Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: W wolnym czasie
 Balkon
|
|
| sigma |
Dodany dnia 09/05/2018 10:59
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Macie, korzystacie? Ja mam do swojego stosunek ambiwalentny, bo podłoga wymaga remontu, a poza tym panicznie boję się wszystkiego, co ma więcej, niż cztery nogi  Ale postanowiłam jednak w tym roku wykorzystać jakoś ten kawałek przestrzeni na czwartym piętrze.Szukam więc inspiracji do urządzenia swojej kiszki o szerokości 60 cm. Na razie zamówiłam dwa leżaczki, które mają szansę jakoś się tam zmieścić, zajmując prawie całą szerokość... i na tym moje pomysły się kończą. Pokażecie/opiszecie swoje balkony? Edytowane przez sigma dnia 09/05/2018 11:00 karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| martyna |
Dodany dnia 09/05/2018 21:43
|
 300% normy  Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Mam dwa i to duze, jeden to ok 4mx1m mam drewniany zestaw stolik krzwsla i iglaki na podlodze plytki mrozoodporne. Na drugim 6x1,5ha hamak sztuczna trawa stoliczek fotel rozkladany i kwiaty mam miejsce bu suszarke z praniem wylozyc.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
|
| Alia |
Dodany dnia 10/05/2018 19:25
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Mój jest dość spory i osiatkowany że względu na koty. Mam na nim kilka donic (no dobrze, koło dziesięciu) z kwiatami, część pnie się po siatce, i owies dla kotów. Oprócz tego mogę albo rozstawić suszarkę z praniem, albo fotelo-leżak. Z tego ostatniego sporo korzystałam w czasie rekonwalescencji. Ale ja jestem niespełnionym botanikiem i hodowla balkonowej dżungli daje mi mnóstwo radości. |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 11/05/2018 00:17
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Martyna, wow, to już jak taras... o hamaku na balkonie marzę, ale u mnie nie ma szans. W ogrodniczkę próbowałam się bawić rok temu, hodując sobie żarcie w skrzynkach... ale mi nie wyszło i zapał minął, utwierdziłam się w przekonaniu, że się do tego nie nadaję. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |