Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
powitanie
|
|
Zakochana |
Dodany dnia 05/04/2014 22:28
|
Rozgrzewający się Postów: 12 Data rejestracji: 04.04.14 |
Witam. Jestem na początku drogi do diagnozy. Mam magiczne 25 lat i podejrzenie CHAD lub bordeline. Mój obecny podstawowy problem to to, że zakochałam się we własnym (już teraz byłym) szefie, który też ma bordeline i ma obecnie fazę odrzucenia mnie. Nie wiem jak do niego dotrzeć. Oczywiście twierdzi, że woli ze mną nie zaczynać żadnego związku, bo robi to dla mojego dobra. A my rozumiemy się bez słów. Nie jestem w stanie sobie takiego partnera odpuścić. Czy uważacie, że powinnam odpuścić? Bardzo cierpię przez jego odrzucenie... |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 06/04/2014 09:40
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Cześć! Dostajesz możliwość pisania we wszystkich dostępnych działach forum.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Pogodna |
Dodany dnia 06/04/2014 21:20
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Witaj myślę, że nikt Ci nie da odpowiedzi na to pytanie, to Twoje życie, wybory i Twoje będą konsekwencje.
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
Zakochana |
Dodany dnia 07/04/2014 16:26
|
Rozgrzewający się Postów: 12 Data rejestracji: 04.04.14 |
Marne pocieszenie. Mam męża, (od którego się wyprowadziłam) który przebywa ze mną od tygodnia i zaczyna mieć mnie dość i sam mnie swoja osobą męczy. Chyba nikt tak nie zrozumie chorej osoby jak druga chora. Będzie w stanie wybaczyć pewne zachowania, których zdrowa osoba nie będzie w stanie wybaczyć. Tak mi się wydaje. Co do szefa, w którym się zakochałam to po prostu odczekam pewien czas i jak wrócę ze szpitala to podejmę próby kontaktu. Jak nie będzie chciał to nic na siłę nie zrobię niestety. Jutro wybieram się do Katowic na rozmowę kwalifikacyjną. Czy orientujecie się ile czeka się na przyjęcie? miesiąc czy krócej? |
|
|
Zakochana |
Dodany dnia 08/04/2014 15:58
|
Rozgrzewający się Postów: 12 Data rejestracji: 04.04.14 |
Od czwartku będę na oddziale! Strasznie się cieszę - o ile można się strasznie cieszyć! Lekarz był bardzo miły. Powiedział ważne zdanie, które mi przypadło do gustu "podjęła Pani dobrą decyzję". Nigdy mi nikt tak nie powiedział, miło było to wreszcie usłyszeć, a nie tylko same zakazy i co wypada robić, a czego nie wypada. |
|
|
ef |
Dodany dnia 08/04/2014 16:05
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
a jaki oddział? otwarty, zamknięty, dzienny? żeby ustawić leczenie? wiesz, jest to jakieś rozwiązanie, oddział daje poczucie bezpieczeństwa. choroba to jeszcze nie jest powód, żeby odsuwać się od ludzi i samego siebie piętnować. mimo wszystko. można jakoś ze sobą i z innymi dojść do ładu, tylko trzeba nad tym pracować. cześć Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
Zakochana |
Dodany dnia 08/04/2014 16:16
|
Rozgrzewający się Postów: 12 Data rejestracji: 04.04.14 |
Wiem, że grupa B. Rozmawiałam z dr Bartkiem Wroną - jak dobrze pamiętam. Zostaję na dwa tygodnie - na początek, właśnie żeby ustalić leczenie i się "poznać". Potem lekarz zapowiedział, że na dwa miesiące. Po tygodniu mam prawo do 12h wyjścia "na wolność". To znaczy, że to jest oddział zamknięty tak? Nie orientuję się w temacie. |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Powitanie | Przedstaw się | 6 | 30/07/2018 20:59 |
Powitanie | Przedstaw się | 4 | 05/12/2015 22:14 |
Powitanie | Przedstaw się | 9 | 13/11/2015 00:25 |
Powitanie | Przedstaw się | 5 | 20/09/2015 19:00 |
Tuvikowe powitanie | Przedstaw się | 3 | 31/08/2015 00:03 |