Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
Wątek
|
|
Sandra |
Dodany dnia 12/02/2017 00:09
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Chodzę na psychoterapię, dużo mówię i jestem w stanie w skrócie opowiedzieć o czym mówiłam. Natomiast nie pamiętam o czym mówiła terapeutka. Zresztą czesto nie rozumiem o czym ona do mnie mówi. Przestałam się przygotowywać do spotkań. Przychodzę z jakimś jednym tematem, który jest wyczerpany po 10 minutach,a potem mówię o tematach pobocznych lub podejmuje jakiś temat z poprzedniej terapii. |
|
|
Life |
Dodany dnia 12/02/2017 09:07
|
Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
Sandra nie do każdej sesji się przygotujesz. Czasami warto mówić spontanicznie. Swojego czasu miałam tak, że nie wiedziałam o czym mam rozmawiać z terapeutą, bo wszystkie tematy mi się wyczerpały. Te " przygotowane". Miałam wrażenie, że bez sensu jest to, że przychodzę i siedzę, i milczę. Pogadałam o tym na sesji i dość fajne rzeczy wyszły. Czasami się za tym coś kryje, a czasami po prostu ma się gorszy dzień i nie chce się rozmawiać. Wg mnie tematy do rozmowy zawsze są, ale uważam też, że nie należy je na siłę tworzyć, bo czasami cisza potrafi być konstruktywna. Co do niezrozumienia terapeutki - może warto się dopytać, co miała na myśli. Hmm?? Edytowane przez Life dnia 12/02/2017 09:07 [b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b] Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 12/02/2017 10:39
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Dzięki za odpowiedź. Kiedyś do spotkań przygotowywałam się cały tydzień. Wszystko musiało być zaplanowane i skontrolowane. Żadnej spontaniczności. Teraz mówię o tym co się działo przez ostatni tydzień. Kiedyś mówiłam tylko o przeszłości. Często pada hasło na spotkaniach : TU I TERAZ. I pytania o naszą relację terapeutyczną |
|
|
Olena |
Dodany dnia 13/02/2017 16:25
|
Startujący Postów: 113 Data rejestracji: 12.02.15 |
Sandra, ja to nie jestem w stanie przypomnieć sobie większej części ośmiomiesięcznej terapii... W sensie, tego co się tam działo, co było poruszane. Natomiast kilka rzeczy, wniosków, utkwiło mi w pamięci i jakoś szybko je zintegrowałam ze swoim sposobem myślenia. Chyba nawet nie zauważyłam, kiedy. Co do relacji terapeutycznej, może chodzi o to, żebyś otworzyła się na rozumienie, jak wyglądają Twoje relacje, rozumiała ich istotę i stąd te pytania? |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 14/02/2017 09:34
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Dzisiaj Walentynki. Niby fajne święto, ale z drugiej strony takie sztuczne. Strasznie marketingowie. Ale dobrze, że jest. Jutro podobno dzień Singla. |
|
|
Life |
Dodany dnia 15/02/2017 06:42
|
Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
Walentynki, jak Walentynki... Jak ktoś kocha, to nie przypomina sobie o tym raz do roku Aczkolwiek w dzisiejszych zabieganych czasach, gdy nie ma czasu na to, by oddychać, to dobrze, że są okazje, by trochę zwolnić i pobyć razem Miłego dnia Edytowane przez Life dnia 15/02/2017 06:42 [b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b] Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 17/02/2017 09:48
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Psychoterapia. Wnioski terapeuty: Za dużo wydarzeń, a za mało emocji. Nie wiem jak można rozmawiać o emocjach nie opowiadajac przy tym jakiegoś wydarzenia. |
|
|
Olena |
Dodany dnia 17/02/2017 17:06
|
Startujący Postów: 113 Data rejestracji: 12.02.15 |
Sandra, może to kwestia tego, że kładziesz nacisk na dokładne opowiedzenie wydarzenia, a nie koncentrujesz się na swoich uczuciach, przemyśleniach? Jasne, że emocje nie są same sobie, wiążą się z jakimiś wydarzeniami i ten kontekst jest bardzo ważny. Może to słowo "emocje" jest tu trochę nieadekwatne, kojarzy się zaraz z jakąś eskalacją, generalnie z wyrażaniem tychże emocji. Może terapeucie chodzi o Twoje przemyślenia, ocenę, skojarzenia? |
|
|
Life |
Dodany dnia 17/02/2017 17:35
|
Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
Podpisuję się pod Oleną. Ze swojego czasu terapii pamiętam momenty, jak gadałam, jak najęta o czymś, co mnie spotkało, opisując dokładnie co i jak. A na pytanie terapeuty: jak mi z tym (jakie emocje), nie umiałam odpowiedzieć. Czułam pustkę. Bałam się dłużej nad nimi zastanowić... [b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b] Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 20/02/2017 09:34
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Dziękuję za odpowiedzi. Miło jest wiedzieć, że nie tylko ja mam pod górkę na terapii. Mam takie poczucie, że jestem samotną wyspą, bo nikt nie przeżył tego co ja. Chciałam chodzić na terapię grupową, ale mnie nie chcieli. Tylko DDA może mnie zrozumieć. Zrozumiałam to kiedy słuchałam audycji radiowych dotyczacych DDA. |
|
|
Life |
Dodany dnia 20/02/2017 17:20
|
Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
Z tego co pamiętam ze swojego leczenia, trzeba spełniać określone warunki, by się dostać na grupową. Bo inaczej albo się z niej nie skorzysta lub może nawet zaszkodzić... No, ale nie wiem jaki podali Ci powód odmowy? A i jak teraz Cię na nią nie przyjęli, wcale nie oznacza, że za jakiś czas nie będziesz mógła znów spróbować. Ale dokładnie nie wiem, jakie mają zasady tam, gdzieś chciałaś się dostać, więc nie chcę Cię wprowadzić w błąd [b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b] Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
Olena |
Dodany dnia 21/02/2017 10:59
|
Startujący Postów: 113 Data rejestracji: 12.02.15 |
Sandro nie jesteś samotną wyspą. Ja jestem chyba DDA lub DDD. Tak na mój rozum. A co do emocji dopowiem jeszcze, że jesteś pytana o nie w tym celu aby je na nowo poczuć. U mnie wyglądało to tak, że długo długo jak terapeutka pytała "i jak Ci z tym" to tak po prostu lecialam, po kolei, po przecinku: to i tamto "czuję". Ostatnio zaczęłam rzeczywiście czuć to wszystko, co gdzieś tam utknęło zepchniete i zanegowane. Trudne to, wkurzać się za tak stare sprawy, ale czuję też że powoli to mija i pozytywne rzeczy też się pojawiają. Daj sobie czas. |
|
|
Espresso27 |
Dodany dnia 21/02/2017 23:32
|
Finiszujący Postów: 233 Data rejestracji: 02.11.16 |
Odnośnie twojego pierwszego postu. A może po prostu nie pamiętasz co mówiła bo się bardziej skupiasz na tym co powiedzieć przez co mniej na tym co mówi psychoterapeuta? hm... Podzielność uwagi też jest istotna. Pozdrawiam ;-) Edytowane przez Espresso27 dnia 21/02/2017 23:33 |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 22/02/2017 09:02
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Mam duże problemy z pamięcią i koncentracją. Ostatnio odkryłam witaminę PP, która mi pomaga na te właśnie dolegliwości. Jak brałam witaminę B complex to nie było takiego efektu. |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 28/02/2017 10:17
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Zrobilam testy alergiczne pokarmowe. Wszystko w porzadku, mimo ze zle sie czuje po pewnych pokarmach. Jeszcze kilka testow I innych badan przede mna. |
|
|
Life |
Dodany dnia 28/02/2017 18:15
|
Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
A te testy robiłaś z krwi czy skórne? Pytam, bo mi z krwi wyszedł jeden alergen i to słabo, a panel skórny pokazał dwie ciężkie postaci alergii i jeden mniejszy. Od alergologa dowiedziałam się, że najlepszym testem jest obserwacja siebie i wykluczanie produktów, po których czuję się gorzej.
Edytowane przez Life dnia 28/02/2017 18:16 [b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b] Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 01/03/2017 09:05
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Testy robilam z krwi. Najwyzej powtorze za jakis czas na skorze. w chwili obecnej przyzwyczajam sie do picia wody mineralnej. Dla mnie to wielki wyczyn, gdyz dotychczas pilam soki, herbate, cos gazowanego. Denerwuje mnie to ze woda nie ma smaku I nie jest slodka. |
|
|
Olena |
Dodany dnia 01/03/2017 16:47
|
Startujący Postów: 113 Data rejestracji: 12.02.15 |
Sandra a woda z sokiem z cytryny? Albo jakieś lemoniady, koktajle? Chyba, że akurat to Cię uczula, wtedy zostaje ta woda... |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 02/03/2017 09:08
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Woda z cytryną raz dziennie może być. Rozcienczam z wodą soki domowej roboty. Wypijam herbatę czarną czy owocową. Kawy nie pije i nigdy nie piłam. Wszystko rozbija się o brak cukru w tych napojach. W dodatku ja lubię pić ciepłe napoje, nawet w upał. Jakoś sobie poradzę. Początki zawsze są trudne. 03.03.2017 Terapia zaczyna mnie wkurzac. Mam wrażenie, że nie spełniam oczekiwań terapeutki. Będę musiała z nią o tym pogadać. Ja uważam, że każdy temat, który podejmuję jest ważny. Zresztą mam mówić o tym co się dzieje teraz i nie babrac się w przeszłości. Mówić o tym co tu i teraz, więc mówię o tym co się działo przez ostatni tydzień. Edytowane przez Sandra dnia 03/03/2017 11:00 |
|
|
Sandra |
Dodany dnia 08/03/2017 09:33
|
Finiszujący Postów: 296 Data rejestracji: 23.10.16 |
Wczoraj zrobiłam testy na nietolerancje pokarmowa. Najtańszy pakiet za 490 zł. Zrobiłam je na polecenie dietetyka. Wyniki za 14 dni. |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
wątek książkowy | W wolnym czasie | 760 | 29/10/2023 15:19 |
Wątek Muzyczny IV | W wolnym czasie | 709 | 15/01/2023 20:15 |
Wątek kulinarny | W wolnym czasie | 570 | 16/03/2021 06:54 |
wątek wakacyjny | W wolnym czasie | 30 | 01/06/2020 16:38 |
Nowy wątek | Przedstaw się | 13 | 06/04/2015 20:49 |