Zobacz temat
Dzieciaki
|
|
Jaskolka |
Dodany dnia 25/09/2013 19:30
|
Platynowy forumowicz Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
Super, gratuluję |
|
|
Tessa |
Dodany dnia 25/09/2013 21:38
|
Brązowy Forumowicz Postów: 806 Data rejestracji: 06.04.13 |
Rat, gratulacje!
[i][color=#000066][small]'We accept the love we think we deserve'[/small][/color][/i] |
|
|
sigma |
Dodany dnia 27/09/2013 22:50
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Perfidia, Twój Szkodnik umie wiązać buty? Znasz jakiś patent na opanowanie tej sztuki? My ostatnio walczymy według tego filmiku - łatwiejszego sposobu już nie umiem znaleźć, a i tak idzie nam to umiarkowanie [youtube]OdtayjT37U4[/youtube] karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 28/09/2013 07:41
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Szkodnik jest w trakcie uczenia się tej sztuki. Idzie nam opornie. A ten filmik u nas by się nie sprawdził. Szkodnik potrzebuje prostych instrukcji, a tutaj jest to opisane w strasznie skomplikowany sposób. Np. najpierw musielibyśmy go przeszkolić w tym, który palec jak się nazywa
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
sigma |
Dodany dnia 28/09/2013 10:56
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
To jest instrukcja dla rodziców, nie dla dzieci Rodzice mają sposób zrozumieć i dziecku demonstrować albo tłumaczyć po swojemu. To jest o tyle proste, że nie trzeba rozumieć, w którą dziurkę na koniec wsadzić sznurówkę, żeby się zrobiła pętelka, bo robi się sama, jak się palce przesunie. Ale autor filmu twierdzi, że tym sposobem wiązania nauczyły się dzieci niepełnosprawne w znacznym stopniu i autystyczne, nieraz nieumiejące trzymać dobrze kredki... Ja mam autystyka wysokofunkcjonującego, inteligentnego, piszącego, a zrozumienie, że trzeba lewą ręką chwycić pętelkę, a w prawej zwolnić kciuka i przesunąć palce, jest i tak za trudne... mimo że nazwy palców to on zna lepiej, niż ja karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 28/09/2013 12:24
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Sigma a przez nasladowanie? zrób tak jak ja i powoli każdy z etapów? Tak mi przychodzi do głowy.
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
sigma |
Dodany dnia 28/09/2013 15:32
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Tak robimy, ale w końcu i tak mu muszę pomóc
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Jaskolka |
Dodany dnia 29/09/2013 20:59
|
Platynowy forumowicz Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
Hm, mam wrażenie, że jest zaprezentowany sposób, który ja nazywałam w dzieciństwie "dorosłym"... bo dorośli tak wiązali buty z owinięciem jednej sznurówki wokół pętelki. Dla dzieci - czyli dla mnie - był przeznaczony taki sposób, że pierwszy etap ok, robiło się jak wszędzie (skrzyżowanie i związanie prostych sznurówek), a potem z obu się robiło pętelki i tak samo, krzyżowało, przekładało pod spodem, zaciskało... Nie wiem, mi ten dorosły strasznie skomplikowany się wydawał i nauczyłam się go znacznie później niż tej wersji, którą tu nieudolnie opisałam A w tej dorosłej metodzie... pomogłoby coś np. wprowadzenie etapu, hmm... pośredniego? Kurczę, jak to teraz sensownie opisać Chodzi mi o to, żeby zobaczyć, co się stanie, jak się zrobi jedną kokardkę. a sznurówkę, którą tę pętlę okrążamy, żeby się nie składała, tylko została w całości przełożona. A najwyżej potem wprowadzać etap łapania nie za jej końcówkę, tylko gdzieś w połowie, i przeciągania tak, żeby była pętelka...? Lub, od biedy, przeciągnięcie całej i wrócenie końcówką "kawałek" przed ostatecznym zaciągnięciem? Z ciekawostek powiem, że wiązać się uczyłam na teczkach A4 Pamiętam taką scenę, siedzę pod biurkiem i kombinuję z tymi sznureczkami z teczki, aż zawiązałam |
|
|
sigma |
Dodany dnia 29/09/2013 21:10
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Jaskółka, ja nie mam takiej wyobraźni przestrzennej, żeby zrozumieć, co mówisz Dwie kokardki już próbowaliśmy - za trudne. A ten sposób to nie jest taki normalny dorosły sposób. Polecam spróbować, żeby zobaczyć, na czym polega różnica Mimo wszystko ze wszystkich testowanych sposobów przy tym muszę podpowiadać najmniej, raz nawet się udało zrobić to samodzielnie karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Jaskolka |
Dodany dnia 01/10/2013 21:44
|
Platynowy forumowicz Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
Dobra, rozkminiłam różnicę między tym sposobem z filmiku a "moim" dorosłym sposobem Swoje wiązania na wszystkie sposoby nagrałam, ale muszę ogarnąć, jak się tnie filmiki - to może uda mi się pokazać, o co mi chodzi Natomiast co do nauki, może mogłabyś hmm "sterować" dłońmi dziecka? Tzn. nie mam nawet jak przetestować tego ale chodzi mi o coś takiego, że dziecko ma dłonie na Twoich dłoniach, i tak razem robicie, naraz? Nie że obok, tylko, no, jakby tego samego buta jednocześnie wiążecie? Tak jak taki robot wymuszający ruch dłoni tak a nie inaczej... tylko żywy |
|
|
sigma |
Dodany dnia 01/10/2013 22:07
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
No coś w tym stylu właśnie robimy. Nawet nie w każdym momencie muszę sterować rękami, czasami tylko pokazać palcem, co ma zrobić. I wtedy się udaje. Tyle że jak tylko wycofam podpowiedzi, to on od razu przestaje wiedzieć, co ma robić...
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Rat |
Dodany dnia 02/10/2013 16:14
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
Ja tylko na sekundkę przerwę rozmowę o sznurowaniu [b]Młoda[/b] [URL=http://www.tinypic.pl/u0ewkxjg5y6b][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00453/u0ewkxjg5y6b_t.jpg[/IMG][/URL] Brat pokazał mi dzisiaj filmik jak Junior podchodzi do Młodej i cmoka ją w czółko Dzisiaj pierwszy raz trzymałam malutką , bo ostatnio jelitówka mnie dopadła i wiadomo , że w takim stanie do maluszków się nie jeździ . [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
Life |
Dodany dnia 02/10/2013 17:41
|
Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
Rat Maleńka przecudna :* Gratuluję podwójna ciociu
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b] Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
martyna |
Dodany dnia 02/10/2013 18:38
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Rat jestes teraz ciocia pelna gebą
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
modliszka |
Dodany dnia 02/10/2013 19:23
|
Złoty Forumowicz Postów: 2327 Data rejestracji: 26.10.09 |
Rat jest tak śliczna, że mogłabym na nią patrzeć i patrzeć Jeszcze raz gratuluje ciociu
[i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet serce. Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i] |
|
|
Rat |
Dodany dnia 02/10/2013 19:43
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
najfajniej , jak się uśmiecha przez sen , nie wierzyłam Mamie jak mówiła ,że Młoda tak robi ...a tu faktycznie ... Jak ją dzisiaj wzięłam na ręce .... taka kruszynka a o dziwo dłuższa od Juniorka jak się urodził jest chłopak i dziewczynka ... jestem ciotka x2 Dzięki bardzo za miłe słowa [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
Basienka |
Dodany dnia 03/10/2013 21:42
|
Brązowy Forumowicz Postów: 775 Data rejestracji: 31.08.13 |
Cudowna Aż pogłaskałam monitor... [small]"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"[/small] |
|
|
Rat |
Dodany dnia 04/10/2013 21:12
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
[b]Basienka[/b] na zdjęciu wydaje się większa ... kruszynka . [b]sigma[/b] ze sznurowaniem postępy ? ... ja pamiętam miałam książeczkę z bucikiem i sznurowadła były i w książeczce jakoś było opisane , historyjka ... i przy okazji uczyła sznurować . są też wierszyki o zajączku i uszkach ... ale chyba to też już przerabialiście ? [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
sigma |
Dodany dnia 04/10/2013 21:26
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Urocza No postępy są takie, że właściwie chyba już nie mamy problemu Sukces niezupełnie mój, bo ja tam jestem raz w tygodniu. Zaczęłam tylko naukę tym sposobem z filmiku, a potem mama się zawzięła i przez tydzień ćwiczyła kilka razy dziennie - i jak przyszłam po tygodniu, to dziecko już jest właściwie nauczone karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Pogodna |
Dodany dnia 23/10/2013 10:51
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Wszystkim którzy mają małe dzieci albo spodziewają się dziecka w rodzinie polecam zarejestrować się na stronie Fisher - Price dziś po ponad 5 tygodniach od rejestracji przyszła do mnie grzechotka taka [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a5e75384b497162c.html][IMG]http://images65.fotosik.pl/308/a5e75384b497162cmed.jpg[/IMG][/URL]
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
Przeskocz do forum: |