Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
wiara a życie
|
|
martyna |
Dodany dnia 29/07/2012 10:55
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
jestem wkurzona. Dziś usłyszałam :[quote] Coraz więcej osób jest uzależnionych od narkotyków, leków antydepresyjnych, hazardu, gier komputerowych czy Internetu. Mówi się dziś wręcz o „epoce uzależnień” oraz „nałogowej osobowości naszych czasów.” [/quote] całość tutaj[url]http://www.opoka.org.pl/aktualnosci/news.php?id=43730&s=opoka[/url] pod tym podpisał się Episkopat Polski. Czyli co jestem ćpunem bo od kilku lat biorę leki p/depresyjne tak? i kościół uważa mnie za wyrzutka.Nie ważne że każdego dnia walczę by się nie znieczulić gdy ból jest tak duży że odechciewa się żyć. Nie ważne że nie wypiłam ani kropli alkoholu od 7 lat ... nie to jest nie ważne. Wkurzam sie bo wciskają milionom ludzi kit i później szerzą się stereotypy, ludzie chorzy milczą nie przyznając się że się leczą. Bo dla wielu kościół jest większym lub mniejszym autorytetem i wręcz ślepo wierzą w to co usłyszą. I gdzie jest środowisko medyczne które milczy. tracę poczucie wsparcia i wspólnoty w kościele. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
teczacpt |
Dodany dnia 29/07/2012 11:06
|
Brązowy Forumowicz Postów: 823 Data rejestracji: 13.08.10 |
Martyna-niestety zdarza się,że w trakcie leczenia-osoby się uzależniają.Nie spotkałam pacjentów uzaleznionych od antydepresantów (zleconych przez lekarza),ale od benzo-owszem ( też zleconych przez lekarza).Otwartym pozostaje pytanie ile osób słucha [b]ściśle[/b] zaleceń.Inna sprawa ,że pacjenci często oczekują od lekarza tabletek ( bo jest szybki efekt).Na wspomnienie o psychoterapii...........sama wiesz jak bywa. O tym co bywa mówione na kazaniach nie będę się wypowiadać bo czasami rece opadają. Żeby była jasnosć -jestem osobą wierzącą i praktykującą. Tęcza [color=#3333ff]Tylko ci nie robią żadnych błędów,którzy nic nie robią.........[/color] |
martyna |
Dodany dnia 29/07/2012 11:25
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
tam nie padło słowo od leków uspakajających/nasennych tylko od anty depresyjnych. Mnie chodzi o to że oni mogą bredzić, im wolno a ludzie słysząc kodują jako własne. Zamiast łamać stereotypy dot leczenia chorób psychicznych utwierdzają ich w nich. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 29/07/2012 11:29
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Martyna, ale tam nie jest napisane, że każda lecząca się psychiatrycznie osoba jest uzależniona od leków, tylko że coraz więcej osób się uzależnia, również od leków. Fakt, że o lekach antydepresyjnych jest wspomniane dość niefortunnie, bo one podobno nie uzależniają (w co i tak nie wierzę, no ale takie jest oficjalne stanowisko), ale gdyby tam wstawić leki uspokajające chociażby, to tekst byłby jak najbardziej prawdziwy. Ale przecież nie wynika z niego, że każda osoba używająca tych leków jest uzależniona, tak samo jak nie każda osoba korzystająca z internetu jest od niego uzależniona...
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
agahna |
Dodany dnia 29/07/2012 12:01
|
Rozgrzewający się Postów: 40 Data rejestracji: 14.07.12 |
Martyna, nie zrozum mnie źle, ale czy przestrzegasz wszystkiego co głosi KK? Kościól glosi, ze np. współżycie poza związkiem sakramentalnym jest grzechem (nawet jesli ma się slub zawarty w USC). Czy wszyscy przyjmują prawdę KK za pewnik i zyciowe drogowskazy? Poza tym artykuł pisał człowiek...a człowiek jest omylny nawet jak nosi kieckę do kostek. Daj spokój Kochana |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 29/07/2012 12:15
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
[quote]Mnie chodzi o to że oni mogą bredzić, im wolno a ludzie słysząc kodują jako własne. [/quote] No z tym się nie zgodzę. Każdy ma swój rozum. Kościół głosi swoją prawdę, Ty możesz albo się zgodzić, albo nie. Po część ma rację, oprócz leków antydepresyjnych. Coraz młodsze pokolenie sięga po używki, leki....nie w celach leczniczych. Martyna żyjemy w czasach jakich żyjemy, nie oczekuj, że każdy będzie się litował i współczuł. Nie bierz tego co tam jest napisane aż tak do siebie. Kościół zawsze ma swoje zdanie. Osobiście wierzę w Boga, a nie w księży i ich przekonania. |
|
|
Mina |
Dodany dnia 29/07/2012 12:36
|
Brązowy Forumowicz Postów: 862 Data rejestracji: 18.05.12 |
Martynka, rozumiem twoje oburzenie, Kościół ma w wielu sprawach przekonania, które nijak mają się do rzeczywistości. Teoretycznie każdy ma swój rozum i powinien filtrować informacje płynące z ambony, ale praktycznie wiele osób podchodzi bezkrytycznie niestety ... Najważniejsze jest to co Ty sama myślisz o sobie, to że od tylu lat nie pijesz, to że nie nadużywasz leków, choć miałabyś możliwości, to że walczysz o siebie, Martynka tego żadne kazanie ani list Episkopatu nie przekreśli, bo to są twoje osiągnięcia, przeżycia, doświadczenia i są i pozostaną ważne. Jesteś wartościową osobą, a to, że się leczysz to czyni z ciebie kogoś odpowiedzialnego a nie jakiegoś 'ćpuna'. Taka jest prawda i żadne ogólne obwieszczenia tego nie zmienią. Buziaki.
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j |
|
|
martyna |
Dodany dnia 29/07/2012 14:50
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
owszem każdy ma swój rozum, i wolną wolę i to nie jest fer wrzucać wszystkich do jednego worka. Czyli chcąc żyć w zgodzie z KK powinnam odstawić leki czy tak? wtedy będę godna wspólnoty i nazwania siebie dzieckiem bożym. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 29/07/2012 14:56
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
Martyna jeśli szukasz powodu by odstawić leki to każdy jest dobry. Dobrze wiesz, że leki jakie bierzesz nic nie mają do tego czy jesteś dzieckiem bożym czy też nie. Ważne jest to jakim człowiekiem jesteś, a nie jakie leki bierzesz. |
|
|
martyna |
Dodany dnia 29/07/2012 14:58
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
nie nie szukam powodu by odstawiać cokolwiek, po prostu głośno myśle co zrobić w obliczu KK nie być ciągle ćpunem.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 29/07/2012 15:28
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
Martyna nikt Cię ćpunem nie nazwał. tak bardzo trzymasz się tego co KK głosi zawsze i ze wszystkim? |
|
|
paulina_pb |
Dodany dnia 29/07/2012 17:16
|
Rozgrzewający się Postów: 24 Data rejestracji: 28.07.12 |
Też gdy to usłyszałam trochę mnie zmroziło, ale myślę, ze to raczej chodziło o ludzi, którzy bez stwierdzonej depresji czy czegoś podobnego, a łykają tabletki na poprawę nastroju jak witaminę C. U nas może to nie jest takie popularne ale na zachodzie to jest wręcz modne.
Im bardziej Prosiaczek zaglądał do środka, tym bardziej Puchatka tam nie było. |
|
|
ef |
Dodany dnia 29/07/2012 17:39
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
Martyna, a pamiętasz film Prozac Nation? moim zdaniem tu chodzi o coś takiego właśnie jak u tych ludzi. bo to trochę coś innego niż to, że ktoś jest chory na depresję albo inną chorobę psychiatryczną i długotrwale bierze leki. ludzie którzy nie mają z tym do czynienia (a i w Kościele tacy są) nie rozróżniają rodzajów leków p-dep na SSRI, trójpierścieniowe, neuroleptyki, benzo i inne. dla nich to wszystko jeden pies. a w tym tekście prawdopodobnie chodzi właśnie o benzo i o uzależnienie od nich. Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
martyna |
Dodany dnia 29/07/2012 19:01
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
[quote] ludzie którzy nie mają z tym do czynienia (a i w Kościele tacy są) nie rozróżniają rodzajów leków p-dep na SSRI, trójpierścieniowe, neuroleptyki, benzo i inne. dla nich to wszystko jeden pies. a w tym tekście prawdopodobnie chodzi właśnie o benzo i o uzależnienie od nich. [/quote] o to mi właśnie chodziło. Jestem osobą znaną w parafii był czas że bardzo angażowałam sie w jej życie a moje chorowanie też odbija mi się czkawką w ludzkim gadaniu. I teraz dość jednoznacznie czuję się sklasyfikowana.I stąd to wkurzenie. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
teczacpt |
Dodany dnia 29/07/2012 22:25
|
Brązowy Forumowicz Postów: 823 Data rejestracji: 13.08.10 |
Miałam okazję wysłuchać tego tekstu w orginale ( był dziś czytany w ramach kazania). Tak mi się wydaje,że raczej słuzył on zastanowieniu się nad uzależnieniami ( zresztą gł.alkoholowym) i wpływie uzaleznień na rodzinę.Jakoś trudno mi było dostrzec tam jakieś wyraźne zakwalifikowanie,ze wszyscy,którzy zażywaja leki są be.MArtyna może warto się zastanowić-dlaczego tak wyraźnie "zarezonowałaś" na ten list-czujesz sie winna?,czy coś Cię niepokoi?
Tęcza [color=#3333ff]Tylko ci nie robią żadnych błędów,którzy nic nie robią.........[/color] |
sensitivechild |
Dodany dnia 29/07/2012 22:41
|
Platynowy forumowicz Postów: 2771 Data rejestracji: 04.12.10 |
A ja muszę powiedzieć, że też poczułam dyskomfort graniczący ze swoistym oburzeniem jak usłyszałam na Mszy o lekach antydepresyjnych. Trochę wydało mi się to nie na miejscu. Jestem zaprzyjaźniona z pewnym Biskupem i nie omieszkam wspomnieć o moim stanowisku w tym temacie hehe [color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color] [b][color=#ff9900] "-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić, |
|
|
martyna |
Dodany dnia 30/07/2012 08:09
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
tak niepokoi że otoczenie weźmie mnie za ćpuna już i tak jestem chorą psychicznie.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Diuna |
Dodany dnia 15/08/2012 13:10
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
A rytualny kanibalizm przez KK uprawiany jest cacy Nie wiem, czy jest sens taką bzdurą się przejmować... Ale ze mnie antyklerykał i po części socjopata- zazwyczaj to "co ludzie powiedzą" mam gdzieś. Srutututu, pęczek drutu |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Życie na Chadzie | Przedstaw się | 11 | 27/09/2021 15:17 |
Chad a dalsze życie i wychowywanie razem dzieci | Choroba afektywna dwubiegunowa | 5 | 30/07/2020 20:55 |
Darmowy e-book: "Zdrowe życie z chorobą afektywną dwubiegunową" | Choroba afektywna dwubiegunowa | 2 | 06/02/2018 13:24 |
Życie z chorobą | Przedstaw się | 6 | 09/01/2018 05:19 |
Piosenka, która najlepiej opisuje Twoje życie | W wolnym czasie | 30 | 13/04/2017 20:50 |