Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
iwejn.
|
|
yvaine |
Dodany dnia 12/05/2010 21:48
|
Finiszujący Postów: 370 Data rejestracji: 22.04.10 |
o, i przestał być poprawiony, gdy się okazało, że nie wchodzę w studniówkową sukienkę i do 5-go czerwca muszę się zmniejszyć o 10cm. |
|
|
Kati |
Dodany dnia 12/05/2010 21:52
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Zmień sukienkę |
|
|
yvaine |
Dodany dnia 12/05/2010 22:01
|
Finiszujący Postów: 370 Data rejestracji: 22.04.10 |
taka opcja nie wchodzi w grę. nie mam pieniędzy na nową. już jest ustalone, że ja idę w tej; cala rodzina musi się obkupić, bo dawno nie byliśmy na żadnej takiej imprezie, a to jednak jest niemały wydatek. będę musiała jakoś to zrobić. może jak nie będę przez miesiąc to się uda.-.- |
|
|
hadassa |
Dodany dnia 12/05/2010 22:54
|
Złoty Forumowicz Postów: 1611 Data rejestracji: 13.03.10 |
bezpieczniej by było zmienić sukienkę, głodzenie się nie jest najlepszym wyjściem, a zdrowie jednak ważniejsze od pieniędzy. A może by się dało gdzieś coś pożyczyć? przyjaciółki, kuzynki? [color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie moje prawo, to jest pańskie lewo. Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...) Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color] |
|
|
yvaine |
Dodany dnia 12/05/2010 22:56
|
Finiszujący Postów: 370 Data rejestracji: 22.04.10 |
wszystkie moje kuzynki i koleżanki są chude. zresztą, przyda mi się skurczenie się. nie ma powodu do obaw o moje zdrowie - lekarz rodzinny stwierdził, że jestem okazem zdrowia, a wyniki krwi mam bardzo dobre. Edytowane przez yvaine dnia 12/05/2010 22:58 |
|
|
Makro |
Dodany dnia 12/05/2010 23:25
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
[quote][b]wszystkie[/b] moje kuzynki i koleżanki są chude[/quote]? Poza tym mam wrażenie, że rozmowa wchodzi w bardzo niebezpieczne klimaty. Edytowane przez Makro dnia 12/05/2010 23:26 [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
yvaine |
Dodany dnia 12/05/2010 23:28
|
Finiszujący Postów: 370 Data rejestracji: 22.04.10 |
aj, pardon, zagalopowałam się. ogłaszam wszem i wobec, że temat mojej sukienki jest zamknięty.:] |
|
|
Kati |
Dodany dnia 13/05/2010 05:11
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Dziękuję, Ywaine |
|
|
yvaine |
Dodany dnia 13/05/2010 08:20
|
Finiszujący Postów: 370 Data rejestracji: 22.04.10 |
nie funkcjonuję po 4 godzinach snu, ale nie umiem już zasnąć. siedzę bezczynnie patrząc się w ścianę. za wcześnie na jakiekolwiek czynności, tj. naukę, bo to jedyna czynność, jaką ostatnio wykonuję. nie wiem, co mam ze sobą zrobić, więc wrócę do gapienia się w ścianę i niemyślenia. |
|
|
yvaine |
Dodany dnia 13/05/2010 15:18
|
Finiszujący Postów: 370 Data rejestracji: 22.04.10 |
uszczęśliwiam się nowym Palahniukiem. jestem nadzwyczaj pobudzona; mam podwyższone ciśnienie, ale niski puls, jak na mnie. ale to nieistotne. jest mi dobrze. nie pamiętam, kiedy ostatnio tak się czułam. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 13/05/2010 19:14
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Zapamiętaj to uczucie. Gdy przyjdzie moment jak będzie Ci źle, będziesz wiedziała co tracisz. Poza tym już nie możesz napisać 'zawsze jest mi źle'
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
yvaine |
Dodany dnia 18/05/2010 22:59
|
Finiszujący Postów: 370 Data rejestracji: 22.04.10 |
nic się nie zmienia; dodatkowo w domu panuje atmosfera jak w zakładzie pogrzebowym, co jeszcze bardziej mnie dobija, nie mówiąc o pogodzie, która mnie osłabia fizycznie. podsumowanie: jestem troszkę jak roślinka, nie myślę, nie mówię, nie poruszam się. ale oddycham. Edytowane przez yvaine dnia 18/05/2010 23:01 |
|
|
Kati |
Dodany dnia 18/05/2010 23:22
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
see: 13.05.2010. Wcale nie tak dawno temu |
|
|
yvaine |
Dodany dnia 18/05/2010 23:24
|
Finiszujący Postów: 370 Data rejestracji: 22.04.10 |
Kati, to było chwilowe. czasami napada mnie dobry nastrój; trwa kilka godzin i mija. |
|
|
Kati |
Dodany dnia 18/05/2010 23:25
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Zazdroszczę Ci tych kilku godzin. Szczerze... |
|
|
yvaine |
Dodany dnia 18/05/2010 23:29
|
Finiszujący Postów: 370 Data rejestracji: 22.04.10 |
czasami wolałabym tego nie czuć, bo po każdym tym razie smutek i ból odczuwany jest podwójnie. |
|
|
Kati |
Dodany dnia 18/05/2010 23:33
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
To też znam... i im większa euforia (jeśli tak to można nazwać), tym potem większy dół. Tak jak z tym wahadełkiem |
|
|
yvaine |
Dodany dnia 23/05/2010 20:59
|
Finiszujący Postów: 370 Data rejestracji: 22.04.10 |
....
Edytowane przez yvaine dnia 27/06/2010 09:18 |
|
|
yvaine |
Dodany dnia 27/06/2010 09:27
|
Finiszujący Postów: 370 Data rejestracji: 22.04.10 |
minął miesiąc od ostatniego wpisu. próbowałam sobie wszystko poukładać, wmówić, że może być dobrze, że wszystko zależy ode mnie. dopóki izolowałam się od ludzi, było jakoś. (a jakoś to już coś.) wczoraj wyciągnięto mnie na pseudo-imprezę, na którą nie miałam ochoty iść, ale zostałam na nią wyciągnięta silą; z tyłu przez rodziców, z przodu przez znajomych. tak więc poszłam, nie nastawiając się ani na dobrą, ani na złą zabawę. potwornie się denerwowałam, bo od marca właściwie nie daję znaku życia i nikt nie miał ze mną od tej pory kontaktu. nasłuchałam się wielu przykrych rzeczy, mają do mnie pretensje, to zrozumiałe, ale te wszystkie słowa strasznie zabolały. starałam się trzymać, chociaż miałam ochotę rozpłakać się i żeby mnie ktoś stamtąd zabrał. czuję się jak idiotka. strasznie tęsknię za wszystkim, ale nie umiem już z nimi funkcjonować. wokół jest tylu cudownych ludzi, psuję cały obrazek. tak bardzo się staram... i nic nie wychodzi. jakby cały świat był przeciwko mnie. ___ przepraszam za tak długie milczenie. zwłaszcza Hadassę i Lifeandme. nic się w moim życiu nie dzieje, nie zmienia, a nie mam na nic czasu. chociaż może to nie kwestia braku czasu, ale ochoty. bo najfajniej jest leżeć w łóżku z książką i zamykać się na świat. |
|
|
martyna |
Dodany dnia 27/06/2010 11:25
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Tak sobie myślę , że odsuwanie się izolacja jest niezrozumiała dla znajomych i otoczenia. Bo nagle niby wszystko jest ok a ty ktoś znika i nie daje znaku życia. Yvaine jeśli Ci na nich zależy nie urywaj kontaktów, ciężko jest samej iść przez życie.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
Przeskocz do forum: |