22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
3 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 Drukuj temat
Uczucia, które budzimy w innych
Perfidia
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 26/11/2012 12:12
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Dzisiaj w mojej codziennej paczce z cytatami wylądował jeden autorstwa Stefana Wyszyńskiego:
[quote]Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi.[/quote]
Opór we mnie wywołała druga część. Myślę, że uczucia jakie budzimy w innych wynikają nie tylko z tego jacy jesteśmy i co robimy, ale także z tego w jaki sposób jesteśmy odbierani. A inni odbierają nas przez swoje własne prywatne filtry, które są efektem życiowych doświadczeń, ich aktualnej sytuacji życiowej, efek oczywiście też. A jak można odpowiadać za coś, co jest od nas niezależne?
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
sigma
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 26/11/2012 12:42
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Mam mieszane uczucia. Z jednej strony - podzielam twoje obiekcje.
Z drugiej - gdyby spojrzeć na to nie z perspektywy tego, jakie uczucia budzimy w konkretnej osobie, tylko w ludziach w ogóle, w większości ludzi - to nie jest to takie głupie.
Jeśli ktoś w większości ludzi budzi złość, albo współczucie, albo coś tam jeszcze - to można ze sporym prawdopodobieństwem przyjąć, że to jest informacja bardziej o nim, niż o tych wszystkich ludziach.

Jest taka technika terapeutyczna, która nazywa się "lustrem społecznym". Terapeuta (który jest do tego oczywiście odpowiednio przygotowany, więc udział jego prywatnych filtrów powinien być ograniczony do minimum) informuje pacjenta, jak jego sposób komunikowania się wpływa na terapeutę, jakie emocje w nim wywołuje - robi to właśnie po to, żeby pacjent stał się świadomy tego, jakie emocje prawdopodobnie wywołuje u większości swoich rozmówców, i żeby mógł świadomie wziąć odpowiedzialność za tę część komunikacji.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Pogodna
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 26/11/2012 12:44
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

No właśnie te filtry czasem potrafią przysłonić wszystko i stworzyć nasze własne uczucia nieadekwatne do tego, jakie sygnały wysyła druga osoba. Tylko wydaje mi się, że to kwestia testowania rzeczywistości w sensie jeśli u kogoś budzą odrazę mężczyźni z brodą to chociaż nie wiem jakby brodacz był miły to będzie negatywnie odbierany przez danego delikwenta. A być może przy dłuższym kontakcie dojdzie do wniosku - dziwne wydawał się taki odrażający a to miły gość.

Przyznam się szczerze, że kiedyś Sigma budziła we mnie takie emocje, że jak coś pisała to wydawało mi się to teraz rozłoży mnie na pierwiastki pokaże fiksację i będę się bała jej wiedzy Grin ten jej mgr tak zadziałał - jednak przyjrzałam się rzeczywistości i już się Sigmy nie boję - nie rozkłada na nic - to była moja jazda.
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
sigma
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 26/11/2012 12:55
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

To taki trochę OT, bo bardziej do tematu o uprzedzeniach, ale zrewanżuję się:
Moje filtry z kolei działały na początku bardzo na niekorzyść Pogodnej Grin Fryzury, ciuchy, kosmetyki - czyli taka kobieca kobieta na obcasach. Na pewno zarozumiała. No i z pewnością pusta i głupiutka, jak to kobiece kobiety.
To oczywiście w żadnym wypadku nie świadczyło o Pogodnej, tylko o mnie, o moich filtrach, których akurat na szczęście jestem świadoma, więc mimo początkowych uprzedzeń mogłam to sprawdzić w rzeczywistości i zweryfikować Wink
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Perfidia
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 26/11/2012 12:58
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

tak jak to opisałaś sigma - dostrzegam potencjał do wyciągania wniosków i ewentualnej pracy nad sobą. Ale mimo wszystko - odpowiedzialność to chyba w takim kontekście nie bardzo pasuje znaczeniowo. Zaraz pojawiają się pytania - kiedy grupę możemy uznać za dostatecznie dużą, aby taka informacja była prawdziwa? Pójdźmy krok dalej - skąd pewność, że ta grupa jest reprezentatywna? Tu mi się zaczynają kłębić w głowie takie hasła jak mentalność tłumu, nagonka, kozioł ofiarny.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Pogodna
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 26/11/2012 13:02
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

Perfidia dokładnie - tak jak w odniesieniu do "normy" ciężko jest zrobić badania, żeby ustalić np. 100% normalnego człowieka. Jakby takie badania zrobić nawet na wybranych losowo osobach to czy wynik będzie tym wynikiemmyśliciel
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
sigma
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 26/11/2012 13:07
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Ten proces nie może chyba przebiegać w jednej tylko grupie... myślę chociażby o klasie szkolnej: to, że cała klasa traktuje kogoś w spójny sposób, może świadczyć o wielu rzeczach, choćby właśnie o tym robieniu z kogoś kozła ofiarnego. Natomiast jeśli ktoś w różnych, niepowiązanych ze sobą środowiskach, spotyka się z taką samą reakcją na swoje zachowanie - to psychologia tłumu przestaje tu mieć zastosowanie. Ryzyko, że ci wszyscy ludzie mają takie same filtry, też jest chyba mało prawdopodobne.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Perfidia
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 26/11/2012 13:13
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

[quote]w różnych, niepowiązanych ze sobą środowiskach,[/quote]
A to już jest dość precyzyjne określenie warunków, w których cytat Wyszyńskiego jest dla mnie do zaakceptowania. Bez takich zastrzeżeń zgodzić się z nim w żaden sposób nie mogę.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
ef
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 26/11/2012 15:13
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

ja to zdanie kard. Wyszyńskiego interpretuję... pokażę na przykładzie:
Tajfunek napisała w wątku o poczuciu bezpieczeństwa, że "jest jedno takie miejsce..." (cytuję z głowy, wiemy o co chodzi). co się stało? niepokój wśród wielu z nas.
załóżmy że Tajfunek zrobiła to celowo i świadomie, wiedząc że wywoła nasz niepokój. i moim zdaniem to czyni ją współodpowiedzialną za to, jakie emocje budzi u innych.

tak rozumiem te słowa.
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
Perfidia
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 26/11/2012 16:38
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

efunia, ja kompletnie nie pomyślałam, że tak można na to popatrzeć. Dziękuję Smile

Takie pytanie mi się nasuwa: czy jest różnica między obrzydzeniem, które czuje się na widok np. lumpa, który w publicznym miejscu załatwia potrzeby fizjologiczne, a obrzydzeniem które niektórzy czują, bo widzą na ulicy osobę otyłą w obcisłym ubraniu?
Edytowane przez Perfidia dnia 26/11/2012 16:43
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Pogodna
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 26/11/2012 16:42
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

Perfidia jest jak dla mnie. Lump powoduje, że od razu działa wyobraźnia, że śmierdzi od niego uryną, i innymi dziwnymi rzeczami. A jak widzę kogoś otyłego w obcisłym ubraniu bije to w moje poczucie gustu czy estetyki ubrania a z 2 strony myślę sobie skąd taka odwaga myśliciel
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
sigma
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 27/11/2012 00:17
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Chyba jest różnica. Ja na swój użytek rozróżniam obrzydzenie fzjologiczne i emocjonalne. Smierdzący lump brzydzi mnie fizjologicznie, jest mi niedobrze, mam odruch wymiotny (dzisiaj miałam okazję z takim woniejącym panem tramwajem jechać :/).

Natomiast jak się brzydzę siebie, to to jest emocja, ale bez takich fizjologicznych reakcji.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Herbaciarz
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 27/11/2012 15:02
Rozgrzany


Postów: 73
Data rejestracji: 21.07.12

Perfidio, podobnie jak Sigma mam mieszane uczucia. W pierwszej chwili byłem skłonny przyznać Ci 100 proc. racji, po namyśle dochodzę do wniosku, że trochę masz rację, a trochę nie. Zdanie Wyszyńskiego można zinterpretować jako głos wzywający do rozsądku i umiarkowania w sposobie i treści przekazywanych poglądów. Jeżeli wyrażamy się z nienawiścią, nietolerancją, zjadliwie i złośliwie, to wywołujemy złe emocje, za które jesteśmy w tym przypadku odpowiedzialni. Mało kto chętnie zbiera policzki. Wyszyński poszedł skrótem, stąd dwuznaczność tego zdania.
Edytowane przez Herbaciarz dnia 27/11/2012 15:03
 
Perfidia
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 27/11/2012 15:09
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Ale ja nigdzie nie napisałam, że się w 100% nie zgadzam z tym zdaniem. Po prostu wywołało we mnie opór i masę przemyśleń. Kiepski to aforyzm, jeżeli jest taki dwuznaczny.

A od wczoraj wykiełkowała mi taka myśl, że jestem w stanie się zgodzić z tym cytatem, jeżeli tym, co wywołuje emocje w innych jest to, co robię, a nie to jaka jestem. Tyle, że tu też granica jest płynna, bo wiele rzeczy robię (lub nie), bo jestem jaka jestem.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
mannazsokiem
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 29/12/2012 16:59
Awatar

Rozgrzany


Postów: 94
Data rejestracji: 17.12.12

Bardzo podoba mi się ten cytat. Na analogicznym założeniu opiera się 90% pracy na terapii grupowej. Imo, nie ma sensu szukać obiektywnych kryteriów dotyczących tego, kiedy warto wziąć pod uwagę otrzymywane sygnały zwrotne. Każdy zachowuje się jakoś z pewnych powodów. Nasze zachowanie zawsze jest dla nas uzasadnione. Dlatego nie ma znaczenia ile osób wytknie określone zachowanie; ma znaczenie czy chcemy wziąć za nie odpowiedzialność. Jeśli nie chcemy jej wziąć, to najwyraźniej coś jest dla nas ważniejsze niż uczucia, które wywołujemy. I to też może być ok.

[b]Jak łatwo/trudno przyjmować Wam sygnały zwrotne? W jakiej formie chcielibyście otrzymywać informacje na temat uczuć, które budzicie? W jakiej formie dajecie takie sygnały i jakie to może (Waszym zdaniem) budzić uczucia w drugiej stronie?[/b]
Metta!:-)
 
http://sprzatam.wordpress.com
Swietlik
#16 Drukuj posta
Dodany dnia 29/12/2012 18:32
Awatar

Finiszujący


Postów: 223
Data rejestracji: 23.12.12

W tym cytacie chodzi chyba poprostu o to by nie byc egoistą i posiadac minimalna umiejetnośc wczucia sie w innego czlowieka. Chyba chodzi tu także o umiejetnosc zycia w spoleczeństwie, w wiekszej grupie ludzi, w której jeśli chcemy zyc w zgodzie musimy brac pod uwage, że kktos moze przyjąc nasz gest w zupelnie inny sposób a nizeli my mielismy na mysli. Ot np Znacie kogos kto ma problem emocjonalny zalózmy w związku z partnerem, MY jesli jestesmy tego typu osobami ktore starają sie jej pomóc, np przemowic do rozsądku ( bo on jest pod jakims tam wzgledem nieodpowiedni dla niej) - DAJEMY od siebie uczucie troski i empatii ( w NASZYM przekkonaniu). A osoba ktora jest BIORCĄ takiego uczucia przyjmuje to jako wkraczanie na jej przestrzen osobistą, nasze wtracanie sie w nie swoje sprawy itp itp. I jesli posłuchamy cytatu bedziemy bardzo ostrozni w udzielaniu jej porad, gdyz jesteśmy odpowiedzilani rowniez za to jak ona to odbiera, musimy troche się w nią wczuc jesli chcemy jej naprawde pomóc. Ja to tak rozumiem.
Edytowane przez Swietlik dnia 29/12/2012 18:33
[color=#000033][small]"Neron grał na lirze, kiedy płonął Rzym."[/small][/color]
 
Pogodna
#17 Drukuj posta
Dodany dnia 29/12/2012 18:47
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

[quote][b]mannazsokiem napisał/a:
W jakiej formie chcielibyście otrzymywać informacje na temat uczuć, które budzicie?[/quote]

Myślę, że w formie rysunkowej mogłoby być ciekawie, ewentualnie poezja śpiewana.

[quote]W jakiej formie dajecie takie sygnały i jakie to może (Waszym zdaniem) budzić uczucia w drugiej stronie?[/quote]

W formie oralnej najczęściej wypowiadam to słowami. I oralnie mi druga osoba odpowiada.
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
lekarz podaje mi leki ktore silnie uzalezniaja Przedstaw się 31 28/08/2015 18:26
Fundacje, stowarzyszenia, pomoc i wsparcie innych Ogłoszenia 2 12/08/2015 23:27
Witam CHADowych i innych eFków ;) Przedstaw się 10 09/09/2014 22:09
Ankieta dla osób, które brały udział w terapii/ leczyły się na anoreksję Ogłoszenia 1 11/12/2013 15:10
Badanie do pracy magisterskiej - związki osób, które doświadczyły przemocy Ogłoszenia 1 03/06/2013 23:57

51,661,335 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024