Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
 [publiczny] Góry, nasze góry
|
|
| Izolda |
Dodany dnia 21/11/2014 16:06
|
 Finiszujący  Postów: 372 Data rejestracji: 18.10.14 |
Urwało mi edycję.Przepraszam Świstak Ty się po prostu musisz dobrze czuć- ja np. czasem też chodziłam w kratkę, ale jak mnie przypiliło to waliłam do gabinetu drzwiami i oknami. I też Ci powiem już żartobliwie. Za dużo czytasz.Jak ktoś gdzieś napisał żartobliwie- można umrzeć na błąd w druku. Na prawdę wiem co to znaczy studiować- studia to ciężka praca umysłowa, no chyba, że ktoś żyje od balangi do balangi, to rozumienie, wynikanie, pamięciowa nauka. Możliwe że coś po prostu się stało. A jesteś na finiszu- przed Tobą obrona pracy. To tyle odemnie [i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe" |
|
|
|
| Klara |
Dodany dnia 21/11/2014 16:14
|
 300% normy  Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
swistak i nie ma żadnego sensu diagnozowanie się samemu. To czy masz CHAD czy nie czy też zupełnie co innego zostaw lekarzowi, po prostu idź na wizytę i porozmawiaj z nim to będziesz w końcu wiedział czy i na co chorujesz.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
|
| RedKate |
Dodany dnia 21/11/2014 16:19
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
[quote][b]sigma napisał/a:[/b] Ja myślę, że przygotowanie sobie dobrze opracowanych i popartych odpowiednimi statystykami notatek to jest świetny pomysł - bardzo szybko da to psychiatrze obraz twojej osoby  [/quote]O to, to, Sigma, całkowita racja  .Świstak, ja czasem nie wierzę, że ty to wszystko piszesz na serio. Czy twoja mama wymaga od ciebie takiego poddania? Zachowujesz się, jakbyś był ubezwłasnowolniony. Nie chcę nikogo urazić, ale zastanawiam się, czy w tej sytuacji nie ma tu więcej osób do leczenia 
Edytowane przez RedKate dnia 21/11/2014 16:19 [color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 21/11/2014 16:39
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
[quote][b]sigma napisał/a:[/b] Ja myślę, że przygotowanie sobie dobrze opracowanych i popartych odpowiednimi statystykami notatek to jest świetny pomysł - bardzo szybko da to psychiatrze obraz twojej osoby [/quote]Amen! [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
 |
|
| swistak |
Dodany dnia 21/11/2014 18:41
|
 Złoty Forumowicz  Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
[quote][b]sigma napisał/a:[/b] Naprawdę, udanie się wszędzie bez wiedzy mamy jest możliwe. [...][/quote] No niezupełnie, nie mogę przecież tak sobie wyjść z domu i zniknąć (bo wezwą Policję albo raczej mnie znajdą sami po prostu). A jakiś powód wyjścia podać muszę, bo jeszcze nigdy nie wyszedłem sam bez podania (konkretnego) powodu. (kłamać nie chcę) Myślę, że mama się zgodzi bez problemu, już mnie kiedyś zachęcała a jest to wszystko darmowe. [quote][b]Izolda napisał/a:[/b] Do dentysty, jak Cię ząb boli też tak zwlekasz.??[/quote] Niestety czasami też to tak wygląda, raczej nie ze względu na zwlekanie, ale dlatego, że bardzo często muszę odmawiać wizytę. [quote][b]Klara napisał/a:[/b] swistak, zadzwoń i się zarejestruj, na wizytę i tak będziesz musiał poczekać, więc będziesz miał czas, żeby powiedzieć o tym mamie.[/quote] Bardzo sensowne. I najważniejsze: Wczoraj wieczorem miałem okresy silnego podniecenia. Myślałem w tym kontekście o pójściu do psychiatry. W sumie były to przyjemne rzeczy, nie chciałbym się czegoś takiego pozbywać. Podobnie nie chciałbym aż tak się pozbywać swojej drobiazgowości (przynajmniej tak dzisiaj myślałem). Pomyślałem sobie, że przecież w sumie nie muszę tak dokładnie analizować każdej decyzji. Mogę po prostu zaryzykować - najwyżej stracę. Zadzwoniłem przed chwilą do mojego "wybranego" psychiatry i chciałem się umówić, ale niestety już nikt nie odbiera   EDIT: To taka w sumie ironia losu: jak mama mnie przekonywała, żebym szedł do psychologa, to nie chciałem. Ostatnio chciałem chodzić, ale mama się nie zgodziła. Podobnie jest teraz. Edytowane przez swistak dnia 21/11/2014 18:47 |
|
|
|
| papilon |
Dodany dnia 21/11/2014 19:10
|
 Medalista  Postów: 685 Data rejestracji: 19.06.14 |
tak zwykle przychodnie są do 18 otwarte Po za tym uważam, że kłamstwo w słusznej sprawie jest dopuszczalne... mimo wszystko nie zawsze decyzje innych (nawet podejmowane z wielkim sercem rodzica) są w rzeczywistości słuszne dla nas. "Kiedy jesteś na szczycie twoi przyjaciele wiedzą kim jesteś. Kiedy jesteś na dnie wiesz kim są twoi przyjaciele" |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 21/11/2014 19:12
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Możesz tak sobie powiedzieć "wychodzę" i wyjść. Daję ci 100% gwarancji, że policja nie będzie szukała dorosłego człowieka, który wyszedł z domu. A jak chcesz podać powód, to możesz powiedzieć "wychodzę, bo idę do lekarza". Albo, jeśli chcesz - "wychodzę, bo idę do psychiatry". I na tym się kończy temat rozmawiania z mamą o wizycie u psychiatry. Ona nie musi się na nic zgadzać, nie musi być o tym uprzedzona i ustalać z tobą terminu. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| Izolda |
Dodany dnia 21/11/2014 19:12
|
|
Finiszujący Postów: 372 Data rejestracji: 18.10.14 |
[i]A jakiś powód wyjścia podać muszę, bo jeszcze nigdy nie wyszedłem sam bez podania (konkretnego) powodu.[/i] To jak ty ogarnąłeś cały tok nauczania na studiach- że tak ciągnę porównanie do wątku ?? Zajęcia, ćwiczenia, laborkę. Latanie po mieście, zmienianie segmentów, bo jedne w segmencie A, drugie w segmencie F. Ja nie rozumiem tego, ale ja nie jestem od rozumienia dysfunkcji jeśli takowe są. [i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe" |
|
|
|
| swistak |
Dodany dnia 21/11/2014 19:24
|
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
[quote][b]sigma napisał/a:[/b] Możesz tak sobie powiedzieć "wychodzę" i wyjść. Daję ci 100% gwarancji, że policja nie będzie szukała dorosłego człowieka, który wyszedł z domu.[/quote] Ale rodzina tak, i bez większych problemów mnie znajdą, jeśli będą poruszali się autem a ja pieszo (albo autobusem - muszę przecież czekać na przystanku). Poza tym przecież byłyby to straszne nerwy dla całej rodziny a tego nie chcę. [quote][b]sigma napisał/a:[/b] A jak chcesz podać powód, to możesz powiedzieć "wychodzę, bo idę do lekarza". Albo, jeśli chcesz - "wychodzę, bo idę do psychiatry". I na tym się kończy temat rozmawiania z mamą o wizycie u psychiatry. Ona nie musi się na nic zgadzać, nie musi być o tym uprzedzona i ustalać z tobą terminu. [/quote] Nie no, oczywiście że im powiem. Tutaj problemem był raczej wstyd i konieczność przełamania się a nie to, że mama by się nie zgodziła. No i oczywiście podjęcie decyzji, bo do samego końca nie byłem zupełnie przekonany. Jeszcze mam jedno pytanie, też trochę z ciekawości: jak dużo informacji zapisuje psychiatra w dokumentacji choroby? |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 21/11/2014 19:29
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Jeśli twoja rodzina będzie cię szukać, mając od ciebie informację, że wychodzisz z domu z własnej woli, to znaczy, że albo wszyscy w twoim domu nadają się do leczenia psychiatrycznego, albo do sprawy karnej w związku z bezprawnym ograniczaniem twojej wolności. Albo (co wydaje mi się bardzo prawdopodobne) - nikt by cię nie szukał i jest to tylko twoja wybujała fantazja, podobnie jak w wielu innych kwestiach, które poruszasz na forum. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| swistak |
Dodany dnia 21/11/2014 19:35
|
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Na 100% rodzina by mnie szukała, i to z wielkim przerażeniem. Pamiętam paniczne reakcje jak kiedyś przez kilka godzin nie odbierałem komórki. Dzwonili wtedy na Policję i miały miejsce inne podobne cuda wianki. Później co jakiś czas się zdarzało, że zapomniałem włączyć i za każdym razem były straszne nerwy (mimo że mama znała prawdopodobną przyczynę). [quote]twoja wybujała fantazja, podobnie jak w wielu innych kwestiach, które poruszasz na forum[/quote] Jakich? A to, że wszyscy w moim domu nadają się do leczenia psychiatrycznego, to widać gołym okiem. Edytowane przez swistak dnia 21/11/2014 19:36 |
|
|
|
| Klara |
Dodany dnia 21/11/2014 19:39
|
|
300% normy Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
swistak, a po co ci informacja ile psychiatra zapisuje w dokumentacji choroby? Przecież poza lekarzem i tobą nikt nie ma do niej wglądu.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
|
| swistak |
Dodany dnia 21/11/2014 19:41
|
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Wiem, przeglądałem Ustawę o Ochronie Zdrowia Psychicznego i tam są wyszczególnione przypadki, kto ma do tego wgląd. W sumie tutaj na forum ujawniam znacznie więcej. |
|
|
|
| Mina |
Dodany dnia 21/11/2014 19:46
|
 Brązowy Forumowicz  Postów: 862 Data rejestracji: 18.05.12 |
[quote][b]swistak napisał/a:[/b] "Daję ci 100% gwarancji, że policja nie będzie szukała dorosłego człowieka, który wyszedł z domu." Ale rodzina tak, i bez większych problemów mnie znajdą, jeśli będą poruszali się autem a ja pieszo (albo autobusem - muszę przecież czekać na przystanku). Poza tym przecież byłyby to straszne nerwy dla całej rodziny a tego nie chcę. [/quote] Ty naprawdę oczekujesz takiego dramatyzmu na wieść, że wychodzisz z domu? Przecież powiesz że wychodzisz na spacer, a nie że idziesz skakać z mostu? gdzie więc tu powód do strasznych nerwów dla całej rodziny? Czy ty planujesz ucieczkę z zakładu zamkniętego, którego nie wolno ci opuszczać bez przepustki i obawiasz się pogoni strażników, czy chcesz po prostu wyjść z domu, do czego masz w każdej chwili prawo? [color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 21/11/2014 19:47
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Z zapisami w dokumentacji to różnie bywa. Zależy od lekarza i sposobu pisania (czy ręcznie, czy na komputerze, w trakcie wizyty czy po itd.). Tego się po prostu nie da określić. Na pewno zapisuje wszystko to, co jest jego/jej zdaniem istotne. Niekoniecznie to, co pacjent uważa za istotne. [quote]W sumie tutaj na forum ujawniam znacznie więcej.[/quote] Pójście do psychiatry i nie mówienie o wszystkich swoich problemach mija się z celem. Raczej powinno być odwrotnie na forum nie ujawniasz tyle, co u lekarza 
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Izolda |
Dodany dnia 21/11/2014 19:51
|
|
Finiszujący Postów: 372 Data rejestracji: 18.10.14 |
[i]jak dużo informacji [/i] od jednej linijki do 8 zależy od stanu, opisu syt. wgląd ma rejestratorka, asystentka- np. terapeuta i pielęgniarka. [i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe" |
|
|
|
| Klara |
Dodany dnia 21/11/2014 20:01
|
|
300% normy Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
swistak, dlaczego nie spróbujesz wychodzić z domu tylko z "wychodzę" i powoli przyzwyczajać do tego rodzinę? W ogóle dlaczego oni cię aż tak kontrolują?
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
|
| RedKate |
Dodany dnia 21/11/2014 20:47
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
[quote][b]swistak napisał/a:[/b] Na 100% rodzina by mnie szukała, i to z wielkim przerażeniem. Pamiętam paniczne reakcje jak kiedyś przez kilka godzin nie odbierałem komórki. Dzwonili wtedy na Policję i miały miejsce inne podobne cuda wianki. Później co jakiś czas się zdarzało, że zapomniałem włączyć i za każdym razem były straszne nerwy (mimo że mama znała prawdopodobną przyczynę).[/quote] Zaczynam mieć podejrzenia, że nie ty jeden w twojej rodzinie potrzebujesz leczenia... [color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
|
| swistak |
Dodany dnia 21/11/2014 20:48
|
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
[quote][b]Mina napisał/a:[/b] Ty naprawdę oczekujesz takiego dramatyzmu na wieść, że wychodzisz z domu? [...] [/quote] Tutaj niedokładnie odpisałem na pytanie Sigmy, wydaje mi się chciałem potem to poprawić, ale nie zdążyłem. Nie zwróciłem uwagi na "mając od ciebie informację, że wychodzisz z domu z własnej woli" w jej pytaniu i opowiadałbym o tym, co by się stało jakbym wyszedł znienacka, bez żadnej informacji. Z tego całe zamieszanie. [quote][b]Klara napisał/a:[/b] swistak, dlaczego nie spróbujesz wychodzić z domu tylko z "wychodzę" i powoli przyzwyczajać do tego rodzinę? W ogóle dlaczego oni cię aż tak kontrolują?[/quote] Na razie bym musiał przyzwyczajać rodzinę do tego, że wychodzę w ogóle. Kate: masz rację, ale zasadniczo z innych powodów potrzebują oni terapii. Edytowane przez swistak dnia 21/11/2014 20:50 |
|
|
|
| RedKate |
Dodany dnia 21/11/2014 20:51
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Do niczego nie musisz ich przyzwyczajać! Dorosły jesteś! I wolny człowiek! Jezuu...
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| Nasze FOTO | W wolnym czasie | 409 | 21/10/2021 21:41 |
| 2013 nasze marzenia, nadzieje, plany | Porozmawiajmy | 62 | 17/01/2021 18:00 |
| Nasze pupile ^^ | W wolnym czasie | 59 | 17/07/2020 07:58 |
| Góry | Porozmawiajmy | 11 | 10/03/2016 19:15 |
| Moje góry i doliny... | Nasze wątki - część otwarta | 1 | 09/08/2015 20:33 |