22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
3 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
Walka o lepsze jutro
swistak
#61 Drukuj posta
Dodany dnia 27/08/2014 16:10
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

[quote][b]Sonic napisał/a:[/b]
Nikt na mnie nie napadł, wystarczająco skutecznie sam siebie krzywdzę, nie potrzebuję do tego innych osób Sad[/quote]

W jaki sposób sam siebie krzywdzisz? I dlaczego?
Edytowane przez swistak dnia 27/08/2014 17:07
 
Sonic
#62 Drukuj posta
Dodany dnia 27/08/2014 23:39
Awatar

Finiszujący


Postów: 362
Data rejestracji: 17.08.14

[b]swistak[/b] Szeroko pojęta autoagresja i niechęć do spełniania marzeń, tylko dlatego,że nie wierze,że mogą się spełnić.

Dlatego,że czuję kontrole, nie mam wtedy "gonitwy myśli", nie mam m.s, żeby nie zrobić sobie czegoś gorszego.
 
ania35
#63 Drukuj posta
Dodany dnia 27/08/2014 23:53
Awatar

Medalista


Postów: 640
Data rejestracji: 14.06.14

Sonic czytałam twoje wypowiedzi we wątku o dzieciach par homoseks. I szczerze no cóż czytam i widzę młodego narwanca i jeśli ktoś na e pomoże ci byś spojrzał łagodniej na nich to bardzo współczuję, twojemu dziecku gdyby się okazało że jest lesba lub pederasta bo prawdopodobnie nigdy to dziecko by nie miało wsparcia w tobie jako w ojcu czyli zaczynasz być takim samym potworem jak twój ojciec. Czy kiedyś pomyslales z tej perspektywy.?????
Mój tata jaki był i jest, nigdy nie wypowiedział się w ten sposób jak ty., a jest dość konserwatywny.
Zastanów się a co by było gdybyś ty taki się urodził a homoseksualizm jest tak stary jak stary jest świat i ludzie.
Naprawdę czasami warto się zastanowić a co by było gdyby.....
 
Sonic
#64 Drukuj posta
Dodany dnia 28/08/2014 00:04
Awatar

Finiszujący


Postów: 362
Data rejestracji: 17.08.14

[b]ania35[/b]Nie spodziewałem się,że ten post może zrobić taką "burzę". Niepotrzebnie napisałem, mogłem to napisać na jakimś forum "myśli politycznej",a nie tu. Dobrze byłoby gdyby moderatorzy skasowali to.

W tamtym wątku na początku pisałem,że jestem osobą o konserwatywnych poglądach, praktykującym katolikiem. Do niedawna silnie działałem w prawicowych organizacjach pozarządowych.

Co byłoby gdyby moje dziecko okazało się homoseksualistą ? Zaproponowałbym na pewno leczenie. Na pewno bym się modlił o niego/nią. [u]Na pewno bym się nie znęcał fizycznie ani psychicznie, na pewno ciągle miałoby we mnie wsparcie[/u],co nie znaczy,że jego homoseksualizm zaczął mi się podobać.

Niepotrzebnie to napisałem, nie pasuję tu Sad
Edytowane przez Sonic dnia 28/08/2014 00:08
 
ania35
#65 Drukuj posta
Dodany dnia 28/08/2014 00:13
Awatar

Medalista


Postów: 640
Data rejestracji: 14.06.14

A jeśli leczenie ani modlitwy by nie pomogły????? Pamiętasz słowa, nie czyn złego co tobie nie miłe...
Sam widzisz z doświadczenia jak może być okrutnie i straszne żyć w rodzinie hetero ale z patologii.....
Wierz mi mam dziecko i nie raz boje się by życie jej nie doswiadczylo zbyt ciężko i najchętniej bym ją chciała non stop chronić ale nie tędy droga.....
A środowisko dzieci jest okrutniejsze niż dorosłych, pamiętaj że nie zależnie od ilości dawanej miłości i poczucia bezpieczeństwa nigdy nie będziemy pewni czy dziecko nam... Mhhhh.... Nie zachoruje....
To ze masz takie teraz poglądy to nie oznacza ze tu nie pasuje.... Tylko mhhh swoje zdanie przedstawiles bardzo.....
 
Sonic
#66 Drukuj posta
Dodany dnia 28/08/2014 00:17
Awatar

Finiszujący


Postów: 362
Data rejestracji: 17.08.14

[b]ania35[/b] Gdyby nie chciał się leczyć,a rozmowy nie pomogły. To [u]nie pokazałbym mu,że go nie szanuje albo coś. jak pisałem wcześniej cały czas miałby u mnie wsparcie i bezpieczeństwo nie ważne czy byłby homoseksualistą czy drugim Brejvikiem. Nie przestałby być moim synem/córką. [/u]
 
Sonic
#67 Drukuj posta
Dodany dnia 28/08/2014 00:20
Awatar

Finiszujący


Postów: 362
Data rejestracji: 17.08.14

Dziecko jest samodzielną jednotą, będę chciał mu zaszczepić wiarę katolicką i wartości jakie Ja wyznaję ale nie wymagam żeby postępowało tak jak Ja.
Edytowane przez Sonic dnia 28/08/2014 00:22
 
ania35
#68 Drukuj posta
Dodany dnia 28/08/2014 00:27
Awatar

Medalista


Postów: 640
Data rejestracji: 14.06.14

Gdybyś tak napisał w tamtym wątku nikt nie poczulby się dotknięty twoim postem....
Pamiętaj co napisałeś i mam nadzieje ze tego będziesz się trzymał....
Zanim wydasz taki oskarzycielskie osady a pederasci to jest jak Cholera obraźliwe.... Pomyśl czy ty byś chciał być tak nazywany..... Moja mama jest wierzaca jest katoliczka i chodzi do kościoła a widzisz z czwórki dzieci ja bardzo odstaje pod względem wiary i kościoła choć bardziej kościoła
 
Sonic
#69 Drukuj posta
Dodany dnia 28/08/2014 00:33
Awatar

Finiszujący


Postów: 362
Data rejestracji: 17.08.14

Przepraszam.
 
ania35
#70 Drukuj posta
Dodany dnia 28/08/2014 00:47
Awatar

Medalista


Postów: 640
Data rejestracji: 14.06.14

Sonic tylko się nie doluj, ja też bardzo długo wyrazalam opinie bez zastanowienia się i wiem jak to boli... Jesteś jeszcze młody i z tego co widzę czytam takie jak twoje zdanie ma bardzo wielu młodych ludzi.... Pamiętaj ze życie często powoduje że nasz światopogląd się zmienia:-) i to też jest naturalne
 
Sonic
#71 Drukuj posta
Dodany dnia 01/09/2014 08:34
Awatar

Finiszujący


Postów: 362
Data rejestracji: 17.08.14

Znów pojawiły się m.s, wyobrażenia jak umieram. Znów uważam,że byłoby to najlepsze rozwiązanie dla świata. Przypomniałem sobie wszystkie traumy,że szpitala oraz jak z Ojcem w wieku kilku lat oglądałem "Obcego", te stwory znowu wróciły. Było lepiej gdy 3 lata temu przeprowadziliśmy się do bloku z windą teraz znowu jest to samo. Ogarnia mnie lęk. Pewnie ten sąsiad z góry je wzywa. Ostatnio nie śpi w domu tylko na klatce pewnie by mieć lepszy dostęp do mnie. Jakby dogadał się z diabłem albo to prze zemnie,że nie wykonuję jego misji. Może o tym nie pamiętam,a teraz się na mnie mści. ?
Edytowane przez Sonic dnia 01/09/2014 08:46
Wspomnienie o człowieku może okazać się trwalsze od jego szkieletu, ale kiedy odejdzie ostatni z tych,
którzy nas jeszcze pamiętali, razem z nim rozpłyniemy się w czasie i my.
 
swistak
#72 Drukuj posta
Dodany dnia 01/09/2014 08:56
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Cześć,
Cieszę się że tutaj wróciłeś.
Nikt nie wzywa żadnych stworów do Ciebie. To są tylko Twoje wyobrażenia.

Ten sąsiad jest Bogu ducha winny i nawet nie wie o całej sprawie.

EDIT:
[quote][b]Sonic napisał/a:[/b]
Hej Sad

[quote][b]birbantka napisał/a:[/b]
tj ludzi którzy babrają się w swoich wewnętrznych brudach[/quote]

To chyba Ja Sad Nie mogę znaleźć miotły by się posprzątać Sad[/quote]
Idziesz do psychiatry, on Ciebie posprząta. Smile
Edytowane przez swistak dnia 01/09/2014 09:05
 
Sonic
#73 Drukuj posta
Dodany dnia 01/09/2014 09:35
Awatar

Finiszujący


Postów: 362
Data rejestracji: 17.08.14

wizytę mam 17.09. Więc jeszcze trochę poczekam.
Wspomnienie o człowieku może okazać się trwalsze od jego szkieletu, ale kiedy odejdzie ostatni z tych,
którzy nas jeszcze pamiętali, razem z nim rozpłyniemy się w czasie i my.
 
swistak
#74 Drukuj posta
Dodany dnia 01/09/2014 09:47
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Szczerze, nie możesz iść nawet prywatnie wcześniej?
Coś tutaj pisałeś o tym, że się boisz dzwonić.
 
Sonic
#75 Drukuj posta
Dodany dnia 01/09/2014 09:55
Awatar

Finiszujący


Postów: 362
Data rejestracji: 17.08.14

To jest prywatnie, NFZ mam od 1 października od rozpoczęcia studiów. Tam gdzie pytałem nie mieli wcześniejszych terminów.
Wspomnienie o człowieku może okazać się trwalsze od jego szkieletu, ale kiedy odejdzie ostatni z tych,
którzy nas jeszcze pamiętali, razem z nim rozpłyniemy się w czasie i my.
 
swistak
#76 Drukuj posta
Dodany dnia 01/09/2014 13:50
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

No właśnie coś kojarzę tutaj że się bałeś dzwonić i dlatego trochę ograniczałeś poszukiwania.
 
Sonic
#77 Drukuj posta
Dodany dnia 05/09/2014 14:41
Awatar

Finiszujący


Postów: 362
Data rejestracji: 17.08.14

[quote][b]swistak napisał/a:[/b]
To są tylko Twoje wyobrażenia.
[/quote]

[b]Swistak [/b] potrafiłbym odróżnić wyobrażenia od rzeczywistości. Gdyby niebyła to prawda to bym nie pisał. Mam pewną teorię ale to potem napiszę.
Edytowane przez Sonic dnia 05/09/2014 14:41
Wspomnienie o człowieku może okazać się trwalsze od jego szkieletu, ale kiedy odejdzie ostatni z tych,
którzy nas jeszcze pamiętali, razem z nim rozpłyniemy się w czasie i my.
 
Sonic
#78 Drukuj posta
Dodany dnia 06/09/2014 22:54
Awatar

Finiszujący


Postów: 362
Data rejestracji: 17.08.14

Chciałbym przyjąć na siebie całe zło świata, a jeżeli po latach będą jakieś problemy to będzie to tym lepiej bo będę się cieszył że posłużyłem do czegoś wielkiego a im gorzej się będę męczył znaczy tym lepiej moje życie oddało się sprawie.
Wspomnienie o człowieku może okazać się trwalsze od jego szkieletu, ale kiedy odejdzie ostatni z tych,
którzy nas jeszcze pamiętali, razem z nim rozpłyniemy się w czasie i my.
 
Sonic
#79 Drukuj posta
Dodany dnia 08/09/2014 12:43
Awatar

Finiszujący


Postów: 362
Data rejestracji: 17.08.14

Ostatnio doszedłem do wniosku, że nie chcę ani żyć ani umrzeć, chciałbym znaleźć jakąś alternatywę. Czy to w ogóle jest możliwe ?
Wspomnienie o człowieku może okazać się trwalsze od jego szkieletu, ale kiedy odejdzie ostatni z tych,
którzy nas jeszcze pamiętali, razem z nim rozpłyniemy się w czasie i my.
 
Misiu
#80 Drukuj posta
Dodany dnia 08/09/2014 16:02
Awatar

Finiszujący


Postów: 231
Data rejestracji: 09.07.14

Sonic, mam nadzieję, że żartujesz? Bo opis pasuje do zombie. Ale one istnieją tylko w bajkach lub horrorach. Ale powiedz, że żartujesz.
Smile
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Moja historia - Moja Miłosc - Moja walka o ukochanego - Dzień dobry Przedstaw się 14 17/06/2014 21:36
walka o siebie Zaburzenia odżywiania 5 25/04/2013 16:00
Moje życie,moja walka Nasze wątki - część otwarta 6 25/08/2011 13:39
Jutro Zaburzenia lękowe 12 07/04/2010 22:14

51,659,488 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024