Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Ogólnie o psychiatrii
 pytanie do Makro
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 30/05/2011 16:54
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Może po prostu liczą na to, że jak powiedzą, że nie dają, to ktoś w to uwierzy i dam im spokój.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
 |
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 30/05/2011 17:16
|
 Pasjonat  Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Z tego szpitala, w którym byłam ludzie bez problemu za opłatą dostawali kopię. A w klinice do której chodzę na terapię taka informacja nawet wisi przy rejestracji. Więc Ef do dzieła 
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| Anise candy |
Dodany dnia 31/05/2011 23:20
|
Finiszujący Postów: 214 Data rejestracji: 14.03.11 |
Czy czymś się różnią "góry i doliny" w przypadku osób chorych na CHAD i na borderline? Czy u tych pierwszych jednak jest to jeszcze mocniejsza huśtawka? Z czego wynika to u jednych, a z czego u drugich? |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 31/05/2011 23:27
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Oj, temat jest prosty, ale nie do opisania w kilku słowach. Powiedzmy sobie tak: chwiejność w borderline jest szybka i głęboka - ze skrajności w skrajność. W CHAD fazy trwają miesiące - niekiedy lata. Tych różnic jest dużo więcej, ale tylko to tak na poczekaniu mogę napisać.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| Anise candy |
Dodany dnia 31/05/2011 23:39
|
|
Finiszujący Postów: 214 Data rejestracji: 14.03.11 |
Dzięki Makro. |
|
|
|
| Czader |
Dodany dnia 13/06/2011 22:18
|
 Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[b]Makro 13-06-2011 Nie konsultuje przez net. I takie próby zaczepiania mnie uważam za brak szacunku. Dziękuję Gloria za zrozumienie[/b] Drogi Makro, proszę nie odbierz tego wpisu jako "braku szacunku" - bo nie jest to moim celem ani zamiarem. Chciałbym jednak zainteresować Twoją (Makro) uwagę kilkoma kwestiami. 1. Pytanie do Makro - znajduje się w dziale - ogólnie o psychiatrii - ja się z Tobą zgadzam - nie konsultujesz przez net (i w pełni Cię w tym popieram) - ale jednak czasem udzielasz odpowiedzi, podpowiedzi, sugestii etc. I gdyby naprzykład ktoś tutaj do Ciebie napisał - (sprawdziłem nie jedna osoba tutaj pisała) - potrafiłeś odpowiedzieć (i wiele osób było Ci za to wdzięcznych) I tylko o to mi chodziło, że odsyłanie do Ciebie - Ojca Dyrektora - Założyciela Forum - A przy okazji lekarza (większość wie o Twoim niekonsultowaniu a jednak dalej Cię męczą ;-) - więc nie dziw się że w pierwszym odruchu - ktoś odesłał kogoś do Ciebie. 2. Drogi Makro. Proszę zwróć uwagę na to że coraz częściej zamiast Makro - odpowiada Perfidia. Ja rozumiem że stanowicie zespół/grupę/rodzinę/ ale jeżeli chciałbym o coś zapytać Perfidię wolałbym abyś Ty mi na przykład nie odpowiadał za nią, choć niby by można było pomyśleć "że wy razem to jedno i to samo" 3.Drogi Makro Gdybyś mógł (Ty Makro mi Czaderowi) odpowiedzieć na pytanie - czy podoba Ci się to co się dzieje na forum. Tobie - Facetowi - Mężczyźnie - Lekarzowi - Osobie. Ciebie chciałbym o To zapytać i na Twoją Odpowiedź będę spokojnie czekał (czytałem że masz szkolenie więc nie masz pewnie głowy do zajmowania się czymś innym) |
|
|
|
| Nieustraszona |
Dodany dnia 13/06/2011 22:34
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Pytanie było do Makro, ale podziele sie swoją refleksją. Wydaje mi się, że próbujesz zatrzeć złe wrażenie naprawiajac forum na sile. To tylko refleksja Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 13/06/2011 22:39
|
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
[quote]mirka 12-06-2011 Mam pytanie czy jest tu na tej stronie psycholog lub psychiatra??? Potrzebuje porozmawiać[/quote] [b]Potrzebuję porozmawiać[/b] to nie było pytanie odnośnie czegoś tam. Przecież wszyscy doskonale wiemy, że tutaj nikt nie udziela porad psychologicznych, psychiatrycznych od tego jest zwykły kontakt lub telefon zaufania jeżeli jest to kryzysowa sytuacja. Powiem szczerze, że dla mnie reakcja Makra jest jak najbardziej ok. Takie jest moje zdanie. [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| Gloria |
Dodany dnia 13/06/2011 22:58
|
 Finiszujący Postów: 471 Data rejestracji: 21.03.11 |
Czader, jeśli mogę wyrazić swoje zdanie, tylko moje i nie proszę tego traktować wiążąco, nie chcę się też wypowiadać za Makra, chcę tylko napisać tak, jak ja to widzę. 1. Zauważ, że wątek "Pytanie do Makro" nie założył sam Makro, ale jedna z efkowiczek. Myślę, że samo to świadczy już o tym, że Makro nie odczuwał potrzeby takiego wątku, nie on to zainicjował tylko MY - forowicze. A to jest tylko i wyłącznie jego dobra wola, że czasem odpowie na jakieś pytanie. 2. Makro wielokrotnie podkreślał i nadal podkreśla, że Efka jest dla niego rodzajem rozrywki, w sensie - stwarza nam tutaj sympatyczne, komfortowe miejsce, w którym możemy się wzajemnie wspierać (forum) i dowiedzieć czegoś więcej na temat zaburzeń psychicznych (artykuły) łącząc swoje zainteresowania z czymś pożytecznym. Nadużywanie jego wiedzy jest więc naruszeniem pewnych zasad, o których on sam wprost mówi, chociażby w swojej tzw. 'stopce'. Ciekawe czy Ty, spędzając ileś tam godzin dziennie na odpowiadaniu na pytania, stawianiu diagnoz i poniekąd rozwiązywaniu cudzych problemów, miałbyś ochotę kontynuować to w domowym zaciszu. Myślę, że nie. 3. Uważam, że to, że Makro stara się ograniczać swoje 'poradnictwo' na forum jest ODPOWIEDZIALNE. Problemy, z którymi się zmagamy wymagają realnego kontaktu z lekarzem, nie wirtualnego. Wystarczy sobie wyobrazić, ile nieszczęścia mogłoby się wydarzyć, gdyby Makro od niechcenia poradził coś komuś przez internet, ten ktoś potraktowałby to jako wyrocznię "bo przecież lekarz to pisze", a hipotetycznie zalecone działanie przyniosłoby jakiś uszczerbek na zdrowiu pytającego. 4. Sytuacja z tą użytkowniczką...Mirką, tak? Sorry, ale sprawiała wrażenie zdesperowanej, a Efka to nie pogotowie psychiatryczne. Mogła spokojnie poczytać, zapoznać się z treścią całkowicie otwartego forum (nad czym zresztą trochę ubolewam...:/) i zasadami tutaj obowiązującymi, znaleźć odpowiedni wątek i w nim sformułować swoje pytanie. Może pomógłby ktoś z nas, może Makro lub Perfidia skrobnęliby coś bardziej 'profesjonalnego'. 5. Nigdy, żadne forum nie zastąpi wizyty u lekarza, trzeba się z tym liczyć. No, to tyle. Tak uważam. |
|
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 13/06/2011 23:02
|
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Gloria Edit: Czader nie szukaj na siłę zaczepki i konfliktu. Dziwi mnie jeszcze jedno, a mianowicie to, że uważasz, że ktoś na Ciebie jest zły, czy obrażony. To co robisz ze swoim życiem to jest tylko Twoja sprawa i Ty tego, tylko TY poniesiesz/ponosisz konsekwencje. Wracając do tego co było wyraziliśmy swoje zdanie, bo jak wiesz nikt tu nikogo po głowie nie głaszcze, a to chyba bardzo dobrze. Ale to nie oznacza, że jesteśmy na Ciebie obrażeni etc. Swoje zachowanie wytłumaczyłeś i chyba na tym koniec jeżeli chodzi o tamtą sprawę. Edytowane przez Nadzieja dnia 13/06/2011 23:13 [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| Czader |
Dodany dnia 13/06/2011 23:16
|
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
Miałem nie komentować ale ponieważ już tu jestem... Rozumiem że Gloria pełni rolę "rzecznika prasowego" Makro ? Teraz aby się dostać do Makro trzeba będzie a) spotkać się z Glorią b) spotkać się z Perfidią c) a na końcu może Makro zechce ustosunkować się. Ps. Wystraszona - nic podobnego - nawaliłem i ponoszę za to konsekwencje - ale to ja nawaliłem i to ja ponoszę za to konsekwencje - i tyle o mnie. A o moich intencjach. Ja nie chcę niczego "naprawiać forum" to nie jest moja działka, ja jako użytkownik chciałbym się tu czuć dobrze, a przykro mi to stwierdzić, ale się dobrze nie czuję. Widząc to co widzę. Ale o tym chciałbym porozmawiać z Makro dlatego pozwoliłem sobie w wątku Pytanie do Makro - zadać pytanie - mam nadzieję że było mi wolno. Edit: Nadziejo, Nie szukam zaczepki i konfliktu. "Zdziwień" nie komentuję bo to nie jest tematem tego wątku. Ja nie wracam do tego co było. Ja pytam o to co będzie. Edytowane przez Czader dnia 13/06/2011 23:19 |
|
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 13/06/2011 23:21
|
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
[quote]tu czuć dobrze, a przykro mi to stwierdzić, ale się dobrze nie czuję. Widząc to co widzę. [/quote] a co widzisz i co powoduje, że dobrze się nie czujesz? Może to, że nie jesteś już w centrum uwagi??? Co do reszty co napisałeś to przemilczę to... nie ma sensu dyskutować, bo widzę, że chcesz postawić na swoim i szukasz mimo wszystko zaczepki.. [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| Gloria |
Dodany dnia 13/06/2011 23:26
|
|
Finiszujący Postów: 471 Data rejestracji: 21.03.11 |
Czaderq, ja wiem, że Ty mnie nie lubisz po tym, co Ci napisałam na temat charakteru, w jakim wróciłeś na Efkę, ale zlituj się i czytajże ze zrozumieniem. Ty miałeś prawo napisać jako użytkownik, jak pewne sprawy odbierasz, ja bazując na tym samym prawie przedstawiłam swoją opinię, co zresztą zaznaczyłam na samym początku swojej wypowiedzi. Więc powstrzymaj się proszę od nieuzasadnionych uwag na temat 'rzecznictwa prasowego' bo to ani zabawne, ani sensowne. Co do Perfdii i Makro - cóż, mnie też na początku denerwowało, że Perfidia odpowiada za Makra, ale tłumaczę to tym, że jakby nie patrzeć są małżeństwem, przez co chyba mogą pozwolić na taki "układ" zwłaszcza, że to Perfidia ostatnimi czasy bywa na Efce częściej niż Ojciec Moderator  Nie podoba mi się jeszcze jedna rzecz: dlaczego do sytuacji na forum mieszasz płeć? Dlaczego nie odwołujesz się do rozsądku Makra, tylko jego płci...? Edit: No i chyba zadając swoje pytanie byłeś świadom nieobecności jego adresata na forum w ciągu najbliższych pięciu dni...? Nasza reakcja na to, co napisałeś nie powinna Cię zatem dziwić. Co więcej - podejrzewam, że chcesz wsadzić kij w mrowisko, ot co. Edytowane przez Gloria dnia 13/06/2011 23:29 |
|
|
|
| Czader |
Dodany dnia 13/06/2011 23:37
|
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
Ja Cię Bardzo Lubię (zwłaszcza jak zajmujesz się nie tym czym powinnaś ) - szkoda że każdego użytkownika tego forum nie komentujesz(aż tak bardzo do przesady) uzasadniająco. Trudno mi się powstrzymać kiedy dalej "rzecznikujesz" [b]Co do Perfdii i Makro - cóż, mnie też na początku denerwowało, że Perfidia odpowiada za Makra, ale tłumaczę to tym, że jakby nie patrzeć są małżeństwem, przez co chyba mogą pozwolić na taki "układ" zwłaszcza, że to Perfidia ostatnimi czasy bywa na Efce częściej niż Ojciec Moderator[/b] Twoje Spojrzenie = Twoja Sprawa Tak jak Ciebie prosiłbym o to abyś nie próbowała odpowiedzieć za Makro, tak samo i Perfidię bym prosił o to aby nie próbowała odpowiadać za Makro. To męska rozmowa. Kobiecych jest tutaj wystarczająca ilość - ale oczywiście jeżeli brakuje tematów do rozmowy - mogę zaproponować - nie ma sprawy. Wtedy będą mogli wszyscy popisać się swoją błyskotliwością odpowiedzi błyskawicznych (jeżeli się zacznę zastanawiać czy każdy mój post jest jak wsadzenie kija w mrowisko, to wybaczcie, ale nim nie jest) Ten również nie jest. Ani kijem. Ani mrowiskiem. Edytowane przez Czader dnia 13/06/2011 23:38 |
|
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 13/06/2011 23:44
|
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
[quote]To męska rozmowa. [/quote] ubawiłeś mnie do łez.... [quote]Ten również nie jest. Ani kijem. Ani mrowiskiem.[/quote] Jesteś tego pewien, bo ja nie... [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| Gloria |
Dodany dnia 14/06/2011 00:02
|
|
Finiszujący Postów: 471 Data rejestracji: 21.03.11 |
[quote][b]Czader napisał/a:[/b] (zwłaszcza jak zajmujesz się nie tym czym powinnaś )[/quote] Może Ty, Naczelny Samcze Alfa mi jeszcze podyktujesz czym powinnam, a czym nie...? Sorry, ale to śmieszne, Czader. [quote][b]Czader napisał/a:[/b] To męska rozmowa. Kobiecych jest tutaj wystarczająca ilość - ale oczywiście jeżeli brakuje tematów do rozmowy - mogę zaproponować - nie ma sprawy. [/quote] Ale zdefiniuj męska bo nie rozumiem  [i]Męska[/i] w sensie że nie o depilatorach...? Czy uważasz zatem, że sytuacja na forum jest [i]męską[/i] sprawą? Czy może [i]męska[/i] czyli taka, w której mają prawo brać udział tylko mężczyźni...? No to kiepsko trafiłeś, Czader. To jest forum, i tak się "nieszczęśliwie" złożyło, że przeważają tu kobiety, więc nikomu ust nie zamkniesz. Jeśli chcesz rozmowy [b]męskiej[/b] sam na sam to zwróć się do Makra osobiście/prywatnie, tak będzie najlepiej. |
|
|
|
| york |
Dodany dnia 14/06/2011 10:31
|
 Medalista  Postów: 559 Data rejestracji: 15.12.10 |
Zrobiło mi się przykro, kiedy zostałam objechana przez Perfidię kiedy w niedzielę na jej pytanie czy jest tu lekarz napisałam o Makrze Po pierwsze Napisałam zgodnie z prawdą. Nie znam Mirki nie wiem jaki ma problem może poważny Po drugie Makro jest niekonsekwentny w stwierdzeniu Nie konsultuje przez net Owszem ma do tego prawo a nawet wskazane jest by nie konsultowac zaburzen on line ale dlaczego w niektórych przypadkach wyłamuje się a potem ostentacyjnie pisze ze tego nie robi. Co nie oznacza ze szanuje jego zdanie Po trzecie Nie życze sobie aby za Makra odpowiadala Perfidia Makro to nie pięcioletni chlopczyk zeby mamusia za niego ćwierkała To tyle Są myśli, słowa nawet, które trzeba głośno wypowiedzieć, aby nas straszyć przestały |
|
|
|
| Gloria |
Dodany dnia 14/06/2011 11:41
|
|
Finiszujący Postów: 471 Data rejestracji: 21.03.11 |
Napiszę krótko, coby Czader się nie wściekał, że śmiem się w ogóle interesować tym tematem: York, rozumiem, że mogło Ci się zrobić przykro. Mnie też reakcja Perfidii wydała się ciut za ostra. Na pewno kierowałaś się impulsem, ale chciałaś dobrze. Przyszła Mirka, zapytała, a Ty jej odpowiedziała zgodnie z prawdą, miałaś czyste intencje. Nie zgodzę się jednak z tym, że Makro jest niekonsekwentny. To, że czasem robi dla nas wyjątki to tylko...właśnie, wyjątki potwierdzające regułę Co do Perfdii i Makra, nie chcę się już na ten temat wypowiadać, myślę, że jak wrócą na forum to sami się do tego ustosunkują. |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 15/06/2011 15:35
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Hmmm, wypada mi się ustosunkować. Wybaczcie, ale nie dotarłem do tego postu, bo dość trudno jest przejrzeć całe forum na netbooku przy wolnym łączu. W pewien sposób ustosunkowałem się w wątku Czadera, tutaj jednak zostało kilka kwestii istotnych poruszone. 1. Odpowiadam na pytania kierowane do mnie, jeżeli nie dotyczą bezpośrednio diagnostyki czy farmakoterapii. Pozwalam sobie na pewne pytania odpowiedzieć, jeżeli uznaję że temat jest interesujący, przydatny innym, a swoją wypowiedzią nie utrudnię koledze po fachu zadania. Dodatkowym aspektem jest "znajomość" - mogę mieć chęć żeby coś zasugerować osobie udzielającej się na forum, która znam, do której czuję jakąś sympatię. Gdybym się deklarował, że pomogę każdej zgłaszającej się osobie to by mi doby nie starczyło. Jak już pisałem wielokrotnie i teraz przypomnę: pracuję z reguły od 7.00 do 19(20) - i zapewniam, że czasami nie mam siły odpowiadać na wszystkie pytania stawiane na forum. Daję sobie też do tego prawo. Są priorytety - praca daje mi kasę konieczną do utrzymania rodziny, forum jest działalnością charytatywną. Wybór jest prosty - powinno być oczywiste gdzie kieruję większość swojej energii witalnej. Dlatego też nie zawsze piszę na forum. Jeżeli jestem koszmarnie zmęczony a potrzebne jest moje zdanie, proszę Perfidię o pomoc - czyli przelanie go na strony forum. Dziwnie czuję się tłumacząc się z czegoś co tłumaczenia nie powinno wymagać. 2. Samcem jestem, ale nie wzbudza to we mnie odruchu solidarności z innymi samcami, już prędzej odruch rywalizacji. Poza tym dość szowinistycznie to zabrzmiało - to odwołanie: miedzy nami facetami. Podsumowując - jestem zapracowanym i często zmęczonym człowiekiem. Praca jest moim hobby, ale jednym z wielu. Po powrocie do domu nie zawsze mam ochotę żyć psychiatrią - czasami chcę sobie pograć na komputerze, obejrzeć serial sci-fi, popisać jakiś skrypt w PHP, pobawić się z dzieckiem. Nie mam zamiaru tego zmieniać. Fakt tego, że nie odpowiem lub odpowiem za kilka dni nie ulegnie zmianie lub zrobi to Perfidia. Nie widzę nic złego, że Perfidia wyraża moją opinię - szczególnie jak mi się nie chce do komputera siadać. Druga opcja to nie doczekać się odpowiedzi wcale. Na forum nie chcę być lekarzem. Jestem człowiekiem ze wszystkimi wadami wynikającymi z tego faktu. Stawianie mnie w roli lekarza, mówienie mi co lekarz powinien zrobić (pewnie całą dobę nieodpłatnie nieść pomoc potrzebującym) wkurza mnie. Nie jestem internetowym Judymem i nie będę. Jestem postacią 3D! [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 17/06/2011 20:41
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że kogoś może denerwować czy drażnić to, że odpowiadam za Makra. Osobiście zawsze mnie to śmieszyło, bo pisząc za niego czuję się jak sekretarka. Najgorsza na świecie sekretarka. Zwykle wygląda to tak, że wchodzę na forum, widzę pytanie/problem kierowany do Makra lub coś, co moim zdaniem wymaga jego reakcji. Sprawdzam, w którym miejscu czasoprzestrzeni Makro się znajduje po czym pytam: - SKARBIE! Makro mi tłumaczy (albo nie). Wtedy pytam się: - Odpisać za Ciebie? Jeżeli odpowiedź jest 'TAK', to odpisuję, jeżeli 'NIE' to nie. I tyle. Do głowy mi nie przyszło, że to, że Makro i ja mieszkamy pod jednym dachem, a ja jestem nadgorliwa w dbaniu o to, aby nie było tu pytań bez odpowiedzi, może stanowić problem. Ponieważ zostałam uświadomiona, że jednak stanowi, więc nie omieszkam wyciągnąć z tego wniosków. Nie wiem skąd pomysł, że z Makrem trzeba się umawiać przez moją osobę. Nigdy tak nie było, choć nie ukrywam, że niektóre sprawy szybciej załatwić pisząc do mnie, ponieważ: a) wiele rzeczy administracyjnych mogę zrobić sama (a bywam tutaj częściej niż Makro, nawet jeżeli nie wyświetlam się na liście aktywnych użytkowników) b) przypominam Makro, że ktoś coś chce/potrzebuje Biorę pod uwagę możliwość, że to co napisał Czader było po prostu złośliwością, jednak wyjaśniam, aby nie było wątpliwości, że moja aprobata nie jest warunkiem koniecznym, aby Makro zrobił to, co uważa za słuszne/konieczne. Nie będę przepraszać za to, że w sytuacji z Mirką (?) napisała, co napisałam ponieważ: 1) Gdyby napisała do Makro, to na 100% straciłaby czas, bo Makro by jej nie odpisał 2) Uważam za bardzo niekulturalne, gdy ktoś rejestruje się tutaj i bez umieszczenia na forum choćby jednego posta szuka lekarza lub psychologa "do pogadania". 3) Gdyby taki ktoś napisał na forum na czym polega problem, to i większa szansa, że Makro odpisze, choćby z tego powodu, że to co napisze publicznie może się przydać więcej niż jednej osobie. Jest także szansa, że znajdzie się ktoś, niekoniecznie lekarz, kto będzie skłonny "pogadać". Nie uważam, żeby to, co napisałam było "ostre". Stanowcze - owszem. W tym konkretnym przypadku użytkownik, który zarejestrował się jakiś czas temu nie zadał sobie nawet trudu, aby przejrzeć forum. Np. ja nie wyobrażam sobie sytuacji, w której pojawia się ktoś "nowy" i na dzień dobry pyta, czy na forum jest np. farmaceuta, a ja go odsyłam do york nie wiedząc czy ona sobie tego życzy lub nie. A Makro nie jeden raz podkreślał, że na forum lekarzem nie jest - wystarczy zerknąć do jego sygnatury. Edytowane przez Perfidia dnia 17/06/2011 20:42 [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| pytanie techniczne | Regulamin i zagadnienia porządkowe | 257 | 13/04/2020 16:33 |
| hej i pytanie | Przedstaw się | 6 | 02/10/2019 22:18 |
| Pytanie | Depresja | 10 | 05/01/2019 16:32 |
| Pytanie | Zaburzenia odżywiania | 8 | 11/12/2017 20:26 |
| Hej :) + wazne pytanie | Przedstaw się | 5 | 23/06/2015 22:55 |