21 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
5 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
3 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
9 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Psychoterapia
 Drukuj temat
Dzisiaj zrobiłam/em dla swojego leczenia
blackrose1982
Dodany dnia 12/09/2012 13:58
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 855
Data rejestracji: 15.08.12

Dzis zabralam sie za generalne porzadi w swoim pokoju... Hura
Jeszcze tylko wypiore dywan...Grin
[color=#006600][b]"Chcę mocno wierzyć
W to że jeszcze z głębi siebie mogę coś dać"
[/b][/color][color=#006600][/color] L. Kopeć
 
sensitivechild
Dodany dnia 06/10/2012 13:08
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2771
Data rejestracji: 04.12.10

Wczoraj, z powodu przyjścia kolegów Kuciaka, wysprzątaliśmy mieszkanie. Dziś sobie myślałam,że taki wolny dzień... a spożytkowałam go na pranie, wymycie okien (w końcu nastała jasność) i niebawem biorę się za obiad Smile
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color]
[b][color=#ff9900]
"-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić,
 
Alia
Dodany dnia 06/10/2012 14:17
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Miewam problemy z fobią społeczną. Nie lubię dzwonić, nie lubię załatwiać spraw w urzędach. A jednak kiedy po powrocie ze sklepu odkryłam, że w torbie (pakowanej przez sprzedawczynię) brakuje jednego z kupionych produktów, nie machnęłam ręką na te 10 złotych, tylko tam wróciłam. Nastawiałam się na wykłócanie, a tymczasem zostałam jeszcze przeproszona. I oczywiście odzyskałam kupiony produkt, który czekał na mnie odłożony pod ladą Wink
 
borcio
Dodany dnia 06/10/2012 17:01
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 784
Data rejestracji: 15.08.12

Mam problem z kontaktami z ludźmi. Do tej pory dość często ich unikałam, a jak już się z kimś spotykałam to dużo milczałam i słuchałam tylko tego, co ktoś ma do powiedzenia. Dziś po raz kolejny porozmawiałam z koleżanką i nie był to tylko monolog z jej strony.
[color=#009966][b]"Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć"
Georges Bernanos[/b][/color]
 
powstajaca
Dodany dnia 06/10/2012 21:33
Rozgrzany


Postów: 88
Data rejestracji: 06.10.12

Też mam mam problem z kontaktami z ludźmi w realu(bardzo się boję), ale dzisiaj wybrałam się na pewną imprezę w galerii handlowej, w dodatku nie byłam tam tylko jako uczestnik, ale przede wszystkim jako wolontariuszka fundacji, w której się udzielam, więc wyzwanie było tym większe. Naprawdę wato było. Jestem z siebie bardzo zadowolona. Było super i aż było mi szkoda, kiedy impreza zmierzała ku końcowi.
PS. Genialny pomysł z założeniem tego tematu.
 
sigma
Dodany dnia 06/10/2012 22:46
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

O, ja mam w tym tygodniu na swoim koncie wyczyn podobny do Alii Wink
Kupiłam w aptece spray do nosa i okazało się, że nie umiem go obsłużyć, nic z niego nie leciało. Nie wiedziałam, czy to dozownik jest zepsuty, czy ja taka głupia, ale wróciłam i poprosiłam, żeby mi pokazali, o co chodzi.
Na szczęście to jednak było zepsute Pfft

Za poza tym jakby tak zebrać cały tydzień, to trochę poszalałam Wink
Na rocznicę do teściów pojechałam, do restauracji. Spędziłam tam cały dzień, trochę z ludźmi rozmawiałam, a jak się zaczynałam źle czuć, to na chwilę wychodziłam na zewnątrz (to tez jest duży sukces, że potrafiłam wstać od stołu i wyjść, zwykle mam z tym problem, bo wszyscy mnie wtedy widzą...). I z kelnerką o winach rozmawiałam i zdecydowałam, co wszyscy będą pić Pfft

Na terapii przełamałam jakąś kolejną barierę i pracowałam w nowej jakości Wink Choć nazwać tej zmiany do końca nie umiem.

Jak szukałyśmy siłowni w miejscu, w którym już jej nie ma, to ludzi zaczepiałam i pytałam.

Na siłowni parkowej przełamałam swój wielki i bardzo stary lęk, a potem nawet z ludźmi tam rozmawiałam.

Z teściową i A. poszłam na obiad i na remika, mimo że zasad nie pamiętałam i trzeba mi było tłumaczyć.... i się myliłam i byłam z nich najwolniejsza, ale i tak się dobrze bawiłam.

No i dzisiaj nie uciekłam z siłowni Pfft
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
powstajaca
Dodany dnia 18/10/2012 17:08
Rozgrzany


Postów: 88
Data rejestracji: 06.10.12

Byłam na terapii. Miałam wyjątkowo trudną i, co tu dużo mówić, nieprzyjemną sesję. Przełamałam się i powiedziałam coś, czego bardzo powiedzieć nie chciałam i czego strasznie się wstydziłam. Teraz jest mi trochę smutno, bo to, czego się o sobie dowiedziałam, nie było ani miłe ani wesołe, ale jednocześnie jestem dumna, że zdobyłam się na taką szczerość i wdzięczna terapeutce, że pozwoliła mi się tak otworzyć.
[b]"Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy." [/b](Mk 9, 23)
 
Nieustraszona
Dodany dnia 11/11/2012 17:24
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

W ramach przełamywanie marazmu postanowiłam napisac tu posta:
W ostatnim czasie udało mi się:
- Być na dwóch szkoleniach
- Być na spotkaniu z osobą zastępującą szefową
- Pójść z kumpelą na obiad do restauracji
- Mieć jeden wolny dzień (dzisiaj Smile
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
martyna
Dodany dnia 11/11/2012 17:34
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

- od kilku dni znowu spaceruję , to mnie wycisza i uspakaja.
- postanowiłam poważnie zastanowić się nad wznowieniem terapii
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
borcio
Dodany dnia 11/11/2012 18:30
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 784
Data rejestracji: 15.08.12

- spędziłam trochę czasu (chyba ponad 2 godziny) z ludźmi z oddziału na świetlicy
-poszłam na spacer z koleżanką
[color=#009966][b]"Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć"
Georges Bernanos[/b][/color]
 
ananke
Dodany dnia 11/11/2012 20:53
Awatar

Startujący


Postów: 183
Data rejestracji: 20.10.12

Weszłam tu na forum i spróbuję napisać jakieś posty...tak w ramach wychodzenia ze swojego autystycznego świata...
[i][color=#0099ff]"Tylko jak się z tego wyrwać,
Tylko co ze sobą zrobić,
Kiedy dłonie wyciągnięte w pustkę
krzyczą..."[/color][/i]
 
Klara
Dodany dnia 24/11/2012 14:19
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Postanowiłam codziennie wychodzić chociaż na 10-15 minut i jak na razie mi to wychodzi Smile To tak w ramach przełamywania się, żeby lęk nie wrócił.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
Rat
Dodany dnia 24/11/2012 14:39
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

[b]Klara[/b] Bardzo dobry plan ! . Powolutku zwiększaj czas .
Uprawiam to samo , ale 1-2 godz ( z racji chodzenia ( wchodzenia ) o kulach po schodach ) .
Idziesz na żywioł do ludzi , czy wybierasz cichsze miejsca ?
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
Klara
Dodany dnia 24/11/2012 15:51
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Wybieram centrum miasta, ludzi, sklepy. Wychodzę z jakimś celem (np. zakupy), bo jednak bez celu to nie pewnie byłoby znacznie trudniej.
10-15 minut jest wtedy, kiedy mam wolne dni, bo jak od poniedziałku wrócę na studia to będę poza domem średnio 7 godzin, a w środy 12.

Rat, a tobie jak to wychodzi?
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
Rat
Dodany dnia 27/11/2012 16:23
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

[b]Klaro[/b] u mnie teraz jest różnie , czasem nie wychodzę 3 dni z domu , czasem coś mnie natchnie i wychodzę , raczej kieruję się w stronę lasków,stawów ... ale przejść ,przez całe "centrum" i tak muszę .
A teraz w ramach leczenia .. słucham nowej płyty Bednarka ... reggae ... pozytyw ... ale kompletnie nie czuję tego . Leci sobie ... , musi nadejść lepszy dzień by przekaz popłynął .
[b]Klaro[/b] a jak Twoje spacery teraz ?
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
modliszka
Dodany dnia 03/12/2012 19:17
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 2327
Data rejestracji: 26.10.09

W ostatnim czasie zrobiłam/robię tyle, że mogłabym napisać o tym książkę ale pare dni temu: będąc pod ścianą, w syt. [i]sprzedam duszę diabłu aby tylko[/i].. ratując się wybrałam się pomiędzy sesjami na dyżur zupełnie nieznanego terapeuty
[i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet
serce.
Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą
mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i]
 
Rat
Dodany dnia 06/12/2012 19:10
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

[b]modliszka[/b] jesteś tak strasznie tajemnicza , nie dziwię się , bo nie każdy chce się uzewnętrzniać . Także ... gratulacje .

Mój pozytyw - wychodzenie codziennie i jazda do miasta ( fizjoterapia ) i odwiedzanie Juniorka , bo zawsze wpadam , by poczekać na busa .
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
Klara
Dodany dnia 06/12/2012 19:14
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

[quote][b]Rat napisał/a:[/b]

[b]Klaro[/b] a jak Twoje spacery teraz ?[/quote]

Są jak idę na dworce czy na uczelnię, poza tym w wolne dni raczej nie wychodzą. Chociaż w tamtym tygodniu wyjechałam na jeden dzień wolny, więc były Smile
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
Rat
Dodany dnia 06/12/2012 19:27
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

[b]Klara[/b] jak nie musisz , to pass ?
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
Klara
Dodany dnia 06/12/2012 19:33
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Jak nie muszę to głównie przesypiam cały dzień, ale w te 3 dni co muszę mam naprawdę sporo spacerowania Smile
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
smutno mi dzisiaj Porozmawiajmy 6 03/03/2022 21:44
Trójmiasto:Poszukiwana Grupa wsparcia dla partnerów osob z Chad Przedstaw się 9 22/08/2021 22:21
Trening metapoznawczy dla pacjentów ze schizofrenią Schizofrenia 5 25/06/2021 00:37
Prezent dla dziecka 12-13 lat Dzieci 11 01/01/2021 16:44
Prośba o pomoc, ankieta dla osób z zaburzeniem odżywiania Ogłoszenia 1 14/05/2019 18:20

51,657,211 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024