Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
koronawirus
|
|
ef |
Dodany dnia 19/12/2020 13:02
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
w filmie "Można panikować" prof. Szymon Malinowski wypowiada takie zdanie: [i]Ludzie mają poglądy, a nie wiedzę.[/i] Wypowiada je w kontekście zachodzących zmian klimatycznych, ale to zdanie w kontekście sytuacji okołocovidowej i szczepionek wydaje mi się bardzo na miejscu. tu rzetelny tekst, który pozwoli poglądy uzupełnić o wiedzę. jest tam też odniesienie do wypowiedzi ekspertów PAN. dzielcie się nim. [url]https://oko.press/wszystko-co-chcielibyscie-wiedziec-o-szczepionkach-na-covid/[/url] Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
Klara |
Dodany dnia 19/12/2020 13:12
|
300% normy Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
[url]https://www.gov.pl/web/szczepimysie/pytania-i-odpowiedzi[/url] Tutaj też są pytania i odpowiedzi wyjaśniające wiele spraw. Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 19/12/2020 13:21
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Brakowalo mi wiedzy to co dostaje sie do mediow jest tak rozna, ze mozna sie pogubic. Przyszlo mi jeszcze do glowy czy badano interakcje szczepionki z lekami.
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
Makro |
Dodany dnia 19/12/2020 14:11
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Jeżeli działającym czymś jest mRNA nie widzę szans na interakcje z lekami. Natomiast substancje pomocnicze pewnie są wykorzystywane w innych lekach, czy szczepionkach - to już zostało przebadanie, nie wiem zatem po co sprawdzać kolejny raz tego samego.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
martyna |
Dodany dnia 19/12/2020 16:20
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Skoro jest to tak bezpieczna szczepionka to dlaczego tak mało chetnych do szczepien wśród medykow? Powinni swego rodzaju dawac przyklad. Ja sie zglosilam do szczepienia bo bardziej boje sie covidu i spotykam sie tym ze "zwariowalam" i to we wlasnym srodowisku. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 19/12/2020 16:46
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Dzieki Marko za odpowiedź, no własnie edukacja obywateli, przecież ja takich rzeczy nie wiem i nie muszę wiedzieć.
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
Klara |
Dodany dnia 19/12/2020 20:22
|
300% normy Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
A wiecie, że ten przepis o przymusie szczepień czy leczenia choroby zakaznej istnieje od 2009 roku? Jedyne co tam zostało zmienione to to, że odnosi się także do osób poddanych obowiązkowej hospitalizacji. Także nikt nie wprowadzał specjalnego zapisu bo covid i szczepienia. Warto sprawdzać informacje o których się pisze.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
Makro |
Dodany dnia 20/12/2020 00:13
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Wykształcenie personelu medycznego jest różne. Nie można chyba (nie wiem jaki jest program studiów magisterskich - dlatego chyba) oczekiwać od pielęgniarki wiedzy na temat mRNA - ja pamiętam to z mało ciekawych zajęć na początku studiów, zawsze miałem uczucie, jak widać niesłusznie, że ta wiedza do niczego mi się nie przyda.
Edytowane przez Makro dnia 20/12/2020 00:13 [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
martyna |
Dodany dnia 20/12/2020 10:15
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Niestety wśród wielu zawodów medycznych , również lekarzy spotkałam sie z niedowierzaniem, że się chce szczepić. W sieci są rzetelne webinary na ten temat i to one mnie przekonały.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Klara |
Dodany dnia 20/12/2020 19:17
|
300% normy Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/b3788b4af2bbe1c2][IMG]https://images92.fotosik.pl/455/b3788b4af2bbe1c2.jpg[/IMG][/URL] Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 20/12/2020 20:38
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Dokladnie tak sie czuje jak zaczynam o tym myslec. I jeszcze to mi sie kojarzy [youtube]https://youtu.be/vKIb-0dzRYI[/youtube]
Edytowane przez Nieustraszona dnia 20/12/2020 20:51 Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
Alia |
Dodany dnia 20/12/2020 21:45
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Parę lat temu szczepiłam się przeciw grypie i szczepionkę podawała mi pielęgniarka, która stwierdziła, że ona przeciw grypie się nie szczepi, bo raz się zaszczepiła i dostała migreny, i już nie chce. No cóż, ja dobrze znoszę szczepienia, ale i tak wolałabym jeden dzień migreny niż grypę. Mój ulubiony amerykański bloger medyczny już się pochwalił, że dostał szczepionkę. Ale on jest wysokiej klasy chirurgiem onkologiem i wykładowcą akademickim, więc nic dziwnego, że był w jednej z pierwszych grup. Moi rodzice już czują się całkiem dobrze, z innych mieszkańców domu emeryta sześć osób trafiło do szpitala, ale cztery już wyszły. I oby nie było już gorzej. |
|
|
Klara |
Dodany dnia 20/12/2020 21:48
|
300% normy Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
Widzialam to Nieustraszona kiedys, fajne Alia, był taki obrazek w necie gdzie dziewczyna mówi, że uzaleznila sie od szczeponki na grype, bo jak sie szczepila co roku to nigdy nie chorowala a jak przestała to zaczela chorowac i teraz musi sie szczepic za kazdym razem co rok A chlopak do niej zdziwiony czy nie pomyslala o tym co napisala. Edytowane przez Klara dnia 20/12/2020 21:51 Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
martyna |
Dodany dnia 20/12/2020 21:52
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Klara to nie uzależnienie tak się włąśnie dzieje, zwłaszcza Ci co latami się szczepią co rok i przerywają ale to naukowo medyczne rzeczy nie bede zanudzać.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 20/12/2020 21:53
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Logika lvl hard
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
Klara |
Dodany dnia 20/12/2020 21:53
|
300% normy Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
Naprawdę tak jest? To muszę poczytać, bo nie wiedziałam, że jak ktoś się zaszczepił raz i nie chorował to za rok jak się nie zaszczepi to zachoruje. Ja osobiscie sie nigdy nie szczepilam na grype, ale to tez dlatego ze ja w sumie jej chyba nigdy nie mialam nawet. Edytowane przez Klara dnia 20/12/2020 21:54 Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
sigma |
Dodany dnia 20/12/2020 21:55
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ja tę pielęgniarkę doskonale rozumiem. Bo to wcale nie jest wybór: migrena czy grypa. Tylko: migrena czy mniejsze prawdopodobieństwo zachorowania na grypę. Można się nie szczepić i nigdy na grypę i tak nie zachorować. Można się zaszczepić a i tak zachorować. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 20/12/2020 21:55
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Na grype szczepilismy sie cala rodzina raz jak mialam 10 lat chyba (moja siostra miala wtedy problemy ze stawami i grypa byla dla niej bardzo grozna). Grype mialam raz wiele lat pozniej i nie chcialabym powtarzac.
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
Klara |
Dodany dnia 20/12/2020 22:00
|
300% normy Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
Jakbym przechodziła grypę i to jeszcze często to bym się na nią zaszczepiła, bo jednak powikłania mogą być dużo gorsze niż szczepionka, a tak to nawet jak się zachoruje to może być łagodniejszy przebieg. Moja siostra kiedyś miała taką prawdziwą grypę i nie była w stanie podnieść się z łóżka przez wysoką gorączkę i inne dolegliwości. Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
Alia |
Dodany dnia 20/12/2020 22:02
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
sigma - to ja mimo wszystko wolę migrenę i mniejsze prawdopodobieństwo zachorowania na grypę oraz znacznie mniejsze prawdopodobieństwo powikłań. Szczepię się od chyba 16 lat, od tego czasu nie chorowałam na grypę ani razu, a przeszłam w szkole dwie duże epidemię, w tym jedną taką, że wice codziennie sprawdzała frekwencję w klasach i wysyłała informacje do sanepidu. Koleżanka germanistka, parę lat ode mnie starsza, zachorowała. Nie było jej trzy tygodnie - i to tylko dlatego, że zahaczyła o przerwę świąteczną. I skończyła ze szmerami w sercu. Nie wspominając już o tym, że z własnej i nieprzymuszonej woli załatwiłam sobie dawkę przypominającą TDP - szkoła naprawdę jest rozsadnikiem epidemii, a odporność na krztusiec zanika około 10 lat po szczepieniu. Ale po tej przeklętej ospie wietrznej w wieku 21 wiem, że nie mam najmniejszej ochoty chorować jako dorosła na "lekkie choroby wieku dziecięcego". |
|
Przeskocz do forum: |