Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Schizofrenia
blog i galeria prac osoby chorej na schizofrenię
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 21/02/2009 00:01
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Galeria - [url]http://galeriainvis.webpark.pl/[/url] Autorka prowadzi również bloga: [url]http://schizoidalna.blox.pl/html[/url]. Obrazy są niezwykle klimatyczne, momentami rasowe sci-fi. Najbardziej podobają mi się motywy z drzewami. Blog jest również ciekawy, co mnie zaskoczyło najbardziej to niezwykła staranność w pisaniu, bardzo poprawny język, interpunkcja i ortografia... Spodziewałam się większego chaosu... [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Makro |
Dodany dnia 21/02/2009 19:02
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Nie wiem skąd te oczekiwania co do chaosu i języka. Obrazki bardzo mi się podobają, chociaż zmysłu artystycznego to u mnie za grosz nie ma. Klimat niezwykle mroczny, niezwykłe motywy. [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
Perfidia |
Dodany dnia 21/02/2009 19:53
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Skąd oczekiwania co do chaosu i języka? Ano pewnie jakiś wypaczony stereotyp...
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
weronika |
Dodany dnia 05/03/2009 07:33
|
Brązowy Forumowicz Postów: 856 Data rejestracji: 10.08.08 |
Nie wazne ze tworzyl te obrazy schizofrenik.....one sa po prostu piekne, odkrywcze, oryginalne, surrealistyczne. Naleza sie gratulacje temu Panu za talent i za to ze pokazal sie swiatu mimo ze na codzien zyje na napietnownymw spoleczenstwie. To kolejny dowod na to ze choroba psychiczna nie powinna dyskredytowac czlowieka ze spoleczenstwa
[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL] na skraju... |
____A |
Dodany dnia 05/03/2009 13:50
|
Startujący Postów: 168 Data rejestracji: 21.02.09 |
[b]Weronika[/b], to jest PANI! |
|
|
Makro |
Dodany dnia 05/03/2009 22:00
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Czasami używa się terminu "schizofrenia paradoksalnie społecznie pozytywna" - określa się tak sztukę tworzoną przez osoby chore.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
weronika |
Dodany dnia 05/03/2009 23:04
|
Brązowy Forumowicz Postów: 856 Data rejestracji: 10.08.08 |
[quote][b]Mona napisał/a:[/b] [b]Weronika[/b], to jest PANI! [/quote] Łops zwracam honory [URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL] na skraju... |
verdemia |
Dodany dnia 06/01/2010 01:00
|
Złoty Forumowicz Postów: 1809 Data rejestracji: 29.07.09 |
Grafiki są absolutnie wyjątkowe....a taki komplement z moich ust to rzadkość |
|
|
girl interrupted |
Dodany dnia 26/09/2010 04:36
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
Chaos da się okiełznać dzięki psychoterapii a ta pani długoterminowo uczestniczy. Największy chaos i zmiany toku myślenia są podczas nawrotu choroby. Jednak nawet podczas nawrotu można być ekspresyjnym, tworzyć obrazy (wtedy nawet jeszcze ciekawsze niż normalnie bo nie doskwiera pustka) czy pisać zgodnie z zasadami interpunkcji. Akurat kwestia pisania to kwestia perfekcjonizmu a kto powiedział, że schizofrenik nie może być perfekcjonistą? Chaos to naprawdę niewielka część życia osoby chorej. Zależy jak u kogo ale bywa, że w życiu jest bardzo normalnie, aż ta normalność przeraża. Ja ze swojej strony podziwiam odwagę tej pani za otwartego bloga to raz a dwa to ogromna samoświadomość tej osoby (miałam przyjemność czytać w przeszłości). Świadomość jaki objaw z czego wynika i co z tym zrobić. Trudne, ale możliwe. |
|
|
Klusia |
Dodany dnia 15/08/2012 23:38
|
Rozgrzewający się Postów: 18 Data rejestracji: 15.08.12 |
Mam nadzieję, że nie zbanujecie mnie za archeologię? [quote][b]Perfidia napisał/a:[/b]Blog jest również ciekawy, co mnie zaskoczyło najbardziej to niezwykła staranność w pisaniu, bardzo poprawny język, interpunkcja i ortografia... Spodziewałam się większego chaosu...[/quote] Głupi stereotyp. (tzn nie mówię tego żeby Cię obrazić, tylko tak ogólnie zauważam ) Też prowadzę bloga (ale niestety się nim nie pochwalę - wybaczcie ), piszę również różne posty i tym podobne twory w sieci - ponoć mam ciekawy styl, nie robię błędów, nie mam problemów z gramatyką czy interpunkcją i zawsze staram się, żeby moje wypowiedzi były składne i w miarę sensowne. Niestety w prawdziwym życiu jest odwrotnie - nie mam wprawdzie alogii, ale rozmawianie z ludźmi sprawia mi duży kłopot, zwłaszcza z mężczyznami. Nienawidzę swojego głosu, nieraz ze zdenerwowania nie wiem co mam powiedzieć, czasem się przejęzyczam i w ogóle... Ogólnie to mam wrażenie, że ilekroć coś załatwiam czy poznaję jakąś nową osobę, wychodzę na jakiegoś przygłupa. Ale jak już kogoś bardziej poznam, to jakoś lepiej sobie radzę. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 16/08/2012 08:46
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Powiedziałabym, że wyjątkowo głupi stereotyp Teraz jestem o tyle mądrzejsza, że gdybym usłyszała podobny komentarz sama zaczęłabym prostować. Z archeologią nie ma problemu. Jedyny rodzaj, który chyba nigdy nie jest mile widziany, to udzielanie porad ludziom, którzy pojawili się na forum miesiące temu, napisali 1 posta i tyle ich widzieli. [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
girl interrupted |
Dodany dnia 28/08/2012 22:12
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
Perfidia uczymy się przez całe życie... Stereotypów jest wiele - każdy z nich bardzo boli. Wiele jest sformułowań, którymi można zranić kruchą i delikatną osobowość psychotyka. Piszę też z własnego doświadczenia, to nie jest tak, że psychotycy są nieczuli, niewrażliwi, otumanieni przez leki i im można powiedzieć wszystko, bo nie pamiętają czy niewiele rozumieją, bo im intelekt na to nie pozwala. Właśnie na odwrót - rozumieją bardzo dużo tylko czasem udają głupich, by się nie wychylać. Bo wychylanie się ponad szereg opinii, pokazywanie swojej inności wydaje im się zagrażające. A zranić schizofrenika jest bardzo prosto i niestety bywa, że tkwi to potem w nim przez lata: strzępki zasłyszanych słów, określone sytuacje niewyrażenia siebie, jakieś ludzkie gesty czy zachowania. We mnie tkwią najbardziej słowa, bo rzeczywiście dla mnie słowa mają wielką moc, którą posiadają też filmy - na oglądanie filmów pewnie przyjdzie jeszcze czas w moim życiu, ale póki co ruchomy obraz jest tak plastyczny, że przeszywa. Myślę, że psychotycy nie mają "[i]wewnętrznego sitka[/i]" przez które mogliby odsiewać rzeczywistość, zasłyszane poglądy tylko to tak, jakby kompletnie wszystko w nich wsiąkało: to dobro, to zło, które jest na świecie, ale też taka szarość, bylejakość. To trochę tak, jak w romantycznej metafizyce: "[i]Nazywam się Milijon - bo za miliony kocham i cierpię katusze[/i]" - dżizas dziwnie mi pisać o sobie. Schizofrenik kocha cały świat i cierpi za cały świat, bo nie potrafi odgrodzić się swoim wewnętrznym murem od rzeczywistości, która jest udziałem każdego z nas tylko ludzie niezdiagnozowani są wyposażeni w lepsze wewnętrzne sitka. Żeby nie było - to o sitku przerabiane na psychoterapii, ja sama z siebie nie jestem taka mądra, a może jestem mądra tylko udaję głupią? Któż to wie... Przepraszam zarazem za te dość luźne dywagacje, ale popłynęłam z moim natchnieniem Edytowane przez girl interrupted dnia 28/08/2012 22:21 "Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..." |
|
|
Klusia |
Dodany dnia 29/09/2012 19:38
|
Rozgrzewający się Postów: 18 Data rejestracji: 15.08.12 |
girl interrupted, fajne określenie z tym sitkiem. Naprawdę pasuje, trafna metafora. |
|
|
Herbaciana |
Dodany dnia 29/09/2012 21:10
|
Startujący Postów: 122 Data rejestracji: 07.04.12 |
[quote][b]Makro napisał/a:[/b] Czasami używa się terminu "schizofrenia paradoksalnie społecznie pozytywna" - określa się tak sztukę tworzoną przez osoby chore. [/quote] Termin mnie rozwalił, chociaż ręce i nogi to nawet ma Poza tym pani bardzo przyjemnie pisze (znów: [i]paradoksalnie[/i], bo nie o przyjemnych rzeczach), przez co (przynajmniej dla mnie) choroba schodzi na drugi plan. |
|
|
girl interrupted |
Dodany dnia 28/01/2013 02:06
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
[quote][b]Makro napisał/a:[/b] Czasami używa się terminu "schizofrenia paradoksalnie społecznie pozytywna" - określa się tak sztukę tworzoną przez osoby chore. [/quote] Ja bym powiedziała, że to defekt schizofreniczny pozytywny. Więcej o defekcie schizofrenicznym można przeczytać tutaj [url]http://psychika.net/2008/08/defekt-schizofreniczny-trwaa-zmiana.html[/url] "Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..." |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Partner osoby z CHAD | Choroba afektywna dwubiegunowa | 6 | 25/03/2018 22:21 |
Szukam osoby cierpiącej na schizofrenię w Poznaniu | Ogłoszenia | 1 | 13/08/2016 21:40 |
Prośba o pomoc w wypełnianiu ankiet skierowana do osób chorujących na schizofrenię i osób chorującyc | Ogłoszenia | 5 | 19/05/2016 19:59 |
BADANIA - osoby SAMOOKALECZAJĄCE SIĘ | Ogłoszenia | 2 | 16/05/2016 19:47 |
Blog walczący z pro ana | Zaburzenia odżywiania | 161 | 17/10/2014 20:15 |