03 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Mathews Arleen Mathews Arleen
22:35:57 Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
2 tygodni Offline Offline
Klara Klara
5 tygodni Offline Offline
Nieustraszona Nieustraszona
5 tygodni Offline Offline
swistak swistak
8 tygodni Offline Offline
Ostatnio zarejestrował się: asd asd ...
Ogółem Użytkowników:2,204
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Zaburzenia osobowości
 Drukuj temat
3 w 1
villeemo1987
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 06/01/2012 23:26
Startujący


Postów: 137
Data rejestracji: 06.01.12

Stefan Pojawił się u mnie prawie 3 lata temu. Trzecia (jeszcze jej nie nazwałam) jakieś 2 tygodnie temu. Znajdę tu kogoś, kto czasem ma wrażenie, że jest kimś innym? Nie wiem jak to wyjaśnić Sad Czasem zachowuję się tak, jakbym nie była sobą. Sama się ze sobą kłócę w głowie.
Jestem pojedynczą jednostką a jednocześnie czuję pozostałych bardzo wyraźnie, w każdej chwili jestem w stanie powiedzieć kto wziął górę.
Czy to szaleństwo?
It's better to burn out than fade away
 
teczacpt
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 06/01/2012 23:32
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 823
Data rejestracji: 13.08.10

To nie szaleństwo-to się może nazywać "rozproszonym ja",rozszczepieniem osobowości lub jeszcze parę innych.Ludzie tak czasami mają,ale warto by psychiatra o tym wiedział
Tęcza

[color=#3333ff]Tylko ci nie robią żadnych błędów,którzy nic nie robią.........[/color]
 
www.teczacpt.pl
Czader
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 07/01/2012 00:01
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

[i]Stefan Pojawił się u mnie prawie 3 lata temu. [/i]

...zabrzmiało to jak początek jakiejś książki/historii

[i]Znajdę tu kogoś, kto czasem ma wrażenie, że jest kimś innym?[/i]

Pierwsze skojarzenie - wszystko jest kwestią Twojej wyobraźni - ważne aby o niej wiedział również Twój Psychiatra Smile

Drugie skojarzenie - zawsze najtrudniej być sobą...

Trzecie skojarzenie - jak najbardziej muzyczne Smile
Ale będzie tekstowo.

[b]Dżem
Kim jestem jestem sobie[/b]
[i]
Jestem sobie prawdą
Fałszem i zagadką też
Jestem sobie ojcem
Sobie matką, sobie bratem

Jestem sobie prawdą
Fałszem i zagadką też
Jestem sobie ojcem
Sobie matką, sobie bratem

Szatanem jestem złym
Aniołem z aureolą
Wrogiem i kochankiem
Aktorem z ulubioną rolą

Dopełnieniem świata
Oceanem, pustą szklanką
Jestem i wyrokiem
Nawet sędzią, nawet katem
Nawet katem jestem ja

Jestem, jestem wszystkim
Nawet Bogiem
Tylko sobą być
Sobą być nie mogę (o nie...)

Jestem, jestem wszystkim
Nawet Bogiem
Tylko sobą być
Sobą być.. sobą być nie mogę (o nie...)[/i]
 
villeemo1987
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 07/01/2012 00:11
Startujący


Postów: 137
Data rejestracji: 06.01.12

Heh,
jakbyś zgadł Smile jestem początkującą pisarką. A raczej tak mi się wydaje Smile

Stefan i Trzecia są tematem na książkę. Przynajmniej taki z tego pożytek.
Stefan to temat rzeka. Historii z nim związanych jest mnóstwo. Nie jest najlepszy ale wielu rzeczy mnie nauczył.

Psychiatra nic nie wie bo nadal go szukam Smile ale myślę, że go zaciekawię Grin

Myślę, że Riedel by się tu odnalazł. Może trzeba być "wariatem" by tworzyć rzeczy wielkie?
It's better to burn out than fade away
 
Czader
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 07/01/2012 00:14
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

Żeby tworzyć rzeczy wielkie niekoniecznie trzeba być wariatem. Czasami wystarczy "nieograniczona" wyobraźnia.

Psychiatra będzie zachwycony Grin

[i]Stefan i Trzecia są tematem na książkę. Przynajmniej taki z tego pożytek.
Stefan to temat rzeka. Historii z nim związanych jest mnóstwo. Nie jest najlepszy ale wielu rzeczy mnie nauczył. [/i]

Pisz o tym. "Stefan i Trzecia" brzmi interesująco Smile
 
villeemo1987
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 07/01/2012 00:25
Startujący


Postów: 137
Data rejestracji: 06.01.12

Widzisz, czasem mam wrażenie, ze nie jestem żadną z tych osób, jakbym była poza tym. W każdej postaci pisze się inaczej ale najlepiej kiedy całkowicie się temu oddaję, nie kontroluję tego. Tak jakbym włączała jakiś automat w głowie.
Wszystkie te historie, które mam w głowie, dochodzą do głosu. Genialne uczucie. Jakiś rodzaj weny.
Z drugiej strony, bardzo ciężko po tym wrócić do rzeczywistości.

Piszę, piszę Smile od niedawna bloga. Kiedyś to pozbieram do kupy i wydam. Taki jest plan
It's better to burn out than fade away
 
Perfidia
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 07/01/2012 00:29
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

[quote]Może trzeba być "wariatem" by tworzyć rzeczy wielkie?[/quote]

Takie myślenie jest bardzo niebezpieczne. Dlatego, że jeżeli uwierzysz w coś takiego zbyt mocno, pewnego dnia odrzucisz możliwość leczenia, ponieważ leczenie wiązałoby się z utratą tej wyjątkowości/talentu/jak_tam_zwał.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
villeemo1987
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 07/01/2012 00:31
Startujący


Postów: 137
Data rejestracji: 06.01.12

Perfidia - prawda, chociaż nie do końca. Pisałam od zawsze a nie od zawsze mam poczucie bycia "wariatką".
Boję się, że to stracę a jednocześnie boję się, że to mnie któregoś dnia zaprowadzi na most
It's better to burn out than fade away
 
Przeskocz do forum:

50,355,620 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024