Zobacz temat
kacik antydepresyjny
|
|
weronika |
Dodany dnia 09/08/2010 17:32
|
Brązowy Forumowicz Postów: 856 Data rejestracji: 10.08.08 |
Po wczorajszej eskalacji złości i dniu na "nie" dzisiaj wstałam z nastawieniem, że trzeba coś zrobić bo kolejnego takiego dnia nie wytrzymam ze sobą. Stary w robocie więc dawaj za pracę....aż matka oczy ze zdumienia przecierała i o mało nie zapytała czy ja czasem chora nie jestem(bo od kiedy ja dobrowolnie sprzątam?) Psycholog byłaby ze mnie dumna gdyby wiedziała jak sobie ładnie radzę z rozładowywaniem złych emocji A teraz wstałam po 2godzinnej drzemce |
martyna |
Dodany dnia 14/08/2010 18:10
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Nie tak dawno odkryłam technikę zdobniczą decupage, i działam. [img]http://emoty.blox.pl/resource/jump.gif[/img] Wazony, doniczki, talerze wszystko co się rusza... odstresowuje idealnie a w tle puściłam audiobooka i uśmiecham się do siebie [img]http://emoty.blox.pl/resource/mixedsmiley042.gif[/img] polecam. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
irian |
Dodany dnia 14/08/2010 18:37
|
Finiszujący Postów: 278 Data rejestracji: 16.11.09 |
woow ja nigdy nie próbowałam decoupage, ale widziałam jak moja mama próbowała ślicznie to wygląda |
weronika |
Dodany dnia 29/08/2010 18:17
|
Brązowy Forumowicz Postów: 856 Data rejestracji: 10.08.08 |
Po raz n-ty przerzucam wszystko w pokoju w eskalacji zdenerwowania. Trochę to już się robi nudne więc zapytam Was czy macie jakieś wypróbowane metody aktywnego rozładowywania złości? coś bardziej twórczego bo porządki mi już mniej teraz pomagają a leku ja już niet i raczej wolałabym nie musieć już go brać. Mam w sobie tyle nabuzowanych emocji że mnie nosi. Ja chce do mojej psycholog Jest teraz tyle rzeczy o których potrzebuje porozmawiać a tu jeszcze caaały miesiąc samo radzenia sobie. Ja nie chce popsuć w sobie tego co już zostało naprawione. Ta bardzo mi zależy żeby się już nie cofać.
[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL] na skraju... |
Nadzieja |
Dodany dnia 29/08/2010 18:59
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
sport najlepiej rozładowuje napięcie , niedawno chodziłam do klubu sportowego na 3 rodzaje zajęć, polecam spinning zasadniczo różni sie od jazdy na zwykłym rowerku treningowwym jeżeli jest pod okiem trenera, trwał 45 minut schodziłam cała mokra, można przy bardzo intensywnym treningu bo jest to praca całego ciała stracić nawet 1000 kcl poza tym płaski brzuch i zwykły aerobik + bieganie lepszej recepty na wyżycie się nie ma
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
weronika |
Dodany dnia 29/08/2010 19:33
|
Brązowy Forumowicz Postów: 856 Data rejestracji: 10.08.08 |
a wersja bez mega utraty kalorii? (bo mnie nie wolno, balansuje na granicy niedowagi)
[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL] na skraju... |
Life |
Dodany dnia 29/08/2010 19:35
|
Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
mnie pomaga rysowanie- czyli wyładowanie się na schizokredkach
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b] Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
weronika |
Dodany dnia 29/08/2010 21:55
|
Brązowy Forumowicz Postów: 856 Data rejestracji: 10.08.08 |
[b]L&M[/b]-trzeba by uwiązać mnie do siedzenia najpierw Myślę nad basenem-trzeba zwietrzyć czy już otwarte po wakacjach.... jestem jak chodzące ADHD od wtorku [URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL] na skraju... |
martyna |
Dodany dnia 09/09/2010 18:44
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Mam zamiar zakupić kijki nordic walking, ma ktoś? spacerować lubię, ruch też wiec może nad kondycją popracuję ciut.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Czader |
Dodany dnia 16/11/2011 16:33
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
Minęło trochę czasu... może nowi użytkownicy mają nowe "antydepresyjne" sposoby ? ;-) Ja dorzucę emenemsy. Nie wiem czy to kwestia ich kolorów, czy orzeszka w środku, a może czekolady, ale spełniają swoje "antydepresyjne" zadanie znakomicie ;-) |
|
|
Pogodna |
Dodany dnia 16/11/2011 17:40
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
hehehehe, mi pomaga przemeblowanie mieszkania, kupienie nowej np. lampy, zawieszenie telewizora, który do tej pory stał, mała zmiana otoczenia
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 16/11/2011 18:21
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Wiecie, chyba nie wiem co mi pomaga, ale chyba zajecie sie czyms. Po prostu. No i jeszcze jeden sposób sen - genialnie działa. Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
ef |
Dodany dnia 11/06/2012 23:51
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
[quote]- Wierzy Pan w skuteczność niekonwencjonalnych metod na walkę z depresją? Jeden z lekarzy radzi pacjentom na przykład zakup psa, czy oglądania zabawnych filmików w Internecie. - To dobre pomysły – choć rzadko do końca skuteczne. Ale skoro mowa o psie, to często proponuję moim przepracowanym klientom , by traktowali siebie przynajmniej tak jak traktowali by swojego, średnio lubianego psa. Psa wyprowadzamy na spacer, dajemy regularnie i dobrze jeść, nie trujemy papierosami czy alkoholem, pozwalamy pospać i odpocząć a od czasu do czasu poklepiemy i powiemy mu nawet jakieś dobre słowo Posiadajac psa można się łatwiej tego nauczyć.[/quote] żródło: [url]http://stressfree.pl/stress-a-depresja/[/url] jakie to słodkie <3 Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
Diuna |
Dodany dnia 29/01/2013 10:02
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Odgrzebuję, bowiem mam sposób na dola genialny. U mnie zawsze działa. Z obłedem w oczach wybiegamy z domu. Wskakujemy na rower bądź pieszo udajemy sie do najbliższego lasu, tudzież innego, pozbawionego ludzi miejsca. Puszczamy sobie z mp3 ulubione, nie smęcące kawałki- i śpiewamy ile sił w płucach, jako, że nie ma świadków nie musimy przejmować się, że czasem nie wychodzi. Po pół godziny znika dół i wściekłość. Na mnie to zawsze działa. ZAWSZE. Może się nawet przy okazji wydać, że mamy talent Srutututu, pęczek drutu |
|
|
Pogodna |
Dodany dnia 29/01/2013 16:48
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Szkoda, że nie mam w promieniu kilkunastu kilometrów takiego miejsca
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
sensitivechild |
Dodany dnia 29/01/2013 16:52
|
Platynowy forumowicz Postów: 2771 Data rejestracji: 04.12.10 |
Na mnie działa sprzątanie i gotowanie
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color] [b][color=#ff9900] "-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić, |
|
|
tanguero |
Dodany dnia 29/01/2013 17:01
|
Rozgrzewający się Postów: 8 Data rejestracji: 06.12.12 |
Pamiętam,że w zeszłym roku wynalazłam sobie miejsce, w którym biłam słoiki, butelki. Mając świadomość, że robię to dla siebie, robiło mi się bardzo przyjemnie. Niestety, pora na nowe sposoby...eh... Percipo, ergo sum! |
|
|
Alex |
Dodany dnia 04/02/2013 02:10
|
Rozgrzany Postów: 89 Data rejestracji: 27.05.10 |
Jak mialem swego ukochanego psiaka, Saba byla moim antydepresantem. Zmuszala mnie, czesto tez pozno w nocy, na wyjscie z nia na siusiu. Poza tym, byla niesamowita i szalenie kochana, moja taka. Pocieszala mnie w smutkach jak nikt.
kic kic, smarkasiu. |
Rat |
Dodany dnia 05/02/2013 14:39
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
psiaki są pocieszne jak najbardziej i pomagają .... samo to ,że trzeba wyjść Czasem ... o 2 ,czy 4 nad ranem.( biegunka ) ,pogłaskać , posmyrać za uszkiem , pobawić się . Mój jeden psiak jest właśnie z tego powodu . Pierwsza psina to właśnie , taki ruch ... -mam psa , muszę dbać o niego ... i poszło Jest 2-gi , synek . Bez tych 2 czortów w domu byłoby za cicho chyba . ( w sensie kącika antydepresyjnego ) Edytowane przez Rat dnia 05/02/2013 14:40 [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
martyna |
Dodany dnia 02/03/2013 13:15
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
wyrzuć śmieci... może komuś pomoże [youtube]HVuzllVrTUE[/youtube] Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Kącik hmm...pisarski? | Porozmawiajmy | 6 | 28/10/2014 19:15 |
Kącik plastyczny | Porozmawiajmy | 43 | 24/10/2014 09:39 |
Kącik dowcipu abstrakcyjnego | Humor | 20 | 04/03/2014 16:55 |
[Atessa] mój kącik | Nasze wątki - część otwarta | 47 | 19/09/2011 23:18 |
Kącik Koniczyny | Nasze wątki - część otwarta | 48 | 17/06/2011 16:56 |