Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
Prezenty na święta
|
|
york |
Dodany dnia 04/04/2012 18:44
|
Medalista Postów: 559 Data rejestracji: 15.12.10 |
Dostaniecie coś na święta czy nie ma u was takiego zwyczaju? A może co chcielibyście dostać? Ja sama robię sobie prezenty w tym roku chyba książki sztuk dwie??? na więcej nie starczy a Wy? Czego nie chciałabym dostać tabletek (witamin) bo to by pogłębiało moja chorą stronę |
|
|
daydreamer-k |
Dodany dnia 04/04/2012 18:47
|
Finiszujący Postów: 202 Data rejestracji: 09.03.12 |
Jak byłam mała to szukałam 'zajączka' w ogrodzie a teraz to chciałabym dostać brak rozczarowania tymi świętami,jeżeli chodzi o rodzinę. Edytowane przez daydreamer-k dnia 04/04/2012 18:48 [i][color=#66cc66] You can do anything you want to. Follow your dreams, cause if you say you can't do it you'll spend the rest of your life proving it.[/color][/i] |
|
|
bursztynka |
Dodany dnia 04/04/2012 18:55
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
siem york- fajny wątek u Nas w sumie nic się nie dostaje od zająca- nie ma takiej tradycji, ale wiem że na północy Polski jest tradycja, że Zając przynosi prezenty Zresztą obliczyłam, ze na sam żurek z kiełbasą, drożdżową babę i słoik kawy wydam 6 dych.. Jak na 3 potrawy- dla 1 osoby, to i tak niezły początek. A przecież po Świętach, jak znam życie, też jakoś żyć trzeba. Ewentualnie w jednej z chemicznych sieciówek kupię sobie taki szampon fioletowy, który przyciemnia włosy jak się za bardzo rozjaśnią.Ale to sama dla siebie. [i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i] |
|
|
Life |
Dodany dnia 04/04/2012 19:00
|
Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
U mnie nie było nigdy takiej tradycji. Nawet wspólnego wielkanocnego śniadania czy składania sobie życzeń. Atrakcje kończyły się na święceniu koszyka, a dwa dni świąt leżało się przed telewizorem. O prezentach nic nie wiem Bardziej przeżywałam święta Bożego Narodzenia, mimo że Wielkanoc jest najważniejszym świętem. No, ale cóż [b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b] Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
Diuna |
Dodany dnia 04/04/2012 19:03
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Od Mamusi zapewne otrzymam baterię kosmetyków, od których wypięknieję na wiosnę Co kupie rodzince jeszcze nie wiem, to będzie improwizacja. Sama sobie zafunduję nowy kolor włosów. Srutututu, pęczek drutu |
|
|
sigma |
Dodany dnia 04/04/2012 19:07
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
U nas zwyczaju prezentów wielkanocnych nie było, ale u teściów jest, więc coś tam pewnie dostanę. Zawsze była wielka paczka słodyczy, teraz uprzedzałyśmy, że nie chcemy, zamiast tego mogą być jakieś jogurty albo owoce. A do tego może jakiś pieniążek. I na vouchery do kina liczę, bo to dostajemy od teściowej przy każdej możliwej okazji albo i bez okazji
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Jaskolka |
Dodany dnia 04/04/2012 19:47
|
Platynowy forumowicz Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
Jejku, nie pamiętam, czy Zajączka musiałam szukać, czy był "dawany wprost"... możliwe, że szukałam, coś mi się kojarzy z szafką z garnkami Ale to z reguły słodycze, czekoladowe jajka czy zające, barany na przykład. Odkąd jestem starsza, dziadek daje mi większe "kieszonkowe" przy takich okazjach, ze słowami "kupisz sobie coś" |
|
|
bursztynka |
Dodany dnia 04/04/2012 19:50
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
[quote]Zajączka musiałam szukać[/quote] Być może, odkąd nie ma granic, a kultury się przenikają, może eggs hunting też do Nas przyszło jak Halloween. Wiem też że jest zabawa w stukanie jajkami przy wielkanocnym śniadaniu, ale to też bliżej granicy z Niemcami, komu nadbije się skorupka- przegrywa. [i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i] |
|
|
sensitivechild |
Dodany dnia 04/04/2012 19:54
|
Platynowy forumowicz Postów: 2771 Data rejestracji: 04.12.10 |
A u mnie nie było nigdy prezentów i nigdy nie było sformułowania "na zająca" Zawsze jednak było rodzinnie i przyjemnie, tak pamiętam. I kinderniespodzianki. To tak w temacie jajka U nas to w ogóle bardzo duchowo zawsze przeżywaliśmy wszelkiego rodzaju święta.
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color] [b][color=#ff9900] "-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić, |
|
|
bursztynka |
Dodany dnia 04/04/2012 19:59
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
[quote]"na zająca"[/quote] ( czyżbym znowu miała jakieś erotyczne skojarzenia) może raczej od zająca A tak na poważnie przypomniałaś mi Sensitive o kinder niespodziankach. Dokupię za dwa. [i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i] |
|
|
sensitivechild |
Dodany dnia 04/04/2012 20:04
|
Platynowy forumowicz Postów: 2771 Data rejestracji: 04.12.10 |
Nie, nie "od zająca". W moim regionie dzieci i dorośli zaczęli mówić "co chcesz na zająca?". Czyli... "na zająca". Nie wiem,przykro mi, ale mi to nie budzi erotycznych skojarzeń [color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color] [b][color=#ff9900] "-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić, |
|
|
bursztynka |
Dodany dnia 04/04/2012 20:25
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
[i]co chcesz na zająca[/i] Teraz rozumiem- na Zająca, na Boże Narodzenie, na Gwiazdkę. [i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i] |
|
|
Rat |
Dodany dnia 04/04/2012 21:36
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
nie było prezentów . dzieciaki z koszyczkami ( jak byliśmy maluchami (brat i ja ) to kinderki były) i po drodze oczywiście rozpakowanie jaka niespodzianka . Tych świąt akurat bardzo nie lubię . ( żadne duchowe przeżycia mi nie towarzyszą ) W tym roku będą spędzone gdzie indziej i z tego bardzo się cieszę . [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
Perfidia |
Dodany dnia 04/04/2012 21:45
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
U nas prezentów nie ma. Świąt zresztą też nie ma. Ot, kolejny 3-dniowy weekend. I tradycyjne placki meksykańskie na obiad
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
bursztynka |
Dodany dnia 04/04/2012 21:55
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
zaintrygowałaś mnie Perfidia tymi plackami meksykańskimi- czy to to samo co naleśniki meksykańskie
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i] |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 04/04/2012 21:59
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
bursztynka, to nie to samo. Podałabym przepis, ale tak się utarło, że na tym forum, ponieważ są osoby z ED, więc raczej nie dyskutuje się o jedzeniu, przepisach, kto co danego zjadł etc.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Pogodna |
Dodany dnia 04/04/2012 22:10
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Prezenty dla dzieci, zeby było im miło, dla nas "starszych" już się nie przewiduje
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
bursztynka |
Dodany dnia 04/04/2012 22:26
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
Rozumiem Perfidia, jak będziesz miała kiedyś chwile to ogólny pomysł dania możesz mi przesłać na priva.
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i] |
|
|
girl interrupted |
Dodany dnia 05/04/2012 19:22
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
Perfidia - placki meksykańskie czyli tortilla? Jeśli tak to ja też bardzo lubię, tortilla domowo robiona każdego głodomora przekona, czy to wegetarianin czy nie tortillę zajada chętnie każdy ziemianin. Prezentów na święta ani nie daję, ani nie robię. No może jakąś książkę sobie zamówię (prawdopodobnie będzie to "Mistrz i Małgorzata" i może do tego dorzucę jakąś Alicję w krainie czarów albo Kubusia Puchatka, jak zdziecinnieć to w dobrym stylu). Choć w sumie wokół mnie i wewnątrz mnie sporo się dzieje, więc nawet nie potrzeba książek by pokolorować rzeczywistość. "Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..." |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 05/04/2012 22:34
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Nie tortilla. Takie placki z mąki kukurydzianej, ale bardziej w stylu naszych ziemniaczanych. I do tego sos w stylu meksykańskim. Jak zrobię na święta, to cyknę fotę i wrzucę
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Święta | Porozmawiajmy | 17 | 23/12/2013 13:11 |