Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
Ciągle jeszcze ten świat jest piękny
|
|
rafa |
Dodany dnia 23/06/2021 18:10
|
Startujący Postów: 113 Data rejestracji: 16.04.16 |
Girl ja też uwielbiam Ciebie czytać, jesteś megapozytywną osobą |
|
|
girl interrupted |
Dodany dnia 27/08/2021 22:30
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
No i jestem ponownie, witajcie kochani Zacznę może od pozytywnych i dobrych rzeczy: dziś przejechałam 31 km rowerem, jest to moja podstawa w dni niepracujące. W tym sezonie przejechanych 1738 km Ze smutkiem patrzę na zmieniającą się porę roku - idzie jesień, zima i ciężko mi będzie jeździć w listopadzie - niestety muszę znaleźć sobie alternatywę dla długich wycieczek rowerowych... na rowerek stacjonarny patrzę ze wstrętem, może mi się znudził? Byłam dziś na wizycie u pani dietetyk, pochwaliła mnie bardzo za dobrą pracę, podobno mam spektakularne efekty oraz solidnie pracuję nad modelowaniem sylwetki i utratą zbędnych kilogramów... Jest mi trochę ciężej niż osobom niebiorącym neuroleptyków, ale nie zamierzam się poddawać. Jest mi ciężej w codzienności, np. wstawać rano na dźwięk budzika, wytrzymać w pracy 5h, nie przejmować się drobiazgami, ogarniać codzienność, robić zakupy itp. Bywa, że schizofrenia daje mi ostro popalić, czasem jest naprawdę ciężko i kryzysowo, ale nie znaczy to, że mam przestać walczyć tylko dlatego, że jestem przewlekle, chronicznie chora. W połowie lipca mój pies zachorował kardiologicznie i było to dla mnie trudne... bardzo się tym przejęłam i zmartwiłam - teraz te emocje powoli odpuszczają, ale pierwsze chwile były naprawdę ciężkie. Zastanawiam się nad podjęciem psychoterapii indywidualnej, ale nie u tej samej terapeutki do której chodziłam. Nie lubię działać pod wpływem impulsu i chaotycznie, więc czekam, aż oswoję się z tą myślą - może nie zajmie mi to 365 dni Generalnie radzę sobie nieźle, ale są w moim życiu sfery, które wymagają hmm... doszlifowania? Jak np. to, że często w pracy stresuję się nadmiernie, jestem lękowa - chciałabym umieć uspokoić sama siebie i bardziej wyluzować... pracuję prawie 7 lat w tym miejscu, a często stresuję się tak, jakby to był mój pierwszy miesiąc pracy Jestem autodestrukcyjna, nie jakoś spektakularnie i barwnie, ale jednak. Moje życie towarzyskie, społeczne nie istnieje, a inteligencja emocjonalna jest na ujemnym poziomie. Utrzymuję głębszą relację z jedną osobą, a reszta ludzi mogłaby dla mnie nie istnieć - byłoby nad czym pracować terapeutycznie jeśli tylko zechciałabym zaczynać nową terapię. Jestem mało otwarta na wizytach u psychiatry, mam możliwość mówić o sobie przez co najmniej 20 minut, a słabo z tej możliwości korzystam Nie wiem, czy to nie jest denerwujące dla mojej Pani Doktor... nie za bardzo rozumiem to dlaczego tak mało Jej mówię o sobie i dlaczego jestem taka mało otwarta... nie stało się nic, co mogłoby to spowodować. Nadal bardzo Jej ufam, ale jak powiadają: "Czym dalej w las tym więcej drzew". Może chodzi o to, że boję się tzw. "bliskich relacji" i boję się bliskości, boję się zbyt dużo mówić o sobie i bardzo boję się, gdy ktoś za dużo o mnie wie. W sumie zastanawiam się, czy można mówić o jakiejkolwiek bliskości na wizytach psychiatrycznych i to trochę głupio brzmi, ale w procesie leczenia dotykamy częstokroć tematów trudnych, uzewnętrzniamy się, a ja przychodzę i... chciałabym jak najmniej o sobie powiedzieć. A potem mam wpisane, że dyssymuluję Nie robię tego celowo i specjalnie... Nie zadbałam o to, żeby w sierpniu dostać urlop i nie wypalił mój wyjazd w Bieszczady Jest różnie, jak to w życiu... nie zawsze jest różowo i tęczowo, a kiedy tak jest to najpewniej jesteś w manii Stany lękowe dalej miewam, ale stało się to dla mnie znajome, o ile oczywiście można tak oswoić lęk... Klozapinę grzecznie przyjmuję, w przeciwieństwie do pregabaliny. Miałam okropne zawroty głowy i czułam się po niej jak pijana, chwiałam się na nogach O przecinki trochę zadbałam, a trochę nie Mam nadzieję, że jest w miarę czytelnie. Mogłabym popoprawiać, ale nie jestem idealna, czasem mi się nie chce... Dobranoc "Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..." |
|
|
martyna |
Dodany dnia 29/08/2021 09:30
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Girl juz pisalam i bede powtarzac ze bardzo lubie Ciebie czytac i zaluje ze tak malo piszesz. Jestes dla mnie wzorem ze mozna o siebie zadbac mimo przeciwnosci losu i ta wytrwaloscia zadbac o sylwetke. Od kilku tyg jestem na diecie wzorem Ciebie i daje rezultaty jakie mnie satysfakcjonuja i po raz pierwszy nie wplywa to na depresyjny nastroj wiec sobie powtarzam "Girl dala rade nimo...". Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 29/08/2021 12:08
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Tak sądziłam, że właśnie tak będzie. Girl, proszę cię o nieporuszanie na forum tematu swojej diety. Wiem, że martyna inspirację i tak znajdzie poza forum, ale mimo wszystko forum powinno być pod tym względem bezpieczne. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
martyna |
Dodany dnia 29/08/2021 12:42
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Sigma, nie ma powodu by ograniczac Girl w pisaniu. Ja nie mam juz ed, to przeszlosc i do tego juz nie wroce. W moim wpisie bardziej mi chodzilo o to, ze skoro Girl sie udalo mimo brania leku ktory jak wiadomo nie pomaga, to mnie tez sie uda.Jakis czas temu pozwoliłam by po leku x przytyc xx kg. Lek zostal zmieniony czesciowo udało mi sie ot tak pozbyc sie czesci nadmiaru kg. Teraz przyszlo mi wrocic do zdrowego podejscia i wyeliminowania reszty nadprogramowych kg. Edit Klara tez porusza temat redukcji kg i nie robi na mnie to zadnego wrazenia.Ty o Nieustraszona pisalyscie o doecie pudelkowej..... Chodzi mi o to ze to bezpieczny dla mnie temat i spokojnie mozna o tym pisac. Edytowane przez martyna dnia 29/08/2021 12:47 Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 29/08/2021 12:55
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Jest różnica między dieta pudełkowa, a odchudzająca... Nie każda dieta pudełkowa powoduje spadek kg. Podejrzewam, że Sigma odniosła się do Ciebie bo Ty poruszyłeś temat. Natomiast jest tu więcej osób. Ja też się zastanawialam, natomiast uznałam, że jak z trochę nie mam ochoty kruszyć kopii . Co do nie mam Ed wybacz, ale mam wątpliwości. Edytowane przez Nieustraszona dnia 29/08/2021 13:04 Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
sigma |
Dodany dnia 29/08/2021 13:33
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Nie będę dyskutować o tym, czy masz ED, czy nie. Osobiście uważam, że zdrowa osoba z ED w historii pierwsza zwróciłaby uwagę, żeby na ten temat na wszelki wypadek nie pisać. Prośba o niepisanie o diecie dotyczy oczywiście wszystkich, Klary również. Uwagę zwróciłam akurat Girl, bo akurat tutaj wprost piszesz o inspiracji. A dieta pudełkowa nijak się ma do diety odchudzającej. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
swistak |
Dodany dnia 17/10/2021 13:18
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Co tam, girl? Wróciłaś do terapii? > W sumie zastanawiam się, czy można mówić o jakiejkolwiek bliskości na wizytach psychiatrycznych i to trochę głupio brzmi Może nie o bliskości, ale jakiejś więzi na pewno. Jest takie angielskie słówko "rapport", nie mające chyba dobrego polskiego odpowiednika, znaczące coś w rodzaju wzajemnego zrozumienia, porozumienia, dobrych stosunków - można o tym mówić nawet przy relacjach handlowych / usługowych a na pewno w psychoterapii czy relacji z psychiatrą. Ja mam dobrą więź z moim psychiatrą, nie zamieniłbym go na innego. |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Jeszcze żona chłopaka z chad | Przedstaw się | 4 | 05/11/2020 18:48 |
Schizofrenia prosta - przemyślenia, spekulacje, wasze zdanie... Czym ona jest według was samych??? | Schizofrenia | 14 | 17/08/2020 20:46 |
w tym swiecie jestem jeszcze ja | Przedstaw się | 4 | 23/07/2020 18:12 |
czy depresja jest uleczalna? | Depresja | 78 | 16/04/2020 12:11 |
A na nerwicę najlepsza jest... | Przedstaw się | 14 | 01/01/2020 14:02 |