Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Uzależnienia
 Kwestia Samookaleczenia
|
|
| modliszka |
Dodany dnia 22/08/2014 22:39
|
 Złoty Forumowicz  Postów: 2327 Data rejestracji: 26.10.09 |
świstak dziękuje za te sposoby Misiu a Tobie za ten artykuł (jedno i drugie sobie wydrukowałam  )
[i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet serce. Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i] |
|
|
|
| swistak |
Dodany dnia 06/10/2014 20:11
|
 Złoty Forumowicz Postów: 1757 Data rejestracji: 11.08.14 |
[quote][b]ef napisał/a:[/b] nie ma tylko opcji: jeśli się tniesz, bo się nienawidzisz i chcesz się zniszczyć:[/quote] Może by zrobić listę "alternatywnych" rzeczy do zrobienia w takiej sytuacji? EDIT: [quote][b]Jaskolka napisał/a:[/b] Świstak, czy masz możliwość w takiej chwili np. być z kimś? Mieszkasz z rodziną, prawda? Może nawet samo przejście do pokoju, gdzie ktoś jest, pomogłoby Ci przynajmniej na dany moment powstrzymać autoagresję (po uspokojeniu się wróciłbyś do siebie)?[/quote] [url]http://mam-efke.pl/forum/viewthread.php?forum_id=41&thread_id=2415&pid=110862#post_110861[/url] Pisanie na forum mi też pomogło. Edytowane przez swistak dnia 06/10/2014 21:16 |
|
|
|
| chochlik |
Dodany dnia 29/11/2014 21:18
|
Rozgrzewający się Postów: 13 Data rejestracji: 02.11.14 |
A ja od innej strony chciałąbym poruszyć ten temat. Czy Wasi bliscy wiedzą o Waszej autoagresji? W jaki sposób poruszyłeś/aś ten temat, jak to powiedziałeś/aś? Jaka była reakcja tej drugiej osoby? Czy było warto się podzielić tym problemem? Ostatnio mam tyle pytań z tym związanych...
[i]Ja lubię dziwaków. Raczej trudno zaufać komuś, kto na takim świecie umie zwyczajnie wyglądać i normalnie żyć.[/i] |
|
|
|
| Phyr |
Dodany dnia 08/12/2014 20:30
|
|
Rozgrzewający się Postów: 5 Data rejestracji: 30.11.14 |
Gumka recepturka - alternatywa poznana w szpitalu. Zamiast samokaleczenia, zakladamy gumke na reke, naciagmy i puszczamy. Czynnosc powtarzamy.
How can i change the world, if i can't even change myself. |
|
|
|
| Nix |
Dodany dnia 10/12/2014 00:11
|
 Srebrny Forumowicz  Postów: 1056 Data rejestracji: 13.11.14 |
Ale to tak z polecenia terapeuty...?
[b][i]Ale z przeszkodami jest tak jak z pokrzywą - trzeba je uchwycić i wznieść się ponad nie[/i][/b] |
|
|
|
| Innocentia |
Dodany dnia 10/12/2014 08:07
|
 Medalista  Postów: 694 Data rejestracji: 14.09.14 |
Jak dla mnie ta gumka też zadaje ból więc... to nie jest dobre rozwiązanie. Dobrym rozwiązaniem będzie jakiś sport, praca fizyczna a nie agresja do siebie w innej formie. [b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b] |
|
|
|
| swistak |
Dodany dnia 20/02/2015 18:50
|
|
Złoty Forumowicz Postów: 1757 Data rejestracji: 11.08.14 |
e-milka podlinkowała [url=http://mam-efke.pl/forum/viewthread.php?thread_id=2599&pid=118678]w osobnym wątku[/url] bardzo długą listę rzeczy, które można robić "zamiast" samookaleczenia. Lista ta znajduje się tutaj: [url]http://psycholog-pisze.pl/alternatywa-dla-samookaleczania/[/url]. |
|
|
|
| martyna |
Dodany dnia 10/03/2015 19:25
|
 300% normy  Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
W szoku nie jestem bo już chyba nie wiele mnie już zdziwi. Otóż pewna bliska mi osoba dziś przyznała mi się, ze sie okaleczyła, drugi raz w życiu. kaleczy się w miejscach niewidocznych ( zresztą to rozumiem też tak robiłam) jest to dorosła dojrzała osoba 40 letnia. Nie wiem jak do tego podejść i co z tym zrobić.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
|
| laura_em |
Dodany dnia 20/04/2015 22:29
|
 Rozgrzewający się Postów: 17 Data rejestracji: 17.04.15 |
nie robiłam tego kilka lat, a ostatnio chodzi za mną ta myśl, żeby to zrobić. znam sposoby aby odgonić te myśli i ciągoty, ale coraz częściej mam ochotę się im po prostu poddać. |
|
|
|
| ef |
Dodany dnia 20/04/2015 23:05
|
 Pasjonat  Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
laura, spróbuj się przetrzymać. chciałabym Ci napisać coś sensownego, ale niebardzo mogę się wyrazić.
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
|
| laura_em |
Dodany dnia 21/04/2015 00:04
|
|
Rozgrzewający się Postów: 17 Data rejestracji: 17.04.15 |
dzięki, ef |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |