Kati 23/12/2010 18:48

Martyna, taką szczoteczkę to byś mi mogła wrzucić pod choinkę. Moja klawiatura aż się prosi

martyna 23/12/2010 18:26

Sensitive oj nie zawsze byłam na takich wyżynach jak teraz od kilku miesięcy narozrabiałam tutaj nie raz więc takie ze mnie specjalista jak z koziej....

sensitivechild 23/12/2010 16:31

Martyna, ale z Ciebie pomysłowy Dobromir hehe i przy okazji forumowy specjalista ds. poprawy humoru

verdemia 23/12/2010 15:45

no ba! trzeba sobie jakos radzic!

martyna 23/12/2010 15:40

mam jeszcze różne inne udoskonalenia w życiu bo przecież " Polak potrafi"

verdemia 23/12/2010 15:31

eee dobry pomysl

martyna 23/12/2010 15:15

no ok szczoteczką do pobierania wymazów nie pytajcie jakich dostałam od położnej bo idealnie nadaje się do czyszczenia klawiatury

Nadzieja 23/12/2010 12:58

właśnie czym Martyna, moze poprawisz mi humor..

sensitivechild 23/12/2010 12:13

nawet nie będę próbowała zgadywać czym?

martyna 23/12/2010 12:01

Sensitive cieszę się że tak Ci wesoło ulepszam sobie świat w różny sposób nie zgadniecie czym czyszczę klawiaturę komp

sensitivechild 23/12/2010 09:36

hehehe ) już dawno tak dobrze nie zaczęłam dnia, a to dzięki Wam, wybuchającym jajkom i jajkom z mikrofalówki miłego dnia życzę wszystkim :*

Jaskolka 23/12/2010 08:40

Rany, ale mgła na dworze

girl interrupted 22/12/2010 23:56

Drugi raz zaspałam do roboty! Nie kupujcie Samsunga Monte jeśli nie chcecie dzielić mojego losu hehe.

Alia 22/12/2010 21:01

Ja już się nauczyłam, że jeśli gotuję, to nie zaglądam do sieci. Nawet "na chwilkę".

Kati 22/12/2010 20:50

Tak, przeważnie lądują przynajmniej częściowo na suficie

martyna 22/12/2010 19:07

Kati serio? one wybuchają? w mikrofalówce to wiem próbowałam kiedyś.

Kati 22/12/2010 19:05

A moja specjalność to wybuchające jajka. Gotują się na twardo, potem wygotowuje się woda i... bum. Jest co sprzątać

martyna 22/12/2010 18:59

ja mam z gwizdkiem bo by było podobnie

Jaskolka 22/12/2010 18:45

Hm, to ja tak czajniki poprzypalałam, jak zapomniałam, że gotuję wodę na herbatę... na szczęście teraz już pamiętam

martyna 22/12/2010 18:37

ja tylko zupę przypalam ostatnio bo zapominam o niej net wciąga