09 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


sasta sasta
04:46:13 Offline
mamswojswiat mamswojswiat
23:35:14 Offline
Mirbla Mirbla
2 dni Offline Offline
Mathews Arleen Mathews Arleen
1 tydzień Offline Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
2 tygodni Offline Offline
Ostatnio zarejestrował się: sasta
Ogółem Użytkowników:2,206
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
verdemia rodział II
verdemia
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 19/05/2011 12:59
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

Ostatnio coraz częściej sobie przeglądam forum. Stwierdziłam w końcu, że czas założyć wątek żeby tak się nie ukrywać bez sensu. Chociaż nie wiem czy będę pisać, bo sama nie wiem co...
W ogóle zanim nadrobię to co tu się działo to chyba miną wieki...sporo sobie popisaliście jak mnie nie było Wink

także hmmm...witajcie ponownie! Zawstydzony
 
hadassa
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 19/05/2011 13:01
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

Verdemia!Grin
Witaj z powrotemGrin
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
Nieustraszona
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 19/05/2011 14:25
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

Witaj Smile
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
Czader
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 19/05/2011 15:52
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

Rozdział II czyli wstęp już był, prolog już był, rozdział I juz był, rozgrzewkę mamy za sobą, czyli teraz spodziewamy się coraz bardziej pasjonujących wieści od Ciebie Smile
 
modliszka
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 19/05/2011 15:59
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 2327
Data rejestracji: 26.10.09

Super, że wróciłaśSmile
Osobiście bardzo mi Ciebie tu brakowałoPfft
[i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet
serce.
Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą
mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i]
 
verdemia
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 19/05/2011 17:58
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

dzięki, że odpisaliście...w sumie to bałam się, że po tak długiej przerwie już jakoś zostałam zapomniana.
A wieści...hmmm...? brak? Wink
 
sigma
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 20/05/2011 01:44
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

My się nie znamy, więc się nie przywitam ponownie, mogę tylko po raz pierwszy Wink
cześć Smile
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
ef
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 20/05/2011 01:46
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

ale jak to brak wieści? przerwa taka długa i nic??
Sad
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
verdemia
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 20/05/2011 09:08
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

Sama nie wiem...niewiele się zmieniło...za mąż jeszcze nie wyszłam Wink ale to nic dziwnego akurat Wink niedługo mnie czeka szukanie nowej pracy, ostatnio robię się mistrzem w marnowaniu czasu.

A tak uczuciowo to jestem jakaś przyblokowana, nie chce mi się myśleć o problemach, odsuwam wszystko jak mogę, jestem o niebo spokojniejsza niż np rok temu, zaczynam podejrzewać, że border cudownie znika Wink albo po porstu nigdy nie był właściwą diagnozą. Napady bulimiczne zdarzają się niezwykle rzadko (chyba najlepszym wyznacznikiem jest to, że waga od września stoi w miejscu...dawno już tak nie było!), nie mam tzw ciągów.
Nie leczę się w żaden sposób. Tak jak opuściłam oddział w sierpniu chyba tak od tego czasu żadnych lekarzy (w sensie psychiatrów), proszków ani terapii.
I to tyle...
 
Rat
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 20/05/2011 09:46
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

[b]verdemia[/b] to super wieści , że sama dajesz radę ,
jednak pobyt w szpitalu jakoś Tobie pomógł co ?
może zrozumiałaś coś czego wcześniej nie dostrzegałaś .
To ja też się przywitam bo się nie znamy Smile
Witam więc Smile
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
verdemia
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 20/05/2011 09:56
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

[b]rat[/b] hej Smile
[quote]jednak pobyt w szpitalu jakoś Tobie pomógł co ?
może zrozumiałaś coś czego wcześniej nie dostrzegałaś[/quote]
pobyt w szpitalu w tamtym roku był formą dość nudnych wakacji...i ogromną terapeutyczną pomyłką. Zresztą nawet nie ma co mówić o terapii, bo tam się nic nie działo Wink

A i wątpię czy daję radę....chyba żyję tylko.
Edytowane przez verdemia dnia 20/05/2011 09:56
 
modliszka
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 20/05/2011 17:17
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 2327
Data rejestracji: 26.10.09

[quote]jestem o niebo spokojniejsza niż np rok temu
Napady bulimiczne zdarzają się niezwykle rzadko (chyba najlepszym wyznacznikiem jest to, że waga od września stoi w miejscu...dawno już tak nie było!), nie mam tzw ciągów.[/quote]
Super wieści! Verdemia to naprawdę osiągnięcie!
[i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet
serce.
Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą
mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i]
 
tajfunek
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 20/05/2011 21:51
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

VerdemiaGrin fajowo, że do nas wróciłaśGrin
Widzę, że przez ten czas dużo osiągnęłaś-super!!!
 
martyna
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 21/05/2011 07:37
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Verdemia czy wracasz do nas? w sensie nowa praca już tutaj czy nadal na wygnaniu?
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
verdemia
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 21/05/2011 09:31
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

to nie jest wygnanie Pfft plan był taki zanim przyjechałam, że będę wracać, ale nie chcę. Boję się powrotu, zwłaszcza, ze oznaczało by to przynajmniej chwilowy pobyt w domu rodzinnym, a to jest zdecydowanie powyżej moich możliwości. Chciałabym zrobić wszystko co możliwe żeby zostać tu dłużej i chciałabym się nie rozsypać przy tych zmianach, bo wszelkie zmiany mnie przerażają.
 
martyna
#16 Drukuj posta
Dodany dnia 21/05/2011 10:49
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

To mam nadzieje ż uda Ci sie tam pozostać Smile
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
ef
#17 Drukuj posta
Dodany dnia 21/05/2011 10:52
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

[b]vardemia[/b], a tam to znaczy gdzie? bo ja z tych niewtajemniczonych Pfft
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
verdemia
#18 Drukuj posta
Dodany dnia 21/05/2011 13:52
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

[b]ef[/b] nie wiem czy pisalam, ale jak nie to wolalabym nie pisac...
powiem tylko ze za granica, ale dosc niedaleko Wink
 
martyna
#19 Drukuj posta
Dodany dnia 21/05/2011 14:40
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Sorry Verdemia nie chciałam wtopić z tym tematem Sad
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
verdemia
#20 Drukuj posta
Dodany dnia 21/05/2011 14:44
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

[b]martyna[/b] no co ty! zadne sorry! Wink
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
ja verdemia Nasze wątki - część otwarta 296 25/04/2011 14:00

50,386,566 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024