22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
Czas "górki"
aya99
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 18:59
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 23.12.11

Witam!
Właśnie od dwóch dni jestem szczęśliwym posiadaczem tzw. "górki"- stan w Chad w którym chce się wszystkiego naraz- w moim przypadku akurat.Muzyka wtedy ma jaskrawe brzmienia, jazda samochodem staje się przyjemniejsza, pokonanie kilkunastu kilometrów biegiem nie sprawia kłopotów, perfumy mają niesamowitą barwę zapachową, słowem można góry przenosić. Jest to dobry czas do stworzenia czegoś twórczego- mowa tu o artystach.
Jakie reakcje chemiczne zachodzą w mózgu w tym czasie powodując taką euforię? Cieszmy się każdą sekundą podczas "górki" jest to piękne uczucie.
Pozdrawiam wszystkich i życzę takich chwil.
 
sigma
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:09
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Życzysz ludziom choroby?
Dość przerażające życzenia.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
aya99
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:13
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 23.12.11

Przeżywanie pięknych chwil to nie jest życzenie choroby.
 
Czader
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:13
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

Sigma, co się dziwisz, w czasie górki traci się "krytycyzm" ;-)

W każdym takim wpisie boję się jak widzę [b] jazda samochodem staje się przyjemniejsza[/b],

[i]Jakie reakcje chemiczne zachodzą w mózgu w tym czasie powodując taką euforię?[/i]

[b]Niezdrowe.[/b]
 
sigma
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:13
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Ty opisujesz przeżywanie manii, a nie zdrowe przeżywanie pięknych chwil.

Edit: Czader, ja się nie dziwię, ja urealniam.
Edytowane przez sigma dnia 25/01/2012 19:14
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
musta
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:27
Awatar

Finiszujący


Postów: 323
Data rejestracji: 25.03.11

Ciekawe, czy tak samo "piękne chwile" przeżywają teraz twoi bliscy..
Radość życia, a mania to dwie, zupełnie inne rzeczy..
[center][i]Już zawsze będziesz odpowiedzialny za to, co oswoiłeś..[/i][/center]
[center][b]Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.[/b]
[/center]
[center]Hell is empty, and all the devils are here...[/center]
 
aya99
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:32
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 23.12.11

I wystarczy przeczytać odpowiedzi , by móc się przekonać o intencjach odpowiadających... Jednak lepiej się nie wynurzać z niczym na forum bo można się gorzko przejechać. Jasne, najpierw powinienem się sam ostro skrytykować a później napisać coś suchego i przyziemnego żeby się przypodobać innym heh nara!
 
Traviata
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:36
Rozgrzany


Postów: 51
Data rejestracji: 05.01.12

Nie wiem czy to jest piekne?! Jeśli nie jesteś w związku, to może tak. Humor, energia itp. to super sprawa, ale kiedy przychodzi czas wzmożonego popędu seksualnego, przestaje być śmiesznie.
Ja przez dwa tygodnie męczyłam się, i borykałam z dylematem moralnym zdradzić męża, czy nie. Wszystko kojarzyło mi sie z seksem. Przechodziłam koło grupy 20 robotników i myślałam, że mogłabym ich wszystkich obsłużyć i to conajmniej ze trzy razy. Masakra. Nawet gdy byłam w Castoramie, krany i uszczelki kojarzyły mi się z jednym. Myślałam tylko o seksie, nie mogłam jeść, sprzątać, gadać ze znajomymi, bo moją uwagę cały czas odwracały sprośne myśli. Nawet wibrator zepsułam, he, he! Myślałam, że zwariuję, przestałam wychodzić z domu w obawie, że zrobię coś głupiego.
Teraz chce mi się z tego śmiać, ale pamietam, że wtedy nie było mi do śmiechu. Tak więc "górka" ma dwie strony medalu. Jakie zmiany zachodzą w mózgu , nie wiem, ale napewno duuuuże!
 
Alia
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:36
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Jedna moja znajoma stwierdziła, że nie będzie brała stabilizatorów, bo nie chce tracić "górki", bo tylko w "górce" jest kreatywna, nawet kosztem "dołków" - "bo przecież moje rzuty depresji nigdy nie były bardzo poważne, a cena jest zbyt wysoka". Mnie to szczerze przeraża.
 
aya99
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:37
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 23.12.11

Radość życia a mania- więc gdybym napisał o tym na innym forum, nie kojarzonym z chorobą to na pewno odzew byłby zupełnie inny niż tutaj.
 
sigma
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:39
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Gdybyś trafił na osoby nieobeznane z tematem - być może.
Przykro mi, tu nikt się nie będzie twoją chorobą zachwycał.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
martyna
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:40
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

ale napisałaś tutaj Pfft
a tutaj niestety częśto unser jest postrzegany poprzez jednostkę chorobową Sad
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
aya99
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:41
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 23.12.11

Napisałem rodz. męskiPfft
 
Czader
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:42
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

[i]można się gorzko przejechać.[/i]

Tu masz rację. Można się gorzko przejechać "w czasie górki" i kompletnie sobie z tego nie zdawać sprawy. Piszesz że dla Ciebie "ten czas", więc wcale się nie dziwię że "nie rozumiesz" tego co mówią inni. Wtedy nie docierają do mózgu żadne argumenty, oprócz własnych, euforycznych.

Musta napisała:[i] Radość życia, a mania to dwie, zupełnie inne rzeczy..[/i] i trudno się z tym nie zgodzić Smile

[i]gdybym napisał o tym na innym forum, nie kojarzonym z chorobą to na pewno odzew byłby zupełnie inny niż tutaj.[/i]

Dokładnie tak. Spróbuj zastanowić się "a dlaczego tak".
 
aya99
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:44
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 23.12.11

Wiecie, skoro już podjęliście temat to czy takie huśtawki nastrojów po roku lekoterapii są normą, czy jednak trzeba coś zmienić?
 
Jaskolka
#16 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:46
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Na innych forach prawdopodobnie ludzie mają małe pojęcie, czym tak naprawdę jest CHAD. Wychodzi się z założenia, że jak kogoś rozpiera energia, to jest tylko dobrze. A tu niestety wiele osób miało okazję na własnej skórze się przekonać, że górka może być tylko pozornie fajna, bo niesie za sobą dużo szkód. Może dlatego nie tylko głaszczą po główce gdy jest źle i biją brawo gdy jest dobrze, tylko starają się sprowadzić na ziemię, nawet dość brutalnie?
 
Traviata
#17 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:46
Rozgrzany


Postów: 51
Data rejestracji: 05.01.12

Pisz co chcesz. Ja tam się nie przejmuję. Piszę o jakiś wibratorach i nie obchodzi mnie czy ktoś mnie skrytykuje, czy też nie. Jestem jaka jestem. Póki nikogo nie ranię swoim zachowaniem, jest ok. Nikt nie jest idealny. W końcu mylić się jest rzeczą ludzką. Ja np. bardzo cenie w ludziach otwartość i bezpruderyjność!
 
sigma
#18 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:46
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

[quote]Wiecie, skoro już podjęliście temat to czy takie huśtawki nastrojów po roku lekoterapii są normą, czy jednak trzeba coś zmienić?[/quote]

Na pewno warto to przedyskutować z psychiatrą.
Edytowane przez sigma dnia 25/01/2012 19:47
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
musta
#19 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 19:53
Awatar

Finiszujący


Postów: 323
Data rejestracji: 25.03.11

Tu nie chodzi o skrytykowanie Ciebie jako osoby, tylko pewnych zachowań. Napisałeś akurat na forum, gdzie są nie tylko ludzie z chadem, ale także min partnerzy takich ludzi (np ja), którzy doskonale wiedzą jak wygląda to od drugiej strony.. i uwierz mi nie ma w tym nic zabawnego, czy wspaniałego..
A jeśli leki nie działają właściwie, to powinieneś powiedzieć o tym swojemu lekarzowi..
[center][i]Już zawsze będziesz odpowiedzialny za to, co oswoiłeś..[/i][/center]
[center][b]Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.[/b]
[/center]
[center]Hell is empty, and all the devils are here...[/center]
 
Czader
#20 Drukuj posta
Dodany dnia 25/01/2012 20:00
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

[i] czy takie huśtawki nastrojów po roku lekoterapii są normą, czy jednak trzeba coś zmienić?[/i]

Bierzesz leki, między innymi po to aby "nie huśtało" , obserwując siebie można stwierdzić "co się ze mną dzieje" (do leków dochodzi jeszcze psychoterapia), jeżeli "czujesz" że coś "jest nie tak" zgłaszasz to swojemu psychiatrze, który stara Ci się dobrać leki tak aby było Tobie najlepiej.
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
"Dobry" psychoterapeuta Psychoterapia 7 07/11/2021 23:41
"Mi tam psycholog ani psychiatra nie pomoże" Znalezione w sieci 3 07/04/2020 15:15
Brak górki i lit Leki 5 06/04/2020 02:04
"Kryzys psychiczny niejedno ma imię" Znalezione w sieci 1 05/09/2018 21:02
Darmowy e-book: "Zdrowe życie z chorobą afektywną dwubiegunową" Choroba afektywna dwubiegunowa 2 06/02/2018 13:24

51,669,085 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024