnie. Mówił mi, że wolałby nie podkupywać pracowników - i nie tylko dlatego, że chciałby mieć dobre relacje z moim obecnym pracodawcą - na wypadek, gdyby chciał z nim mieć kontakt lub współpracować w jakiś sposób.
 
Jaskolka
Dodany dnia 22/09/2019 23:41
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Nie pracowałam w IT :/ Bujam się ze studiami dość długo i wciąż są niedokończone, a jestem od Ciebie chyba tylko rok czy dwa młodsza. Moja obecna praca nie ma związku z informatyką (może tylko taki, że bardziej niż inni użytkownicy widzę, jak beznadziejny od strony technicznej jest program, którego używamy - myślałam nawet, czy by nie aplikować do tej firmy i zbawić świat, ale nie chcę jednak zajmować się znienawidzoną webówką dla głupiego poczucia misji Wink A w programie wolałabym wszystko zaorać i zaprojektować po swojemu Pfft ).
[i]- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.[/i]
 
swistak
Dodany dnia 23/09/2019 16:38
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Przyjęli mnie do tej pracy, o którą się ubiegałem. Boję się.

Edycja 20:23: muszę powiedzieć o tym mamie, boję się.

Edycja 21:26: Powiedziałem o tym mamie. Mama powiedziała mi, że daje mi wolną rękę, jeśli chodzi o decyzję o podjęciu tej pracy.

Co do tego mam pewne wątpliwości: Chyba nie jest to jednak to, co ostatecznie będę chciał robić jako informatyk. Wiem, że wdrożenie nowego pracownika zabiera czas; potrzebuję czasu, żeby stać się produktywny. Jeśli będę traktował tą pracę tylko jako przejściowe zatrudnienie, to nie będzie to w porządku wobec nowego pracodawcy.

Na terapię prywatną będzie mnie stać bez problemu.
Edytowane przez swistak dnia 23/09/2019 21:27
 
swistak
Dodany dnia 24/09/2019 12:54
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Jestem w pracy teraz. Nie jestem w stanie powiedzieć o tym, że chyba będę pracę zmieniał (a nie chcę tego robić SMSem). Wziąłem alprazolam, ale to mi niezbyt pomogło.

Będę edytował tego posta.

Edycja: 13:37: powiedziałem koledze, z którym pracuję. Przyjął to bardzo spokojnie.

Edycja: 14:53: rozmawiałem z przełożonym. Powiedział, że szkoda, że odchodzę.
Edytowane przez swistak dnia 24/09/2019 14:53
 
Jaskolka
Dodany dnia 24/09/2019 17:07
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Ryzyko, że Cię wdrożą, a Ty za trochę odejdziesz, muszą mieć wkalkulowane Wink A może Ci się spodoba i będziesz w przyszłości próbował zmieniać stanowisko, ale w obrębie tej samej firmy? Trzymam kciuki Smile
[i]- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.[/i]
 
swistak
Dodany dnia 24/09/2019 20:38
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

[quote] Ryzyko, że Cię wdrożą, a Ty za trochę odejdziesz, muszą mieć wkalkulowane[/quote]Tak, ale przechodzenie do innej firmy, żeby być w niej tylko przez kilka miesięcy wydaje mi się trochę nie w porządku. Potrzebuję bowiem pewnego czasu, żeby się wdrożyć do nowej pracy. Zatem, jeśli wezmę tę pracę, to - dla spokoju sumienia - poczekam jakiś rok-dwa przed szukaniem innej - tak, żeby nakłady na moje szkolenie się zwróciły.

Jest też opcja, że pominę tego nowego pracodawcę i poczekam na coś, co będzie mi bardziej odpowiadać. W międzyczasie załatwię (mam nadzieję) przynajmniej najważniejsze sprawy u obecnego pracodawcy.

Do tego jeszcze dochodzi kwestia psychoterapii i jej finansowania. Chcę iść na psychoterapię i najlepiej byłoby płacić za nią z własnych środków.

Więcej napisałem w PW.
 
swistak
Dodany dnia 27/09/2019 00:15
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Podjąłem decyzję, zmieniam pracę. Poinformowałem o tym już przyszłego pracodawcę.

Edycja 11:02: Złożyłem wypowiedzenie.
Edytowane przez swistak dnia 27/09/2019 11:03
 
swistak
Dodany dnia 06/10/2019 11:22
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Cześć,

Jak już pisałem, zostałem przyjęty do [b]Nieformalnej Grupy Wsparcia[/b]. Dziękuję Makro i Moderatorom za czas poświęcony na podjęcie decyzji.

Jednocześnie prosiłem Sigmę, żeby [b]nie przenosiła mojego wątku do części ukrytej forum[/b]. Chciałbym bowiem, żeby forum z zewnątrz wyglądało na aktywne. Przyzwyczaiłem się już też do pisania w części publicznej. Dbam o swoją prywatność, staram się nie pisać rzeczy, które mogłyby pomóc mnie zidentyfikować. Trochę się wahałem, ale ostatnie dyskusje w wątku [url=mam-efke.pl/forum/viewthread.php?thread_id=3247]"Przyszłość forum"[/url] mnie do tego przekonały.

Możecie pisać w moim wątku o rzeczach (dotyczących mnie), które będę pisał w Waszych wątkach w części ukrytej - chyba, że zastrzegę, że coś ma pozostać tylko w ukrytej części forum (jednak myślę, że to będzie się rzadko zdarzało).

Chciałbym także prosić [b]Sigmę[/b], żeby [b]zmodyfikowała temat tego wątku[/b], dodając na początku "[Publiczny]" albo coś podobnego. Chodzi o to, żeby nikt się nie pomylił co do statusu tego wątku i nie napisał tutaj o rzeczach, których nie chce ujawniać publicznie.

Zawsze możecie [b]napisać do mnie PW[/b] - nie obrażę się i nie będę tego traktował jako nagabywanie.

PS. Jakoś dziwnie pisanie o "zamkniętej" części forum kojarzy mi się z oddziałem zamkniętym.
 
Klara
Dodany dnia 06/10/2019 11:29
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

świstak, ale pod nazwą wątku jest napisane do której części forum należy (część otwarta lub ukryta)
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Nasze FOTO W wolnym czasie 409 21/10/2021 21:41
2013 nasze marzenia, nadzieje, plany Porozmawiajmy 62 17/01/2021 18:00
Nasze pupile ^^ W wolnym czasie 59 17/07/2020 07:58
Góry Porozmawiajmy 11 10/03/2016 19:15
Moje góry i doliny... Nasze wątki - część otwarta 1 09/08/2015 20:33

51,662,892 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024