17 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


sasta sasta
1 tydzień Offline
mamswojswiat mamswojswiat
1 tydzień Offline
Mirbla Mirbla
1 tydzień Offline
Mathews Arleen Mathews Arleen
2 tygodni Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
4 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: sasta
Ogółem Użytkowników:2,206
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
iwejn.
yvaine
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 30/04/2010 00:11
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

hadasso, niestety w tym momencie nie mogę sobie na to pozwolić. jedna wizyta w w miarę dobrym centrum zdrowia to koszt ok. 100zł. a na nfz nie mogę się starać, bo karta zdrowia została mi ukradziona, a przez polską biurokrację mam problemy z wyrobieniem kolejnej.
odtulam. Pocieszacz
 
yvaine
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 30/04/2010 13:54
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

przechodzę psychiczno-fizyczny kryzys egzystencjalny. Wielka Mama wyciąga mnie na zakupy siłą; hm, któż by przypuszczał, że kiedykolwiek będzie trzeba mnie wyciągać na zakupy siłą, tłumaczy mnie stresem przedmaturalnym. ja bym raczej nazwała to [b]urazem pomaturalnym[/b], w połączeniu z migreną jest czymś bardzo bardzo toksycznym. ale przecież mam to wszystko na własne życzenie.
wspominałam już, że czuję się dziś bardzo nieatrakcyjnie i nieinteligentnie?
[w ciszy modlę się, aby nikt sobie nie przypomniał o mnie jutro w czasie koncertu, a dodatkowo, panie b., proszę o wyrozumiałość i wybaczenie ze strony moich, że tzw. [i]przyjaciół[/i].]
 
yvaine
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 30/04/2010 19:24
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

niedobrze i źle. to takie żałosne, kiedy stoi się na środku sklepu i zaczyna czuć, że cała energia odpływa, w oczach pojawiają się łzy, aż w końcu stoi się na środku tego sklepu i zaczyna płakać. tak bez powodu, a jednocześnie z powodu tysiąca spraw istotnych i nie.
jestem potwornym pechowcem; gdy wychodzę z domu, aby się wyrwać, zaczerpnąć trochę życia, nie spotykam na swojej drodze nikogo. a dziś, gdy moim jedynym pragnieniem było schować się do pudełka, co chwilę spotykałam znajome twarze. i oczywiście wypada przystanąć chwilę i zamienić kilka słów. zaczęły mnie irytować pytania typu [i]czemu się nie odzywasz?[/i] [i]gdzie zniknęłaś[/i]?
co jest, do jasnej cholery?! czy naprawdę ludzie uważają mnie za psa, który zawsze przybiegnie na zawołanie? nie, moi drodzy... wy też macie rączki i te genialne wynalazki zwane telefonem.
złość w stopniu maksymalnym z maksymalnym smutkiem, zakompleksieniem i chęcią zniknięcia.
majówka zapowiada się koszmarnie.
Edytowane przez yvaine dnia 30/04/2010 19:26
 
yvaine
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 30/04/2010 19:28
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

i w dodatku mam wrażenie, że sprzedano mi przeterminowaną colę. -.-
 
verdemia
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 30/04/2010 19:30
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

rozumiem poczucie nieustannego pecha...tez z takim żyję... Pocieszacz
 
Life
#26 Drukuj posta
Dodany dnia 30/04/2010 19:49
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

ech... Yvaine... cóż mogę Ci powiedzieć?? dzisiaj nie mam weny... więc po prostu będęSmile Buziak
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
Life
#27 Drukuj posta
Dodany dnia 02/05/2010 22:56
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

Yvaine... co tak umilkłaś... przecież widzę, że zaglądaszPfftPfft a może mam już paranoję?? kto to wie...Pfft
Jak tam stres przedmaturalny?/;>
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
Perfidia
#28 Drukuj posta
Dodany dnia 02/05/2010 23:08
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

L&M, nie masz paranoi. Yvaine - daj znać co tam u Ciebie, a nie tak zerkasz przez dziurkę od klucza Wink Chociaż jednym zdaniem. I z jakiego przedmiotu będziesz zdawać? Proszę, powiedz, że z fizyki Shock
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
yvaine
#29 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2010 00:19
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

l&m, nie masz paranoi. nie wiem, co napisać. mam tysiące myśli na minutę, a gdy chcę to z siebie wyrzucić, to pojawia się pustka.
Perfidio, bardzo bym chciała, ale niestety, popaprana humanistka ze mnie, tak więc polski, angielski, historia.
 
hadassa
#30 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2010 00:22
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

tulęPocieszacz
napiszę więcej jak wrócę do domu po wekandzie
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
yvaine
#31 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2010 00:23
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

mam nadzieję, że troszkę tam odpoczywasz i że jest Ci dobrze.:*
 
yvaine
#32 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2010 00:30
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

to takie głupie, że przez klawiaturę potrafię mówić o uczuciach, o tym, co mnie boli, smuci, a co uszczęśliwia. "na żywo" mam z tym przeogromne problemy. chciałabym powiedzieć rodzicom, że chyba potrzebuję pomocy, ale tak bardzo boję się o nią prosić. chciałabym, aby zauważyli, że milczę, a kiedyś godzinami potrafiłam opowiadać o [i]moich[/i]. że nie wychodzę, chociaż w zeszłym roku matura nie była żadną przeszkodą. że to wszystkie głupie wymówki.
chciałabym, żeby rozumieli, żeby mnie nie obwiniali, nie traktowali jak kolejny problem, bo wiem, że mają ich już za dużo. ale ja czasem po prostu nie daję sobie rady z tym wszystkim. staram się i, uwierzcie, naprawdę bym sobie poradziła, gdybym wiedziała jak.
 
Life
#33 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2010 13:08
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

[quote]potrzebuję pomocy, ale tak bardzo boję się o nią prosić[/quote]
Rozumiem Cie Yvaine, bardzo ciężko jest prosić o pomoc, zwłaszcza bliskich, choćby z lęku przed niezrozumieniem i odrzuceniem...
Ale spróbuj- nic nie tracisz, a jeśli nawet okaże się, że nie możesz na nich liczyć, to nie ma się co załamywać... jest jeszcze wiele innych sposobów by uzyskać wsparcie, czy to w gabinecie psychoterapeuty, lekarza, czy choćby wśród znajomych...
Chociaż ja osobiście bym wolała, gdyby moi rodzice mnie wspierali, a nie bym musiała szukać wsparcia choćby przez internet... Ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć, co nie jest powodem, by rezygnować z siebie...
Chociaż to teraz głupio zabrzmi, pewnie jak frazes, ale co tam...
Jesteś jeszcze młoda i możesz wiele w życiu osiągnąć. [b]Tylko musisz o siebie zadbać i włożyć w to wiele wysiłku, i przede wszystkim się nie poddawać.[/b] Nie będzie to łatwa droga, ale warto. Ja w Ciebie wierzę Yvaine, więc pora byś ty uwierzyłaWink
Edytowane przez Life dnia 03/05/2010 13:10
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
hadassa
#34 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2010 18:49
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

Yvaine ja też w ciebie wierzę.
Wierzę w każdego z nas. Twoje trudności rozumiem, ale one są do pokonania, choć, tak jak napisała Lifeandme, trzeba będzie w to włożyć dużo wysiłku.
Co do rodziców i pogadania z nimi, to w necie znalazłam np. takie pomysły, żeby napisać list do bliskich o swoich problemach w sytuacji takich schorzeń. To, że trudno mówić ci o twoich uczuciach i tym co przeżywasz jest w tej sytacji normalne.
Ja pomimo, że jestem z natury ekstrawertyczką, też mam teraz z tym problemy.
buziakBuziak
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
yvaine
#35 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2010 19:10
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

dziękuję. dobrze wiedzieć, że nie jestem z tym wszystkim sama.:*
 
yvaine
#36 Drukuj posta
Dodany dnia 04/05/2010 00:53
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

mam kryzysy wieczorowe. nie mogę spać przez nerwy, głupie myśli i kolację, która chyba się jeszcze nie strawiła; jest mi tak cholernie ciężko na żołądku.
boję się. tak cholernie się boję, panikuję i chyba nie dam jutro rady. wszystko nakłada się na siebie, strach, że nic nie umiem, strach przed ludźmi, przed rozczarowaniem, wyrzutami. jestem tchórzem i moim rozwiązaniem na każdy problem jest ucieczka.
 
Life
#37 Drukuj posta
Dodany dnia 04/05/2010 18:03
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

Ale Yvaine wiesz, że ucieczka jest tylko chwilowym rozwiązaniem... ?? A zresztą żadnym nie jestPfft
To, że teraz masz jedną wielką gulę w żołądku jest całkiem normalne- w końcu idziesz coś zmienić na lepsze. Tylko proszę Cię nie wymagaj od siebie zbyt wiele, bo stres Cie zeżrePfft
Przez cały dzień trzymałam kciuki, aż mi palce podrętwiałyPfft Więc musiało pomócWink
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
hadassa
#38 Drukuj posta
Dodany dnia 04/05/2010 19:40
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

No i jak się czujesz Yvaine? I w ogóle jak ci poszło? Choć to pewnie trudno powiedziećBuziak
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
yvaine
#39 Drukuj posta
Dodany dnia 04/05/2010 22:46
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

raczej beznadziejnie, ale pocieszam się, że przynajmniej spróbowałam. w nocy miałam straszny kryzys, z histerią wparowałam w środku nocy do rodziców i dławiąc się łzami oznajmiłam im, że to bez sensu, że nie dam rady i że nigdzie nie idę. ale na szczęście rano mi przeszło.
 
Perfidia
#40 Drukuj posta
Dodany dnia 04/05/2010 22:57
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Nie stresuj się na zapas. Ja pamiętam, że po maturze z polskiego wyszłam z przekonaniem, że napisałam OK, a 5 min. później zmieniło mi się i do wyników byłam przekonana, że oblałam. I choć było to całkowicie irracjonalne i bezpodstawne, nie umiałam sobie tego przetłumaczyć.
Jutro trzymania kciuków ciąg dalszy jak rozumiem?
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Przeskocz do forum:

50,480,281 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024