Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Choroba afektywna dwubiegunowa
I can't get no satisfaction
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 31/01/2014 20:42
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
Nie umiem się cieszyć z tego co mam, czerpać jakiejkolwiek radości ze zwykłych rzeczy. Ciągle mi się wydaje że to co mam jest beznadziejne, że w ogóle strata czasu bo tylko ta lepsza opcja jest warta zachodu i należy rzucić wszystko w cholere i lecieć za tymi planami bo inaczej to w ogóle nie warto żyć i przez to nie umiem spraw doprowadzić do końca itp Czy to że mam nie wiadomo jakie oczekiwania co do swojego życia ma jakiś związek z chorobą? |
|
|
Em |
Dodany dnia 05/02/2014 09:36
|
Finiszujący Postów: 222 Data rejestracji: 10.01.12 |
hm.. Wydaje mnie się że tak... |
|
|
bp |
Dodany dnia 06/03/2014 13:32
|
Rozgrzany Postów: 86 Data rejestracji: 24.01.13 |
Moim zdaniem tak. Jeśli masz chad-a to raz masz manię raz doła. Teraz masz po prostu dół. PS. I can't get any satisfaction = I can get no satisfaction |
|
|
ef |
Dodany dnia 06/03/2014 13:59
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
Rabbit, u mnie dokładnie ta sama jazda. ciągły pęd za czymś lepszym. nawet nie chodzi o to, że to co mam jest do bani, bo nie jest, ale mam takie poczucie, że to nie jest w żadnym razie moja zasługa, że to zbieg okoliczności/czyjaś dobra wola, dar (np. rodziców, że dają mi kasę, żebym mogła sobie jakośtam żyć). tylko że to ja jestem do bani, a wszystko czego się dotknę spieprzę albo bardziej nie skończę. i obroniłam się i przeprowadziłam sama. nie wiem, może to takie normalne rzeczy, każdy głupi potrafi. ja się tym pocieszyłam parę dni jakby to było nie wiadomo co i znowu mam ten sam zjazd. frustrujące. coś z tym muszę zrobić. problem jest we mnie nie w jakichś zewnętrznych okolicznościach. nawet nie wiem czy to kwestia depresji czy bardziej przetrąconej osobowości... Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 06/03/2014 14:26
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
@bp Mick Jagger & Keith Richards chyba lepiej wiedzą jak się pisze może i normalne rzeczy ale na pewno za... yy mega fajne ja to ostatnimi czasy mocno się staram przerabiać na motywację do działania + nie walczę z super pomysłami o około-zerowym prawdopodobieństwie zrealizowania tylko cisnę w odpowiednim kierunku, robię co mogę żeby jednak wyszło @ef okoliczności okolicznościami ale bez twojej pracy/wysiłku/czasu studia by nie wyszły, żeby cie nawet rodzice wyciągali z łóżka za fraki, odprowadzali pod salę wykładową i fundowali prowadzącym zajęcia wakacje i importowane whiskey limited ediszyn [youtube]NEjkftp7J7I[/youtube] ma tyle lat co ja teraz <3 Edytowane przez fluorescent rabbit dnia 06/03/2014 14:35 |
|
Przeskocz do forum: |