Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Znalezione w sieci
dyskryminacją pracowników po chorobie
|
|
martyna |
Dodany dnia 12/09/2010 22:15
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Dyskryminacja pracowników po chorobie Promowane jest bycie zdrowym, pięknym i silnym. Dziś nie ma miejsca na słabość. Jeśli ktoś przychodzi po chorobie, jest blady, ma mniej siły, to wzbudza nasz niepokój, a nawet brak zaufania. Zastanawiamy się, czy poradzi sobie z pracą - "Rzeczpospolita" przytacza wypowiedź psychoonkolog Marioli Kosowicz. Specjalistka komentuje w ten sposób często zachodzące przypadki dyskryminacji przez pracodawców pracowników z problemami zdrowotnymi. Elżbieta M. pracuje w Rządowym Centrum Legislacji (RCL) od ośmiu lat. Wciąż na najniższym stanowisku - młodszego legislatora. Chociaż skończyła aplikację legislacyjną i pisze doktorat. -To pracownik o znakomitej opinii i wysokich kwalifikacjach potwierdzonych dokumentami uczelni, stale poszerzający swoją wiedzę - chwali ją Jadwiga Piekarska ze Stowarzyszenia Antymobbingowego Barbary Grabowskiej. Dlaczego więc Elżbieta M. nie dostaje awansu? Jak twierdzi, z powodu stanu zdrowia. W 2004 r. stwierdzono u niej ciężką chorobę nowotworową - mięsaka. Miała kilka poważnych operacji. Ale nie rezygnowała z pracy. Dostała orzeczenie o niepełnosprawności, lecz z rakiem wygrała. Właśnie mija pięć lat od ostatniej operacji. Teraz czuje się lepiej. I chciałaby się rozwijać zawodowo- "Rzeczpospolita" prezentuje historię pani Elżbiety. Dlatego postanowiła walczyć o swoje prawa. Złożyła pozew przeciwko pracodawcy. Twierdzi, że jest dyskryminowana. Jej szefowie jednak uważają, że wszystko jest w porządku. - Badaliśmy tę sprawę wielokrotnie. Brak awansu ma podstawy wyłącznie merytoryczne - wyjaśnia "Rz" Piotr Gryska, wiceprezes RCL. Ta zainteresowała się sprawą. Poprosiła o informację, jakie procedury antydyskryminacyjne wdrożono w RCL. Rozmawiała także z prezesem instytucji. -Zobowiązał się do naprawy sytuacji -informuje Centrum Informacyjne Rządu. -Przypadki dyskryminacji w pracy najczęściej dotyczą zwolnienia lub niezatrudnienia ze względu na chorobę -mówi dr Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. - Ostatnio mieliśmy do czynienia z przypadkiem policjanta, który został zwolniony, bo zaraził się HIV. Głośna była też historia asesorki prokuratorskiej. Po wypadku jeździ na wózku i została zwolniona z prokuratury. Wkrótce sytuacja może się jednak zmienić. Trwają bowiem prace nad ustawą antydyskryminacyjną, dzięki temu ma się zwiększyć możliwość karania za dyskryminowanie osób niepełnosprawnych (teraz tę sprawę reguluje kilka paragrafów w kodeksie pracy). - Projekt ustawy został już przyjęty przez rząd i teraz trafi do parlamentu. Mam nadzieję, że szybko zostanie przyjęty. Jeśli tak się nie stanie, to zmiany wymusi na nas Unia Europejska - twierdzi Bodnar. orginalny tekst:[url]http://www.charaktery.eu/wiesci-psychologiczne/3112/Dyskryminacja-pracownik%C3%B3w-po-chorobie/[/url] I jak tutaj być szczerym z pracodawcą? Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Makro |
Dodany dnia 13/09/2010 00:58
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Wychodzę z założenia, że pracodawca nie powinien nic wiedzieć na temat zdrowia pracownika - poza suchą informacją od lekarza medycyny pracy, że może pracować na danym stanowisku. [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
martyna |
Dodany dnia 13/09/2010 08:32
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Ja całe lata pracy miałam dylemat powiedzieć czy nie powiedzieć. Owszem pracodawca nie wiedział na początku później z czasem to niestety wychodziło( głównie dlatego, że potrzebowałam pomocy medycznej i już przestawałam być samowystarczalna w danej chwili).Owszem nie inf na dzień dobry że choruje na ... raczej dot to głównie astmy bo ją czasem poprostu " widać". Przyjęłam sobie taka zasadę, że raczej współpracowników informuję głównie dla własnego bezpieczeństwa Mimo wszystko spotkałam się z dyskryminacją i to o dziwo z państwowych placówkach służby zdrowia A wy macie jakieś doświadczenia w temacie? Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Life |
Dodany dnia 13/09/2010 09:38
|
Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
Uuu... tutaj Martyna lepiej u mnie nie poruszać tego tematu... Kiedyś może się podzielę,jak przetrawię ten temat do końca, ale teraz napiszę tylko tyle: Podpisuję się pod Makro.
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b] Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
bursztynka |
Dodany dnia 27/12/2010 19:37
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
ja jak się przyznalam w pracy ze mam Chad, to z głównej sekretarki zrobili ze mnie sprzątaczkę, nic nikomu nie mówić, nie bawić się w sentymenty typu, lepiej będzie jak powiem,po co będę prowadzić "podwójne życie", bzdura! facetowi też się niespodobało, że " byłam na leczeniu" jak się dowiedział pewnie z jakiś plotek " na mieście". oczywiście nie zatajać, ale chwalić się nie ma czym. A facetowi, wiadomo że na pierszych 4 " randkach" nie od razu mówi się o chorobach na dzień dobry |
|
|
Helga |
Dodany dnia 03/01/2011 16:56
|
Startujący Postów: 175 Data rejestracji: 25.01.10 |
Pracodawca musi tylko wiedzieć, czy dana osoba może wykonywać daną pracę czy nie. Reszta to już prywatna sprawa i tak jak przekonania polityczne, religijne, czy orientacja seksualna nie powinna być przedmiotem rozmów z pracodawcą. [i][b][color=#990033]vanitas vanitatum, et omnia vanitas[/color][/b][/i] |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Postanowiłam że się nie dam chorobie | Choroba afektywna dwubiegunowa | 2 | 19/09/2016 23:46 |