Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Ogólnie o psychiatrii
 pytanie do Makro
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 27/08/2010 19:52
|
 Pasjonat  Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Ok. dzięki za odpowiedź
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| weronika |
Dodany dnia 28/08/2010 10:38
|
 Brązowy Forumowicz  Postów: 856 Data rejestracji: 10.08.08 |
To że wsio jest możliwe to już wiem ale czy to normalne, że ja nic nie pamiętam z tego jak ojciec skoczył do mnie do bicia??? wczoraj mama mnie nieświadomie oświeciła, że ja kompletnie nie pamiętam tego jak mi się odgrażał...to mnie przeraża, bo jak w październiku pójdę do pani dr to ja poza faktem że ojciec niesłusznie mnie pobił nie będę potrafiła jej powiedzieć nic więcej...a zapewne będzie chciała poznać więcej szczegółów( znowu wyjdzie, że ja z nią nie chce rozmawiać)
[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL] na skraju... |
 |
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 31/08/2010 15:07
|
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Makro ostatnio zauważyłam coraz większe kłopoty ze wzrokiem no może nie takie duże, ale małe litery zaczynają mi sie po prostu rozmazywać. Czy może to być za sprawą leków?
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| Kati |
Dodany dnia 31/08/2010 15:20
|
 Platynowy forumowicz  Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Nadi, a nie możesz iść do okulisty? |
|
|
|
| weronika |
Dodany dnia 31/08/2010 15:32
|
|
Brązowy Forumowicz Postów: 856 Data rejestracji: 10.08.08 |
Nadi, nie wiem co bierzesz poza wenlą, ale ja miałam przejściowe problemy z widzeniem przy tym leku-właśnie rozmazywanie liter. Okulista wskazany, być może odzywają się skutki przedawkowania...
[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL] na skraju... |
|
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 31/08/2010 15:34
|
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Pewnie tak. Nie tak na serio to jestem tylko ciekawa, czy branie leków w jakiś sposób wpływa na wzrok. Podejrzewam, że tak, tym bardziej, że biorę je w większych dawkaach. Jak nie zapomnę to zapytam dziś lekarza.Tak więc Makro możesz uznać, że pytania nie było [b]Weronika[/b] Neurotop 2 tabletki po 300mg i Ketrel 0,25 mg no i Velafax 225mg Edytowane przez Nadzieja dnia 31/08/2010 15:36 [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| weronika |
Dodany dnia 31/08/2010 15:41
|
|
Brązowy Forumowicz Postów: 856 Data rejestracji: 10.08.08 |
A pytaj, pytaj,tylko kalendarza z pytaniami nie zapomnij;P skąd ja znam ta czarna dziurę w głowie na wizycie???
[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL] na skraju... |
|
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 31/08/2010 19:37
|
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Udało się nie zapomnieć i zapytałam w jakimś stopniu ale raczej niewielkim wpływają na wzrok. Pewnie trzeba będzie pójść do tego okulisty, ale na razie jeszcze poczekam. A kalendarz to święta rzecz, oby jeszcze nie zapomnieć do niego zajrzeć  Lata lecą to i pamięć siada nie wspominając o wzroku
Edytowane przez Nadzieja dnia 31/08/2010 19:38 [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| weronika |
Dodany dnia 31/08/2010 19:44
|
|
Brązowy Forumowicz Postów: 856 Data rejestracji: 10.08.08 |
Nie Tobie jednej ja wiecznie chodziłam na terapię z kalendarzem bo nie mam stałego planu zajęć i za cholerę bym się nie połapała przy ustalaniu terminów wizyt a i rozmawianie za pomocą opracowanych konspektów nt danego problemu było przez pewien czas normą-jedne rzeczy się po prostu zapomina a o innych w normalny sposób nie umiem rozmawiać, także kartki i karteczki są kochane
[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL] na skraju... |
|
|
|
| verdemia |
Dodany dnia 01/09/2010 01:47
|
Złoty Forumowicz Postów: 1809 Data rejestracji: 29.07.09 |
Nadzieja, ja w pewnym momencie takiej dość mocnej deprechy zauważyłam, ze nie widzę że bolą mnie oczy i głowa i ciągle wszystko za mgłą. Poszłam do okulisty, zbadał wzrok, stwierdził wadę, kupiłam okulary, nosiłam trzy miesiące. A potem zmieniłam leki, depresja lekko przeszła, okularów juz nie potrzebuję. 300 zł wyrzucone w błoto Wady powtórnie nie badałam, ale już mnie nie boli i nie ma mgły.
Edytowane przez verdemia dnia 01/09/2010 01:48 |
|
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 01/09/2010 08:25
|
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Oki dzięki za info
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| martyna |
Dodany dnia 03/09/2010 13:26
|
 300% normy  Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Z związku z brakiem zainteresowania Ojca Moderatora moimi pytaniami w innych wątkach napisze tutaj 1) w dziale luźne rozmowy jest wątek szarej " o sobie" może warto było by go przenieść do wspólnego z innymi. Może jak kiedyś wróci do nas zechce coś tam napisać jeszcze. 2) czy bezkrytycyzm jest wynikiem leków p/ depresyjnych? 3) sytuacja z życia wzięta: studentka lat 23 chorująca na anoreksję z wagą bardzo niską z dala od domu rodzinnego, nie chcę podać namiarów na dom, nie chce się leczyć , kilkakrotne próby wysyłania na SOR , Psychiatrię czy cokolwiek innego spełzło na niczym, bo mimo że pojechała tam transportem sanitarnym to odmówiła zgody na leczenie. Moje pytanie jest takie co może zrobić jeszcze lekarz POZ? można skontaktować się z rodziną wbrew zgodzie pacjentki? czy poprostu pozostaje ją zostawić samej sobie - choć wiadomo jak to się skończy. To tyle na dziś
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 03/09/2010 20:03
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
No nie, a myślałem że nic nie przegapiam 1. Poszukam wątku Szarej i przeniosę 2. Niekiedy stosowanie leków antydepresyjnych może prowadzić do manii - bezkrytyczność jest dość typowa dla tego stanu. Z drugiej strony może eliminować "nadmierny krytycyzm" powszechnie występujący w depresji. Może zatem chodzi o tą drugą sytuację? 3. Nie może zadzwonić do rodziców, a leczenie może być podjęte tylko na zasadach Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego. Sama anoreksja nie wystarczy, ale obecność np. depresji lub samo podejrzenie wystarczy do hospitalizacji bez zgody na mocy artykułu 23.1 lub 24.1. Pełny tekst ustawy masz w artykułach. [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| martyna |
Dodany dnia 03/09/2010 20:52
|
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Dziękuję bardzo  1) Szara się ucieszy jak będzie razem z nami 2) Uspokoiłeś mnie i chyba masz rację.Wiem jak wygląda ktoś w manii i na ile potrafię na siebie popatrzeć z boku to to nie to.Jestem taka jak kiedyś w sensie aktywności więc teraz już uspokojona. 3)Ona nie ma depresji jedynie jej wyniszczenie jest zagrożeniem dla jej życia. No cóż już się pogodziłam że nie zbawię całego świata. 
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 03/09/2010 21:23
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Ad.3 To nie jest takie pewne, przy zaburzeniach odżywiania bardzo często można postawić diagnozę depresji.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| martyna |
Dodany dnia 03/09/2010 21:42
|
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
możliwe. Była przewieziona na izbę przyjęć szpitala psychiatrycznego tam zaproponowano jej hospitalizację nie zgodziła się - wypuszczono ją do domu a w zasadzie do akademika. Wydaje mi się, że lekarz wiedział co robi wypuszczając ją.Ja w tej dziedzinie jestem bezradna, lekarz POZ chyba również.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
|
| girl interrupted |
Dodany dnia 26/09/2010 02:16
|
 Srebrny Forumowicz  Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
Mam pytanie odnośnie podwójnej diagnozy F10 plus F20: Czy można osobę chorą przymusowo skierować na leczenie odwykowe i jeśli tak jakie muszą być ku temu przesłanki? Oczywiście jest to czysta autodestrukcja i szkodzenie sobie bo raz uzależnienie a dwa popijanie neuroleptyków alkoholem. Wiem, że leczenie przymusowe jest mało skuteczne bo liczą się tu chęci chorego ku wyzdrowieniu jednak może otworzyłoby to oczy na problem? Nie chcę zbawić świata ale jest to dla mnie przykre patrzeć na powolną śmierć bliskiej osoby. Drugie pytanie: Czy hiperprolaktynemia (i zanik miesiączki - w przyszłości pewnie osteoporoza) jest wskazaniem do zmiany neuroleptyku? Jest to osoba młoda której od zmian hormonalnych zaczęły siwieć włosy (!) Dziękuję za uwagę. Jeśli mógłbyś Makro w dwóch słowach do mnie to bardzo bym prosiła. |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 26/09/2010 10:36
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Co do pierwszego pytania - nawet nie jestem pewny jaka jest teraz możliwość przymusowego leczenia odwykowego - ponoć miał nastąpić odwrót od tej formy leczenia. Ciągle na oddziałach są pacjenci umieszczeni wyrokiem sądu - jednak są to wyroki, które zapadły jakiś czas temu. Co do 2 pyt. - teoretycznie powinno zmienić się lek. Może istnieją jakieś powody dla których do tej zmiany nie doszło? Np. skuteczność jednego leku w kontroli objawów, a nawrót stwarza ryzyko np. zachowań samobójczych? Bez pełnej wiedzy trudno zająć zdecydowane stanowisko. [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| girl interrupted |
Dodany dnia 26/09/2010 19:05
|
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
Dziękuję. No właśnie odnośnie zmiany leku to najbardziej lęk przed zmianą na gorsze. Oczywiście jest teraz wiele nowych leków refundowanych i można na sobie eksperymentować, zmiana niekoniecznie niesie coś gorszego. Jednak psychiatra chyba czeka na ruch pacjenta w tej materii, deklarację chęci zmiany. No w sumie leczenie to współpraca, trudno narzucić coś z czym pacjent się nie zgadza. Dziękuję Makro, na razie brak pytań. "Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..." |
|
|
|
| martyna |
Dodany dnia 02/10/2010 14:59
|
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Makro i znowu ja będę męczyć. Powiedz mi jak jest w Polsce z ubezwłasnowolnieniem ( częściowym) dot leczenia ed? czy to jest często praktykowane? czy sąd może zmusić dorosłą osobę do leczenia? Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| pytanie techniczne | Regulamin i zagadnienia porządkowe | 257 | 13/04/2020 16:33 |
| hej i pytanie | Przedstaw się | 6 | 02/10/2019 22:18 |
| Pytanie | Depresja | 10 | 05/01/2019 16:32 |
| Pytanie | Zaburzenia odżywiania | 8 | 11/12/2017 20:26 |
| Hej :) + wazne pytanie | Przedstaw się | 5 | 23/06/2015 22:55 |