22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
Nowe życie Hadassy
hadassa
Dodany dnia 14/08/2012 20:38
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

Może i masz rację Martyna, choć jakoś nie do końca to odczuwam...Może dlatego, że ta praca zupełnie nie idzie w parze z moimi oczekiwaniami. I nie chodzi tu o jakieś wygórowane ambicje, bo te pewnie mogłabym na dłuższą metę tam realizować. Po prostu, to jest korporacja, a ja się fatalnie czuję w takim klimacie. Zero inwencji własnej. Do tego cholerna presja ze strony kierownictwa i traktowanie pracowników jak dzieci w szkole. Długo tam nie wytrzymam. Szukam intensywnie czegoś innego i jak tylko znajdę, to uciekam stamtąd. Tu poszłam, bo to było pierwsze miejsce, gdzie mnie zaprosili na rozmowę kwalifikacyjną. I przyjęliShock A ja MUSZĘ pracować, bo muszę być choć częściowo niezależna od męża i absolutnie nie chcę i nie mogę siedzieć w domu, bo wariuję.

No a dziś właśnie jeździłam i składałam CV gdzie się da Grin. Nieźle się wymęczałam. Poza tym byłam w banku, mam teraz nowe-stare konto. Tzn nr rach. ten sam, ale nowe usługiSmile włączyłam sobie usługę zarządzania kontem przez neta, a teraz nie umiem zalogować się i aktywować sobie tegoPfft. Dziś już jestem zmęczona i mam w nosie, ale najwyżej zadzwonię na infolinię, albo gdzieś, to mi pomogą Smile W końcu od tego są.
Poza tym byłam na sam koniec u pani dr psychiatry. Przepisała mi jakiś nowy antydepresant. Szerokie spektrum działania. Ma mnie nieco wyciszyć. No i podobno nie ma skutków ubocznych. Tzn np nie będę tyła. Co nie ukrywam, ma dla mnie pewne znaczenie, po tym jak po depakinie tyłam i dopiero co udało mi się jakoś wrócić do normalnej wagi. Ale najważniejsze, żebym była trochę spokojniejsza. Bo to obecne napięcie i nerwowość, które ostatnio mną miotają są trudne do wytrzymania...Sad...

No i właściwie powinnam być dziś z siebie zadowolona, bo przecież owocny dzień. A ja oprócz zmęczenia, napięcia i jakiegoś ogólnego smutku nie odczuwam nic, a nic miłego...Nie wiem czemu...
Jutro mam urodziny...wcale się nie cieszę. I nie dlatego, ze kończę ileś tam lat i nie jest to 20, ani nawet 25Wink, tylko "troszkę" więcej. Nie chodzi o wiek,bo ten jakoś na razie mi nie przeszkadza, tylko jakoś tak o całokształt mojego życia. Takie daty sprawiają, że patrzę w tył i zaczynam robić podsumowanie. No i jakoś nie do końca jestem zadowolona z tego co mi się podsumowuje...Może za dużo od siebie wymagam, pewnie tak...Ale jak tak patrzę na to moje dotychczasowe życie, to ogarnia mnie ogólny smutek i tyle. Bo smutne było. Tyle wysiłku, tyle starań, tyle łez i ciągle jakoś cholernie pod górę i ciągle wiatr w oczy...i tyle spraw z którymi nie ma pojęcia jak dojść do ładu...
Ot i tyle...
A dziś może wreszcie będę miała chwilę, to posiedzę i poczytam co w innych wątkach Smile
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
martyna
Dodany dnia 14/08/2012 20:55
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

[youtube]cMGl1cM-prc[/youtube]
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
hadassa
Dodany dnia 14/08/2012 21:17
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

Dziękuję Martynko Buziak
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
Pogodna
Dodany dnia 15/08/2012 08:48
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

Troszkę spóźnione ale szczere - Spełnienia marzeń Hadassa. Miło czytać, że radzisz sobie w gruncie rzeczy sama a tak wyśmienicie.
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
Perfidia
Dodany dnia 15/08/2012 09:37
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Hadassa, zdrowia i szczęścia przede wszystkim, powodzenia i siły też SmileKwiatek
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Nadzieja
Dodany dnia 15/08/2012 12:08
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Hadassa wszystkiego najlepszego zdrowia i spełnienia marzeńKwiatek
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
ef
Dodany dnia 15/08/2012 15:48
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

i ja dołączam się do życzeń Smile
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
sensitivechild
Dodany dnia 15/08/2012 17:55
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2771
Data rejestracji: 04.12.10

[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/92bdd1082cf1b7cd.html][IMG]http://images38.fotosik.pl/1753/92bdd1082cf1b7cd.jpg[/IMG][/URL]

Kochana, biegnę do Ciebie z życzeniami! Duuużo uśmiechu, spokoju, radości z niego płynącej...
(powinno być "mądra" na obrazku, ale na to wpływu nie miałam Wink )
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color]
[b][color=#ff9900]
"-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić,
 
tajfunek
Dodany dnia 15/08/2012 18:02
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

Wszystkiego najlepszego, zdrówka, szczęścia, sił i spełnienia marzeńKwiatekBuziak
 
sigma
Dodany dnia 15/08/2012 20:14
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Pogody ducha Smile
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
teczacpt
Dodany dnia 15/08/2012 22:53
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 823
Data rejestracji: 13.08.10

Z najlepszymi życzeniami
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e373b7397b34a325.html][IMG]http://images46.fotosik.pl/1720/e373b7397b34a325.jpg[/IMG][/URL]
Tęcza

[color=#3333ff]Tylko ci nie robią żadnych błędów,którzy nic nie robią.........[/color]
 
www.teczacpt.pl
hadassa
Dodany dnia 15/08/2012 23:10
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

Dziękuję Wam Wszystkim bardzo bardzo SmileSmileSmile
To bardzo miłe i podnoszące na duchu. To, że pamiętacie i poświęcacie tę chwilę, aby napisać mi dobre słowo Smile

Dzisiejszy dzień był mimo wszystko dobry. Mimo moich obaw...Dobry, spokojny, miły dzień. Spokój to coś co sobie ostatnio bardzo cenię. Więc jak już go mam to dziękuję opatrzności.
Przede wszystkim z mężem spokojnie. Oby jak najdłużej...
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
sensitivechild
Dodany dnia 15/08/2012 23:17
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2771
Data rejestracji: 04.12.10

Hadasso, cieszę się, że to był dobry dzień. Twój dzień.
Kwiatek
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color]
[b][color=#ff9900]
"-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić,
 
hadassa
Dodany dnia 19/08/2012 11:19
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

Niedziela w samotności...Smile...coś pięknego...Smile
Sama ze sobą czuję się naprawdę dobrze...

Mąż z córką pojechali nad wodę, na cały dzień. Mnie się po prostu nie chciało. Tym bardziej, że pojechali nie sami, tylko z bratem męża, który wprawdzie dobry człowiek jest ale wybitnie męczącyPfft przynajmniej dla mnie. Spędzenie z nim całego dnia...nieeee Shock wolę zostać w domu.
Nudzić się nie będę. Mam co robić jak zwykle. Trochę posprzątam, zrobię jakieś pranie, ugotuję coś i spokojnie czasem coś popiszę i poczytam na Efce. Wreszcie bez pośpiechu i bez niemiłej świadomości, że ktoś stoi na de mną i patrzy mi na ręce.

A poza tym szukam innej pracy. W tej obecnej niestety nie jestem w stanie wytrzymać z wielu różnych powodów. Zdecydowałam, że jutro złożę wymówienie. Więc za tydzień znowu będę bezrobotna Shock
Ale jakoś nie mam wątpliwości, że uda mi się znaleźć coś innego, mam nadzieję ciekawszego i takiego w czym się lepiej odnajdę. Nie oczekuję cudów. Ale chodzi o to, żebym dała radę wytrzymać psychicznie. Bo tam gdzie jestem obecnie, presja psychiczna jest potworna. a i charakter pracy jest jak dla mnie fatalny, bo siedząca, przy komputerze cały dzień. Muszę mieć możliwość ruchu.

W domu na razie całkiem spokojnie. Mąż zachowuje się bardziej niż przyzwoicie. Oby jak najdłużej.
Po nowym leku od psychiatry na razie czuje się ok. tzn nic nie czuję, bo na efekty terapeutyczne jeszcze za wcześnie, a skutków ubocznych faktycznie nie odczuwam.. Może mam ciut mniejszy apetyt i trochę zbyt kolorowe sny. Ale to są jakieś mało zauważalne drobiazgi Smile

I towarzyszy mi dziwne, ambiwalentne uczucie...Z jednej strony jest we mnie radość i chęć do życia, a z drugiej niepokój i jakaś nostalgia za czymś bliżej nieokreślonym...no ale tak już mam. Właściwie stale. Z tym da się żyć. Dzięki temu napisałam też niejeden przyzwoity wiersz...Smile
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
martyna
Dodany dnia 19/08/2012 11:24
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Pochwal się wierszem Prosi

ja tam wierzę że Ci sie uda Smile
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
hadassa
Dodany dnia 19/08/2012 11:45
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

Pochwalę się, aczkolwiek moje wiersze raczej nie są wesołe...
Ten i tak jest z tych bardziej optymistycznych...

[color=#000099][i]powoli
kalecząc stopy o przeszłość
brnąc z mozołem przez teraźniejszość
wracam do siebie

wędruję w zachód
pachnący błękitnym różem

a serce zastyga w piersi
gdy kamień słowa spada na plecy
i znów kolana strzaskane ludzką złością

czasem skulona
spędzam noc na zimnym piargu
pod niebotyczną ścianą ze skały

ale nów z powrotem przechodzi w pełnię
a świt nabrzmiewa wschodem
szary skowronek ogłasza zwycięstwo dnia

i podnoszę powieki
spuchnięte bezsilnym łkaniem
i ruszam dalej wzwyż
pozwalając by chłodne powietrze
górskiego poranka
obmyło zbolałe stopy i duszę

ponownie odkrywam
ostre i bezlitosne piękno wędrówki[/i][/color]
Edytowane przez hadassa dnia 19/08/2012 11:46
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
martyna
Dodany dnia 19/08/2012 14:14
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

jest piękny dziękuję Smile
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
sensitivechild
Dodany dnia 19/08/2012 18:22
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2771
Data rejestracji: 04.12.10

piękny utwór...Kwiatek
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color]
[b][color=#ff9900]
"-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić,
 
hadassa
Dodany dnia 20/08/2012 14:36
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

Ja też Wam dziękuję...Smile
Rzadko komu pokazuję moje wiersze...głównie dlatego, że są bardzo osobiste.
Tym bardziej cieszy mnie, że się Wam podoba Smile

Dziś złożyłam wymówienie w pracy. No i rozpoczyna się znowu żmudny proces szukania następnej. Ale wierzę, że się uda. Jakoś czuję to w kościach Smile
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
ef
Dodany dnia 20/08/2012 15:10
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

pewnie, że się uda! powodzenia, i oby to już była TA praca, żebyś zaoszczędziła sobie stresu związanego ze zmianami Wink
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Życie na Chadzie Przedstaw się 11 27/09/2021 15:17
Chad a dalsze życie i wychowywanie razem dzieci Choroba afektywna dwubiegunowa 5 30/07/2020 20:55
Darmowy e-book: "Zdrowe życie z chorobą afektywną dwubiegunową" Choroba afektywna dwubiegunowa 2 06/02/2018 13:24
Życie z chorobą Przedstaw się 6 09/01/2018 05:19
Piosenka, która najlepiej opisuje Twoje życie W wolnym czasie 30 13/04/2017 20:50

51,667,448 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024