Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Ogólnie o psychiatrii
Co was nakręca?
|
|
martyna |
Dodany dnia 01/05/2011 13:54
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
słowo gwałt powoduje, że się trzęsę, czy mnie nakręca? nie wiem.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 01/05/2011 21:22
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Jeszcze nie wiem, na czym wkroczenie na minę polegało, ale prywatnie mam nadzieję, że nie stworzymy listy słów zakazanych na forum. Słowo "gwałt" wywołuje we mnie bardzo silne emocje, nie zawsze jestem w stanie go użyć, często stosuję zamienniki i pisanie naokoło, ale czułabym się co najmniej dziwnie, gdybym go nie mogła używać. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 01/05/2011 21:32
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
W imieniu Administracji pod Światłym Przewodnictwem Ojca Dyrektora odpowiadam: nie planujemy zakazywać używania żadnych słów. A prywatnie: choć korciło mnie, żeby nadużyć tej funkcji dzisiaj rano, i ustawić automatyczną zamianę słowa "wibrator" na coś innego [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Czader |
Dodany dnia 01/05/2011 21:52
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
Wybacz Mi Matko... "Ręce Precz Od Wibratora" |
|
|
martyna |
Dodany dnia 01/05/2011 21:55
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
ja tez bym chciała by nie było zakazów używania słów no może poza wibratorem choć czasem jest trudno czytać niektóre posty nie znaczy że mamy tutaj pisać tylko o przyjemnych i bezpłciowych sprawach by nikogo broń Boże nie urazić. Bo każdy z nas ma jakieś doświadczenia które bolą mniej lub bardziej więc musielibyśmy milczeć by nikomu nie zrobić przykrości. Owszem uważność na innych ale nie wpadajmy w paranoję i nie zabraniajmy wszystkiego. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Kati |
Dodany dnia 01/05/2011 22:04
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
[quote]ja tez bym chciała by nie było zakazów używania słów no może poza wibratorem [/quote] A czemu? Do wiadomości: nie używałam, nie używam i używać nie będę |
|
|
martyna |
Dodany dnia 01/05/2011 22:08
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
oho chyba koleżanka złą nogą wstała . Tak dla jasności zanim będziesz sie nadal czepiać to zdanie było żartem do wcześniejszego wpisu. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Makro |
Dodany dnia 01/05/2011 22:08
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Dlaczego? Cóż złego w wibratorze? Przecież można mieć jakieś małe przyjemności. Osobiście wychodzę z założenia, że wszystko jest dozwolone, dopóki nikomu nie szkodzisz. No, chyba że myślisz o konsekwencjach środowiskowych w efekcie wyrzucania zużytych baterii. (chyba są takie na prąd stały?) [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
Kati |
Dodany dnia 01/05/2011 22:18
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Martyna, wyhamuj, please. |
|
|
martyna |
Dodany dnia 01/05/2011 22:24
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
z czym mam wyhamować ?
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 01/05/2011 22:41
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Biorę na siebie odpowiedzialność za ten off-topic, ale bardzo proszę o powrót do głównego tematu, bo to bardzo ważny wątek jest. Plis. [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Czader |
Dodany dnia 01/05/2011 22:47
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[quote][b]Perfidia napisał/a:[/b] W imieniu Administracji pod Światłym Przewodnictwem Ojca Dyrektora odpowiadam: nie planujemy zakazywać używania żadnych słów.)[/quote] W ramach wracania na właściwe tory Ale pomysł stworzenia "słownika trudnych słów" tak aby wiedzieć kiedy się stąpa po kruchym lodzie jest wart rozważenia |
|
|
sigma |
Dodany dnia 01/05/2011 22:51
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Dla mnie - rzecz zbędna. Oczywiste jest dla mnie, że jak piszę o gwałcie na przykład, to wkraczam w trudny temat i mogę się domyślić, że dla kogoś to może być jeszcze trudniejsze, niż dla mnie. Chyba jesteśmy w stanie sami ocenić ciężar gatunkowy tematów, które poruszamy?
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Czader |
Dodany dnia 01/05/2011 22:54
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[quote][b]sigma napisał/a:[/b] Chyba jesteśmy w stanie sami ocenić ciężar gatunkowy tematów, które poruszamy?[/quote] A jeżeli nie ? Na swoim własnym przykładzie wiem że czasami chodzę jak "słoń w składzie porcelany" |
|
|
sigma |
Dodany dnia 01/05/2011 22:58
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
No to twórz Ja nie widzę praktycznego zastosowania... piszę o czymś i przed opublikowaniem posta sprawdzam, ile z zawartych w nim słów jest na "indeksie"? I jak chciałbyś taką listę stworzyć? Każdy ma wypisać, które tematy są dla niego trudne? Ja tego nie widzę. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Czader |
Dodany dnia 01/05/2011 23:04
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[quote][b]sigma napisał/a:[/b] Ja tego nie widzę. [/quote] Piszemy w "co was nakręca" więc chyba nie trudno zauważyć ? Dobra, nieważne [b]Perfidia 24.04.2011 roku napisała: Dlatego w miarę możliwości - podzielcie się.[/b] I tego się trzymajmy |
|
|
sigma |
Dodany dnia 01/05/2011 23:07
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ok, sorry. Po prostu pomysł indeksu trudnych słów do mnie nie przemawia. Ale to tylko ja
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 01/05/2011 23:15
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Jak wrócisz do początku tego wątku sigma, to zobaczysz, że niektórzy nie umieją nazwać po imieniu tego, co nakręca, a inni tak. Cały ten wątek to taka lista. I ma sens, bo dzięki temu dowiedzieliśmy się kilku rzeczy o wielu osobach.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Lena |
Dodany dnia 02/05/2011 09:11
|
Finiszujący Postów: 232 Data rejestracji: 02.09.09 |
mnie samej chyba nic nie nakręca jeśli chodzi o słowa i rozmowy. Ani rozmowy o jedzeniu, ani samobójstwie. Nie wiem czy to się nazywa dystans, ale tak to jest.nic mi samej takie rozmowy nie robią, nie nakrecają do tego samego czy jakis innych destrukcyjnych zachowań. Nie znaczy to też, że mi to wisi czy jest obojętne jak ktoś pisze o zamiarze samobójstwa,na pewno wzbudza we mnie to niepokój ale mysle, że potrafię zareagować adekwatnie do sytuacji i jak jest taka potrzeba zadzwonić na policję, pogotowie. może to dzięki kilku szkoleniom z interwencji kryzysowej, szczegółowym omawianiu tego, jak sie zachować w takich sytuacjach, czuję sie spokojniejsza i pewniejsza, choć wiadomo,że w życiu to potem troche inaczej wygląda niż w teorii ( dochodzą właśnie emocje) |
|
|
Anise candy |
Dodany dnia 02/05/2011 13:27
|
Finiszujący Postów: 214 Data rejestracji: 14.03.11 |
Mnie "nakręca" (i zaznaczam: mimo, iż sama nie jestem idealna w tym zakresie, pracuję nad tym) gdy ktoś ciągle narzeka i nie potrafi docenić, że ma te dwie nogi i ręce, że jeśli jest chory, to na szczęście uleczalnie i, że ma dach nad głową. Rozumiem, ze jest nam czasem źle, czasem bardzo źle, ale wdzięczność życiu za powyższe też się należy. Dlatego mimo depresji/borderline, staram się czasami przed snem "podziękować" za zdrowie fizyczne na przykład. |
Przeskocz do forum: |