21 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
5 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
3 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
9 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Psychoterapia
 Drukuj temat
idealna psychoterapia
sigma
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 19/04/2011 16:35
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Na prośbę Perfidii rozwijam w nowym wątku myśl : "dla mnie ideałem jest połączenie gestaltu z psychodynamiczną" Wink

Najpierw dla jasności: pisałam o terapii idealnej, wymarzonej, a nie o takiej, w której byłam. Na razie słyszałam o jednej takiej osobie, która po zrobieniu jednego z tych kursów zaczęła robić też drugi (nie pamiętam w jakiej kolejności) i dla mnie to jest świetny pomysł, ja bym bardzo chciała doświadczyć takiej terapii, łączącej zalety obu podejść.

Czy takie połączenie jest całkowicie nierealne? Nie znam się na kodeksach etycznych w poszczególnych szkołach, więc nie wiem, na ile realne jest to od strony proceduralnej... no ale nie procedury mnie tu interesują. Wiem, że jak A. przed rozpoczęciem terapii pytała swojego potencjalnego terapeutę o nurt, w którym pracuje, to jej powiedział, że to jest terapia psychodynamiczna z wykorzystaniem elementów innych podejść. I wśród tych elementów innych podejść są też elementy Gestaltu. Zwłaszcza na początku były, przy przepracowywaniu traumy. To było bardzo gestaltowe odgrywanie, odtwarzanie, docieranie do emocji, również za pośrednictwem ciała, no i domykanie. Była też praca z krzesłami, kontaktowanie się z różnymi częściami siebie - też Gestalt. Natomiast teraz praca nad zaburzeniami osobowości jest już stricte psychodynamiczna.
Więc tak całkiem nierealne chyba takie połączenie nie jest.

Teraz jeszcze o tym, czego ja bym chciała w idealnej terapii.
[u]Z Gestaltu:[/u]
- forma kontaktu (bardzo mały dystans, większa swoboda, możliwość kontaktu fizycznego);
- docieranie do emocji za pośrednictwem ciała (na początku mi to strasznie przeszkadzało, teraz uważam, że było mi bardzo potrzebne);
- informacje zwrotne ("co mi robi to, o czym do mnie mówisz" ) ;
- eksperymenty.
[u]Z psychodynamicznej:[/u]
- praca nad wglądem (w Gestalcie też jakiś jest, ale niewystarczający dla mnie)
- interpretacje, łączenie faktów, wyciąganie wniosków (przez terapeutę)
- większa odpowiedzialność terapeuty za przebieg sesji.

Podsumowując: głębokość pracy raczej z psychodynamcznej, ale w atmosferze Gestaltu Wink I mam takie poczucie, że pogłębiony wgląd w połączeniu z eksperymentami to nie jest zły pomysł...


A jako że ja bardzo nie lubię zakładać wątków wąskotematycznych, to może też się podzielicie swoimi typami co do terapii idealnej? Jakiś konkretny nurt czy też byście stworzyli swoje hybrydy?
Edytowane przez sigma dnia 19/04/2011 16:37
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
teczacpt
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 19/04/2011 18:31
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 823
Data rejestracji: 13.08.10

Witam-odpowiadając na TwojeSigmo wątpliwości-można łączyć różne nurty w psychoterapii ( bardzo częste połaczenia to psychodynamiczna +systemowa,behawioralno-poznawcza+systemowa).Nie kłóci się to z kodeksem psychoterapeuty.Trudno jest połaczyć z czymś psychoanalizę-ale od tej się ostatnio odchodzi.Ważne by terapeuta był przygotowany do pracy w danym nurcie (4-5 lat nauki),a nie tylko wydawało mu się,że wie o co chodzi.Wink
Edytowane przez teczacpt dnia 19/04/2011 18:33
Tęcza

[color=#3333ff]Tylko ci nie robią żadnych błędów,którzy nic nie robią.........[/color]
 
www.teczacpt.pl
Lena
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 19/04/2011 22:29
Awatar

Finiszujący


Postów: 232
Data rejestracji: 02.09.09

ciekawy temat do rozważania rzeczywiście Wink
dla mnie idealna terapia to chyba też połączenie wielu nurtów, z każdego coś fajnego by sie wzieło.
Na ten moment stawiam jednak zdecydowanie na Gestalt, mogłabym też dorzucić coś z POP ( psychologii zorientowanej na proces) i może od psychodynamicznej wzięłabym tylko analizę, interpretacje snów, taką właśnie pogłębioną.
 
Makro
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 19/04/2011 22:50
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Jestem praktyczny:
- efektywność
- powtarzalność
- miarodajność
- dowodów naukowych na powyższe
Nic więcej nie oczekuję.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
sigma
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 19/04/2011 22:54
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Czyli co, behawioralno-poznawcza? Wink
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Makro
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 19/04/2011 23:03
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Niestety, żadna inna forma terapii nie jest tak blisko moich oczekiwań.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
sigma
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 19/04/2011 23:08
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

A masz takie wymaganie, jak trwałość zmian? Są badania, które to potwierdzają w poznawczo-behawioralnej?
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Kati
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 19/04/2011 23:22
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

Dla zwolenników łączenia. Toć istnieje psychoterapia integratywna, prawda? To jest taka hybryda właśnie.
 
girl interrupted
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 19/04/2011 23:28
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Idealna psychoterapia?
Bez ustawień, bez wizualizacji, bez wyobrażania sobie skrzących kul nad głową i przyciągania kolorów hehe. I bez pytań "gdzie w swojej przestrzeni widzisz..."
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
Nieustraszona
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 20/04/2011 19:21
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

Idealna psychoterapiav to taka w ktorej terapeuta bardziej koncentruje sie na potrzebach pacjenta, a nie dogmatach.

Obecnie jestem w terapii (powiedzmy bo bylo 1 spotkanie) poznawczo - behawioralnej i nie interesuje mnie teoria tylko to jak sie bede z terapeuta dagadywac.

Ale to tylko moje zdanie
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
Lena
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 21/04/2011 12:26
Awatar

Finiszujący


Postów: 232
Data rejestracji: 02.09.09

wystraszona i własnie o to chodzi, ważne jest czego ty potrzebujesz i jak ty się będziesz czuła w relacji, w kontakcie. to taka podstawa, baza do pracy,dobry kontakt z terapeutą Smile
 
agama
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 21/04/2011 14:56
Rozgrzewający się


Postów: 23
Data rejestracji: 14.04.11

A co myslicie o terapii nlp(programowanie neurolingwistyczne)Czy mozna liczyc na powodzenie w tej terapii zanim nie znajdzie sie czegos konkretnego?A moze ma ktos doswiadczenia z nlp?
I'm selfish,impatient and a little insecure.I make mistakes,I'm out of control and at times hard to handle,but if you can't handle me at my worst,then you sure as hell don't deserve me at my best...
 
Nieustraszona
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 21/04/2011 17:15
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

Wiesz co mialam do czynienia raz z psycholog zakochana w tej terapii, ale informacje uzyskane od niej sprawily, ze wyglada mi to na wrozenie z fusow.

Nie mam doswiaczen
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
Perfidia
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 22/04/2011 08:19
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Bardzo podoba mi się to co napisała wystraszona:
[quote]Idealna psychoterapiav to taka w ktorej terapeuta bardziej koncentruje sie na potrzebach pacjenta, a nie dogmatach. [/quote]
Jest mi ciężko zrozumieć sytuacje, w której terapeuta idealizuje wybrany nurt, lekceważąc pozostałe. A rzeczywistość jest taka, że najważniejszą kwestią jest skuteczność terapii. A ta zależy od wielu różnych czynników, z których nurt, w którym się pracuje nie jest najważniejszym.
Nie ma czegoś takiego jak "idealna terapia", różne nurty różnie się sprawdzają w różnych przypadkach.

Dziękuję sigma, że zechciałaś się podzielić.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Lena
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 22/04/2011 08:41
Awatar

Finiszujący


Postów: 232
Data rejestracji: 02.09.09

[quote][b]agama napisał/a:[/b]
A co myslicie o terapii nlp(programowanie neurolingwistyczne)Czy mozna liczyc na powodzenie w tej terapii zanim nie znajdzie sie czegos konkretnego?A moze ma ktos doswiadczenia z nlp?[/quote]

nie mam zupełnie doświadczeń z NLP, ale jakoś nie wzbudza we mnie to zaufania, dla mnie to troche takie czary-mary.. może w takim rozwoju osobistym to ma przełożenie, ale w leczeniu zaburzeń, traum i jakiś trudnych tematów, problemów tego nie widzę zupełnie. nie przekonuje mnie zupełnie to, ale jak napisałam nigdy nie próbowałam nlp Wink
 
Jaskolka
#16 Drukuj posta
Dodany dnia 22/04/2011 23:58
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Ja w nurtach terapii jestem zielona, na razie kombinuję, jak wywęszyć, w jakim terapię prowadzi moja psycholog... A może na razie lepiej nie, jeszcze się zrażę nazwą, i co Wink Jedyne, co powiedziała, że nie będzie żadnego NLP (mam nadzieję, że mówiła prawdę? ONI nie kłamią, prawda? >)

Co do NLP jako takiego: dla mnie to może nie tyle czary-mary, przynajmniej nie wszystko... bo nie wiem, np. coś w stylu "znajdź cel i dąż do niego" rzeczywiście może pomóc w osiąganiu jakichś fajnych wyników w różnych dziedzinach życia. Ale ogólnie do całego NLP podchodzę baaaardzo nieufnie, i jak mam już coś z tego stosować to lepiej żebym nie wiedziała, że to to... Dla mnie te ich teksty są takie strasznie ulotkowe, coś jak "z naszym płynem do naczyń najlepiej zmyjesz naczynia! Hurra, kup nasz płyn! Tak, brud już znika bez śladu, popatrz jak super! Och, już nie pamiętasz, jak brud wygląda! Jupi! Hurra!" (może przesadzam, dla mnie to tak brzmi Pfft) - a ja przecież wiem, że idealnie czyściutka, nowiutka patelnia niekoniecznie się pod warstwą tłuszczu ukaże... Też co do rozmów z osobami zajmującymi się NLP (kilkoro moich znajomych na przykład) - mam wrażenie, że dla nich problemy nie istnieją... Gdybym miała być w takiej terapii, to bym się bała cokolwiek powiedzieć, bo bałabym się, że zostanie to zbagatelizowane...
Ogólnie zgadzam się z Leną:
[quote]może w takim rozwoju osobistym to ma przełożenie, ale w leczeniu zaburzeń, traum i jakiś trudnych tematów, problemów tego nie widzę zupełnie. [/quote]
 
agama
#17 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 00:41
Rozgrzewający się


Postów: 23
Data rejestracji: 14.04.11

Dziekuje za opinie I mam nadz ze za bardzo nie zasmiecilam forum.No wlasnie ja przez jakis czas chodzilam na to cale nlp,bo mam trudnsci ze znalezieniem terapii dochodzacej,,myslalam ze to moje tylko fanaberie ze cos jest nie tak. Babka stwierdzila ze moje ED jest zdrowe,bo niby sie przyzwyczailam chorujac dlugo I to dla mnie norma,a chore byloby uczenie mnie nawykow zywieniowych od nowa,a reszta to tez czesc mnie ktora musze zaakceptowac.Zgadzam sie ze nlp problemy I rozmowa nie istnieja ja po kilku miesiacach coygodniowych spotkan jak niemowa,bez potrzeby wyrazania siebe.Rozwoj osobisty?moze pomaga...ale co do ogolnej pomocy to mnie bardziej zamrozilo I cofnelo ...zrezygnowalam,teraz widze I czuje to wycofanie I zmrozenie... .oki nie zanudzam.Mysle ze nlp terapia nie mozna nazwac...to schemty dobre dla rozwoju.
I'm selfish,impatient and a little insecure.I make mistakes,I'm out of control and at times hard to handle,but if you can't handle me at my worst,then you sure as hell don't deserve me at my best...
 
Perfidia
#18 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 00:53
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

agama - nie zanudzasz Smile

[quote]Babka stwierdzila ze moje ED jest zdrowe,bo niby sie przyzwyczailam chorujac dlugo I to dla mnie norma,a chore byloby uczenie mnie nawykow zywieniowych od nowa,a reszta to tez czesc mnie ktora musze zaakceptowac.[/quote]

Jak to przeczytałam, to mi się parę brzydkich słów wymsknęło. Chore podejście.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
sigma
#19 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 01:49
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

To mnie tylko utwierdza w przekonaniu, że nigdy się NLP nie tknę. Ani żadnego innego coachingu.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Kati
#20 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 09:04
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

[quote]Jest mi ciężko zrozumieć sytuacje, w której terapeuta idealizuje wybrany nurt, lekceważąc pozostałe. A rzeczywistość jest taka, że najważniejszą kwestią jest skuteczność terapii. [/quote]
Tu się i zgodzę, i nie zgodzę. Wydaje mi się ważne, żeby terapeuta wiedział, co robi, a tego uczą konkretne szkoły psychoterapii, a w nich konkretne techniki. I tu nie chodzi o idealizowanie, tylko o pewność, że to, co stosuję, stosuję dobrze. Jak jestemw szkole Gestalt, to tu mam pewność, że wiem o co kaman. Jasne, że mogę wprowadzać elementy kog-beh czy psychodynamiznej, jednak tylko czasami i szczątkowo, bo się nie znam. I dla mnie nie jest to kwestia idealizacji tylko odpowiedzialności za swój warsztat.
A co do skuteczności terapii: jak najbardziej! Fajnie by było, żeby to klient znalazł sobie taką terapię, która mu jest najbardziej potrzebna. Ale szczerze? To mówię teraz. Pięć lat temu nie miałam bladego pojęcia o nurtach, różnicach itepe. Mąż znalazł panią, podobną NAJLEPSZĄ specjalistkę od zaburzeń odżywiania. Po pierwszych kilku spotkaniach zaczęłam się ciąć, potem była próba samobójcza. Podźwignęli mnie kog - beh, potem gestaltyści. Tylko tak ciężko trochę, gdy nie ma się wiedzy, a często tak jest. Dlatego dla mnie nie idealna terapia w ogóle, tylko idealna dla konkretnej osoby.
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Granice tego, co może zmienić psychoterapia. Psychoterapia 40 10/11/2014 19:07
Warto przeczytać - psychoterapia Psychoterapia 1 21/10/2014 10:18
W czym pomaga mi psychoterapia? Psychoterapia 6 18/02/2014 20:36
psychoterapia a chad? Choroba afektywna dwubiegunowa 10 21/10/2013 22:32
Psychoterapia Gestalt w Krakowie Ogłoszenia 2 10/12/2012 08:19

51,657,263 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024