Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
wątek Kati
|
|
Artystyczna Dusza |
Dodany dnia 28/09/2010 22:55
|
Medalista Postów: 711 Data rejestracji: 31.05.09 |
Moje gratulacje Kati po raz drugi Ja wierzę że pomimo pewnych niedoskonałości o których piszesz jesteś wspaniałą mamą.Jedną córkę już masz a więc i doświadczenie większe.Dasz radę Kati.:*Bądź cierpliwa |
yvaine |
Dodany dnia 29/09/2010 01:27
|
Finiszujący Postów: 370 Data rejestracji: 22.04.10 |
i ja się dołączam do gratulacji! jestem przekonana, że dasz sobie radę. początki się ciężkie, ale masz doświadczenie, jesteś silna i wszyscy w Ciebie wierzymy.:* |
|
|
martyna |
Dodany dnia 29/09/2010 08:33
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
a mnie nasunęły sie inne takie spostrzeżenia: Kati nie obraź się, ale czy ta Twoja dieta obecna to nie jest przypadkiem wymówka jako alternatywa do powrotu do wagi sprzed ciąży? mogę sie mylić i nawet chciałabym ale szczerze nie siedzi to gdzieś głęboko w Tobie i nie dopuszczasz tej myśli bo " przecież jeszcze by dziecko było zdrowe" tylko czy oby tylko to było ważne? Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Kati |
Dodany dnia 29/09/2010 10:05
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Martyna, jeśliby Twoja sugestia miała być słuszna, to jadłabym to, czego nie jem - nabiał, ryby - a nie jadła, co jeść muszę: kasze, makarony, ziemniaki. Sorry ale to nie jest dieta, która może spowodować moje schudnięcie. Jest to eliminacja wszelkiego nabiału i cukrów, na korzyść mięsa i paszy. Obawiam się, że moje chudnięcie na jakiś czas musi być zawieszone w czasie, dla dobra dziecka. |
|
|
Kati |
Dodany dnia 29/09/2010 16:59
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Koniec diety. Po druguim dniu, kiedy moje dziecko traci na wadze zamiast przybierać, postanowiłam skonsultowć się z dietetyczką, wspólpracującą z moim ginekologiem i zapytać, czy to, co mi zaordynowała miejscowa położna jest ok. Kobieta złapała się za głowę i nakazała nie świrować, tylko jeść normalnie. W każdej chwili mogę zadzwonić, skonsultować, jednak mleko "zero procent" (bez białka i tłuszczu) dla przedwcześnie urodzonego noworodka to chyba nie najlepszy pomysł. Ssie jak szalona, a dziś waży mniej niż tydzień temu przy wypisie ze szpitala.... Wraca nabiał. Więcej mi do szczęścia nie potrzeba.
Edytowane przez Kati dnia 29/09/2010 17:01 |
|
|
martyna |
Dodany dnia 29/09/2010 21:10
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
W takim razie PRZEPRASZAM Kati.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Kati |
Dodany dnia 05/10/2010 12:00
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Zamykam swój wątek. Ale oczywiście - zostaję z Wami |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
wątek książkowy | W wolnym czasie | 760 | 29/10/2023 15:19 |
Wątek Muzyczny IV | W wolnym czasie | 709 | 15/01/2023 20:15 |
Wątek kulinarny | W wolnym czasie | 570 | 16/03/2021 06:54 |
Wątek | Nasze wątki - część otwarta | 153 | 23/11/2020 20:31 |
wątek wakacyjny | W wolnym czasie | 30 | 01/06/2020 16:38 |