Wpływ dziecięcych doświadczeń na kształtowanie się osobowości
W celu przybliżeniu tego tematu będę używała teorii oraz wniosków z badań i doświadczeń Karen Horney, oraz psychoanalitycznej teorii społecznej.
Wnioskowaniem psychoanalitycznej teorii społecznej jest, że społeczne i kulturowe uwarunkowania, w szczególności doświadczenia okresu dziecięcego w ogromnym stopniu wpływają na kształtowanie się osobowości człowieka. I tak, osoba-dziecko, którego potrzeba uczucia, miłości, odczuwania satysfakcji nie została zauważona, podjęta, zaspokojona przez rodziców, rozwija w sobie tzw. podstawową wrogość wobec nich i w konsekwencji cierpi na tzw. podstawowy lęk.
Horney uważała, że by poradzić sobie z takim lękiem, osoba zwalcza go poprzez przyswojenie sobie, adaptację jednego z trzech stylów relacji z drugim człowiekiem, a mianowicie jest to:
- Albo bycie, funkcjonowanie skierowane w stronę innych ludzi
- Albo bycie, funkcjonowanie skierowane przeciwko innym ludziom
- Albo bycie, funkcjonowanie oddalone, unikające innych ludzi
W większości, człowiek nie korzysta z żadnego z powyższych rozwiązań, natomiast osoby z zaburzeniem neurotycznym są zmuszone do wyboru jednego z nich i sztywnego się go trzymania.
Czym jest to neurotyczne zaburzenie osobowości, czyli kim jest neurotyk.
Jest osobą, która miota się w swoich wewnątrzpsychicznych konfliktach, pomiędzy potrzebą kompulsywnego zachowania idealizującego siebie, lub takiegoż samego ale nienawidzącego siebie.
Ten wyidealizowany obraz siebie pokazuje się poprzez:
- Potrzebę chwały, uznania
- Roszczenia, żądania
- Dumę..
Zaś nienawiść do siebie objawia się poprzez:
Lekceważący stosunek do siebie, pogardliwy
Niechęć do jakiejkolwiek konfrontacji z samym sobą
Jednym z istotniejszych i wartych do wypowiedzenia zdań jest, że dziecięce doświadczenia nie powinny być dzielone na doświadczenia dziewczynek i chłopców, czyli płeć w tworzeniu się zaburzenia neurotycznego nie ma znaczenia, natomiast to co ma, to wpływy kulturowe i środowiskowe.
Podstawowa wrogość wyłania się jako rezultat wyniku współzawodnictwa o uczucia. Poczucie osamotnienia w potencjalnie wrogim świecie czy otoczeniu prowadzą do zintensyfikowania potrzeb otrzymywania uczucia, przeceniając istnienie miłości o dopatrując się w niej panaceum na wszystkie problemy. (Prawdziwa miłość daje siłę do zdobywania doświadczeń, desperacka potrzeba pozyskania miłości jest urodzajnym gruntem do tworzenia się nerwic.)
Wracając do czynników kulturowych, środowiskowych - to co istotne, to aspekt, o którym już kilkakrotnie pisałam a mianowicie zacieranie się pewnych uwarunkowań, norm, stałych ram, którym przypisane były dane oczekiwania. Kultura ujednolica w jakiś sposób zachowania. Potrzeba sukcesu ma nieograniczony popyt, ludzie są przekonywani, że są wolni, mogą wszystko, jeśli pracują ciężko mogą wszystko osiągnąć, zdobyć, bez względu na uwarunkowania genetyczne czy społeczne.
Horney uważa, że dziecięce doświadczenia wpływają na to, że osoba, która sztywno używa, powtarza dany wzorzec zachowania, robi to, ponieważ interpretuje nowe doświadczenie w stary, zgodny ze wcześniejszym wzorcem sposób. Natomiast by dziecko rozwijało się normalnie, zdrowo, potrzebuje obu doświadczeń i miłości, i pewnego rygoru, zasad, dających jej oparcie, i poczucie bezpieczeństwa, klaryfikujących świat.
Jeśli potrzeby dziecka nie są spełnione, nie ma ono przejrzyście zdefiniowanego świata, w którym może się rozwijać, rozwija się w nim podstawowa wrogość i jest ona skierowana wobec rodziców. Tłumienie wrogości prowadzi do głębokich uczuć braku poczucia bezpieczeństwa i niejasnego, mglistego lęku zwanego lękiem podstawowym. Obie te emocje przeplatają się wzajemnie zaburzając człowieka i dając mu poczucie wyizolowania, osamotnienia.
Horney zidentyfikowała 4 drogi chronienia siebie od takich uczuć:
- Zaangażowanie, uczucie
- Posłuszeństwo, uległość
- Siła, jako obrona przeciw rzeczywistej lub wyimaginowanej wrogości innych
- Wycofanie
Te nazwijmy je narzędzia, nie są niczym złym czy nienormalnym w zwyczajnym funkcjonowaniu, jednakże gdy powodują one, że człowiek jest przymuszony do polegania na nich i stają się jedyną drogą jaką człowiek idzie, są określane jako zachowania kompulsywne, i są zaburzeniem.
Horney zdefiniowała 10 potrzeb, które charakteryzują zaburzenie neurotyczne, a są sposobami radzenia sobie z lękiem:
- potrzeba uczucia i akceptacji
- potrzeba silnego partnera
- potrzeba posiadania restrykcyjnych granic
- potrzeba siły, władzy
- potrzeba wykorzystania innych
- potrzeba posiadania prestiżu i rozpoznawalności
- potrzeba osobistego podziwu
- potrzeba ambicji i możliwości osiągnięć
- potrzeba samowystarczalności
- potrzeba bycia perfekcyjnym
Jak widać, powyższe potrzeby same w sobie pokazują niezdrowe i niekorzystne impulsy do działania jakimi kieruje się zaburzona osoba.
Jeśli się zastanowić, gdzie w takim razie jest granica między normalnością a zaburzeniem?
Podstawowym konfliktem wewnętrznym jest widzenie - obraz samego siebie.
- Dla zdrowej osoby, w zdrowej sytuacji, człowiek ma stabilną, ugruntowaną pewność siebie i poczucie bezpieczeństwa
- w niezdrowej sytuacji człowiek niejako na siłę próbuje rozwinąć sens samorealizacji, po to by nie czuć się wyizolowanym i bezwartościowym. Niejako rozpaczliwie poszukuje poczucia tożsamości, stawiając siebie ponad wszystko, co przyjmuje karykaturalne formy, takie jak:
- poszukiwanie drogi do chwały - np. poprzez perfekcyjność lub tyranię
- ambicjonalność - (kompulsywne dążenie do poczucia smaku wyższości, dominacji nad innymi)
- dążenie do triumfu mściwości - (np. poprzez zawstydzanie, upokarzanie innych)
- roszczenia, żądania - (np. poprzez domaganie się prawa do czegoś)
- duma - (fałszywa duma oparta nie na prawdziwym obrazie człowieka ale na jego wyidealizowanym
obrazie)
Na czym polega praca z tym zaburzeniem?
Koncentruje się na zmianie jednego bądź wszystkich wymienionych cech. Stopniowo kieruje człowieka do samorealizacji poprzez zabranie mu nieprawdziwego obrazu siebie, poszukiwania drogi do chwały, zamiana nienawiści do siebie na akceptację siebie. Człowiek musi zrozumieć, że jest istotna różnica pomiędzy wyidealizowanym a prawdziwym obrazem siebie.
Nie ma szybkiej zmiany. ! obraz buduje się przez lata, zmiana potrzebuje czasu. Dochodzi się do niej analizą snów, wolnymi skojarzeniami, rozmową.
Wnioskowaniem psychoanalitycznej teorii społecznej jest, że społeczne i kulturowe uwarunkowania, w szczególności doświadczenia okresu dziecięcego w ogromnym stopniu wpływają na kształtowanie się osobowości człowieka. I tak, osoba-dziecko, którego potrzeba uczucia, miłości, odczuwania satysfakcji nie została zauważona, podjęta, zaspokojona przez rodziców, rozwija w sobie tzw. podstawową wrogość wobec nich i w konsekwencji cierpi na tzw. podstawowy lęk.
Horney uważała, że by poradzić sobie z takim lękiem, osoba zwalcza go poprzez przyswojenie sobie, adaptację jednego z trzech stylów relacji z drugim człowiekiem, a mianowicie jest to:
- Albo bycie, funkcjonowanie skierowane w stronę innych ludzi
- Albo bycie, funkcjonowanie skierowane przeciwko innym ludziom
- Albo bycie, funkcjonowanie oddalone, unikające innych ludzi
W większości, człowiek nie korzysta z żadnego z powyższych rozwiązań, natomiast osoby z zaburzeniem neurotycznym są zmuszone do wyboru jednego z nich i sztywnego się go trzymania.
Czym jest to neurotyczne zaburzenie osobowości, czyli kim jest neurotyk.
Jest osobą, która miota się w swoich wewnątrzpsychicznych konfliktach, pomiędzy potrzebą kompulsywnego zachowania idealizującego siebie, lub takiegoż samego ale nienawidzącego siebie.
Ten wyidealizowany obraz siebie pokazuje się poprzez:
- Potrzebę chwały, uznania
- Roszczenia, żądania
- Dumę..
Zaś nienawiść do siebie objawia się poprzez:
Lekceważący stosunek do siebie, pogardliwy
Niechęć do jakiejkolwiek konfrontacji z samym sobą
Jednym z istotniejszych i wartych do wypowiedzenia zdań jest, że dziecięce doświadczenia nie powinny być dzielone na doświadczenia dziewczynek i chłopców, czyli płeć w tworzeniu się zaburzenia neurotycznego nie ma znaczenia, natomiast to co ma, to wpływy kulturowe i środowiskowe.
Podstawowa wrogość wyłania się jako rezultat wyniku współzawodnictwa o uczucia. Poczucie osamotnienia w potencjalnie wrogim świecie czy otoczeniu prowadzą do zintensyfikowania potrzeb otrzymywania uczucia, przeceniając istnienie miłości o dopatrując się w niej panaceum na wszystkie problemy. (Prawdziwa miłość daje siłę do zdobywania doświadczeń, desperacka potrzeba pozyskania miłości jest urodzajnym gruntem do tworzenia się nerwic.)
Wracając do czynników kulturowych, środowiskowych - to co istotne, to aspekt, o którym już kilkakrotnie pisałam a mianowicie zacieranie się pewnych uwarunkowań, norm, stałych ram, którym przypisane były dane oczekiwania. Kultura ujednolica w jakiś sposób zachowania. Potrzeba sukcesu ma nieograniczony popyt, ludzie są przekonywani, że są wolni, mogą wszystko, jeśli pracują ciężko mogą wszystko osiągnąć, zdobyć, bez względu na uwarunkowania genetyczne czy społeczne.
Horney uważa, że dziecięce doświadczenia wpływają na to, że osoba, która sztywno używa, powtarza dany wzorzec zachowania, robi to, ponieważ interpretuje nowe doświadczenie w stary, zgodny ze wcześniejszym wzorcem sposób. Natomiast by dziecko rozwijało się normalnie, zdrowo, potrzebuje obu doświadczeń i miłości, i pewnego rygoru, zasad, dających jej oparcie, i poczucie bezpieczeństwa, klaryfikujących świat.
Jeśli potrzeby dziecka nie są spełnione, nie ma ono przejrzyście zdefiniowanego świata, w którym może się rozwijać, rozwija się w nim podstawowa wrogość i jest ona skierowana wobec rodziców. Tłumienie wrogości prowadzi do głębokich uczuć braku poczucia bezpieczeństwa i niejasnego, mglistego lęku zwanego lękiem podstawowym. Obie te emocje przeplatają się wzajemnie zaburzając człowieka i dając mu poczucie wyizolowania, osamotnienia.
Horney zidentyfikowała 4 drogi chronienia siebie od takich uczuć:
- Zaangażowanie, uczucie
- Posłuszeństwo, uległość
- Siła, jako obrona przeciw rzeczywistej lub wyimaginowanej wrogości innych
- Wycofanie
Te nazwijmy je narzędzia, nie są niczym złym czy nienormalnym w zwyczajnym funkcjonowaniu, jednakże gdy powodują one, że człowiek jest przymuszony do polegania na nich i stają się jedyną drogą jaką człowiek idzie, są określane jako zachowania kompulsywne, i są zaburzeniem.
Horney zdefiniowała 10 potrzeb, które charakteryzują zaburzenie neurotyczne, a są sposobami radzenia sobie z lękiem:
- potrzeba uczucia i akceptacji
- potrzeba silnego partnera
- potrzeba posiadania restrykcyjnych granic
- potrzeba siły, władzy
- potrzeba wykorzystania innych
- potrzeba posiadania prestiżu i rozpoznawalności
- potrzeba osobistego podziwu
- potrzeba ambicji i możliwości osiągnięć
- potrzeba samowystarczalności
- potrzeba bycia perfekcyjnym
Jak widać, powyższe potrzeby same w sobie pokazują niezdrowe i niekorzystne impulsy do działania jakimi kieruje się zaburzona osoba.
Jeśli się zastanowić, gdzie w takim razie jest granica między normalnością a zaburzeniem?
Podstawowym konfliktem wewnętrznym jest widzenie - obraz samego siebie.
- Dla zdrowej osoby, w zdrowej sytuacji, człowiek ma stabilną, ugruntowaną pewność siebie i poczucie bezpieczeństwa
- w niezdrowej sytuacji człowiek niejako na siłę próbuje rozwinąć sens samorealizacji, po to by nie czuć się wyizolowanym i bezwartościowym. Niejako rozpaczliwie poszukuje poczucia tożsamości, stawiając siebie ponad wszystko, co przyjmuje karykaturalne formy, takie jak:
- poszukiwanie drogi do chwały - np. poprzez perfekcyjność lub tyranię
- ambicjonalność - (kompulsywne dążenie do poczucia smaku wyższości, dominacji nad innymi)
- dążenie do triumfu mściwości - (np. poprzez zawstydzanie, upokarzanie innych)
- roszczenia, żądania - (np. poprzez domaganie się prawa do czegoś)
- duma - (fałszywa duma oparta nie na prawdziwym obrazie człowieka ale na jego wyidealizowanym
obrazie)
Na czym polega praca z tym zaburzeniem?
Koncentruje się na zmianie jednego bądź wszystkich wymienionych cech. Stopniowo kieruje człowieka do samorealizacji poprzez zabranie mu nieprawdziwego obrazu siebie, poszukiwania drogi do chwały, zamiana nienawiści do siebie na akceptację siebie. Człowiek musi zrozumieć, że jest istotna różnica pomiędzy wyidealizowanym a prawdziwym obrazem siebie.
Nie ma szybkiej zmiany. ! obraz buduje się przez lata, zmiana potrzebuje czasu. Dochodzi się do niej analizą snów, wolnymi skojarzeniami, rozmową.
Dodaj do: |
|
Komentarze
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?