Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: W wolnym czasie
Gry planszowe/towarzyskie/karciane itp.
|
|
sigma |
Dodany dnia 25/05/2015 21:02
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
no jest jakiś element losowości, jest plansza... nie wiem dokładnie, jak to wygląda, chyba kategorie się w ten sposób losuje i sposób prezentowania hasła. My ostatnio korzystaliśmy z jakiejś strony generującej hasła karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
sigma |
Dodany dnia 18/11/2015 23:58
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Oo, a ja się nie chwaliłam, że na targu staroci wygrzebałam jakiś czas temu Ludziki! To znaczy nie wiem, jak się ta gra nazywa po polsku (i czy w ogóle jest polska wersja), ja kupiłam od Niemca, więc nazywa się Stapelmannchen Polega to na tym, że się buduje wieżę, dokładając po kolei plastikowe figurki ludzików, zaczepiając je o siebie rękami, nogami, dziurami w brzuchu itp. Wiem, że po polsku jest bardzo podobna gra, tylko z krzesełkami A że eM miał w ten weekend urodziny, to wypróbowaliśmy grę na imprezie - nadaje się I przy okazji powiększyliśmy kolekcję o Story Cubes i Dobble. Obie gry już znałam, ale w Story Cubes grałam wcześniej tylko w pracy z podopiecznymi. Ze znajomymi gra się jednak zupełnie inaczej A jedna z moich historyjek jeszcze dwa dni później była wspominana A w sobotę urodziny robi koleżanka... Dixit będzie na pewno karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
ef |
Dodany dnia 19/11/2015 21:26
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
sigma! przyjeżdżam do Ciebie!!
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 19/11/2015 23:50
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Przyjeżdżaj! Dorobiliśmy się ostatnio ławy/stołu i kilku składanych krzeseł, więc mamy w planach robić czasem planszówkowe spotkania u nas... do tej pory najczęściej wykorzystywaliśmy znajomego z wygodnym mieszkaniem karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
sigma |
Dodany dnia 26/11/2015 01:10
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
To niezupełnie planszówka, ale muszę się pochwalić - ostatnio mi terapeutka podpowiedziała, że na grouponie są tańsze wejściówki do gry "escape the room", o której mi jakiś czas temu opowiadała, że właśnie się otwiera w jej mieście. Więc się w końcu zmobilizowałam i kupiłam groupona, zebrałam kilka osób i właśnie nam zarezerwowałam grę na następny weekend... jakoś czuję, że się nam taka forma rozrywki spodoba
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
sigma |
Dodany dnia 06/12/2015 12:32
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Byliśmy w "escape the room"... i polegliśmy, nie udało się nam wydostać Pocieszamy się tym, że wybraliśmy sobie wyjątkowo trudny pokój, a wszyscy byliśmy w czymś takim pierwszy raz... ale i tak mamy potrzebę zrewanżowania się przed sobą W sumie dużo nam nie zabrakło, dwie zagadki... jakbyśmy mieli 10 minut więcej, tobyśmy wyszli A dużo czasu na początku zmarnowaliśmy na połapanie się, o co w tej grze w ogóle chodzi i co my mamy robić... i na odczytywanie ledwo widocznych pod odpowiednim kątem przezroczystych napisów na stole... pod koniec gry się okazało, że mieliśmy je odczytywać dopiero jak zdobędziemy ultrafiolet, wtedy były widoczne normalnie Ale ogólnie fajnie było, podobało nam się. Już znaleźliśmy w okolicy 30 innych pokoi karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Jaskolka |
Dodany dnia 06/12/2015 15:35
|
Platynowy forumowicz Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
[quote]i na odczytywanie ledwo widocznych pod odpowiednim kątem przezroczystych napisów na stole... pod koniec gry się okazało, że mieliśmy je odczytywać dopiero jak zdobędziemy ultrafiolet, wtedy były widoczne normalnie [/quote] Hehe, to my z koleżankami męczyłyśmy się z dojściem, jakie cyfry przedstawiają wbite gwoździki - koleżanka zdjęła sznurówkę, męczymy się, układamy, są różne opcje... a po otwarciu jednej skrytki znalazły się w niej sznurki z kółeczkami, które trzeba było założyć na te gwoździe No ale to jest chyba jeden z głównych problemów zarówno w realowych grach, jak i w komputerowych przygodówkach - można się namęczyć, szukając rozwiązania, a po rozwiązaniu innej zagadki dostaje się np. notes z tłumaczeniem szyfru czy coś Oj, zagrałabym jeszcze [i]- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.[/i] |
|
|
sigma |
Dodany dnia 14/12/2015 12:30
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
No to krótkie podsumowanie po planszówkowym festiwalu. Byliśmy tam tylko we dwoje, więc w żadną dużą grę strategiczną nie zagraliśmy, skupiliśmy się na małych gierkach, w które da się w dwie osoby pograć. I tak najbardziej chyba przypadło nam do gustu[b] Quarto[/b] - taka prosta (teoretycznie ) gra logiczna, składająca się tylko z planszy i pionków. Zasady banalne - trzeba ułożyć rząd czterech pionków, które mają jakąś cechę wspólną (albo kolor, albo kształt, albo wysokość). W praktyce grało nam się w to świetnie, aż zaczęliśmy żałować, że listy prezentowe już w tym roku poszły w świat, bo chętnie byśmy tę grę do nich dopisali Z prostych gier logicznych spodobało nam się też [b]Pentago[/b] - układa się na planszy na przemian białe i czarne kulki, tak żeby w jednym rzędzie ułożyć 5 tego samego koloru. Tyle że plansza jest podzielona na cztery obrotowe platformy i po każdym ruchu obraca się 1/4 planszy o 90 stopni. Dla mnie ta gra jest strasznie trudna, bo ja mam problem z takim rodzajem wyobraźni, żeby wiedzieć, jak będą leżeć kulki po takim obrocie... ale i tak mi się podobało Zaskakująco fajnie grało się też w [b]Metropolię[/b] (zaskakująco - bo ja raczej nie przepadam za grami ekonomicznymi). Takie skrzyżowanie Monopoly z Superfarmerem Karcianka, w której trzeba wybudować miasto, odpowiednio inwestując pieniądze w takie obiekty, które przyniosą największy zysk. To było top 3 Poza tym pograliśmy sobie też w [b]Mistakos[/b] - grę w budowanie piramidy z krzesełek, której odpowiednik z ludzikami mamy w domu. Fajna, gdybyśmy nie mieli ludzików, to pewnie byśmy dłużej się nią pobawili Premierowe[b] Red7[/b] wydaje się mieć potencjał, ale nie wgryźliśmy się w tę grę dobrze, zagraliśmy tylko dwie rundki pod okiem osoby demonstrującej. Logiczna gra karciana, na początku wydawała mi się dziwna, ale potem zaczęłam się w nią wczuwać, więc daję jej szansę Z osobą demonstrującą zagraliśmy też w[b] Szalone zegarki[/b] (jedyna gra, w którą graliśmy w większym gronie). Ale nie przypadła nam ta gra do gustu za bardzo. Miała być prosta, szybka do wyjaśnienia i imprezowa, a okazało się, że w zasadach nawet prowadząca zaczęła się mylić. W podobnym stylu jest Sałatka z karaluchami, ale Sałatka jest dużo bardziej dynamiczna i zabawna. Z gier, które niezbyt nam się spodobały, było też [b]Colorio, Ranczo Party[/b] i [b]Geniusz[/b]. Te dwie pierwsze prawdopodobnie są kierowane bardziej do dzieci, dla nas były nudne i banalne. Geniusz chyba nie jest grą typowo dziecięcą, ale w sumie też był nudny i banalny - zagrywa się na zmianę karty, sprawdzając tylko, które zagranie jest potencjalnie najbardziej opłacalne i czy będzie można wykonać taki ruch, żeby ten potencjał wykorzystać. I na koniec jeszcze sobie wzięliśmy bardzo dziwną, groteskową grę -[b] Na sygnale[/b]. Gra o polskich szpitalach, walczeniu o jak najlepszy kontrakt z NFZ. Z dziwną, humorystyczną grafiką, dziwnie wykonana (plansza wydrukowana na kredowym papierze, złożonym na sześć - po rozłożeniu nie leży to nawet płasko na stole...), niestety z mocno niedopracowaną instrukcją, która nie wyjaśnia dobrze wszystkich wątpliwości. Ale mimo to spróbowaliśmy zagrać i gdzieś tak w połowie zaczęliśmy się powoli wciągać w klimat tej gry. Największym atutem (i właściwie jedyną atrakcją ) są dość fajne karty akcji (przypominające trochę Kolejkę). Zabrakło nam czasu, żeby dograć tę grę do końca, jak zaczęła się nam podobać, to trzeba już było kończyć... więc pozostaję z niedosytem i mieszanymi uczuciami. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
sigma |
Dodany dnia 12/11/2017 10:22
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
eM dostał ode mnie wczoraj na urodziny Karty Przeciwko Ludzkości, od razu je wyprobowaliśmy na znajomych... i gra nam zrobiła całą imprezę Daawno takiej głupawki nie miałam, i chyba nigdy tak długo nie graliśmy na imprezie w jedną rzecz. Jestem zaskoczona, bo grono znajomych mamy dość specyficzne, jedna osoba jest programowo niepoprawna politycznie i uwielbia niesmaczne żarty, za to co najmniej dwie inne są głęboko religijne i zawsze mi się wydawały bardzo porządne i przyzwoite... a po kilku rundach wszyscy w tej grze jechaliśmy po bandzie, choć na początku wydawało się nam, że połowy kart nigdy nie użyjemy
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Alia |
Dodany dnia 21/11/2017 20:52
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
O tak, Karty Przeciwko Ludzkości są świetne, uwielbiam. My ostatnio na spotkaniach z planszówkami (raz w miesiącu) gramy w 7 Cudów, bardzo sympatyczna gra. Raz też cały wieczór spędziliśmy na Carcassonne - grałam pierwszy raz w życiu i było super. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 02/05/2020 14:22
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Escape room na czas epidemii, do grania na kompie [url]https://gra.profesorescape.pl/[/url] Polecam, siedzimy nad tym od wczoraj (utknęliśmy na dłuuugo na jednej dodatkowej planszy), na razie do przedostatniej planszy udało nam się dotrzeć. Fajna gimnastyka dla mózgu karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Klara |
Dodany dnia 02/05/2020 16:22
|
300% normy Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
Na której planszy utknęliście?
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
sigma |
Dodany dnia 02/05/2020 16:40
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Na dodatku do 5. Ale nie każdy tam trafił w ogóle.
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
KingArthur |
Dodany dnia 25/10/2021 18:41
|
Finiszujący Postów: 321 Data rejestracji: 26.09.21 |
W szachy się uczę grać, trochę już umiem ale to trudna jest gra bardzo, na wysokim levelu z komputerem moja gra trwa jakieś nie całe 10min, kupiłem drewniane szachy ale nie takie jak trzeba(nie doczytałem przy zamówieniu) i muszę zamówić inne bo te co mam to jest Capablanca a to są dla zaawansowanych graczy nie dla amatorów... Ale sama gra bardzo fajna, zmusza do myślenia i analizowania ruchów, trzeba cały czas myśleć a wiadomo im sie więcej ćwiczy tym sprawniej się później myśli. Ciągle zapominam czy pionem można bic do tyłu ale chyba nie... Edytowane przez KingArthur dnia 25/10/2021 19:03 "Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy." |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Gry komputerowe | O komputerach | 56 | 14/01/2022 00:17 |
szukam filmu/książki itp | Ogłoszenia | 32 | 21/08/2015 18:57 |
CR, breatharianizm, itp. - formy zaburzeń odżywiania? | Zaburzenia odżywiania | 53 | 09/05/2015 20:48 |