Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
Strona 1 z 2: 12
|
 hej
|
|
| paulina_pb |
Dodany dnia 28/07/2012 14:18
|
Rozgrzewający się Postów: 24 Data rejestracji: 28.07.12 |
Nazywam się Paulina, właśnie wyszłam ze szpitala z diagnozą schizofrenia paranoidalna. |
|
|
|
| Pogodna |
Dodany dnia 28/07/2012 14:20
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Cześć Paulinko! Miło mi Ciebie powitać jako pierwsza! Napisz coś więcej o sobie np. ile masz lat, czym się interesujesz 
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
|
| paulina_pb |
Dodany dnia 28/07/2012 14:22
|
|
Rozgrzewający się Postów: 24 Data rejestracji: 28.07.12 |
Mam 20 lat, studiuję oligofrenopedagogikę, kocham czytać i rysować |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 28/07/2012 14:25
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Cześć!
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
 |
|
| Pogodna |
Dodany dnia 28/07/2012 14:26
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Mamy trochę wspólnego- ja też jestem po pedagogice  marzy mi się podypolmówka z oligofreno Jeśli chcesz to opowiedz jak zostałaś zdiagnozowana, czy szpital Ci pomógł, i ogólnie co Ci na sercu leży. Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
|
| paulina_pb |
Dodany dnia 28/07/2012 14:44
|
|
Rozgrzewający się Postów: 24 Data rejestracji: 28.07.12 |
W takim razie troszkę się rozpiszę ;p Gdy miałam 11 lat przeprowadziliśmy się z rodziną z bloku do domku jednorodzinnego. Domek jest na uboczu miasta, żeby się gdziekolwiek dostać trzeba przejść taką uliczką, która wieczorami jest ciemna i taka trochę straszna. Wtedy pierwszy raz zaczęłam czuć, że ktoś mnie obserwuję, patrzy na mnie i mnie śledzi. Nic nikomu nie mówiłam, bo nie czułam, że jest to coś dziwnego, wydawało mi się, że wszyscy tak mają. Gdy miałam 15 lat zostały odstawione mi leki na niedoczynność tarczycy i jednocześnie zaczęły się stany depresyjne. Trochę się cięłam, aż wreszcie mając 17 lat połknęłam xxx tabletek i trafiłam na młodzieżowy oddział psychiatryczny. Stamtąd wyszłam z diagnozą epizod depresyjny. Uczucie śledzenia mnie i tego, że wciąż ktoś na mnie patrzy, a moi rodzice są wysłannikami jakiejś organizacji, która planuje zrobić mi coś złego, ciągle mi towarzyszyło. Dostałam się na studia, wyprowadziła z domu. W mieszkaniu ciągle miałam wrażenie otaczających mnie kamer. Jakoś z tym żyłam aż w końcu z kwietniu tego roku znów nałykałam się leków i trafiłam na oddział ogólnopsychiatryczny. No i tak sobie tam leżałam, aż któregoś dnia pani doktor powiedziała mi że to schizofrenia paranoidalna i że leki które biorę to silne leki przeciwpsychotyczne. Byłam w lekkim szoku, prawdę mówiąc ciągle nie moge jakoś tego przetrawić. Szpital mi pomógł, teraz pierwszy raz od wielu lat mogę swobodnie chodzić po mieście, być wśród ludzi. To tyle, pytajcie dalej |
|
|
|
| Herbaciarz |
Dodany dnia 28/07/2012 15:14
|
Rozgrzany Postów: 73 Data rejestracji: 21.07.12 |
Witam w klubie, mam zdiagnozowane to samo, tyle że jadę na tej kobyle 20 lat. |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 28/07/2012 15:46
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Witaj
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| Karol |
Dodany dnia 28/07/2012 16:53
|
 Srebrny Forumowicz  Postów: 1156 Data rejestracji: 23.06.12 |
Hej!
[i]The barbarians come out at night.[/i] |
|
|
|
| sensitivechild |
Dodany dnia 28/07/2012 18:00
|
 Platynowy forumowicz  Postów: 2771 Data rejestracji: 04.12.10 |
Haj Paulina! Też jestem po oligo i po surdo  Tak więc temat wspólny jest
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color] [b][color=#ff9900] "-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić, |
|
|
|
| Nieustraszona |
Dodany dnia 28/07/2012 19:05
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Witaj ja jestem po logopedii
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
|
| paulina_pb |
Dodany dnia 28/07/2012 19:10
|
|
Rozgrzewający się Postów: 24 Data rejestracji: 28.07.12 |
Dzięki za powitanie Pracujecie w zawodach? Choroba nie przeszkadza? Trochę się tego obawiam... Im bardziej Prosiaczek zaglądał do środka, tym bardziej Puchatka tam nie było. |
|
|
|
| Nieustraszona |
Dodany dnia 28/07/2012 19:17
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
To trudne pytanie, ja zaczynam prace od września, a tym, że mam zupełnie inną diagnozę zab. lękowo-depresyjne , więc trudno mi odpowiedzieć.
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
|
| sensitivechild |
Dodany dnia 28/07/2012 19:27
|
|
Platynowy forumowicz Postów: 2771 Data rejestracji: 04.12.10 |
Ja pracuję w urzędzie, jedyne co jest wspólnego z zawodem to to, że jestem w dziale ds. osób niepełnosprawnych i w razie potrzeby mam tłumaczyć na j. migowy. Mimo to marzy mi się obrona lic., kontynuowanie studiów i praca w szkole z dzieciakami. Jeśli chodzi o diagnozę to ja mam zaburzenia odżywiania, borderline i OCD. Jakakolwiek jest diagnoza to utrudnia w jakiś sposób życie w różnych sferach, też w pracy, ale wszystko jest do przejścia - takie moje zdanie
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color] [b][color=#ff9900] "-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić, |
|
|
|
| Pogodna |
Dodany dnia 28/07/2012 19:38
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Ja pracuję w zawodzie już 3 lata, mam zdiagnozowane zaburzenia odżywiania, afektywną jednobiegunową, nerwicę lękową. Czy jest ciężko ze względu na zaburzenia? Ogólnie każda praca nie jest łatwa 
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
|
| paulina_pb |
Dodany dnia 28/07/2012 19:49
|
|
Rozgrzewający się Postów: 24 Data rejestracji: 28.07.12 |
a czy Wasi pracodawcy wiedzą o Waszych chorobach? Boję się raczej tego czy mając SP mogę być zatrudniona np do pracy z małymi (niepełnosprawnymi) dziećmi.
Im bardziej Prosiaczek zaglądał do środka, tym bardziej Puchatka tam nie było. |
|
|
|
| agahna |
Dodany dnia 29/07/2012 11:35
|
|
Rozgrzewający się Postów: 40 Data rejestracji: 14.07.12 |
hej Paulina. Witam się od wczoraj ale net mi się tnie, więc witam ponownie. Na marginesie dodam , że kolezankę po fachu . Osobiście nie jestem zdiagnozowana, ale od lat cierpię na zaburzenia odżywiania, kiedyś leczyłam nerwicę depresyjną. Powiem Tobie, że nie mam pewności czy jest potrzeba o wspominaniu w pracy o swojej chorobie. Od pewnego czasu mam wrażenie, że więcej ludzi jest zaburzonych niż na się zdaje, Bywa też , ze choroba jest zaleczona i nigdy juz nie ma nawrotów, a poza tym każdy zdrowy tez może zachorować. Środowisko nauczycielskie jest specyficzne |
|
|
|
| StrazakSam |
Dodany dnia 29/07/2012 12:05
|
|
Rozgrzewający się Postów: 37 Data rejestracji: 11.07.12 |
Cześć Paulina
"[b]Bądźcie pozdrowieni, nadwrażliwi za waszą czułość w nieczułości świata tego"[/b] |
|
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 29/07/2012 13:24
|
 Pasjonat  Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Hej Jeżeli chodzi o pracę to raczej to nie jest odpowiednie miejsce do zwierzeń i "chwalenie" się pracodawcy na temat swojej efki. Ja także nie mówiłam nic lekarzowi medycyny pracy. Mój poprzedni pracodawca musiał się dowiedzieć, bo trafiłam do szpitala na dłuższy okres. oczywiście niby miało być ok, ale jak się później okazało wiedzieli wszyscy kierownicy, to nie było komfortowe i te spojrzenia jak na wariatkę, potem mnie zwolnili, powodu nie podali, po prostu....ech szkoda gadać, samo zwolnienie to jak wyglądało to był koszmar... Obecny pracodawca nie wie nic. [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| agahna |
Dodany dnia 29/07/2012 14:03
|
|
Rozgrzewający się Postów: 40 Data rejestracji: 14.07.12 |
Paula, ja rozumiem, ze chcesz być odpowiedzialna i uczciwa, niestety jak podaje Nadzieja nie popłaca to. Wiedza o "efkach" jest absurdalnym tabu... Mozesz sie spotkać z niezrozumieniem. |
|
|
|
Strona 1 z 2: 12
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| Hej | Przedstaw się | 7 | 28/09/2022 21:46 |
| Hej :) | Przedstaw się | 4 | 30/11/2020 07:30 |
| Hej | Przedstaw się | 7 | 23/02/2020 12:29 |
| hej i pytanie | Przedstaw się | 6 | 02/10/2019 22:18 |
| Hej | Przedstaw się | 6 | 08/11/2018 17:27 |