Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
świecący królik- klub dyskusji nad dziwnymi sprawami
|
|
ef |
Dodany dnia 25/05/2014 01:46
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
noo, i okej trzymaj tak dalej i odzywaj się czasem Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 25/05/2014 12:03
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Brawo rabbit
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 28/05/2014 20:38
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
dzięki i też na terapie chodzę, z taką starszą babką sobie gadamy o bzdetach raczej. ale na początku mi to bardzo pomogło, zmotywowała mnie żeby jednak te najgorsze dni wytrzymać, tzn powiedziała że według niej to ja się nadaję tylko do ośrodka i że nie mam szans sama przestać i że jak 3 dni wytrzymam to się zdziwi. no i faktycznie, najpierw 4, potem chyba 2 a potem jakoś miesiąc |
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 27/06/2014 18:16
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
przeraźliwie dawno mnie nie było znowu mam rozkminę efkową, wydaje mi się że wszyscy chcą mi zrobić źle, że się gapią, gadają na mnie itp, to jest uciazliwe :/ może na prawdę gadają ale żeby tyle gadali co mi się czasami wydaje to nie sądzę. i jestem strasznie podejrzliwa. to przez dziury w mózgu?? otchłań fetowa wciąga mi rozsądek? inteligencję już wciągnęła dawno... inne opcje to chad, brak jedzenia no i oczywiście że faktycznie gadają. zbieram się poważnie w sobie żeby zapytać się psychiatry ale muszę się najpierw zebrać w sobie i się zapisać, a dziwnie mi z tym, głupio. tak to spoko, policja mnie spisała przedwczoraj ale nie za ćpanie bo nie miałam i nie mam. mama mi pije a tatusia zamkneli. peszek. niezbyt się nadaję do radzenia sobie z takimi rzeczami, z życiem ogólnie. |
|
|
modliszka |
Dodany dnia 27/06/2014 21:15
|
Złoty Forumowicz Postów: 2327 Data rejestracji: 26.10.09 |
[quote]mama mi pije a tatusia zamkneli. peszek. niezbyt się nadaję do radzenia sobie z takimi rzeczami, z życiem ogólnie.[/quote] współczuje rabbit [i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet serce. Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i] |
|
|
Mina |
Dodany dnia 28/06/2014 01:18
|
Brązowy Forumowicz Postów: 862 Data rejestracji: 18.05.12 |
Co do ludzkiego gadania - koleżanka podsunęła mi przypowieść, którą jej też ktoś wcześniej podrzucił: Pewnego dnia ojciec postanowił udać się wraz z jedenastoletnim synem i ich osłem na targ. Aby tam dotrzeć, należało przejść przez cztery miejscowości. Ojciec zwrócił się do syna tymi słowami: Usiądź na ośle, a ja będę szedł obok Gdy przechodzili przez pierwszą miejscowość, mieszkańcy szeptali: Patrzcie, koniec świata, syn, który jest młodszy od ojca, siedzi na ośle, a biedny staruszek musi iść piechotą. Ojciec usłyszał to i zwrócił się do syna: Posłuchaj, ludzie mówią o nas źle, lepiej będzie, jak ja usiądę na ośle, a ty pójdziesz piechotą. Tak też zrobili. Gdy przechodzili przez drugą miejscowość, usłyszeli szemrzących: No popatrz tylko, ojciec siadł na osła, a dziecko idzie piechotą wśród tylu niebezpieczeństw! To usłyszawszy, ojciec i syn, aby uniknąć nieprzychylnych komentarzy, postanowili obaj dosiąść osła. Gdy przechodzili przez trzecią miejscowość, posłyszeli takie głosy krytyki: Biedny osioł! Musi dźwigać cały ten ciężar, ludzie nie mają szacunku dla zwierząt! Usłyszawszy to, uznali, że najlepszym wyjściem będzie, jeśli dalej obaj pójdą na piechotę. Gdy dochodzili do czwartej miejscowości, usłyszeli drwiące i wyśmiewające ich głosy: Popatrzcie no jacy głupcy, mają osła, a idą na piechotę. Co z terapią Rabbit? Edytowane przez Mina dnia 28/06/2014 01:21 [color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j |
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 09/07/2014 23:52
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
nie chodzę. umówiłam się jakiś czas temu ale nie mogłam serio pójść i potem się już nie zapisałam. wiem że powinnam ale nie z ćpaniem. dlatego tam mi nie po drodze. kiedyś w podstawówce i gimnazjum mialam fazy na radykalne i bardzo radykalne odchudzanie. potem jakoś to olałam jak poszłam do liceum, staralam się być tylko 'w normie', teraz znowuż nie jem za bardzo. nie czuję się najlepiej, miesza mi się wszystko, jestem zmieszana. nie ogarniam. jestem dosyc dużym bałaganem. |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 10/07/2014 06:53
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
wiesz,ze powinnas wiec czemu sie nie zapiszesz? W czym problem? |
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 17/08/2014 23:53
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
@tajfunek, nie zapisałam się w końcu tam, to było takie bardzo średnie miejsce, pełno dzieciaków z problemami, nie chciałam się tam jakby zagłębiać, w te dzieciaki. smutek mnie ogarniał tam. nie wiem, może kiedyś jeszcze pójdę. mam taki pomysł, bo ja jestem nie wiedzieć czemu bardzo dobra w tłumaczeniu dzieciom fizyki, może się tam zatrudnię jako korepetytor, za free, może to coś da komuś @Mina to nie do końca było tak że ja się przejmuję że gadają, tylko mi się wydawało że knują, spiskują, szykują mi klody pod nogi, wiesz, takie równiutkie. ale dzięki, się rozpisałaś teraz już jakoś staram się radzić, bo wiem że nie ma nikt motywu żeby knuć na mnie spiski, komu by się to opłacało? ogólnie radzę sobie, możliwe że będzie normalnie. nie wiem, zobaczę. jak zrobię licencjat za miesiąc to może będzie ok. bo jak się nie uda to raczej wszystko będzie do chrzanu. cisnę Edytowane przez fluorescent rabbit dnia 18/08/2014 06:31 |
|
|
swistak |
Dodany dnia 18/08/2014 09:34
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Powodzenia, Rabbit! Cieszę się że napisałaś. Jak sprawa z fetą? Dalej jesteś czysta? Naprawdę zachęcałbym cię to tej pomocy dzieciakom. Myślę, że da Ci to frajdę i satysfakcję. |
|
|
Mina |
Dodany dnia 20/08/2014 17:05
|
Brązowy Forumowicz Postów: 862 Data rejestracji: 18.05.12 |
Rabbit, wydaje mi się, że dobrze rozumiem twoje przekonanie, że najlepiej jak poradzisz sobie sama, że przecież nie jest tak źle by aż do terapii się uciekać, wystarczy wziąć się w garść itp... Terapia - nie wyklucza własnego wysiłku by sobie radzić, by komuś pomagać, by organizować sobie życie, może jednak te twoje wysiłki ukierunkować tak, by przynosiły jak najbardziej satysfakcjonujące efekty, by to radzenie sobie ze sobą nie przypominało juz takiego bicia piany na oślep. Piszesz tutaj także o poważnych rodzinnych problemach, na które nie ma możliwości byś pozostawała obojętna jakkolwiek byś się nie starała zachować dystans, dzięki terapii mogłabyś spojrzeć na wszystko z innej perspektywy i może dzięki temu lzej by ci się żyło. To tyle zachęty z mojej strony. A wybór jaką iść drogą, by było ci dobrze oczywiście należy do ciebie :-) Powodzenia :-) [color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j |
|
|
swistak |
Dodany dnia 20/08/2014 17:08
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Mina, bardzo Ci dziękuję za tego posta, jest jakby skierowany do mnie. |
|
|
Mina |
Dodany dnia 20/08/2014 17:16
|
Brązowy Forumowicz Postów: 862 Data rejestracji: 18.05.12 |
Proszę Świstak, miło, że komuś dał coś pozytywnego
Edytowane przez Mina dnia 20/08/2014 17:16 [color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j |
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 25/08/2014 22:10
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
wzięłam rano depakine, jestem ostatnio bardzo zestresowana, nie umiem sobie z tym radzić, pomyślałam że mnie to uspokoi i ogarnie. pomogło, bardzo. bardzo. mogłam normalnie pracować cały dzień. ostatnio chcę być normalna. mieć dobre relacje z przyjaciółmi, rodziną, moim facetem, normalnie skończyć studia, normalnie się cieszyć życiem. na prawdę tego chcę. zajrzałam na fejsa wczoraj po długiej przerwie, chyba rocznej. dawni znajomi robią super rzeczy, na prawdę imponujące. przy nich moje życie wygląda na zmarnowane. mam nadzieję że mam jeszcze jakieś szanse... |
|
|
Misiu |
Dodany dnia 25/08/2014 22:20
|
Finiszujący Postów: 231 Data rejestracji: 09.07.14 |
Rabbit, żyjesz. A to oznacza że masz jeszcze szansę osiągnąć bardzo wiele, czy też robić różne niesamowite rzeczy.... Tak samo jak i te całkiem zwyczajne. Co zrobisz i na ile skorzystasz z życia, zależy od Ciebie!
|
|
|
swistak |
Dodany dnia 25/08/2014 23:05
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Rabbit, poczytaj sobie wątek Martyny: http://mam-efke.pl/forum/viewthread.php?thread_id=2400 i zobaczysz do czego można dojść poprzez terapię. |
|
|
modliszka |
Dodany dnia 26/08/2014 15:06
|
Złoty Forumowicz Postów: 2327 Data rejestracji: 26.10.09 |
Trzymam kciuki żeby to nie było 'ostatnio' a już zawsze No i żeby Ci się to wszystko pospełniało!
[i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet serce. Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i] |
|
|
Mina |
Dodany dnia 26/08/2014 20:48
|
Brązowy Forumowicz Postów: 862 Data rejestracji: 18.05.12 |
Rabbit, szanse ma każdy, życzę ci powodzenia, takiego nie na pokaz dla ludzi, by nikt nie zauwazył słabszego samopoczucia lub by ktoś na fejsie podziwiał twoje życiowe dokonania ( to często bywa tak naprawdę złudną gonitwą, ucieczką przed pustką w sobie - czymś co tak bardzo zajmuje, by zabrakło sił czasu i myśli na odczuwanie), ale takiego głębokiego, prawdziwego, wewnętrznego imponującego dokonania, który osiągając będziesz dumna sama z siebie, nie oglądając się na innych Wg mnie, w takim pogodzeniu się ze sobą pomaga terapia Edytowane przez Mina dnia 26/08/2014 20:52 [color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j |
|
|
Alia |
Dodany dnia 26/08/2014 21:10
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Pierwszy krok już zrobiłaś - wzięłaś jednak leki. Teraz ważne, żebyś brała je regularnie, zgodnie z zaleceniami lekarza. A jako krok kolejny - terapia. |
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 23/12/2015 14:10
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
ok przypomniałam sobie o forum. może napisze co u mnie, jestem na 5 roku już, będę robić magistra prawdopodobnie niedługo. Lecze sie w monarze bo sie z ćpaniem przegieło, na morfinowo, jem leki, mama do mnie codziennie dzwoni pyta sie czy wziełam. Mieszkam z moim facetem teraz. Zaraz jedziemy a święta, jutro z rana. Będą straszne święta, do tej pory nikt nie wiedział w domu że ma w rodzinie ćpunke. Mam nadzieje że nie będą o tym gadali za bardzo........... Mega wstyd, ewidentnie będzie ultra wstyd. walk of shame. |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Badania nad nikotyna | Znalezione w sieci | 1 | 19/11/2021 01:08 |
królik | Nasze wątki - część otwarta | 211 | 20/03/2015 15:35 |
Ważne badanie nad schizofrenią | Znalezione w sieci | 1 | 12/08/2014 21:02 |
pomozmy innym zapanowac nad umyslem :-) | Ogłoszenia | 1 | 12/03/2014 16:50 |
o wyższości świąt wielkanocnych nad Bożym Narodzeniem | Psychoterapia | 5 | 07/04/2012 19:11 |