Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
wątek Kati
|
|
modliszka |
Dodany dnia 02/07/2010 11:25
|
Złoty Forumowicz Postów: 2327 Data rejestracji: 26.10.09 |
Kati aleś Ty rozchwytywana a podpis przepiękny i dający nadzieję.. [i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet serce. Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i] |
|
|
Kati |
Dodany dnia 02/07/2010 15:41
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
No co ja poradzę, że Wrocław pieknym miastem jest i przyciąga ludziska swoim wdziękiem |
|
|
Pogodna |
Dodany dnia 02/07/2010 19:24
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Ja tylko buduję sobie poczucie bezpieczeństwa |
|
|
Kati |
Dodany dnia 08/07/2010 12:28
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Miało mnie nie być a jestem Wyjeżdżam jednak dopiero jutro. Czuję się niedospana i nie bardzo mam ochotę pakować się na trasę w takim stanie. Moja córa też szczęśliwa, bo ostatnio narzeka, że mam dla niej za mło czasu. Mamy, powinnam napisać, bo taty też ni ma od kilku dni. Jestem w dobrej formie, zaskakująco dużo się dzieje, jak na wakacje plus widoczną ciążę Tak trzymać. Kto wie, może jeszcze trochę podoświadczam do rozwiązania. |
|
|
hadassa |
Dodany dnia 08/07/2010 15:21
|
Złoty Forumowicz Postów: 1611 Data rejestracji: 13.03.10 |
Faktycznie z twoich ostatnich wpisów wieje optymizmem Kati, aż miło poczytać. Czuć tyle radości, enargii i woli życia. Szczerze się cieszę [color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie moje prawo, to jest pańskie lewo. Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...) Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color] |
|
|
Kati |
Dodany dnia 08/07/2010 20:08
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Jestem czarna, tak do szyi włącznie. Miały być tylko włosy, a jakoś tym razem się porozlewało. Może dlatego, że tym raezm nie są one krótkie na jeża jak zwykle? A może byłam mniej uważna? A może to ten upał? W każdym razie mam czas do jutra żeby się doszorować, bo jeszcze mnie zostawią, tam gdzie jadę, w charakterze oczerniałego pacjenta |
|
|
Kati |
Dodany dnia 09/07/2010 09:23
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Jestem, jak widać. Wczoraj o godz. 22 dowiedziałam isę, że znajoma nie odebrała listu poleconego z moim podaniem i w związku z tym nie mam zgofy dyrekcji szpitala, a ponoć bezproblemowa pani ordynator okazała się jednak bywać problemowa. No a na koniec usłyszałam, że znajoma jednak musi dziś gdzieś wyjechać i w ogóle to nie mam po co wyjeżdżać. Także jestem w punkcie zero. Szkoda tylko straconych dwóch miesięcy, które mogłam poświęcić na zrobienie praktyk na miejscu. No i szkoda mi, że się zawiodłam na człowieku, bo to mnie zawsze jednakowo boli. |
|
|
verdemia |
Dodany dnia 09/07/2010 11:46
|
Złoty Forumowicz Postów: 1809 Data rejestracji: 29.07.09 |
Przykra sprawa, potem sobie człowiek pluje w brodę, ze znów na kogoś liczył, znow sie zawiódł i po raz kolejny sobie obiecuje, że do końca życia już będize liczył tylko na siebie. Ale po pierwsze... z kazdej sytuacji jest jakies wyjście więc moze można coś jeszcze zdziałać innego, a po drugie...wszystko kwestią przeznaczenia. Może praktyki są ci pisane gdzies indziej, może dzięki temu więcej osiągniesz. |
|
|
kohterka |
Dodany dnia 09/07/2010 12:16
|
Startujący Postów: 159 Data rejestracji: 28.05.09 |
Żeby to...! I co teraz planujesz?
[color=#996600]Jest taka cierpienia granica, za którą uśmiech pogody się zaczyna... Czesław Miłosz[/color] |
|
|
Kati |
Dodany dnia 09/07/2010 12:59
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Chwilowo obdzwaniam szpitale we Wro. A co do wartości przyjaźni, wolę to sobie odłożyć na później, bo wnioski, jakie mi się nasuwają są zdecydowanie w afekcie. |
|
|
hadassa |
Dodany dnia 09/07/2010 13:24
|
Złoty Forumowicz Postów: 1611 Data rejestracji: 13.03.10 |
Przyjaciel też człowiek, tzn. popełnia błędy i zaniedbania. Myślę, że prawdziwy przyjaciel to taki, co umie przyznać sie do błędu i przeprosić, a nie taki co błędów nie popełnia. Masz rację, w afekcie nie ma co podejmować żadnych decyzji. Trzymam kciuki, aby udało ci znaleźć miejsce na praktyki we Wrocławiu. Może tak będzie lepiej dla ciebie i tego małego człowieczka w tobie? [color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie moje prawo, to jest pańskie lewo. Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...) Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color] |
|
|
martyna |
Dodany dnia 09/07/2010 18:43
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Mam podobne zdanie do Hadassy ludzie błądzą i mają do tego prawo nawet jeśli przyjaźń zobowiązuje.A działanie w afekcie emocji nie jest chyba najlepsze wiec masz racje z tym "przeczekaniem" choć zapewne to wszystko boli.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Kati |
Dodany dnia 11/07/2010 22:09
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Ochłonęłam, zaczęłam myśleć racjonalnie. Wnioski na dziś: chciałabym jaśniej kategoryzować moje relacje i nie mieszać, tych, które są: - przyjaźnią - wsparciem - biznesem/współpracą - koleżeństwem - łóżkiem - itede Chciałąbym ine dać się ranić tylko dlatego, że sama jeśli się już zdeklaruję, to choćby się waliło i paliło to jestem. A potem, gdy spodziewam się tego samego, okazuje się, że dla kogoś ważniejsze jest jego "JA", a nie dane słowo, ustalenie, umowa. Gdzieś tak od pewnego jż czasu - bo to nie pierwsza tego typu sytuacja była - chodzi mi po głowie, że skoro dla własnej matki jestem nieważna, z tym, jak się czuję, co czuję, co przeżywam, to szukanie tego bycia ważną u obcych ludzi jest stratą czasu. Moje priorytety: terapia, prosta, własna świadomość, mądre pomaganie bez krzywdzenia siebie. |
|
|
martyna |
Dodany dnia 12/07/2010 08:37
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Podobają mi się te ustalenia rodziców nie wybieramy a przyjaciół tak, czasem nasza przyszłość zależy od mądrych wyborów. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
hadassa |
Dodany dnia 14/07/2010 07:55
|
Złoty Forumowicz Postów: 1611 Data rejestracji: 13.03.10 |
Kati, jak tam, udało ci się znaleźć coś we Wrocławiu? I jak znosisz te upały będąc w ciąży? [color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie moje prawo, to jest pańskie lewo. Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...) Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color] |
|
|
Kati |
Dodany dnia 14/07/2010 09:29
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Hadassa, jestem w trakcie szukania. Nie chcę zapeszyć, bo to calkiem nowa sprawa ale może uda mi się jednak wyjechać za miasto i jednocześnie zaczerpnąć trochę tlenu. Upały znoszę ... bo nie mam wyjścia Po prostu nie pcham si na zewnątrz, jak nie muszę. Wczoraj wyszłam i dużo potu mnie to kosztowało. Poza tym chyba jestem stworzona do chodzenia w ciąży, bo poza rosnącym brzuchem nic się złego nie dzieje// odpukać. Nawet nogi mi nie puchną. Mój problem tkwi w głowie: od dwoch tygodni "nie składa mi się" iść do ginekologa, bo... boję się stanąć na wagę. Dziś nawet śniło mi się, że tam bylam, stnęłam i skali w wadze brakło. Obudziłam się zlana potem. Co nie jest w tych dniach trudne To tyle, o tym, o co pytasz. Poza tym po prezpłakanym weekendzie postanowiłam zrobić coś dla siebie i wczoraj kupiłam sobie piękną sukienkę, kompletnie nie w moim stylu - spodniowym - no ale póki co styl ustępuje miejsca wygodzie. A że podoba mi się od dawna, to miałam dzięki temu radosny wieczór. I wiecie, jakoś tak to, że pozwoliłam sobie wywalić wszystko z siebie, wyplakać, wyżalić się ktokolwiek chciał słuchać, to teraz jest mi lekko. I tylko jakiś niesmak pozostał no ale na to chwilowo nic nie poradzę. |
|
|
kohterka |
Dodany dnia 14/07/2010 11:09
|
Startujący Postów: 159 Data rejestracji: 28.05.09 |
[quote]Kati napisał/a: Poza tym po prezpłakanym weekendzie postanowiłam zrobić coś dla siebie i wczoraj kupiłam sobie piękną sukienkę, kompletnie nie w moim stylu - spodniowym - no ale póki co styl ustępuje miejsca wygodzie. A że podoba mi się od dawna, to miałam dzięki temu radosny wieczór. I wiecie, jakoś tak to, że pozwoliłam sobie wywalić wszystko z siebie, wyplakać, wyżalić się ktokolwiek chciał słuchać, to teraz jest mi lekko. [/quote] Jest to jakiś rodzaj samoopieki. Zarówno to, że sprawiłaś sobie przyjemność, kupując tę sukienkę, jak i to, że umiałaś znaleźć kogoś kto wysłuchał i wypłakałaś się mu. Niestety ludzie zawodzą. Umiałaś sobie pomóc, samoukoić w jakiś sposób się. I był to sposób dojrzały. Edytowane przez kohterka dnia 14/07/2010 11:19 [color=#996600]Jest taka cierpienia granica, za którą uśmiech pogody się zaczyna... Czesław Miłosz[/color] |
|
|
martyna |
Dodany dnia 14/07/2010 18:36
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
tez mam wrażenie ze ważę tonę przy tych upałach a muszę kontrolować wagę
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Kati |
Dodany dnia 14/07/2010 19:42
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Oj martyna, rozumiem, że to doskwiera - ale aż tak, żeby cztery posty takie same wyslać? |
|
|
martyna |
Dodany dnia 14/07/2010 20:28
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
ups nawet nie zauważyłam Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
wątek książkowy | W wolnym czasie | 760 | 29/10/2023 15:19 |
Wątek Muzyczny IV | W wolnym czasie | 709 | 15/01/2023 20:15 |
Wątek kulinarny | W wolnym czasie | 570 | 16/03/2021 06:54 |
Wątek | Nasze wątki - część otwarta | 153 | 23/11/2020 20:31 |
wątek wakacyjny | W wolnym czasie | 30 | 01/06/2020 16:38 |