02 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Mathews Arleen Mathews Arleen
07:33:06 Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
2 tygodni Offline Offline
Klara Klara
5 tygodni Offline Offline
Nieustraszona Nieustraszona
5 tygodni Offline Offline
swistak swistak
8 tygodni Offline Offline
Ostatnio zarejestrował się: asd asd ...
Ogółem Użytkowników:2,204
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Ogólnie o psychiatrii
 Drukuj temat
Doświadczenie piętna
ellesio
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 26/10/2013 15:33
Awatar

Rozgrzany


Postów: 59
Data rejestracji: 02.10.09

Według kanadyjskiego socjologa Ervinga Goffmana (autora eseju pt. Stigma. Notes on the managegent of spoiled identity) [b]mamy do czynienia z trzema obszarami piętna społecznego[/b]:

[i]- brzydotą cielesną i deformacjami
- wadami charakteru przypisywanymi słabej woli, nienaturalnymi namiętnościami, dogmatycznymi przekonaniami etc., np. zaburzenia psychiczne, pobyt w więzieniu, nałogi, homoseksualizm, bezrobocie...
- grupowymi jak piętno rasy, narodowości czy wyznania...[/i]

Czy Wy jesteście/ czujecie się w jakimś stopniu napiętnowani?
Jak sobie z tym radzić?
Jakie są konsekwencje?
 
martyna
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 26/10/2013 15:53
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

nie jestem i nie czuję się więc nie muszę sobie z tym radzić Smile
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
ellesio
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 27/10/2013 22:30
Awatar

Rozgrzany


Postów: 59
Data rejestracji: 02.10.09

Ja czuję piętno, etykietę przyklejoną na duszy.
Gdy mówię i gdy nie mówię - zawsze doszukują się patologii.
Precyzyjne wypowiedzi są niezrozumiane. I tylko mutyzm lub echolalia.
Śmieszne, przykre.
 
Przeskocz do forum:

50,349,449 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024