Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Zaburzenia odżywiania
pomoc
|
|
balcerka88 |
Dodany dnia 10/01/2012 22:57
|
Rozgrzewający się Postów: 16 Data rejestracji: 25.08.11 |
Chorując na bulimię od 5 lat bardzo często czuję niewyobrażalną pustkę. Mam wrażenie, że jestem sama jak palec, nikt mi nie pomaga i jestem zdana całkowicie na samą siebie. Zawsze powtarzam sobie, że specjalista nic nie pomoże, że to tylko głupie rozmowy, które do niczego nie prowadzą. Byłam u 3 psychologów, którzy wcale mi nie pomogli stąd moje zdanie. Zastanawiam się, czy można wyjść na prostą, jak zapobiegać objadaniu się. Mam non stop mysli na temat jedzenia, nie patrzę na żadne konsekwencje swojego postępowania, po prostu muszę i już;( dołek totalny |
|
|
milczek |
Dodany dnia 10/01/2012 23:26
|
Startujący Postów: 181 Data rejestracji: 06.01.12 |
Masz wrażenie że jesteś sama czy naprawdę jesteś sama? co z rodziną? przyjaciółmi? napisz coś więcej o sobie
"Gdyby Młodość wiedziała...gdyby Starość mogła..." |
|
|
sigma |
Dodany dnia 10/01/2012 23:28
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
W sumie to mogę się z Tobą zgodzić - specjalista rzeczywiście niewiele Ci pomoże, jeśli pójdziesz do niego z nastawieniem, że to tylko głupie rozmowy. Albo z nastawieniem, że to po jego stronie leży ciężar pomagania Tobie. Tak naprawdę to Ty sama musisz sobie pomóc, a specjalista ma Ci pomóc w pomaganiu sobie ;-) A jak długo chodziłaś do każdego z tych psychologów? karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
balcerka88 |
Dodany dnia 11/01/2012 19:18
|
Rozgrzewający się Postów: 16 Data rejestracji: 25.08.11 |
Witam serdecznie chodziłam pół roku do pani psycholog, oczywiście te rozmowy mi dały wiele, ale moje dziwne myślenie, że to strata czasu zaprzepaściły wszystko. Uważałam, że pyta o niepotrzebne rzeczy, miałam wrażenie, że czeka aż 60 minut minie i dostanie kasę do ręki. Nie odpowiadało mi to;( Jeżeli chodzi o wsparcie rodziców. Z mamą mam fatalny kontakt, nie rozmawiamy o niczym konkretnym bo im mniej wie tym lepiej dla mnie, lubi się na mnie wyżywać, jest choleryczką. Z tatą o niebo lepiej jak nigdy. Pamiętam do dzisiaj sytuację kiedy poszłam zwymiotować, przyszedł do mnie po wszystkim, uściskał i powiedział jak bardzo mnie kocha. Nigdy wcześniej nie rozmawialiśmy, a przez ten jego gest zachowanie, zaczeliśmy. Kiedy znów się objem, nie wiem co robić, jak stawiać kolejny krok. Boję się kolejnej porażki, tyle już ich było;( |
|
|
milczek |
Dodany dnia 11/01/2012 19:40
|
Startujący Postów: 181 Data rejestracji: 06.01.12 |
Ja po upadkach po prostu się podnoszę...staram się nie załamywać rąk bo nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem...zastanawiam się dlaczego uległam i co mogłabym zrobić następnym razem żeby się opanować I dobrze że chociaż wsparcie taty masz...widzisz nie jesteś sama...trzymaj się Edytowane przez milczek dnia 11/01/2012 19:42 "Gdyby Młodość wiedziała...gdyby Starość mogła..." |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 12/01/2012 08:51
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
[quote]chodziłam pół roku do pani psycholog, oczywiście te rozmowy mi dały wiele, ale moje dziwne myślenie, że to strata czasu zaprzepaściły wszystko. Uważałam, że pyta o niepotrzebne rzeczy, miałam wrażenie, że czeka aż 60 minut minie i dostanie kasę do ręki. Nie odpowiadało mi to;( [/quote] Trochę to zabrzmiało tak, jakby Twoja głowa wygenerowała taki obraz terapii, który dał Ci wymówkę, aby z niej uciec. Pytanie za 100 punktów - czy skonfrontowałaś swoje postrzeganie terapii z terapeutką czy zachowałaś je dla siebie? I ostatnie pytanie - czy możesz napisać o swojej motywacji do leczenia? [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
balcerka88 |
Dodany dnia 13/01/2012 14:19
|
Rozgrzewający się Postów: 16 Data rejestracji: 25.08.11 |
Hej Nie podzieliłam się z teorapeutą swoimi spostrzeżeniami, poszłam oczywiście na łatwiznę i przestałam chodzić. Przeczytałam przed chwilą post: samopomoc. Zawsze byłam przekonana, że można z ED wyjść samemu bez żadnej pomocy. Jednak pomyślałam: chyba jednak nie, w końcu tyle razy już sobie mówiłam: zwymiotowałam ostatni raz więcej tego nie zrobię. Bulimia wciąż wracała, a ja nigdy tego nie zauważyłam, żyjąc w jakimś chorym przeświadczeniu ŻE JA SAMA TO ZROBIĘ! W przyszłym tygodniu wybieram się do grupy terapeutycznej i myślę, że to najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć w związku z swoją chorobą. W końcu coś zrobię! |
|
|
bursztynka |
Dodany dnia 13/01/2012 16:23
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
Wpadłam do Was na chwilę..właśnie czytam aktualne artukuły, balcerka88,ja do pani terapeutki chodzę od listopada, byłam już 6 razy. Widzę, ze dobrze jest jak z Kimś gadam.Jasne nikt nie robi tego za darmo. Ale na razie nie mam poczucia, że to strata kasy.Pewnie jak takie coś się pojawi- coś będę musiała z tym zrobić. To tak a' propos odczuć balcerki. [quote]chodziłam pół roku do pani psycholog, oczywiście te rozmowy mi dały wiele, ale moje dziwne myślenie, że to strata czasu zaprzepaściły wszystko. Uważałam, że pyta o niepotrzebne rzeczy, miałam wrażenie, że czeka aż 60 minut minie i dostanie kasę do ręki. Nie odpowiadało mi to;( [/quote] fakt, czasem też mam wrażenie, że czas mija a rozmawiamy nie o tym co ważne, ale wtedy ja mówię, że nie uważam tego chwilowo za ważne i czy możemy przejść do ważniejszych spraw ( przecież tych 60 ' nie rozciągnę), ale ogólnie mogę powiedzieć że rozmawia ze mną w sposób aktywny, nie przytakuje tylko, jak to miało miejsce u innej p. psycholog do której chodziłam 2 lata. Nie wiem, jak Wy, ja doświadczyłam innego wrażenia związanego z terapią, że terapia swoją drogą, a życie swoją [color=#009900]Proszę zaznaczać cytowane fragmenty postów! sigma[/color] Edytowane przez sigma dnia 13/01/2012 17:40 |
|
|
ela24 |
Dodany dnia 13/01/2012 18:57
|
Rozgrzewający się Postów: 2 Data rejestracji: 13.01.12 |
WITAM NIEWIEM CZY MAM PROBLEM ALE OD ROKU MAM TAKIE OBJAWY JAK LUDZIE CHORUJACY NA BULIMIE BOJE SIE BO ZNOWU MAM ATAKI OBJADAM SIE A POTEM SAMI WIECIE CO CO MAM ROBIC POMOCY TAK BARDZO CHCIALABYM SCHUDNAC CZY TO JEST PRZEZ TO |
|
|
milczek |
Dodany dnia 13/01/2012 19:03
|
Startujący Postów: 181 Data rejestracji: 06.01.12 |
Elu u mnie tak się zaczęło...nadmiar kilogramów...ale zazwyczaj to ma jeszcze jakieś głębsze podłoże...wiem jednak teraz że waga mi spada raczej wtedy kiedy 'tego' nie robię...kiedy pracuję nad sobą
"Gdyby Młodość wiedziała...gdyby Starość mogła..." |
|
|
Makro |
Dodany dnia 13/01/2012 19:18
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
[color=#cc0033]Ortografia - koszmar!!! Sens - znikomy. Podejrzewam o trolowanie. Jeżeli forma i treść się nie zmienią będę zmuszony zastosować konsekwencje regulaminowe.[/color] [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
ela24 |
Dodany dnia 13/01/2012 19:18
|
Rozgrzewający się Postów: 2 Data rejestracji: 13.01.12 |
[quote][b]ela24 napisał/a:[/b] kluce sie czesto z mezem dwa razy przy klutni powiedział mi ze mam gruba dupe kiedys mowila mi to mama nawet jak poszlam do babci ,taty mamy ona tez mi mowila ze przytylam albo ze moje kuzynki sa tak bardzo szczuple mama teraz mowi ze wygladam dobrze ale ja tak sie nie czuje dlaczego przeciez nie jestem brzydka przez co ja to mam [/quote]Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 13/01/2012 20:04
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
[quote][b]ela24 napisał/a:[/b] [quote][b]ela24 napisał/a:[/b] kluce sie czesto z mezem dwa razy przy klutni powiedział mi ze mam gruba dupe kiedys mowila mi to mama nawet jak poszlam do babci ,taty mamy ona tez mi mowila ze przytylam albo ze moje kuzynki sa tak bardzo szczuple mama teraz mowi ze wygladam dobrze ale ja tak sie nie czuje dlaczego przeciez nie jestem brzydka przez co ja to mam [/quote]Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię.[/quote] Nie dość, że rozmawiamy sami ze sobą, to jeszcze zmieniamy sposób pisania o 180 stopni w ciągu kilku minut. Obawiam się, że na to jest inna efka niż 50.2 :figielek [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Em |
Dodany dnia 13/01/2012 22:18
|
Finiszujący Postów: 222 Data rejestracji: 10.01.12 |
Mam bulimię od 13 lat. Chodziłam do kilku terapeutów, ale dopiero ostatnio trafiłam na dobrego dla mnie. I dopiero po 5 miesiącach zaczynamy rozmawiać i pracować nad zaburzeniami odżywiania. Jest mi tak trudno mówić o swoich nawykach, a z jedzeniem i dietami jestem tak związana, że mimowolnie robiłam wszystko by nie nazwać swojego problemu, by nikt mnie nie oceniał, by nikt mi nie kazał przestać, żeby nikt nie groził mi że będę gruba... Bardzo się wstydzę tego co robię, między epizodami obżarstwa stosuję restrykcyjne diety, bo wydaje mi się że inaczej nie zapanuję nad sobą, bo nie potrafię żyć normalnie... Teraz zdałam sobie sprawę ze źródłem choroby nie są moje nawyki czy moja waga, ale mój sposób myślenia o jedzeniu. Psycholożka nawet stwierdziła że moim przypadku organizuję sobie życie jak w rodzinie alkoholika: przez krótki czas spokój, panowanie nad sobą i ukrywanie uczuć w ścisłej diecie aż przychodzi coś nieobliczalnego, nad czym ja nie potrafię zapanować i jestem bezwolna, podporządkowana, czyli obżarstwo. I przy tym zyskuję poczucie winy, które napędza cały mechanizm. |
|
|
Makro |
Dodany dnia 13/01/2012 22:34
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
[color=#cc0066]Kasia25 i ela24 to jedna i ta sama osoba. Obie dostają bana.[/color]
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
bursztynka |
Dodany dnia 13/01/2012 22:55
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
No ludzie, aż się zdenerwowałam. Jak można. Trolowanie, rozumiem- szpiegowanie, złe intencje, naśmiewanie się Sigma przepraszam, chwile mnie nie było, zapomniałam o zasadach cytowania. |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Forum o Nerwicy Natręctw - Pomoc, wzajemny szacunek | Ogłoszenia | 10 | 07/03/2023 15:53 |
Prośba o pomoc, ankieta dla osób z zaburzeniem odżywiania | Ogłoszenia | 1 | 14/05/2019 18:20 |
Potrzebna pomoc przy pracy magisterskiej! | Ogłoszenia | 2 | 30/04/2019 10:36 |
nerwica lękowa- jak pomóc | Zaburzenia lękowe | 11 | 24/08/2016 23:36 |
Prośba o pomoc w wypełnianiu ankiet skierowana do osób chorujących na schizofrenię i osób chorującyc | Ogłoszenia | 5 | 19/05/2016 19:59 |