Makro 07/03/2010 10:20

no tak - problemy trwały tylko z pół godziny. Uznałem, że warto poinformować.

Kati 07/03/2010 09:06

Ja tam wczoraj wieczorem nie zauważyłam, a ten komunikat na pewno skutecznie odstrasza od pisania

Makro 06/03/2010 21:20

mamy chyba problem z serwerem

martyna 06/03/2010 20:19

@Makro bo to był horror- dla mnie, dla stomatologa i jego załogi komediodramat @verdemia

verdemia 06/03/2010 20:00

jak ja nie lubię swojego pecha

Makro 06/03/2010 18:50

zabrzmiała to jak scena z horroru klasy B

martyna 05/03/2010 20:20

przeżyłam dziś hardcorową wizytę u stomatologa wiec chyba przeżyję wszystko

Nadzieja 05/03/2010 20:15

dzisiaj nici z tego koleżance coś wypadło w ostatniej chwili, ale nie będę kłamać, że mi to nie na rękę. Nie dzisiaj i tak bym się nie nadawała.

Kati 05/03/2010 20:12

Nadi, jak pizza i piwo?

Nadzieja 05/03/2010 20:11

Byłaś u lekarza?

modliszka 05/03/2010 14:56

znowu to samo..gorączka, ból gardła, hektolitry kataru

Kati 05/03/2010 14:44

Śnieżyca - no nie!

Kati 05/03/2010 12:50

No to widzę sztafeta trwa

Nadzieja 05/03/2010 12:33

Wszystko dzisiaj doprowadza mnie do szału

Makro 04/03/2010 22:18

Typowe praktyczne męskie podejście

Kati 04/03/2010 22:16

I Ty przeciwko mnie? Mój mąż też obejrzal i stwierdził, że za wcześnie na złomowanie

Makro 04/03/2010 22:11

Szkoda by było - całkiem fajna babka jeszcze jesteś

Kati 04/03/2010 21:02

Niech mnie ktoś dobije, proszę

Nadzieja 04/03/2010 10:55

No właśnie... ja miałam zapalenie zatok szczękowych. Nie życzyłabym najwiekszemu wrogowi. Teraz chodzę w czapce, chociaż też nie lubię i zawsze zwlekam z jej założeniem. Ale ja zmarźluch jestem.

Makro 04/03/2010 10:43

czapka? - nigdy!!!