Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
sposoby na naukę
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 19/06/2013 06:28
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Jak się uczycie? Pytanie do studentów i nie tylko. Ja swojego czasu przepisywałam wszystko co musiałam umieć. Samo czytanie nigdy mi nie wystarczało. Temat inspirowany trwającą sesją [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Pogodna |
Dodany dnia 19/06/2013 08:44
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Jestem na etapie nauki do obrony i obrałam sobie taką taktykę, że z pracy przepisuję istotne zagadnienia. Wszystko muszę mieć podkreślone wytłuszczone itp. A przepisuje bo mi kartki z pracą śmierdzą i nie jestem w stanie czytać takich śmierdzących
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 19/06/2013 09:28
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Ja ważne rzeczy (definicje itp.) przepisywałam na małe samoprzylepne karteczki i przyklejałąm gdzie popadnie
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
Tessa |
Dodany dnia 19/06/2013 10:25
|
Brązowy Forumowicz Postów: 806 Data rejestracji: 06.04.13 |
Ja tez musze sobie wypunktowac . Co prawda nie przepisuje notatek, ale uzywam slow-hasel, ktore w szybki sposob naprowadzaja mnie na wlasciwy tor a ze mam dobra pamiec wzrokowa, to starajac sie podsumowac dane zagadnienie, hasla te jakos maluja mi sie w podswiadomosci
[i][color=#000066][small]'We accept the love we think we deserve'[/small][/color][/i] |
|
|
martyna |
Dodany dnia 19/06/2013 10:31
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
czytam , stosuje mapę myśli i nie potrafię wkuwać, ja muszę materiał rozumowo pojąć, a później w nocy o północy potrafię odp na jakieś pytania. Mam jakiś taki fenomen w głowie, że medycyna mi sama wchodziła do głowy, teraz jest ciut inaczej ale to związane z ed. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
hope |
Dodany dnia 19/06/2013 11:40
|
Startujący Postów: 118 Data rejestracji: 15.04.13 |
Ja najpierw czytam dany tekst i podkreślam najważniejsze rzeczy, potem czytam to 3 razy i na koniec zapisuję w zeszycie te najważniejsze zagadnienia w swoim języku, w skrócie Potem z tego zeszytu uczę się tak na szybkości rano albo przed lekcją jeszcze.
Agapi tha mas schisei xoria. |
|
|
wannabeadored |
Dodany dnia 19/06/2013 12:59
|
Rozgrzewający się Postów: 38 Data rejestracji: 03.06.13 |
Ja też podobnie. Z tekstów, materiałów robię swoje, zwięzłe i krótkie dość notatki, potem zakreślam w nich na kolorowo najważniejsze rzeczy a później ew. na małych karteczkach samoprzylepnych już same hasła. Tym samym kilka razy przyswajam ten sam materiał i jakoś się to wszystko łatwiej zapamiętuje. A jak jest dużo wymienianek to biorę po pierwszej literze z każdego z haseł i układam z nich jakieś słowo i zapamiętuje je |
|
|
Alia |
Dodany dnia 19/06/2013 14:09
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Jestem wzrokowcem i mam aż za dobrą pamięć, więc właściwie tylko czytam. Jeśli kilka razy przeczytam ten sam tekst (np. własne notatki z zajęć), pamiętam go wystarczająco. Tak też uczyłam się Karty Nauczyciela na egzamin na stopień nauczyciela mianowanego. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 19/06/2013 15:20
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Tessa, zastanawiałam się, co to za nowy wynalazek ten "sloł-hasel" Ja się w swoim życiu niewielu rzeczy uczyłam... ogromną większość materiałów i w liceum, i na studiach (w podstawówce się nie uczyłam nigdy, wystarczyło, że chodziłam na lekcje) czytałam dwa razy dzień przed egzaminem/sprawdzianem. I zawsze miałam w planach podkreślanie, wypisywanie, robienie punktów... ale jakoś nigdy mi na to czasu nie starczyło Za to z nauką tych kilku przedmiotów, w których trzeba było coś zakuć (słówka z angielskiego były z tego chyba najgorsze ) miałam zawsze duży problem. Czytając, choćby i dwadzieścia razy, nie byłam się nigdy w stanie nauczyć niczego na pamięć (no, może poza wierszami ). Musiałam zatrudniać siostrę do odpytywania mnie, a potem na studiach - sama się odpytywać, zasłaniać coś i powtarzać albo robić sobie pisemne sprawdziany z tego. Ja mam taką specyficzną pamięć, że to, co ma sens, zapamiętuję od razu na tyle dobrze, żeby się czuć w miarę swobodnie w temacie, a to, co trzeba wykuć - zupełnie mi do głowy nie wchodzi. Wzory, daty - zawsze na ściągach. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Rat |
Dodany dnia 19/06/2013 17:09
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
podobnie do [b]martyny [/b] muszę zrozumieć . nauka "na pałę" mi nie wychodzi , muszę zrozumieć text i wtedy idzie szybciej bo rozumiem , co autor miał na myśli Ni jak ma się to do filozofii [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
martyna |
Dodany dnia 19/06/2013 17:50
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Rat z filozofii miałam poprawkę 1 w życiu i ostatnią dla mnie to była magia i taka abstrakcja jak koniowatość czy krzesełkowatość sprowadzały się tylko do medycznych symptomów chorób a nie epistemologia i inne.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 19/06/2013 19:17
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ja za to jedyną poprawkę miałam z biomedyki Ale to u nas tradycyjnie zawsze ponad pół roku oblewało, a spora część osób męczyła się z tym przez trzy lata. Ja zdałam we wrześniu, więc nie tak źle. A oblałam honorowo, jednym punktem
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Pogodna |
Dodany dnia 19/06/2013 19:19
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Jak o poprawkach to miałam chyba z patologii społecznych, nie nauczyłam się wszystkich klasyfikacji prostytutek w zależności od miejsca, gdzie stoją
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 19/06/2013 19:47
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Ja się napoprawiałam kolokwiów z łaciny za wszystkie czasu (o matko - potem komisyjnie spaliłam podrecznik Na powaznie to mam cos takiego ze jak mam sie uczyc na studiach na przedmiot [i]ni-cholery-mi-się-to-nie-przyda[/i] to mój mózg odmawia współpracy zasypiam po 2 minutach Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Testuj sposoby walki z bulimią! | Zaburzenia odżywiania | 15 | 25/04/2013 17:26 |
sposoby na stres | Psychoterapia | 9 | 28/02/2009 18:28 |