21 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
3 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Ogólnie o psychiatrii
 Drukuj temat
pytanie do Makro
Nadzieja
Dodany dnia 01/03/2010 14:49
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Nie wiem Tajfunku, ale być może rzeczywiście potrzebna jest zmiana psycholog. Dlaczego masz się tak męczyć, nie od razu trafia się na tą właściwą osobę. Ja też, tak miałam. Może spróbuj poszukać kogoś innego. Trzymaj się cieplutkoPocieszacz
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Kati
Dodany dnia 07/03/2010 22:05
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

Makro, mam pytanie. Dostałam od ginekologa Duphaston - to jest dydrogesteron, substancja zbliżona do progesteronu, jak piszą w ulotce. Czy jest możliwe, że w efekcie mam obniżony nastrój? To, że jestem płaczliwa ujdzie - ale dziś rano miałam potężną falę myśli samobójczych. Czegoś takiego nie doświadczyłam dawno, minęło po kilku godzinach. Leku nie biorę póki co regularnie (powinnam dwa razy dziennie), tylko zdarzylo mi się trzy razy wziąć, za każdym razem na noc. Za każdym razem rano budzilam się z płaczem i czarnymi chmurami...
 
Makro
Dodany dnia 08/03/2010 00:09
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Jak najbardziej, to zresztą jest wpisane w informacji o leku - opisane jako:
[quote]stany depresyjne[/quote]
Cóż, hormony różne rzeczy dają. Proponuję się jednak o to zapytać ginekologa. Osobiście zawsze swoje pacjentki proszę o informowanie ginekologów, że są w trakcie leczenia psychiatrycznego. Jakiś większych problemów z współpracą nie miałem.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
Kati
Dodany dnia 08/03/2010 09:11
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

Dzięki Makro. No na mojje ulotce tego nie doczytalam. Rzecz w tym, że ja NIE jestem w trakcie leczenia psychiatrycznego: leków nigdy żadnych nie brałam, psychiatrę widzialam ostatnio, gdy wypisywał mi skierowanie do ośrodka pona dwa lata temu. Tyle że terapia. No nic to, w takim razie mam do wyboru ból brzucha albo ból istnienia.
 
tajfunek
Dodany dnia 18/03/2010 11:37
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

Czy to prawda, że Bioxetin ma bardzo małe działanie antydepresyjne, czyli jest słabiutkim lekiem?
 
Makro
Dodany dnia 18/03/2010 21:18
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

To zależy od wielu czynników. Unikałbym stosowania rankingów w tym przypadku.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
Helga
Dodany dnia 23/03/2010 23:00
Startujący


Postów: 175
Data rejestracji: 25.01.10

Makro mam takie pytanie, czy miałeś kiedyś do czynienia z oddziałem dla osób na obserwacji psychiatrycznej? Tj. skierowanych przez sąd na obserwację?
[i][b][color=#990033]vanitas vanitatum, et omnia vanitas[/color][/b][/i]
 
Makro
Dodany dnia 23/03/2010 23:12
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Nie, tylko z osobami skierowanymi przez sąd na leczenie.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
Helga
Dodany dnia 25/03/2010 22:15
Startujący


Postów: 175
Data rejestracji: 25.01.10

Ok na leczenie sprawa jest prosta, ale intryguje mnie problem tej obserwacji: czy dana osoba jest traktowana jak aresztowany czy jak pacjent w sensie np odwiedzin rodziny? I czy można ją leczyć w trakcie obserwacji czy tylko obserwować?
[i][b][color=#990033]vanitas vanitatum, et omnia vanitas[/color][/b][/i]
 
Makro
Dodany dnia 25/03/2010 22:28
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Tutaj mnie zaginasz. Nie znam procedur sądowych. Mogę ci powiedzieć jak to wygląda w przypadku obserwacji na mocy art 24 Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego.
Przede mną jest kurs psychiatrii sądowej, a póki co moja wiedza jest szczątkowa (póki co nie było to mi potrzebne)
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
verdemia
Dodany dnia 26/03/2010 18:59
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

mam dziwne pytanieWink powinnam sama znac na nie odpowiedź ale jednak nieWink tak więc: ile tak standardowo trwa pobyt na oddziale zamknietym, ogólnopsychiatrycznym w szpitalu? Czy i tak naprawde czy polega tylko na tym aby ustawić leki np pacjentowi? Dziś byłam u psychiatry. Kobieta proponowała mi po raz kolejny oddział zamknięty, ale dziś byłam tak zamroczona, że nawet nie potrafiłam jej spytać co ja tak naprawdę miałabym tam robić. Byłam 12 tyg na turnusie na oddziale otwartym i wiadomo terapia tam. A zamknięty był tuż obok i o ile pamiętam to tam ludzi się leczyło tylko prochami. Ale czy długo? Sama nie wiem. czy warto w ogóle udać się na tak oddział czy raczej lepiej nie? Domyślam się, że powiecie, że to zależy od stanu pacjenta ale tak ogólnie rzecz ujmując czy nie lepiej jak na takich oddziałąch są osoby z chorobami psychicznymi a nie z zaburzeniami?
 
tajfunek
Dodany dnia 26/03/2010 19:57
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

czy można brać tramal z lekami przeciwdepresyjnymi? Byłam na izbie przyjęć w szpitalu. lekarka pytała się jakie leki biorę, a ja nie przyznałam się do leków psychiatrycznych...

Verdemia trudno powiedzieć ile trwa pobyt na oddziale zamkniętym. Z własnego doświadczenia wiem, że różnie to bywa. Nieraz byłam np,. tylko tydzień a nieraz 2 m-ce. Na terapię nie masz co tam liczyć. Tam głównie stawia się na leki. Są spotkania z psychologiem, w niektórych szpitalach tzw. terapia grupowa, czy zajęciowa. Wszystko zależy od szpitala.
Ja też mam zaburzenia a nie choroby a już 8 razy byłam w szpitalu-widać taka by6ła potrzeba. Jak lekarka chce Cie wysłać na taki oddział to musi mieć w tym jakiś cel. Może warto jej zaufać...??
 
Nadzieja
Dodany dnia 26/03/2010 20:34
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

[b]Makro[/b] ja też mam do Ciebie pytanie, dzisiaj właściwie zaczęło juz sie wieczorem, w nocy miałam okropne skurcze, rano gdy się obudziłam miałam zdrętwiałe ręce i nogi i byłam cała mokra tzn. spocona. Czy to może być reakcja organizmu na tak duży stres???

[b]Verdemia[/b] jest aż tak źle???

[b]Tajfunek[/b] mi przepisał lekarz tramal w ubiegłym roku, mój lekarz kazał mi go odstwić. Jest bardzo uzależniający. Czy musisz koniecznie go brać???
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
verdemia
Dodany dnia 26/03/2010 20:37
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

jest koszmarnie...dawno tak nie było...
może oddział zamknięty nie byłby taki zły...ktoś by stał nade mną i pilnował żebym sie nie objadała i brała leki...
Edytowane przez verdemia dnia 26/03/2010 20:44
 
Makro
Dodany dnia 26/03/2010 21:20
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

1.Tramadol to raczej się bierze przy bólach i to raczej silnych, a potencjał uzależniający jest nie do pominięcia. Nie widzę powodu, aby go brać z lekami antydepresyjnymi, są też opisane interakcje między tramadolem a lekami antydepresyjnymi.

2. Pobyt w szpitalu trwa tyle ile trzeba

3. Lęk może dać tak takie odczucia, wspomnij jednak o tym swojemu lekarzowi.

[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
verdemia
Dodany dnia 26/03/2010 23:59
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

ha ha ha Smile dobreSmile takiej odpowiedzi własnie oczekiwałamSmile
 
Makro
Dodany dnia 27/03/2010 00:14
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Proszę bardzo Wink
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
tajfunek
Dodany dnia 27/03/2010 05:51
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

dzięki Makro. Dostałam go na silne bóle pleców na tzw. rwę kulszową bo ketonal nie pomagał.
 
martyna
Dodany dnia 03/04/2010 16:06
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Makro mam dość nietypowe pytanie. Jestem świadkiem na ślubie przyjaciółki, a że w jej parafii jest taki zwyczaj by świadkowie byli przy spisywaniu protokołu ślubnego ( w innych się nie spotkałam) pojawiło się tam pytanie o choroby psychiczne. I tak się zastanawiam o jakie jednostki chorobowe chodzi, i jak to rozumieć?
wiem księdzem nie jesteś Pfft możesz nie wiedzieć, dopuszczam taką myśl, ale jakby...Wink
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
verdemia
Dodany dnia 03/04/2010 16:41
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

ciekawe pytanie...bo w sumie tu tez chodzi o inne rzeczy. Np. psychiatrzy pytają na ogół czy były przypadki choroby psychicznej w rodzinie z takim wyjaśnieniem że np schizofrenia. No to jest jakby oczywiste. Ale własnie co z innymi przypadkami? Np czy w takich sytuacjach mówi się o każdej zdiagnozowanej eFce? Czy własnie dla księdza ma znaczenie powiedzmy bulimia? czy np to, ze moja siostra ma zdiagnozowane zaburzenia osobowości oznacza, że w róznego rodzaju wywiadach mam mówić: tak, w rodzinie jest przypadek choroby psychicznej, bo jest eFka?
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
pytanie techniczne Regulamin i zagadnienia porządkowe 257 13/04/2020 16:33
hej i pytanie Przedstaw się 6 02/10/2019 22:18
Pytanie Depresja 10 05/01/2019 16:32
Pytanie Zaburzenia odżywiania 8 11/12/2017 20:26
Hej :) + wazne pytanie Przedstaw się 5 23/06/2015 22:55

51,658,156 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024