Ostatnio widziani
Zobacz temat
 relanium
|
|
| ploion |
Dodany dnia 21/10/2015 21:47
|
 Brązowy Forumowicz  Postów: 924 Data rejestracji: 02.12.14 |
Mam przepisane relanium do doraźnego stosowania. Czy relanium jest bardziej usypiające czy uspokajające? Wróciłam na studia i mam do zrobienia kilka stresujących rzeczy. Zastanawiam się czy jak to łyknę to nie będę chodziła taka "pospana"? [color=#6633cc]"nazwał chorobę władcy melancholią, proponując, by go zanurzono w olejku fiołkowym i w ten sposób dostarczono do jego mózgu nieco wilgoci"[/color] |
|
|
|
| tajfunek |
Dodany dnia 21/10/2015 21:59
|
 300% normy  Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
Hm...to bardzo indywidualna sprawa. U mnie zależy to tez od poziomu stresu, napiecia. |
|
|
|
| Basienka |
Dodany dnia 21/10/2015 23:30
|
 Brązowy Forumowicz Postów: 775 Data rejestracji: 31.08.13 |
Też mam doraźnie. I jak już biorę, to w ostateczności i tylko wtedy gdy mam możliwość się potem położyć. Lepiej stosować jak najrzadziej, bo uzależnia. [small]"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"[/small] |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 21/10/2015 23:38
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ja bym na pewno nie ryzykowała pierwszego zażycia poza domem. Reakcja na leki jest bardzo indywidualna, warto sobie w bezpiecznych warunkach sprawdzić, jak zareagujesz na przepisaną dawkę. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| ef |
Dodany dnia 22/10/2015 09:18
|
 Pasjonat  Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
zgadzam się z sigmą. mnie czasem usypia, czasem fajnie relaksuje, a czasem jak np. wezmę w pracy to mam ścianę, gapię się w monitor i ani me ani be, więc średnio. spróbuj i zobacz jak na Ciebie zadziała pierwszych kilka razy. Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
|
| ploion |
Dodany dnia 22/10/2015 16:04
|
|
Brązowy Forumowicz Postów: 924 Data rejestracji: 02.12.14 |
Dzięki dziewczyny za odpowiedź. Głupio tak łykać w domu bez powodu  W szpitalu dostawałam afobam i czułam się po nim przytomna.
[color=#6633cc]"nazwał chorobę władcy melancholią, proponując, by go zanurzono w olejku fiołkowym i w ten sposób dostarczono do jego mózgu nieco wilgoci"[/color] |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |