Uzależnienia behawioralne
U podstaw każdego uzależnienia leży aktywacja układu nagrody. Jego głównym zadaniem jest uczenie się przez pozytywne wzmocnienie - zwiększenie prawdopodobieństwa wykonania czynności, które aktywując układ nagrody są źródłem przyjemnych doznań. W sytuacji, gdy aktywacja układu nagrody odbywa się w sposób bezpośredni - tzn. wprowadzamy do organizmu substancje wpływające na działanie układu nagrody, mamy do czynienia z uzależnieniem chemicznym, a substancje te nazywamy psychoaktywnymi (są to substancje, które mogą pokonać barierę krew-mózg). Są to np. alkohol, kokaina, amfetamina, nikotyna itd. Ale przecież nie tylko substancje psychoaktywne aktywują układ nagrody, podobny efekt mają także przeróżne czynności - np. seks, jedzenie, gry komputerowe itd. - słowem wszystko to, co jest źródłem przyjemności. W sytuacji, gdy nasz mózg odbiera coś, jako źródło przyjemności zapamiętuje ten fakt, a następnie wpływa na procesy podejmowania decyzji w taki sposób, że kwestia wykonania danej czynności jest częściej "rozpatrywana pozytywnie".
Przykłady uzależnień behawioralnych:
- nałogowy hazard,
- uzależnienie od seksu,
- uzależnienie od Internetu i gier komputerowych,
- uzależnienie od jedzenia,
itd.
Aktywacja układu nagrody w przypadku uzależnień behawioralnych to tylko pierwszy element nałogu. Inne cechy to:
1. oczekiwanie - obiekt uzależnienia staje się źródłem rozładowania napięcia, którego źródłem mogą być przeróżne czynniki zewnętrzne, ale także dłuższy brak kontaktu z obiektem;
2. tolerancja - wraz z rozwijaniem się nałogu, stały kontakt z obiektem uzależnienia przestaje dostarczać gratyfikacji na tym samym poziomie, więc zwiększa się częstość lub intensywność tych kontaktów;
3. destrukcja - przez nałóg zaniedbywane są inne aspekty życia danej osoby - zawodowy, rodzinny, towarzyski;
4. utrata kontroli - głównym motorem podejmowanych decyzji staje się nałóg, zachowanie danej osoby staje się bardziej impulsywne i/lub kompulsywne;
5. mechanizmy obronne - uruchomienie tych mechanizmów ma za zadanie chronić daną osobę przed zmierzeniem się z konsekwencjami nałogu i podtrzymać zachowania nałogowe (np. ukrywanie przed bliskimi rzeczywistej skali nałogu, bagatelizowanie sytuacji itd.)
6. problem odstawienia - nagłe przerwanie używania powoduje konsekwencje psychiczne (trudności lub nawet niemożliwość poprawy nastroju i rozładowania napięcia za pomocą innych środków niż ten, będący obiektem nałogu) i fizyczne (dolegliwości somatyczne jak np. przyspieszone tętno, tiki nerwowe, drżenie rąk, zaburzenia apetytu itd.).
7. ryzyko nawrotów i potknięć.
Wszystkie powyższe cechy dotyczą także uzależnień chemicznych.
Kontrowersje
Pomimo tego, że obecnie panuje tendencja do uwzględnienia uzależnień behawioralnych w medycznych klasyfikacjach, nie wszyscy badacze uznają uzależnienia behawioralne za prawdziwe. Największe kontrowersje w tym temacie wynikają z:
1. badania nad uzależnieniami behawioralnymi nie wykluczyły możliwości, że mechanizm ich wykształcania może być na tyle różny od mechanizmu wykształcania uzależnień chemicznych, że są to dwa odrębne zjawiska (co prawda w obu przypadkach cały proces zaczyna się w układzie nagrody, jednak nie wyklucza to, że aktywacja tego układu w obu przypadkach znacznie się różni);
2. uznanie powszechnych czynności za obiekt nałogu trywializuje problem uzależnień chemicznych (chodzi tutaj przede wszystkim o aspekt fizyczny uzależnień chemicznych czyli szkody jakie w organizmie osoby uzależnionej powodują substancje psychoaktywne, ponieważ w wymiarze psychicznym i społecznym szkody w obu przypadkach mogą być równie poważne);
3. wprowadzenie pojęcia uzależnień behawioralnych rozmywa granice uzależnienia, przy odpowiednio dobranych kryteriach można wykazać, że każdy jest od czegoś uzależniony.
Uzależnienia behawioralne a uzależnienia chemiczne
Najważniejsze różnice między nimi to:
1. W przypadku uzależnień chemicznych pierwszym krokiem w leczeniu jest detoksykacja, czyli oczyszczenie organizmu osoby uzależnionej z substancji, która jest obiektem uzależnienia, w przypadku uzależnień behawioralnych tego nie ma.
2. Podatność na uzależnienia chemiczne u różnych osób mniej się różni między sobą, niż w przypadku uzależnień behawioralnych;
3. Uzależnienia chemiczne mają przeważnie większe konsekwencje dla zdrowia fizycznego. Jest to dość skomplikowany problem ze względu na to, że poszczególne uzależnienia behawioralne mogą również wiązać się z takimi konsekwencjami (np. uzależnienie od seksu zwiększa ryzyko zachorowania na choroby przenoszone drogą płciową, uzależnienie od jedzenia prowadzi do otyłości i problemów z tym związanych).
4. W przypadku uzależnień behawioralnych praktycznie nie istnieje ryzyko przedawkowania.
5. Istnieją badania, wg których zaburzenia funkcji poznawczych u osób uzależnionych chemicznie zdecydowanie różnią się od tych, u osób uzależnionych behawioralnie.
Przykłady uzależnień behawioralnych:
- nałogowy hazard,
- uzależnienie od seksu,
- uzależnienie od Internetu i gier komputerowych,
- uzależnienie od jedzenia,
itd.
Aktywacja układu nagrody w przypadku uzależnień behawioralnych to tylko pierwszy element nałogu. Inne cechy to:
1. oczekiwanie - obiekt uzależnienia staje się źródłem rozładowania napięcia, którego źródłem mogą być przeróżne czynniki zewnętrzne, ale także dłuższy brak kontaktu z obiektem;
2. tolerancja - wraz z rozwijaniem się nałogu, stały kontakt z obiektem uzależnienia przestaje dostarczać gratyfikacji na tym samym poziomie, więc zwiększa się częstość lub intensywność tych kontaktów;
3. destrukcja - przez nałóg zaniedbywane są inne aspekty życia danej osoby - zawodowy, rodzinny, towarzyski;
4. utrata kontroli - głównym motorem podejmowanych decyzji staje się nałóg, zachowanie danej osoby staje się bardziej impulsywne i/lub kompulsywne;
5. mechanizmy obronne - uruchomienie tych mechanizmów ma za zadanie chronić daną osobę przed zmierzeniem się z konsekwencjami nałogu i podtrzymać zachowania nałogowe (np. ukrywanie przed bliskimi rzeczywistej skali nałogu, bagatelizowanie sytuacji itd.)
6. problem odstawienia - nagłe przerwanie używania powoduje konsekwencje psychiczne (trudności lub nawet niemożliwość poprawy nastroju i rozładowania napięcia za pomocą innych środków niż ten, będący obiektem nałogu) i fizyczne (dolegliwości somatyczne jak np. przyspieszone tętno, tiki nerwowe, drżenie rąk, zaburzenia apetytu itd.).
7. ryzyko nawrotów i potknięć.
Wszystkie powyższe cechy dotyczą także uzależnień chemicznych.
Kontrowersje
Pomimo tego, że obecnie panuje tendencja do uwzględnienia uzależnień behawioralnych w medycznych klasyfikacjach, nie wszyscy badacze uznają uzależnienia behawioralne za prawdziwe. Największe kontrowersje w tym temacie wynikają z:
1. badania nad uzależnieniami behawioralnymi nie wykluczyły możliwości, że mechanizm ich wykształcania może być na tyle różny od mechanizmu wykształcania uzależnień chemicznych, że są to dwa odrębne zjawiska (co prawda w obu przypadkach cały proces zaczyna się w układzie nagrody, jednak nie wyklucza to, że aktywacja tego układu w obu przypadkach znacznie się różni);
2. uznanie powszechnych czynności za obiekt nałogu trywializuje problem uzależnień chemicznych (chodzi tutaj przede wszystkim o aspekt fizyczny uzależnień chemicznych czyli szkody jakie w organizmie osoby uzależnionej powodują substancje psychoaktywne, ponieważ w wymiarze psychicznym i społecznym szkody w obu przypadkach mogą być równie poważne);
3. wprowadzenie pojęcia uzależnień behawioralnych rozmywa granice uzależnienia, przy odpowiednio dobranych kryteriach można wykazać, że każdy jest od czegoś uzależniony.
Uzależnienia behawioralne a uzależnienia chemiczne
Najważniejsze różnice między nimi to:
1. W przypadku uzależnień chemicznych pierwszym krokiem w leczeniu jest detoksykacja, czyli oczyszczenie organizmu osoby uzależnionej z substancji, która jest obiektem uzależnienia, w przypadku uzależnień behawioralnych tego nie ma.
2. Podatność na uzależnienia chemiczne u różnych osób mniej się różni między sobą, niż w przypadku uzależnień behawioralnych;
3. Uzależnienia chemiczne mają przeważnie większe konsekwencje dla zdrowia fizycznego. Jest to dość skomplikowany problem ze względu na to, że poszczególne uzależnienia behawioralne mogą również wiązać się z takimi konsekwencjami (np. uzależnienie od seksu zwiększa ryzyko zachorowania na choroby przenoszone drogą płciową, uzależnienie od jedzenia prowadzi do otyłości i problemów z tym związanych).
4. W przypadku uzależnień behawioralnych praktycznie nie istnieje ryzyko przedawkowania.
5. Istnieją badania, wg których zaburzenia funkcji poznawczych u osób uzależnionych chemicznie zdecydowanie różnią się od tych, u osób uzależnionych behawioralnie.
Dodaj do: |
|
Komentarze
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Świetne! | 100% | [2 głosów] | |
Bardzo dobre | 0% | [Brak oceny] | |
Dobre | 0% | [Brak oceny] | |
Średnie | 0% | [Brak oceny] | |
Słabe | 0% | [Brak oceny] |
I taka tylko mała uwaga, może bardziej osobista - ciężko, przynajmniej mi, czyta się taką skryptową formę. Fakt goni fakt i ciężko zapamiętać większość informacji po pierwszym czytaniu .