22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
Ciągle jeszcze ten świat jest piękny
girl interrupted
#41 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2011 18:46
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Jako, że mój wątek spadł na drugą stronę wątków (niedopuszczalne hehe) to chciałabym napisać tak pro forma, że u mnie w porządku. Odebrałam piątą wypłatę, nastrój jest wiosenny i czuję się po prostu szczęśliwa. Nie wiem, z czego to wynika ale jest mi bardzo dobrze i komfortowo w tym stanie. Nie wierzę w całkowite wyleczenie ze schizofrenii ale to, co jest u mnie jak najbardziej mi odpowiada. Gdzieś tu się zarzekałam, że żywię niechęć do płci przeciwnej, powolutku jakby sprawy przybierały inny obrót ale nie chcę na początek nic mówić w myśl zasady "nie chwal dnia przed zachodem słońca".
Na terapię chadzam, wracam jeszcze bardziej uszczęśliwiona i jeszcze bardziej carpe diem i z tym mi też komfortowo. 100% komfortu w komforcie hehe. Leki przyjmuję pogodzona i akceptując ich konieczność (nie chwalmy dnia przed zachodem słońca). I choć w życiu różnie bywa, czasem ktoś mnie wystawi do wiatru, czasem zdarzy się jakaś nieprzyjemna sytuacja ale mimo to czuję, że żyję. Gdy 6 lat temu miałam próbę samobójczą nigdy bym nie przypuszczała, że życie, nastawienie do życia potrafi się tak zmienić. Że tyle rzeczy, swych zachowań, mechanizmów obronnych można zrozumieć i tyle niewłaściwych schematów przełamać. I nie chcę powiedzieć, że depresja/schizofrenia nie wrócą ale chyba nie ma potrzeby martwić się na zapas?
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
Czader
#42 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2011 18:48
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

Brzmisz bardzo optymistycznie Smile
Girl się zakochała Pfft Grin
Tak Trzymać Buziak
 
Perfidia
#43 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2011 18:49
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Dzięki, że to napisałaś girl Smile
Po prostu serce rośnie jak się Ciebie czyta Hura
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Nieustraszona
#44 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2011 18:52
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

Super Girl świetnie Smile
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
tajfunek
#45 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2011 18:54
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

Girl jak to czytałam, to sama do siebie się uśmiechałamGrin
Super!!! OklaskiKwiatek
 
girl interrupted
#46 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2011 18:54
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Dzięki Czader, dziękuję Perfidia.
Może faktycznie będę coś tu pisać "[i]ku pokrzepieniu strapionych serc[/i]" bo towarzystwo doborowe więc warto. Nie wiem, może czasem troszkę tu nie pasuję taka uszczęśliwiona ale chyba warto dawać nadzieję, że z różnych stanów swej psyche można się podźwignąć. Tylko nie pytajcie, jak to zrobiłam, podziało się hehe.
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
Czader
#47 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2011 18:56
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

Girl pasujesz tu bardzo dobrze a pisanie optymistyczne jest wręcz konieczne, potrzebne, i niezbędne Smile

Relacje [i] "ku pokrzepieniu strapionych serc" [/i] mile widziane Smile
 
Perfidia
#48 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2011 19:09
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Ja to widzę tak - wszelkie pozytywne relacje osób, które mają się lepiej lub dobrze lub jak to tam chcesz nazwać, są najlepszym dowodem na to, że nie należy nadużywać słów takich jak:
- nigdy
- zawsze
- niemożliwe
- nie da rady
itd.

To nie jest tak, że forum jest tylko dla tych zdołowanych. Każdy z nas ma lepsze i gorsze dni. I choć rozumiem, że ktoś, kto poukłada swoje sprawy i ma tych lepszych dni więcej niż gorszych może nie czuć potrzeby zaglądania tutaj. To jednak każdy optymistyczny post, każde zdanie witamy z otwartymi ramionami. Bo to chyba najlepszy sposób, żeby motywować tych, którym nie wiedzie się tak dobrze i pokazać, że da się!

Kwiatek
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Lena
#49 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2011 19:22
Awatar

Finiszujący


Postów: 232
Data rejestracji: 02.09.09

Pisz, pisz Girl pozytywne relacje jak najbardziej potrzebne, dają nadzieję, że to co trudne nie trwa zawsze, że mija.
Ciesze się, że u ciebie tak pozytywnie Smile
 
Jaskolka
#50 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2011 19:58
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Girl, cieszę się, że to napisałaś, cieplej mi się na sercu zrobiło dzięki temu Smile
 
girl interrupted
#51 Drukuj posta
Dodany dnia 06/05/2011 17:25
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Dziś akurat mną rzuciło bo mama kupiła dwa wina na swoje imieniny a siostra już musiała wypić jedno. Tylko niestety potrzeba kontroli sytuacji to współuzależnienie. Jeden plus: poczułam jak przeze mnie przeszedł prąd złości ale tylko tyle dobrego.
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
girl interrupted
#52 Drukuj posta
Dodany dnia 07/05/2011 14:54
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Zaczyna mi brakować psychoterapii (dwutygodniowa przerwa), chodzę trochę rozdrażniona, wybuchowa ale biorę to na karb kilku gorszych dni.
Ktoś tu nowy pisał (post edytowany przez Czadera), że więcej spalał niż jadł i tak się zastanawiam, czy to możliwe... A zastanawiam się bo zatrzymał mi się okres (nie jestem w ciąży i nie jestem wychudzona). Tyle nowego u mnie, nie wiem, czy to dalej jest w klimacie mojego motta ale trochę mi lepiej po wczorajszym dniu - wyładowałam agresję na rowerze.
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
luliette
#53 Drukuj posta
Dodany dnia 07/05/2011 17:10
Startujący


Postów: 142
Data rejestracji: 24.04.11

czyli właściwie jaka jest teoria, od czego zatrzymuje się miesiączka? Że za mało energii jest w organiźmie na jej "przeprowadzenie"? Czyli np możnaby jeść normalnie, a miesiączki nie mieć, jeśli organizm miałby za szybką przemioanę materii? Właściwie dlaczego bulimiczkom, tym niewychudzonym, też zatrzymuje się okres?
 
ef
#54 Drukuj posta
Dodany dnia 07/05/2011 17:40
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

girl, masz jakieś nowe leki?
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
Czader
#55 Drukuj posta
Dodany dnia 07/05/2011 17:58
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

[quote][b]girl interrupted napisał/a:[/b]
Zaczyna mi brakować psychoterapii (dwutygodniowa przerwa), chodzę trochę rozdrażniona, wybuchowa ale biorę to na karb kilku gorszych dni.
Ktoś tu nowy pisał (post edytowany przez Czadera), że więcej spalał niż jadł i tak się zastanawiam, czy to możliwe... A zastanawiam się bo zatrzymał mi się okres (nie jestem w ciąży i nie jestem wychudzona). Tyle nowego u mnie, nie wiem, czy to dalej jest w klimacie mojego motta ale trochę mi lepiej po wczorajszym dniu - wyładowałam agresję na rowerze.[/quote]

Miałem przerwę z Neuro więc wiem "jak to jest jak brakuje psychoterapii"
Zastanawia mnie "rozdrażnienie" - miałem tak po zmianie leków.
Podbijam pytanie ef - zmieniłaś leki ?

Na temat spadku wagi (większe spalanie niż jedzenie) pogadam we wtorek z psychiatrą. Ja stawiam że to kwestia "aktywności" - i mam tak że zmieniłem lek - przestało mi się chcieć jeść - w sensie wieczorem po kolacji, po lekach, nie chce mi się już "podjadać" - brak ssania.

Ale Neuro marudzi że "tracę na wadze" więc się o to zapytam.

Martwi mnie "brak okresu" - jeżeli to nie ciąża i nie wychudzenie to stawiam na stres. Ale to powoduje ewentualne przesunięcie a nie zatrzymanie.

Girl: a nie wybrałabyś się przypadkiem do ginekologa ? Tak "na wszelki wypadek" dla samej siebie - aby po prostu to sprawdzić "dlaczego" ?

Oczywiście informuj na bieżąco Smile
 
luliette
#56 Drukuj posta
Dodany dnia 07/05/2011 18:06
Startujący


Postów: 142
Data rejestracji: 24.04.11

Czader, czy mógłbyś zapytać się tego lekarza o to też dla mnie? Tzn właśnie chodzi o to, że odkąd pamiętam mam problemy z regularnymi miesiączkami, a nigdy nie byłam szczególnie wychudzona. Dlatego też zastanawiam się dlaczego po 3 miesiącach muszę ją sztucznie wywoływać tym bardziej, że badanie hormonów wyszło ok.
U mnie to już "norma", ostatnio byłam u gina i ona też nie wie. Zastanawiam sę właśnie czy stres + skoki wagi (może nie tyle duże co częste) mogą mieć tak znaczący wpływ.
 
Czader
#57 Drukuj posta
Dodany dnia 07/05/2011 18:10
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

Przypomnijcie mi o tym w poniedziałek wieczorem, najlepiej w moim wątku albo na PW ( to miał być spokojny weekend a mam przepisywania od groma i myślę o tym co mam do zrobienia)
Psychiatrę mam we wtorek o 11:30 czyli o 13 mógłbym dać znać czego się dowiedziałem Smile
Ale z moją pamięcią, trzeba mi przypominać o tym o czym miałem pamiętać Smile
 
ef
#58 Drukuj posta
Dodany dnia 07/05/2011 18:44
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

o leki pytałam dlatego, że czasem one wpływają na organizm tak, że hamują okres.
może być stres, może być masę innych rzeczy...
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
Pogodna
#59 Drukuj posta
Dodany dnia 07/05/2011 19:05
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

girl, fajnie, że tak dobrze dajesz sobie radeSmile
Mój ojciec też ma schizofrenię, ja mam zdiagnozowaną nerwicę lękową, depresję, (zależy od psychiatryGrin) ale "jeszcze"psychiatra żaden mi schizofrenii nie zdiagnozował, choć mój stały powiedział mi, że mam jeszcze czas zachorować, więc mam "się nie podniecać"
Smile
 
Lena
#60 Drukuj posta
Dodany dnia 07/05/2011 20:17
Awatar

Finiszujący


Postów: 232
Data rejestracji: 02.09.09

to prawda, przyczyn braku okresu moze być wiele , wizyta u ginekologa wskazana.
ja tylko powiem od siebie, bo mam ten problem od kilkunastu lat, że nie miałam okresu po 3 miesiace ( najwięcej pól roku) i to zupełnie nie było związane z zaburzeniami odżywania, czy wychudzeniem. leczono mnie wiele lat pod kierunkiem diagnozowania Zespołu policystycznych jajników, ale to tez nie do końca to jest ( obraz usg jajników jakby to potwierdzał, ale badanie hormonów już nie, jest oki). Mój lekarz skłania się coraz bardziej do tego, że te zaburzenia, nieregularne cykle u mnie to bedzie psychogennie i w sumie potwierdzenie troche tego byłoby w mojej historii życia i tematyki kobiecości.
warto sprawdzić to girl na jakim tle jest ten brak okresu. to może być stres ale może być coś innego.
"Kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym padaniem"
OWIDIUSZ
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Jeszcze żona chłopaka z chad Przedstaw się 4 05/11/2020 18:48
Schizofrenia prosta - przemyślenia, spekulacje, wasze zdanie... Czym ona jest według was samych??? Schizofrenia 14 17/08/2020 20:46
w tym swiecie jestem jeszcze ja Przedstaw się 4 23/07/2020 18:12
czy depresja jest uleczalna? Depresja 78 16/04/2020 12:11
A na nerwicę najlepsza jest... Przedstaw się 14 01/01/2020 14:02

51,666,446 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024