Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
Strona 2 z 2: 12
|
 Śnieg
|
|
| sigma |
Dodany dnia 30/10/2012 23:49
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ten śnieg mi psuje koncepcję edukacyjną! Uczę ostatnio dziecko, czym się różni deszcz od śniegu (bo to dla moich dzieci wcale nie jest oczywiste). Więc uczymy się, że jak są sanki, bałwanek, biało, czapka i rękawiczki - to śnieg. Jak parasol, kalosze, kałuża - to deszcz. I co? Dzisiaj przyszłam do pracy i się dowiedziałam, że dziecko ma nową ulubioną zabawę - robienie ze śniegu kulek i wrzucanie ich do kałuży. No i jak ja mam go przekonać, że jak widzi na obrazku kałużę, to tam pada deszcz, a nie śnieg? 
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| Jaskolka |
Dodany dnia 31/10/2012 00:08
|
 Platynowy forumowicz  Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
Tak sobie pomyślałam o pokazaniu kropelki deszczu i płatka śniegu, w sensie że kropelka jest taka sama jak wtedy kiedy kran kapie, a śnieg jest z takich maleńkich "gwiazdeczek"?  Albo coś w stylu że jeśli da się zrobić kulkę, to śnieg, w przeciwnym razie (jak się z rąk od razu wyleje) to woda, deszcz? Swoją drogą, pamiętam, jak mnie uczyli w podstawówce o szronie i szadzi. Szron to często widziałam na trawie, liściach, więc nie był dla mnie niczym szczególnym... Ale w istnienie szadzi długi czas nie wierzyłam  Bo nigdy wcześniej nie widziałam, a może nie zwróciłam uwagi na jakieś białe coś na drzewach |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 31/10/2012 00:12
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Tak namacalnie to on odróżnia, ale chodzi o to, żeby rozumiał też, co się dzieje na obrazku, jak nie może pomacać i sprawdzić  Bo na razie wszystko jest deszczem, i jak patrzy na zdjęcie, na którym stoi w kałuży, i jak bałwanka lepi... Niedługo się pewnie na tych dwóch zdjęciach nauczy, co jest czym, ale ja go chcę przekonać, że to nie tylko na tych dwóch zdjęciach działa, że bałwanek na każdym obrazku to śnieg, a kałuża do deszcz... no a on się doświadczalnie teraz uczy, że zabawy w kałuży to jednak śnieg
Edytowane przez sigma dnia 31/10/2012 00:13 karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| Life |
Dodany dnia 31/10/2012 17:26
|
 Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
No i po problemie- śnieg się skroplił i wyparował Szkoda, no ale to dopiero pierwsze podejście zimy. Śniegu chcę!
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b]Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
|
Strona 2 z 2: 12
| Przeskocz do forum: |