Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
wątek Kati
|
|
Kati |
Dodany dnia 29/09/2009 10:47
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Maleńka chora Już jest lepiej, bo tylko kaszle ale nie ma już gorączki. w niedzielę było okolo 40 stopni, czasem więcej, więc nie bylo to bezpieczne. |
|
|
Makro |
Dodany dnia 29/09/2009 22:17
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
To masz pewnie stresa. Przyznam się, że choroba dziecka to coś wywołującego u mnie niepokój, którego oczywiście muszę zachować w sobie.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
Kati |
Dodany dnia 29/09/2009 22:20
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
A powiem Ci, że ja poschodzę do chorób w ogóle a swojego dziecka w szczególe w sposób dość opanowany. Tym bardziej, że wiem, że mój mąż nie jest w stanie myśleć racjonalnie w takich sytuacjach, więc nie bardzo mam wyjście. Mam nadzieję, że taką postawą pomagam. Najtrudniejsze jest dla nie to, że u mojej maleńkiej każda choroba wiąże się z wymotami. Łatwość wymiotowania ma po mnie, też tak miałam w dzieciństwie. Choc tym razem widzę sporą różnicę w moich reakcjach na to. Za to mąż wczoraj patrzyl na mnie z niechęcią, że takie obrzygane geny przekazałam |
|
|
Makro |
Dodany dnia 29/09/2009 22:42
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
"obrzygane geny" - ten tekst nie może zostać zapomniany
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
Perfidia |
Dodany dnia 29/09/2009 23:10
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Widzę, że to jakiś sezon na wymioty jest, bo Szkodnik niestety też Cale szczęście w nieszczęściu, że tym razem to nie gorączka, ale po prostu zeżarł byle co nawet nie wiem gdzie Niech Ci córa zdrowieje Kati [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Kati |
Dodany dnia 29/09/2009 23:14
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Twojemu synkowi też zdrowia życzę Swoją drogą Makro, jak kolekcjonujesz radosną twórczosć matek Polek, to masz tu następny kwiatek: [quote]tym razem to nie gorączka, ale po prostu zeżarł byle co nawet nie wiem gdzie [/quote] Wabił się Szkodnik |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 29/09/2009 23:22
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Życzę Waszym dzieciaczkom bardzo dużo zdrowia.
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Kati |
Dodany dnia 29/09/2009 23:32
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Dzięki Nadi. Czekam na Twój wątek - może napiszesz jak Ci minął dzień? |
|
|
Kati |
Dodany dnia 01/10/2009 06:58
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Jadę do Krakowa Do zobaczenia w niedziele |
|
|
Kati |
Dodany dnia 13/10/2009 15:39
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Jest mi źle, źle, źle. Jutro przyjeżdżają rodzice - po trzech miesiacach pierwszy raz. No już po prostu nie wyrabiam ze wszystkim, potrzebuję pomocy przy dziecku, bo mam szkolenie, na którym mi zależy, a mąż wyjeżdża. Stara d... ze mnie, a cały czas jeszcze denerwuję się przed ich przyjazdem. Przecież to idiotyczne. Jest we mnie dużo zlości na samą siebie. Wczorajsza terapia rozłożyla mnie na łopatki i gdzieś z tyłu glowy zastanawiam się nad tym, co tam zaszło. Z drugiej strony kompletnie nie mam czasu, żeby na spokojnie to przetrawić i to też mnie wkurza. Bo tak chodzić po ulicy lub jechać autobusem ze łzami w oczach jest mi niewygodnie, a nie da się inaczej. Dzisiaj przyslo mi nawet do glowy - a jakby tak polożyć się do łóżka i nie wstać i powiedzieć, a teraz dajcie mi wszyscy święty spokój. Ale zaraz przyszla myśl - gdzie tam. Przecież w moim domu nie da się tak. To już musiałabym dać się zamknąć. A, to może jednak jeszcze trochę pociągnę... |
|
|
Kati |
Dodany dnia 15/10/2009 20:22
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Jestem na szkoleniu. Takie sobie, natomiast towarzystwo bardzo ciekawe. Sami "pomagacze" - dla głuchoniewidomych, towarzystwo polsko - hinduskie, zaginieni, ubogie wsie, chorzy na raka. Jest tyle miejsc, gdzie można pomagać. Jest tyle osób, dla których warto choć na chwilę przestać się koncentrować na sobie. Z tym jestem. Mój pomysł na artykuł: Zaburzenia odżywiania jako forma egoizmu - ??? Naprawdę "niezdrowego" egoizmu. Cieszę się, że to już za mną. I cieszę się, że pomaganie zostawiłam sobi na czas, kiedy sama jestem wyprostowana. To nie jest zamiast. To jest ponieważ. |
|
|
Makro |
Dodany dnia 15/10/2009 23:55
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Bardziej pasuje mi słowo "egocentryzmu". Różnica niewielka, ale jednak... W ciekawych miejscach bywasz. Mój tydzień był zdecydowanie mniej atrakcyjny. [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
Nadzieja |
Dodany dnia 16/10/2009 11:16
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Co Wy możecie wiedzieć ???? Egoizm, egocentryzm - może Ty Kati taka byłaś w czasie choroby??? Nie wiem dlaczego tak uważacie, nie zgadzam się z Wami jest to opinia krzywdząca i niesprawiedliwa. To co ja robię z sobą,to robię jedynie samej sobie, więc dlaczego to ma być egoizmem wobec innych!!!! (te wykrzykniki oznaczają moją złość i sprzeciw) A swoją drogą nawet nie wiecie ile już udało mi się osiągnąć,ile mam siły- możecie mi tylko pozazdrościć. [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Kati |
Dodany dnia 16/10/2009 16:26
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
[quote]To co ja robię z sobą,to robię jedynie samej sobie, więc dlaczego to ma być egoizmem wobec innych!!!! [/quote] Sama tu zdefiniowałaś egocentryzm, Nadi. Skoncentrowanie na sobie. To nie jest wobec innych - to jest właśnie wobec siebie, dla siebie i o sobie. Robisz krzywdę - sobie, kontrolujesz - siebie, nienawidzisz - siebie. Zresztą w artykule napiszę więcej. Na razie tylko tyle, że to wcale nie jest ocenne. Raczej stwierdzam fakty. Super, Nadzieja, że dużo dla siebie zrobiłaś i że masz siłę. Nie zazdroszczę Ci jej. Ja mam swoją i ciężko sobie na nią pracowałam, a raczej dalej pracuję. Nawet nie wiesz Nadi, jak mnie ucieszyła Twoja reakcja To znaczy, że jednak siebie lubisz, skoro tak siebie jako osoby bronisz. No - i że amsz na to siłę Edytowane przez Kati dnia 16/10/2009 16:41 |
|
|
Makro |
Dodany dnia 16/10/2009 22:07
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Brawo Kati, brawo Nadzieja. Brawa za różnicę zdań, ale na poziomie. Ja się ze słowa egocentryzm nie wycofam. W przypadku wielu zaburzeń nasze zaburzenie jest ograniczone w dużym stopniu do cierpiącego "ja". I nie ma w tym nic złego, to jest po prostu fakt. [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
Starbuck |
Dodany dnia 16/10/2009 22:20
|
Rozgrzewający się Postów: 45 Data rejestracji: 22.07.09 |
Zgadzam się jeśli chodzi o egocentryzm i czekam na artykuł |
|
|
Alia |
Dodany dnia 16/10/2009 22:33
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Makro, kiedy patrzę na mojego męża z nerwicą natręctw, też widzę solidną porcję egocentryzmu. I jest to jedna z rzeczy, które trudno mi znieść w jego chorobie. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 16/10/2009 23:00
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Nadi - rozumiem Twoje oburzenie. Natomiast chcę powiedzieć, że ja także uważam, że zab. odżywiania są egocentryczne. Nawet to co napisałaś - "To co ja robię z sobą,to robię jedynie samej sobie, więc dlaczego to ma być egoizmem wobec innych!!!!" - tak jak napisała Kati, może posłużyć za definicje takiej postawy. Czy Ci się to podoba czy nie są ludzie, na których swoim zachowaniem wywierasz wpływ. To, że krzywdzisz siebie jest także krzywdzące dla innych - tych, na którym Tobie zależy. A co do Twojej siły i osiągnięć - bez ironii - mam nadzieję, że nie masz tu na myśli swoich sukcesów w odchudzaniu? I dlaczego ktokolwiek miałby Ci zazdrościć? Każdy z nas ma inne problemy i swoje sposoby na nie, każdy sobie radzi na swój własny sposób. Nie ma tu nic do zazdroszczenia. A poza tym wybacz - ale to co napisałaś o zazdrości tez zabrzmiało egocentrycznie. [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Nadzieja |
Dodany dnia 17/10/2009 18:54
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
[b]A co do Twojej siły i osiągnięć - bez ironii - mam nadzieję, że nie masz tu na myśli swoich sukcesów w odchudzaniu?[/b] A własnie, że mam przez nie całe 3 dni udało mi się zrzucić prawie 3kg, ciągle mało ale jestem z siebie zadowolona. [b]I dlaczego ktokolwiek miałby Ci zazdrościć? Każdy z nas ma inne problemy i swoje sposoby na nie, każdy sobie radzi na swój własny sposób. Nie ma tu nic do zazdroszczenia. A poza tym wybacz - ale to co napisałaś o zazdrości tez zabrzmiało egocentrycznie. [/b] Ok zgadzam się przesadziłam z tą zazdrością,ale jak to pisałam to byłam wkurzona, zresztą ostatnio wszystko mnie denerwuje. Ale wracając do tematu egocentryzmu to mam zupełnie inne zdanie na ten temat. Zgodzę sie może z tym, że osbom,którym na mnie zależy w jakiś sposób robię krzywdę i zwracam na siebie tym uwagę.Chcę tylko zaznaczyć, że nie jest to moim celem, zresztą ja już nie potrzebuję żadnej pomocy.Dam sobie radę sama. Edytowane przez Nadzieja dnia 17/10/2009 18:56 [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Kati |
Dodany dnia 17/10/2009 19:41
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Widzę Nadi choroba rządzi Tobą na całego. No cóż, najwyraźniej jest Ci z tym dobrze na ten moment. Tylko pamiętaj, że jak przesadzisz z tą swoją samodzielnością i "sukcesami" wagowymi - to umrzesz. Obudź się dziewczyno. Mam nadzieję, że masz kogoś w realu, kto Tobą porządnie potrząśnie, bo ja sobie tu mogę tylko poklepać. |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
wątek książkowy | W wolnym czasie | 760 | 29/10/2023 15:19 |
Wątek Muzyczny IV | W wolnym czasie | 709 | 15/01/2023 20:15 |
Wątek kulinarny | W wolnym czasie | 570 | 16/03/2021 06:54 |
Wątek | Nasze wątki - część otwarta | 153 | 23/11/2020 20:31 |
wątek wakacyjny | W wolnym czasie | 30 | 01/06/2020 16:38 |