05 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Mathews Arleen Mathews Arleen
2 dni Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
2 tygodni Offline
Klara Klara
5 tygodni Offline
Nieustraszona Nieustraszona
5 tygodni Offline
swistak swistak
8 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: asd asd ...
Ogółem Użytkowników:2,204
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
 Drukuj temat
Witam Was!
swistak
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 31/05/2015 11:08
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1757
Data rejestracji: 11.08.14

Cieszę się, że starasz się wyleczyć, zwłaszcza jak porównuję w myślach Ciebie i moją siostrę (zwłaszcza dawniej).

Czas mija wbrew pozorom szybko, masz możliwość zapisać się do kolejki a w tym czasie np. chodzić na terapię indywidualną (np. na NFZ).
Dlaczego tak bardzo zależy Ci na tym, żeby szpital był blisko domu?
 
srokatyszczur
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 31/05/2015 21:50
Rozgrzewający się


Postów: 10
Data rejestracji: 28.05.15

a długo czekałaś na termin tajfunek?
i jesli moge wiedziec, to z powodu jakiego "schorzenia"?
 
tajfunek
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 01/06/2015 09:32
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

to już było chyba z 5 lat temu, więc moje info może nie być świeże. Czekałam krótko, chyba kilka dni myśliciel
[url]http://www.centrumpsychiatrii.eu/oddzialy/lecznictwo3.html[/url]
jak już zauważyłam dr Kotrys nie prowadzi tego oddziału, a dr B. Wrona świetny terapeuta, choć bardzo ostry.Jest to oddział, gdzie lecieć w kulki się nie da, trzeba pracować.
Wiele sie zmieniło od czasu jak byłam, zawsze możesz albo zadzwonić tam albo pojechać i sie dowiedzieć co i jak. Z tego co wiem osób z zab. odżywiania się nie "pilnuje",same brały za siebie odpowiedzialność.
Byłam tam z powodu depresji umiarkowanej i zab. osobowości.
 
srokatyszczur
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 04/06/2015 23:30
Rozgrzewający się


Postów: 10
Data rejestracji: 28.05.15

swistak, wybacz, ze dopiero teraz odpisuje na Twoja odpowiedz, ale wczesniej jakims cudem nie widzialam.
Zalezy mi by bylo blisko domu, gdyz wtedy moglabym liczyc na odwiedziny bliskich, szczegolnie narzeczonego, chociaz nie odrzucam takiej ewentualnosci, ale to chyba dopiero po slubie...
ogolnie powiem Wam, ze mialam maly sukces w tym tygodniu, fakt, ze potem nastapila porazka, ale to sie nie liczy, bo teraz wiem, ze potrafie walczyc z choroba.
otoz, udalo mi sie 3 dni jesc malo i zdrowo i nie wymiotowac, jestem z siebie cholernie dumna! dzis skusialam sie na pizze, ale az podnosilo mnie w zoladku... i nie dalam rady za wczesnie porawalam sie na tak "glebokie fale", wiem, ze musi minac duzo czasu zanim bede mogla ze spokojem podejsc do wysokokalorycznych produktow, aczkolwiek boje sie, ze to nigdy nie zastapi, ze juz nigdy nie zachowam sie jak kiedys, jak normalny czlowiek, ktory siega po pizze, zjada ja i nie mysli o tym, bo predzej czy pozniej to przetrawi, ze zawsze bede obsesyjnie bala sie takiego jedzenia...
poza tym, martwie sie o wlosy, jedno zmartwienie mam z glowy (zeby), gdyz jesli uda mi sie zdrowo jesc, wymioty znikna, ale boje sie, ze moja "skromna dieta" fakt, ze bogata w warzywa, kasze gryczana, chleby zytnie badz i tez mieso gotowane z kurczaka, jest zbyt mala by odbudowac to kilkumiesieczne spustoszenie. a mam je dlugie i zapuszczam.
aczkolwiek dziekuje Wam za kazdy post, dzieki Wam, czuje sie silniejsza, zaczynam wierzyc, ze uda mi sie zapanowac nad wymiotami, nawet gdybym juz nigdy nie mogla zjesc nic slodkiego itp...
lecz ja ciagle chce chudnac i chudnac (dlateo skromna dieta, bo jem tyle, by na drugi dzien wazyc mniej)
 
sigma
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 05/06/2015 00:57
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Myślę, że formuła wątku powitalnego już się wyczerpała. Do pisania o codziennych zmaganiach z chorobą proponuję założyć wątek w dziale "nasze wątki".

I zwracam uwagę, że na forum nie rozmawiamy o dietach, ilości spożywanych produktów itp.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Witam Przedstaw się 5 30/12/2021 13:00
Witam Przedstaw się 3 18/02/2020 21:21
Witam magnolkowo :) Przedstaw się 7 08/11/2019 20:01
witam Przedstaw się 4 20/07/2019 17:43
Witam wszystkich Przedstaw się 7 27/05/2019 21:10

50,365,272 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024