22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: W wolnym czasie
 Drukuj temat
wątek książkowy
ef
Dodany dnia 04/10/2015 23:45
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

całe popołudnie i wieczór spędziłam nad Teodorem Szackim. ot, kryminał, ale pierwszy raz od naprawdę bardzo dawna tak zaangażowała mnie książka. chyba od czasu Karpowicza, choć to zupełnie inny klimat.
aż się, głupia, boję zgasić światło.
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
sigma
Dodany dnia 05/10/2015 00:26
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

O, mówisz, że warto?
Ja się przymierzam i do książek, i do filmów, ale jakoś się nie mogę zabrać...
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
ef
Dodany dnia 05/10/2015 19:20
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

pierwszą część warto, drugą na razie trochę mniej, ale wypowiem się jak skończę Wink
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
Jaskolka
Dodany dnia 18/11/2015 23:07
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

[color=#006600]Rozmowa przeniesiona z prywatnego wątku RedKate - sigma.
[/color]

Kate, masz w podpisie cytat z mojej najulubieńszej książki Chmielewskiej! Grin Nie wiem, ile razy czytałam "Całe zdanie nieboszczyka", ale mogę kolejne n Grin Nie jestem pewna, czy wcześniej nie zauważyłam, czy teraz zmieniłaś, ale siedzę i się zachwycam Grin
Edytowane przez sigma dnia 20/11/2015 14:16
[i]- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.[/i]
 
sigma
Dodany dnia 18/11/2015 23:09
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Oo, też lubię Całe zdanie... Grin
Wcześniej tego podpisu nie mogło być, musiałabym zauważyć! Pfft
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
RedKate
Dodany dnia 18/11/2015 23:52
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2185
Data rejestracji: 06.07.12

Nie było! Smile Z cytatów z J.Ch. mogłabym zrobić całą tapetę, nie tylko stopkę. Grin
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą."
Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color]
 
sigma
Dodany dnia 19/11/2015 00:01
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Ja zawsze płakałam przy "azaliż były osoby mrowie a mrowie?" Grin I przy
"- kał... basa...
- mocz tenora..."
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
RedKate
Dodany dnia 19/11/2015 00:46
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2185
Data rejestracji: 06.07.12

"Lesio" Grin. Razem z "Wszyscy jesteśmy podejrzani" miały ogromny na mnie wpływ, z wyborem zawodu włącznie. Grin

Edit: Drugi cytat z Lesia rzecz jasna. Pierwszy to pan policjant we "Wszystko czerwone". Też uwielbiam, podobna trochę do "Krokodyl z Kraju Karoliny" Smile
Edytowane przez RedKate dnia 19/11/2015 00:54
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą."
Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color]
 
ef
Dodany dnia 19/11/2015 21:24
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

kurczę, muszę poczytać. zrobiłam jedno podejście do Lesia jakiś czas temu, ale jakoś zarzuciłam po kilku stronach.
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
sigma
Dodany dnia 19/11/2015 23:13
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Lesio miewa opinię najzabawniejszej jej książki... ale dla mnie był dość specyficzny, miał co prawda momenty, przy których wyłam ze śmiechu, ale generalnie w kwestii fabuły ja zawsze wolałam te książki, w których Chmielewska była bohaterką Wink Na pierwszy ogień bardziej bym chyba polecała właśnie Całe zdanie nieboszczyka (chyba że lubisz, żeby opowiadana historia była prawdopodobna, to nie Pfft) albo Krokodyla z Kraju Karoliny np Wink
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
RedKate
Dodany dnia 19/11/2015 23:35
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2185
Data rejestracji: 06.07.12

"Lesio" jest kultowy, ale specyficzny. Najbardziej lubię pierwszą historię o mordowaniu personalnej - ileż tam emocji! Grin
A poza tym jest tak, jak mówi Sigma, najlepsze są te, gdzie bohaterką jest Joanna. Dorzuciłabym jeszcze "Romans wszechczasów", "Boczne drogi" i "Klin". A "Całe zdanie" miało nawet ekranizację, jako serial produkcji rosyjskiej! Niestety widziałam tylko jeden odcinek.
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą."
Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color]
 
sigma
Dodany dnia 19/11/2015 23:58
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

i Studnie przodków!
Klin akurat niekoniecznie dla mnie, mimo kilku świetnych dialogów jako całość mnie nie przekonał...
A ten serial... ło matko Shock To znaczy w oryginalnej wersji językowej on był ponoć dobry... sama Chmielewska go chwaliła, a ona rzadko cokolwiek chwaliła Pfft Ale to, co z nim zrobił polski dubbing, to jest taka masakra, że tego się oglądać żadnym sposobem nie dało. Pierwszy odcinek oglądałyśmy z mamą i siostrą i przez wiele lat nie wyszłyśmy po tym z szoku Pfft A do naszego rodzinnego języka na stałe wszedł tekst z porwania
(ale napisanie tego nie odda...trzeba mieć w głowie taki niezwykle flegmatyczny, teatralny, piskliwy, damsko-dziecięcy głosik):
- co to może być? A-ha - narkoza!
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Jaskolka
Dodany dnia 20/11/2015 11:33
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Ja "Lesia" polubiłam dopiero za drugim razem Wink Ale tekst [i]Mój dziad fortunę w Monte Carlo! - grzmiało mu w duszy gromko, rzewnie i wzruszająco[/i] uwielbiałam od początku Pfft

"Klin" czytałam w sumie jako pierwszą książkę po tych o Janeczce i Pawełku (nie wiem, 4-5 klasa podstawówki) i jakoś niezbyt mi podeszła, nie wiem, czy za młoda byłam, czy co Pfft Ogólnie początkowo leciałam kolejno taką czerwoną serią - chyba jedne z pierwszych (pierwsze?) wydań, "Klin" był pierwszy, potem "Wszystko czerwone" (też uwielbiam, pana policjanta mówiącego specyficzną polszczyzną szczególnie Grin), "Krokodyl z kraju Karoliny (nie pamiętam prawie), "Całe zdanie..." (jak już wspomniałam, kocham Smile )... O, książek o Teresce i Okrętce nie czytałam. Parę stron którejś zaczęłam i mi nie podeszła, ale też możliwe, że miałam pewien przesyt (nawet najulubieńszych autorów po n książkach pod rząd miewam dość na jakiś czas).

Jeśli chodzi o serial, to zainteresowałam się nim, jak jeszcze mój internet był w stanie pobierać pliki z zabójczą prędkością w porywach do 5kB/s (i to przy połączeniu, które blokowało użycie telefonu stacjonarnego). Potem zapomniałam, a nie wątpię, że teraz za godzinkę miałabym całość z jakiegoś chomika... Grin Trzeba będzie się zorientować. W sumie nie mam nic przeciwko pobraniu wersji oryginalnej, jak znajdę, tak dla nauki będzie Smile
Nie wiem, sigma, czy o to Ci chodzi o czym myślę, bo ja ogólnie w starych filmach odbieram kobiece głosy jako takie bardzo dziwne, za wysokie, za dziecinne - choć teraz widzę, że ten film/serial jest nowszy. Hmmm, czyli może takie wykonanie?
[i]- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.[/i]
 
sigma
Dodany dnia 20/11/2015 12:54
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Ja czytałam w kolejności bardzo różnej, początkowo w zależności od tego, co się udało chapnąć w bibliotece Wink Potem uzupelnialam zakupami i pożyczaniem od kogoś... i powieści dla dorosłych mam przeczytane wszystkie ( choć kilku ostatnich w ogóle nie pamiętam, kiepskie były).
Z tych dla dzieci którejś nie czytałam na pewno o Teresce i którejś o Janeczce i Pawełku też. Skarbów nie doczytałam do końca na przykład, realia mi wtedy zupełnie nie podeszły.

No właśnie ten serial nie jest taki stary. A brzmi jakby był powojenny i jeszcze przerysowany ( ale może z ciekawości sprawdzę go jeszcze raz po latach? Pfft)

Jakby co, to ten OT zawsze można przenieść do innego tematu Wink
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
RedKate
Dodany dnia 20/11/2015 13:44
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2185
Data rejestracji: 06.07.12

Spoko, nie mam nic przeciwko żeby przeszedł do wątku książkowego czy coś, ktoś może będzie chciał dodać coś od siebieSmile.
A od Tereski i Okrętki zaczęłam, jeszcze w podstawówce, mama mi podsunęła, Janeczka i Pawełek w podobnym czasie. Ot, fajne książki dla młodzieży. A potem trafiłam na te dorosłe i zrobiłam łaaaał! Wink.
A w ogóle to jest jeszcze teatr telewizji na podstawie "Wszyscy jesteśmy podejrzani", tytuł ma "Randka z Diabłem". Niestety nie udało mu się namierzyć.

Ja mogę przerzucić, ale wieczorem, bo z telefonu nie ogarnęWink.
Edytowane przez RedKate dnia 20/11/2015 14:08
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą."
Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color]
 
sigma
Dodany dnia 20/11/2015 14:07
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Randkę z Diabłem widziałam kiedyś, dawno temu... ale prawie nic z tego nie pamiętam, więc chyba mnie nie urzekła Wink

Jest też Lekarstwo na miłość na podstawie Klinu. Ale o tym wiem tylko z autobiografii Chmielewskiej, która strasznie po filmie jechała. I miałam kiedyś w rękach takie wydanie Klinu, do którego dołączony był scenariusz. Filmu nie widziałam.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
RedKate
Dodany dnia 20/11/2015 14:20
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2185
Data rejestracji: 06.07.12

Też miałam wersję ze scenariuszem. Film byłby fajny, ale Kalina Jędrusik jako Joanna jest tragiczna, infantylna i przerysowana.
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą."
Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color]
 
Alia
Dodany dnia 20/11/2015 16:22
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Uwielbiałam Chmielewską, kiedy byłam nastolatką, czytałam chyba wszystko, co wyszło do połowy lat .90 mniej-więcej, bo późniejsze jej książki mi się już nie podobały (krążyły zresztą plotki o ghostwriterach).
 
Jaskolka
Dodany dnia 02/12/2015 14:40
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Byłam święcie przekonana, że książki Musierowicz dzieją się w Warszawie. Aż do 5 minut temu, jak na stronie Empiku zobaczyłam opis "kolejny tom poznańskiej sagi"... Poznańskiej?! Sprawdziłam internety, nie pomylili się. To zaczyna mieć sens, że Jeżycjada jest od Jeżyc Wink Ale teraz mam zagwozdkę, skąd mi się ta Warszawa w takim razie przyplątała... Musierowicz czytałam tylko jedną książkę - "Kwiat kalafiora" albo "Opium w rosole", albo jako lekturę szkolną, albo na jakiś konkurs z wiedzy (w podstawówce lub w gimnazjum) - no dobra, może w takim razie dwie, skoro oba te tytuły umiem wymienić. Nie pamiętam, żeby mnie szczególnie wciągnęło, a jedyne, co mi się kojarzy, to miejsce - podwórka na Bródnie. Stąd - Warszawa. To Bródno mi utkwiło w pamięci prawdopodobnie z powodu "ó", bo jak to tak Wink Do tego kojarzy mi się główna bohaterka o imieniu na G., tu by pasowało do Musierowicz...
I teraz w takim razie pytanie - czy macie pomysł, o ile bohaterki Musierowicz nie wyjechały w którejś ze wspomnianych książek do Warszawy, z jaką inną książką dla młodzieży mogło mi się to pomylić? Zastanawiam się nad czymś Jurgielewiczowej - chyba miałam kiedyś na półce "Inną", a być może gdzieś w szkole czytałam "Tego obcego", pamiętam tylko przyjazd (w "Innej" ) bohaterki chyba na Dworzec Centralny, wsjo.

Jakieś pomysły, tropy? Grin
[i]- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.[/i]
 
sigma
Dodany dnia 02/12/2015 16:01
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Niee, żadna część Jeżycjady na pewno się nie dzieje na Bródnie. Jest kilka książek pozapoznańskich, ale to zwykle w Pobiedziskach, jedna w Toruniu, Warszawy tam nie bywało.

Ten obcy dzieje się na wsi. Inna chyba w Warszawie, ale dzielnicy nie kojarzę.

Z Bródnem kojarzą mi się tylko książki Ewy Nowak. "Wszystko tylko nie mięta" na pewno działo się na Bródnie. Ale bohaterki na G chyba nie było Wink
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Wątek Muzyczny IV W wolnym czasie 709 15/01/2023 20:15
Wątek kulinarny W wolnym czasie 570 16/03/2021 06:54
Wątek Nasze wątki - część otwarta 153 23/11/2020 20:31
wątek wakacyjny W wolnym czasie 30 01/06/2020 16:38
Nowy wątek Przedstaw się 13 06/04/2015 20:49

51,667,973 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024