17 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


sasta sasta
1 tydzień Offline
mamswojswiat mamswojswiat
1 tydzień Offline
Mirbla Mirbla
1 tydzień Offline
Mathews Arleen Mathews Arleen
2 tygodni Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
4 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: sasta
Ogółem Użytkowników:2,206
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
samotność w sobotę wieczór..
Diuna
Dodany dnia 04/04/2012 19:25
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2684
Data rejestracji: 08.11.11

Szydło też...
Ale pogoda dziś nieprzyjemna była...
Srutututu, pęczek drutu
 
bursztynka
Dodany dnia 05/04/2012 20:50
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 781
Data rejestracji: 27.12.10

popołudnie minęło smutnie

wspominalam X

czy to dlatego, że wróciłam do lekarki i boję się, że go spotkam w poczekalnimyśliciel

coś mi smutno
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i]

Grin
 
daydreamer-k
Dodany dnia 05/04/2012 21:45
Awatar

Finiszujący


Postów: 202
Data rejestracji: 09.03.12

smutek ma to do siebie,że mija. Pocieszacz
[i][color=#66cc66] You can do anything you want to. Follow your dreams, cause if you say you can't do it you'll spend the rest of your life proving it.[/color][/i]
 
bursztynka
Dodany dnia 05/04/2012 22:49
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 781
Data rejestracji: 27.12.10

[quote]Odpowiedzi na Twe pytania są w Tobie, każdy mądry analityk Ci to rzecze i ta prawda żadnemu jego klientowi nie uciecze, bo solennie rzeczona musi Cię przekonać[/quote]

Copywrite by girl int.

myśliciel
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i]

Grin
 
sigma
Dodany dnia 06/04/2012 12:26
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Bursztynko, mogłabyś wyjaśnić, co ma przekazywać Twoja sygnaturka?
"Czego Pani ode mnie oczekuje" to jest pytanie, które otwiera chyba każdą terapię... i to mam wrażenie, że nawet bez względu na nurt, co się rzadko zdarza...
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
bursztynka
Dodany dnia 06/04/2012 13:44
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 781
Data rejestracji: 27.12.10

ja pamietam, że długo byłam pod wrażeniem tego pytania.

Nie wiedziałam czemu ma służyć, wydawało mi się że znany i ceniony terapeuta- wie po co ludzie do niego przyjeżdżają.

Nie lubię tego pytania, nie wiem właśnie czy to taki schemat wyuczony, czyli pewnie jest więcej takich pytań kluczy- dziwnych dla mnie.

Nie wiem może ostatnio zbyt dużo rzeczy mi się przypomina, jakieś scenki, sytuacje, zdarzenia.

Poza tym wiesz co Sigma- od tamtej wizyty minęło chyba ponad 10 lat, a ja nadal nie wiem, co bym odpowiedziała na to pytanie.
Nie wiem może to i głupie, że czasem coś siedzi w nas taki szmat czasu.

Przepraszam jeśli stopka Ci się nie podoba, ale jeśli nikogo aż tak nie razi, niech chwilę jeszcze pobędzie.
Edytowane przez bursztynka dnia 06/04/2012 13:45
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i]

Grin
 
sigma
Dodany dnia 06/04/2012 14:12
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Stopka nie jest po to, żeby mi się podobać... po prostu mnie zastanowiła.

Znany i ceniony terapeuta pewnie tym bardziej wie, że to pytanie jest bardzo ważne - bo to Ty masz wiedzieć, czego oczekujesz od terapii, co chcesz zmieniać. To jest Twoje życie, a nie terapeuty, i to nie on ma decydować o tym, co chcesz z nim zrobić, co zmienić..
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
bursztynka
Dodany dnia 06/04/2012 23:49
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 781
Data rejestracji: 27.12.10

[quote]FAQ

Czy mogę liczyć na dyskrecję terapeuty?
Tak, terapeutę obowiązuje tajemnica terapii. Terapeuta ma prawo rozmawiać o prowadzonej terapii ze swoim superwizorem. Superwizor pomaga terapeucie w refleksji nad jego pracą i doradza, jak lepiej i skuteczniej prowadzić sesje terapeutyczne. Superwizor nie zna jednak danych osobowych uczestniczących w nich osób.

Czy terapia polega tylko na rozmowie?
Terapia może polegać nie tylko na rozmowie, ale także np. na pracy z ruchem, doświadczaniu tego, co się dzieje w ciele, uczeniu się nowych umiejętności poprzez odgrywanie ról, eksperymentowanie z nowymi zachowaniami, sposobami myślenia oraz wyzwaniami dnia codziennego poprzez zabawę czy sztukę.

Czy psychoterapeuta powie mi jaki(a) mam być, poda gotowe rozwiązania?
Nie istnieją gotowe, uniwersalne rady ani rozwiązania. Tak naprawdę drzemią one w nas samych. Każda osoba jest niepowtarzalna, dlatego rozwiązanie będzie właściwe tylko dla niej. Zadaniem psychoterapeuty jest wnikliwa obserwacja życia osoby przychodzącej na psychoterapię i pomoc w odnalezieniu tego naturalnego, wewnętrznego potencjału. Psychoterapia polega więc na odkryciu nie tego jaki(a) mam być, ale tego kim jestem.[/quote]
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i]

Grin
 
Diuna
Dodany dnia 07/04/2012 00:11
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2684
Data rejestracji: 08.11.11

Bursztynko, mądry opis.
Daje do myślenia.
Srutututu, pęczek drutu
 
Makro
Dodany dnia 07/04/2012 01:26
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Bursztynka - jeżeli cytujesz podaj źródło. Nie możemy tak dowolnie kopiować. W razie braku źródła usuwam post.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
bursztynka
Dodany dnia 07/04/2012 09:59
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 781
Data rejestracji: 27.12.10

to co mi się spodobało, i jest dla mnie ważne, z powodu tego że czasem są rzeczy właśnie , które nie rozumiem.

cytat pochodzi ze stronki terapeutów- za progiem.
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i]

Grin
 
Makro
Dodany dnia 07/04/2012 10:51
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Możesz podać link? - dodam w treści posta.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
bursztynka
Dodany dnia 07/04/2012 11:17
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 781
Data rejestracji: 27.12.10

jasne,

www.zaprogiem.pl


a to co mnie interesowało, to wiadomo, wpisuję u szwagra googla, i akurat wybiło mi to, równie dobrze mógłby to być jakiśinny link kogoś innego.Smile
Edytowane przez bursztynka dnia 07/04/2012 11:20
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i]

Grin
 
Perfidia
Dodany dnia 07/04/2012 11:39
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

bursztynka, chodzi nie tyle o to skąd to wzięłaś, ale o prawa autorskie. Bez podania linka autor tamtej strony mógłby się czepiać, że korzystamy z jego pracy bez jego zgody. Niestety w sieci takie kopiowanie jest dość powszechne. Moje wpisy z bloga były nie raz wykorzystywane w ten sposób. Raz nawet przez Dziennik.pl.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
bursztynka
Dodany dnia 07/04/2012 11:49
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 781
Data rejestracji: 27.12.10

no co ty?!

fakt, pewnie nie tylko w publikacjach naukowych są jakieś zasady cytowania.

kurde smutek mnie nie opuszcza.
rano do kawy wzięłam seronil, jak dłużej go biorę to mam straszne pocenie, tak że rzuca się w oczy że się coś ze mną dzieje, a nie lubię być w centrum zainteresowania.
ale wróciłam do niego.
jak znam życie, przez tydzień postawi mnie na nogi, a potem na parę dni trzeba będzie se dać na wstrzymanie( wiem, że to nieprawidłowe, i nieedukacyje, i proszę nie brać ze mnie przykładu)
ale nienawidzę skutków ubocznych leków.
Np. kwas walproinowy bardzo lubię, bo mnie wyrównuje, ale kto sobie pozwoli, żeby spać tak dużo, kto za mnie cokolwiek coś zrobi, ktopójdzie do pracy.
Nienawidzę tego.

Wielka Sobota-kurde, zawsze u rodziców z koszyczkiem chodziły dzieci.
Jakby mnie to rozwaliło.

Tak jak Hadassa, spałabym nie wiem do której, jak znam siebie, i profilaktycznie nastawiłam budzik na 9.30.
Jak znam siebie, potrafiłabym spać do 12.00, ale wstyd mi był jakby ktoś zapukał.
Teraz chodzę nieprzytomna.Sad
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i]

Grin
 
bursztynka
Dodany dnia 07/04/2012 13:34
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 781
Data rejestracji: 27.12.10

Nie spodziewałam się, że Swięta minął tak sentymentalnie.

Myślę o G, o tej relacji, którą de facto mama zakończyła.
Jestem zła, że to nie ja podjęłam decyzję.Jestem strasznie zła.

Co do buszowania w necie i tutaj za zrozumieniem specyfiki terapii.
Nadal nie za bardzo rozumiem, że idę do specjalisty od wnętrza, a ktoś nie wie co ma robić.
To tak jakbym ja szła do pracy i nie wiedziała, za co się wziąć, albo dzieci jak przychodzą na angielski.
Wiem co do mnie należy- w pracy ma być błysk, posprzątane, ogarnięte, dzieciom angielski wytłumaczony, zadanie odrobione.

Myslałam że daydreamerka będzie miała rację- i smutek minie, ale nie mija.

Nie wiem co będzie dalej.Rozkleiłam się.
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i]

Grin
 
Perfidia
Dodany dnia 07/04/2012 13:49
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

[quote]Nadal nie za bardzo rozumiem, że idę do specjalisty od wnętrza, a ktoś nie wie co ma robić.
To tak jakbym ja szła do pracy i nie wiedziała, za co się wziąć, albo dzieci jak przychodzą na angielski.[/quote]

bursztynka, to nie działa w ten sam sposób.

W czasie terapii, to nie terapeuta, ale ty jesteś osobą, która wykonuje pracę. Terapeuta jest bardziej narzędziem. To od ciebie zależy jakie cele będzie mieć terapia, a terapeuta dopasowuje swoją pracę do tych celów. Ty jesteś szewcem, a terapeuta szydłem, ty jesteś sprzątaczką, terapeuta miotłą, ty jesteś malarzem, terapeuta pędzlem - odwołując się do takich bardzo prymitywnych porównań.

Cele terapii mogą być różne - pogodzenie się z chorobą, wyeliminowanie szkodliwych zachowań (typu picie czy objadania się), nauczenie się radzenia sobie ze stresem i trudnościami w życiu, nabranie dystansu do wydarzeń z przeszłości, uporanie się emocjami, które wymknęły się spod kontroli (typu gniew czy smutek) itd. itd. Praca terapeuty bardzo różni się od pracy psychiatry, choć oboje pracują w tej samej dziedzinie.

Kolejna rzecz to sposób pracy terapeuty, który zależy nie tylko od tego z czym do niego przychodzisz, ale także od nurtu psychoterapii, w którym terapeuta pracuje, od jego warsztatu. Czasem terapia polega na analizowaniu przeszłości punkt po punkcie, czasem pojawiają się prace domowe (typu prowadzenie dzienniczka emocji czy napisanie listu do siebie za 10 lat czy namalowanie obrazków, które mają reprezentować coś z twojego życia). W niektórych nurtach terapii oprócz gadania stosuje się też rozwiązania bardziej fizyczne - np. przytulania, czy pokazywanie ciałem tego czego nie da się opisać. Itd.

I chyba tu przerwę, bo mogłabym niechcący książkę napisać Pfft

A co do smutku - oczekujesz, że przeminie, a czy zrobiłaś coś, żeby odejście smutku przyspieszyć i wspomóc?
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
bursztynka
Dodany dnia 07/04/2012 16:00
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 781
Data rejestracji: 27.12.10

[quote]A co do smutku - oczekujesz, że przeminie, a czy zrobiłaś coś, żeby odejście smutku przyspieszyć i wspomóc?
--------------------------------------------------------------------------------[/quote]

plus

[quote]Ty jesteś szewcem[/quote]

to wychodzi na to że ciocia miała rację.

Bursztynka jak sobie sama nie pomożesz to Ci nikt nie pomoże.

Ale czemu to taka orka?

Albo ze mną nic się nie da już zrobić.

Co do podejścia do terapii to widzę, że jeszcze dużo się muszę nauczyć.

Byłam chwilę w domu.
Tata zły, że wczoraj źle się czuł.
Wszystko go drażniło, na mnie też święta działają niedobrze.

Parafrazując doktora R, powiem na świąteczny odbiór Świąt, też niestety trzeba sobie zasłużyć.

W końcu dostałam 4 minuty na wyjście z domu.

Nie tak sobie poigrywać ze mną nie będą.

W Święta wychodzi ta nazwana we wątku samotność.
Brak relacji, telefon nie zadzwoni, nikt nie przyjdzie.No oprócz sąsiadki- jedyna osoba w moim zyciu prywatnym.

Na codzień jak myślisz jak tu się wyszykować do pracy to się jednak o tym nie myśli, popłudnia mam zajęte, albo przychodzi dziecko, albo idę do Pani psycholog, ale takie 3 dni to mnie widzę rozstroją dokumentnie.

Dobrze że jest jakaś namiastka społeczności w postaci efki, choć to też za zdrowe nie jest.
OK, załużmy że efka będzie jeszcze ze mną jakiś czas, ale nie chcę być tak przyklejona do kopmputera, szperać w wątkach, wyżywać się na forum- bo to tylko forum, internet i nie prawdziwe życie.Sad tylko wirtualne.
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i]

Grin
 
Perfidia
Dodany dnia 07/04/2012 16:49
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Oczywiście, że nikt ci nie pomoże jak nie pomożesz sama sobie. Ale to nie znaczy, że trzeba to robić bez pomocy. W końcu nawet najlepszy szewc nie zrobi butów bez odpowiednich narzędzi.

Z tego co piszesz wynika, że oscylujesz miedzy dwiema opcjami:
1. radzę sobie sama,
2. terapeuta robi wszystko za mnie.
I myślę, że to utrudnia całą sytuację, bo oczekujesz pomocy jakiej nikt ci nie da. Nikt.

Dlatego to bardzo dobry pomysł, abyś dowiedziała się o tym na czym polega terapia. I zaręczam, że na tym forum jest bardzo dużo ciekawych wypowiedzi na ten temat. Np. w dziale Psychoterapia.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
teczacpt
Dodany dnia 07/04/2012 16:54
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 823
Data rejestracji: 13.08.10

Bursztynko-nie wiem co Ci napisać,ale mam wrażenie,że straszny smutek w Twoim wątku.Napiszę więc kolokwialnie-k---a przecież nie może być cały czas źle bo zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa co jakiś czas musi być lepiej.
I choć przysłowie mówi,że życie jest jak papier toaletowy -szare,pomarszczone i do dupy..........to papier czasami bywa różowy. A na poprawienie nastroju-kwiatek od TeczyKwiatek
A święta-jeszcze tylko 2,5 dnia i będzie koniecPfft
Edytowane przez teczacpt dnia 07/04/2012 16:57
Tęcza

[color=#3333ff]Tylko ci nie robią żadnych błędów,którzy nic nie robią.........[/color]
 
www.teczacpt.pl
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Dobry wieczór , szukam pomocy Przedstaw się 7 30/07/2020 20:18
Dzień dobry wieczór Przedstaw się 6 25/11/2018 19:25
Dobry wieczór Przedstaw się 2 26/09/2016 09:06
Dobry wieczór :) Przedstaw się 13 29/12/2013 20:47
Dobry wieczor Przedstaw się 17 15/09/2013 22:49

50,479,927 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024