18 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


sasta sasta
1 tydzień Offline
mamswojswiat mamswojswiat
1 tydzień Offline
Mirbla Mirbla
1 tydzień Offline
Mathews Arleen Mathews Arleen
2 tygodni Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
4 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: sasta
Ogółem Użytkowników:2,206
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
 Drukuj temat
Oto ja.
matilde
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 28/09/2012 23:11
Rozgrzany


Postów: 70
Data rejestracji: 28.09.12

Witam wszystkich.

Mam na imie Malgoska. Mam 25 lat. Na zaburzenia odzywiania cierpie od 13 roku zycia. Ciezko mi pisac o sobie. Mam pustke w glowie, chociaz wiem, ze nie ona jest moim najwiekszym problemem. Najwiekszym problemem jest to, ze nie mam sily, aby z nia walczyc.

Wykancza mnie nie tylko ed, ale rowniez naduzywanie lekow z pseudoefedryna. Nie wiem, co to jest i co mam z tym robic... Nie potrafie niczego normalnie przeczytac bez lykania tych lekow. Wiadomo, zaczelo sie niewinnie, podobnie jak z odchudzaniem. Teraz wydaje mi sie, ze jesli nie zazyje pseudoefedryny zaraz rzuce sie na jedzenie. Albo inaczej - wszystko mnie nudzi, co probuje czytac. Nawet na forum nie potrafie wejsc "na luzie", a przeciez to, co tutaj moge przeczytac nie jest lektura szkolna, a i mnie dotyczy.

Kiedys do tego wszystkiego dochodzil przymus nauki. Moj dzien wygladal tak, ze wstawalam na studia. Potem wracalam do domu i uczylam sie przez 8 godzin. Inaczej czulam sie bezwartosciowa i balam sie (bardzo!!!), ze zawale studia. Brakowalo mi materialow do nauki, bo wszystko mialam opanowane perfekcyjnie, dlatego w necie szukalam roznych ksiazek i artykulow pokrewnych... Wieczorem robilam napad. Potem szlam spac. Studia, juz skonczylam, ale tak wygladal piecioletni okres mojego studiowania. To oczywiscie krociutki fragment zycia. Byly tez inne, wszystko przeszlam...

Potem byl rowniez okres poprawy, ale napady zawsze wracaly. Nigdy nie jadlam normalnie. Nigdy. Chociaz tak jak mowie, z jedzeniem jeszcze potrafie sobie poradzic (w cudzyslowiu, czyli niezupelnie), ale z pozostalymi zachowaniami nerwicowymi juz nie... Nie mam pojecia, czemu az tyle ich sie uzbieralo. Czuje sie uwieziona przez pseudoefedryne, ed i przymus czynnosci. W dodatku zaczelam palic. Brakuje jeszcze tylko alkoholu i narkotykow. Totalna paranoja. Nie wspomne o depresji. Anhedonia, to moje drugie imie. A pierwsze brzmi Nie Wiem.

Nie chodze na zadna terapie. Chodzilam przez pewien czas, ale prowadzaca ze mnie zrezygnowala, bo powiedziala, ze mam zbyt duzo obron i zbyt silna czesc autodestrukcyjna. W sumie nie zaluje, bo byla mloda i niedoswiadczona, niewiele starsza ode mnie, wiec pewnie za jakis czas musialabym ja zmienic. To sie czuje od razu, czy terapeuta nam pasuje, czy tez nie. A nie latwo znalezc dobrego. Znalazlam taka osobe, ale niestety mieszka 2 godziny drogi od miejscowosc, z ktorej pochodze. Kobieta rewelacyjna!

Obecnie czekam na szpital, ale nie wiem, czy to dobry pomysl. Chcialam sie zapisac na studia podyplomowe. Jedne juz ukonczylam, ale zamierzam sie cale zycie ksztalcic. Oczywiscie pozniej moge zmienic zdanie, ale dopoki mam sile i ochote, czemu nie? W jakis sposob sie w tym realizuje, lubie to i to mi pomaga... Jestem osoba towarzyska, lubiana podobno.... Mam duzo znajomych i przyjaciol, ale niestety od pewnego czasu sie izoluje. Pewnie wkrotce znowu zostane sama, jak dawniej... Waga spadla w ciagu ostatniego miesiaca o bardzo duzo. Nie jest tak, ze tego nie widze. Jestem swiadoma. Dostrzegam, jak spodnie na mnie wisza. Wstydze sie siebie i jestem w prawdziwym konflikcie. Mam dwie prace. Jedna super platna, ale co z tego?

Moglabym pojsc na terapie, zapisac sie na studia i olac szpital, ale nie mam sily, by zrobic cokolwiek. Stoje w miejscu. A stalam juz tak przez kilka dlugich lat.

Z jednej strony stoja obok mnie praca, przyjaciele, pasja, marzenia i ambicje, a z drugiej wielki upor, chudniecie i szpital, ktory powoduje, ze na mysl o nim chce schudnac jeszcze bardziej. A wiem, ze to bez sensu, bo leczenia sie nie odklada. Tak sobie ustawilam zycie. Tylko ja.

Przepraszam, ze napisalam tak duzo, ale musialam sie wygadac. Latwiej jest mi czasem pisac, niz mowic. Tekst odzwierciedla chaos, jaki panuje w mojej glowie. Z pewnoscia, ktos kto tak zawile, jak ja pisze w podobnie zakrecony sposob zyje.

Pozdrawiam Wszystkich,
przeczytalam regulamin Wink i mam nadzieje, ze go nie zlamalam Pfft
 
sensitivechild
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 28/09/2012 23:19
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2771
Data rejestracji: 04.12.10

Witaj Matilde Smile
Studia podyplomowe mogą poczekać, Twoje zdrowie, ciało, cierpi już teraz... może warto jednak nie odkładać tego szpitala? Może jednak wyniesiesz coś dobrego dla samej siebie?
Swoją ambicję możesz przełożyć na ambicję powrotu do normalności, zdrowia, równowagi... Smile
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color]
[b][color=#ff9900]
"-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić,
 
Perfidia
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 28/09/2012 23:36
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Cześć! Dostajesz dostęp do ukrytych części forum.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
LaVidaLoca
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 29/09/2012 00:13
Awatar

Startujący


Postów: 115
Data rejestracji: 05.09.12

Cześć Małgosia Smile
[color=#0000ff][b]Say hello Loca[/b][/color]
 
Karol
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 29/09/2012 03:18
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1156
Data rejestracji: 23.06.12

Hej!
[i]The barbarians come out at night.[/i]
 
Pogodna
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 29/09/2012 08:12
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

Witaj!
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
blackrose1982
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 29/09/2012 15:22
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 855
Data rejestracji: 15.08.12

Witaj
[color=#006600][b]"Chcę mocno wierzyć
W to że jeszcze z głębi siebie mogę coś dać"
[/b][/color][color=#006600][/color] L. Kopeć
 
matilde
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 02/10/2012 16:45
Rozgrzany


Postów: 70
Data rejestracji: 28.09.12

Hej, dziekuje Wszystkim za przywitanie Smile
Moze pozniej dodam cos wiecej odnosnie tego, co napisala Sensitivechild, a teraz powoli zbieram sie po zakupy. Potem trzeba jeszcze umyc glowe (zeby jutro nie musiec sie za siebie wstydzis Wink)i zrobic kilka innych rzeczy. Generalnie nie cierpie pisac o swoich planach, bo jest tak jakby ciazylo nade mna fatum. Gdy tylko publicznie oglosze, ze cos zrobie jest niemal stu procentowa pewnosc, ze nic zrobione nie bedzie. Dzis sprobuje wyjsc poza to, albo inaczej, ponad to Smile
 
Nieustraszona
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 02/10/2012 19:16
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

Witaj
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
borcio
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 04/10/2012 19:30
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 784
Data rejestracji: 15.08.12

Cześć MatildeSmile Podpisuję się pod tym, co napisała Sensitivechild. Chyba warto pomyśleć o szpitalu na poważnie, skoro jest tak, jak napisałaś i sobie nie radzisz...
PozdrawiamWink
[color=#009966][b]"Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć"
Georges Bernanos[/b][/color]
 
matilde
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 04/10/2012 23:16
Rozgrzany


Postów: 70
Data rejestracji: 28.09.12

Hej, dziekuje i witam osoby, ktore dodaly nowe wpisy, a z ktorymi nie zdazylam sie jeszcze przywitac Smile

Ostatnio oglosilam, ze wszystko, co ma u mnie glosna slowna deklaracje zwykle diabli biorze. Tym razem musze przyznac, ze sama siebie mile zaskoczylam.

Na poczatku napisalam "sama siebie mile zaszkodzilam". Mozliwe, ze to nieprzypadkowe przejezyczenie. Szybko je poprawilam.

Od 3 dni wszystko przebiega u mnie wedlug planu. Zawsze te 3 dni, jak symboliczna swieta Trojca (choc nie do konca wierze w symbole, a jesli juz to na pewno nie w takie Pfft), sa dla mnie prawdziwym koszmarem. Nazywam te dni bulimicznym detoksem. Objawy w ciele staja sie nie do zniesienia. Nie mam wtedy nawet sily plakac. Napiecie w zoladku jest czyms, co zaweza moje mysli w glowie do rozmiaru ziarnka piasku. Az w koncu juz w ogole nie mysle. Pojawia sie slinotok, jak u zwierzecia przed ktorym lezy pyszna "padlina".To nieslychane. Gdybym byla w takim napieciu caly czas chyba skonczylabym ze soba. Dobrze, ze tak nie jest. Niemniej jednak 3/4 dnia z tym napieciem niezle mnie wykonczylo. Dlatego nie wykonywalam prostych czynnosci. Nie ogladam tv, bo po co skoro wszystko mnie nudzi? Na forum weszlam tylko na chwilke. Bylam bardzo bierna, ale chociaz przeszlam przez najgorsze. Moze jutro bedzie lepiej Smile

A studia mozliwe, ze zaczne 13 pazdziernika. Kolezanka do mnie zadzwonila, czy nie chce na nie pojsc razem z nia. Wszystko wydaje sie niemal idealne. Nie bede sama i znow poznam nowych fajnych ludzi. To jedna z tych rzeczy, ktore chce zrobic dla siebie. Obawiam sie jednak, ze istnieje ogromne ryzyko funkcjonowania, tak jak w swoim piecioletnim okresie studiow magisterskich. No coz, zobaczymy. Do 13 mam czas sie rozmyslic. Na razie nie robie nic. Czas pokaze, gdzie mnie nogi zaprowadza, bo na pewno nie beda tylko lezec w lozku Pfft
 
Nadzieja
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 05/10/2012 19:48
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

WitajSmile
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
GretaG
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 06/10/2012 02:22
Awatar

Finiszujący


Postów: 231
Data rejestracji: 27.08.12

witaj :-)
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
oto ja! Przedstaw się 7 14/09/2014 10:17
Oto ja Przedstaw się 18 25/01/2014 17:53

50,507,628 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024