Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
[publiczny] Góry, nasze góry
|
|
swistak |
Dodany dnia 23/11/2017 17:24
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Pewne moje problemy mają charakter religijny. Na pewnym portalu internetowym (dosyć lewicowym) kiedyś czytałem jakieś ostrzeżenia przed terapią czy coś co potraktowałem jako takie ostrzeżenia. Inne moje obawy przed terapią są jeszcze bardziej dziwne, ale ich tutaj nie zdradzę |
|
|
swistak |
Dodany dnia 27/11/2017 19:17
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Byłem na wizycie u terapeuty. Przyznam, że panią średnio polubiłem. Nie potrafiłem mówić, przez większość czasu milczałem. Pani skończyła studium psychoterapii integratywnej w Krakowie, zatem jest terapeutką (obawiałem się że jest przeciwnie). Edytowane przez swistak dnia 27/11/2017 20:00 |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 27/11/2017 21:20
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
I co teraz ? Będziesz szukał kogoś innego? |
|
|
swistak |
Dodany dnia 27/11/2017 21:53
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Nie, umówiłem się na za tydzień. Bałem się, że jak się nie umówię, to nie pójdę wcale do nikogo innego. |
|
|
girl interrupted |
Dodany dnia 28/11/2017 00:50
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
Hej świstak Na razie nie umiem tego wytłumaczyć, ale czuję do Ciebie jakąś sympatię To po pierwsze. A po drugie to z mojego punktu widzenia po jednej sesji trudno kogoś polubić albo znielubić. No chyba, że terapeutka rzuciłaby w Ciebie książką i powiedziała, że jesteś głupi to wtedy należy pospiesznie uciekać Daj sobie czas i szansę i terapeutce też daj szansę. To, co opisujesz to tylko pierwsze wrażenie, jakie zrobiła na tobie na Tobie terapeutka. Powodzenia, nie poddawaj się. "Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..." |
|
|
swistak |
Dodany dnia 28/11/2017 12:33
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
[quote]Na razie nie umiem tego wytłumaczyć, ale czuję do Ciebie jakąś sympatię [/quote] Dziękuję. Może to ze względu na moje miękkie futerko Myślę jednak, że raczej tej terapeutki nie polubię. Edytowane przez swistak dnia 28/11/2017 14:32 |
|
|
Life |
Dodany dnia 30/11/2017 16:37
|
Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
Świstak Cieszę się, że umowiłeś się na kolejną wizytę. Podpisuję się pod tym, co napisałaś girls. Daj sobie czas.
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b] Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
Alia |
Dodany dnia 02/12/2017 14:13
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Mój mąż ma nerwicę natręctw, między innymi na tle religijnym. Terapia w żaden sposób nie wpłynęła na jego religijność, natomiast pomogła mu się pozbyć większości chorobliwych zachowań, które tak naprawdę nie miały nic wspólnego z wiarą. |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 08/12/2017 11:34
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Jak terapia ? Zadowolony czy nie bardzo ? |
|
|
swistak |
Dodany dnia 11/12/2017 11:52
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Dziękuję że pytasz. A właśnie nie napisałem po ostatniej wizycie jak było. W sumie jestem zadowolony. Mam lęki odn. pójścia do psychologa. Miałem wydrukować notatki dla psychologa, ledwo to zrobiłem. Edytowane przez swistak dnia 11/12/2017 11:58 |
|
|
swistak |
Dodany dnia 11/12/2017 22:31
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Psychoterapeutka: "Jeśli nie będę się otwierał bardziej, to psychoterapia nie przyniesie owoców". Pani sugerowała, że jeśli się z czasem nie otworzę bardziej, jeśli mówienie o swoich sprawach nie będzie dla mnie łatwiejsze, to psychoterapia nie będzie miała sensu. Miałem lęki przed mówieniem z psychoterapeutką. Edytowane przez swistak dnia 11/12/2017 22:35 |
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 11/12/2017 22:37
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
Wierzę, że dasz radę je pokonać. Jak widzę miałeś obawy przed terapią, a jednak poszedłeś. Psychoterapeutka chce Ci pomóc i potrzebuje Twojej współpracy. Pamiętaj o tym. Powodzenia.
Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
|
kinpump |
Dodany dnia 13/12/2017 19:06
|
Rozgrzewający się Postów: 40 Data rejestracji: 07.12.17 |
[quote][b]swistak napisał/a:[/b] Psychoterapeutka: "Jeśli nie będę się otwierał bardziej, to psychoterapia nie przyniesie owoców". Pani sugerowała, że jeśli się z czasem nie otworzę bardziej, jeśli mówienie o swoich sprawach nie będzie dla mnie łatwiejsze, to psychoterapia nie będzie miała sensu. Miałem lęki przed mówieniem z psychoterapeutką.[/quote] Mnie, w sesjach z aktualnym terapeutą, bardzo pomógł fakt, że nigdy nie naciskał... Był zawsze o określonej porze, raz w tygodniu, czekał na mnie, dawał mi przestrzeń i czas. Conajmniej przez pierwsze pół roku mówiłam wyłącznie o, jak je nazywam, "tematach zastępczych": problemach bardziej wymyślanych, niż faktycznie mnie dotyczących lub, może nawet bardziej, o jakichś kompletnie marginalnych kwestiach. Dopiero po roku się otworzyłam i teraz, choć wiem, że dla niego to relacja czysto zawodowa, traktuję mojego terapeutę jak kumpla (choć nie: przyjaciela). Sporo mu opowiadam, a on pomaga mi wypracować nową perspektywę. Takiej cierpliwości u terapeutki Ci życzę, świstaku. I tego, byś w końcu poczuł się na tyle komfortowo, by się przed nią otworzyć. Edytowane przez kinpump dnia 13/12/2017 19:06 |
|
|
martyna |
Dodany dnia 14/12/2017 09:14
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Czesto jest tak ze by sie otworzyc potrzebny jest czas, a tego nie da sie przyspieszyc. Ja zaufalam po roku, tematow zastepczych mialam sporo do monentu kiedy sie nie skonczyly i zaczela sie praca nad sobą. Obecnie koncze terapie. Mozesz pisac notatki i czytac je na sesji moze to Ci pomoze otworzyć się. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Espresso27 |
Dodany dnia 22/12/2017 21:40
|
Finiszujący Postów: 233 Data rejestracji: 02.11.16 |
Hey! Miło że wróciłeś na forum :-) Od razu to miejsce odżyło ;-P Trochę Cię nie było, widzę że w końcu podjąłeś psychoterapię. Z mojej strony gratulację chociaż wiem że zapewne będzie cię czekała jeszcze długa i mozolna przeprawa ale to już coś. Odpowiedni krok w odpowiednim kierunku. Życzę wszystkiego dobrego no i wesołych świąt! |
|
|
swistak |
Dodany dnia 09/01/2018 17:37
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Dziękuję, Espresso. Odrzuciłem zlecenie związane z pisaniem prac na studia za pieniądze (które było już zasadniczo wykonane). Kosztowało mnie to dużo nerwów, stresu i wysiłku, ale dałem radę i jestem na czysto. W ogóle nie napisałem tutaj jeszcze, że staram się brać różne zlecenia w moim zawodzie. Na terapii pewne postępy, już się bardziej otworzyłem, mówienie nie jest aż takie trudne dla mnie. Lubię panią terapeutkę, dużo się śmieje. Edytowane przez swistak dnia 09/01/2018 17:43 |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 09/01/2018 18:16
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Jaki jest twój zawód ? |
|
|
swistak |
Dodany dnia 10/01/2018 10:30
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Sorry, ale nie napiszę tego publicznie tutaj. Wysłałem PW. |
|
|
swistak |
Dodany dnia 19/01/2018 21:08
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Ostatnio zauważyłem, że OCD mi przechodzi - i to chyba ze względu na leki. Obecnie biorę 60 mg paroksetyny i 10 mg arypiprazolu. Do terapii się już przyzwyczaiłem. Edytowane przez swistak dnia 19/01/2018 21:10 |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 19/01/2018 22:12
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Super. Czytałam, że terapia ludzi z zaburzeniami obsesyjno - kompulsywnymi nie jest łatwa. |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Nasze FOTO | W wolnym czasie | 409 | 21/10/2021 21:41 |
2013 nasze marzenia, nadzieje, plany | Porozmawiajmy | 62 | 17/01/2021 18:00 |
Nasze pupile ^^ | W wolnym czasie | 59 | 17/07/2020 07:58 |
Góry | Porozmawiajmy | 11 | 10/03/2016 19:15 |
Moje góry i doliny... | Nasze wątki - część otwarta | 1 | 09/08/2015 20:33 |